X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W czerwcu lecimy z clo, a w lutym na spacer z bobo 👶
Odpowiedz

W czerwcu lecimy z clo, a w lutym na spacer z bobo 👶

Oceń ten wątek:
  • Mildred Autorytet
    Postów: 1393 3153

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny jestescie wspaniałe kobiety. Pocieszacie i dajecie nadzieję i takiego kopa psychicznego.
    Nawet nie wiecie jakie dobre z was duszę!! Niezastąpione w trudnych chwilach

    Dziękuję....

    szona, agge lubią tę wiadomość

    9ewns65gkf9ocqq6.png
  • Ania8812 Debiutantka
    Postów: 14 58

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simons_cat wrote:
    No, widziałam ten skutek ❤️ dalej trzymam kciuki ☺️ ale przegapiłam gdzieś to info, że to właśnie po stymulacji 🙂

    A czy to prawda, że jest dość duże ryzyko, że się przestymuluje?

    Dziękuję☺ Tak, tak udało się właśnie po stymulacji cło, bo wcześniej za nic lewy jajnik nie chciał ruszyć. Już myślałam że coś z nim nie tak, bo ciąża z synem półtorej roku temu z prawej strony, później pozamaciczna też z prawej, i ostatnia poroniona w 6tc też z prawej(lewy jajowód przejął jajeczko). Dopiero stymulacja pomogła. Ja brałam od 2 do 6 dc po jednej tabletce i miałam zazwyczaj dwa,trzy pęcherze. Ale naczytałam się też o przestymulowaniu, i faktycznie się zdarza. Myślę że dużo zależy od odpowiedniej dawki, bo jednak każdy organizm inny :)

    Simons_cat lubi tę wiadomość

  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8138 9940

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka wrote:
    Ja tak mam. Nie mam pcos, mam naturalnie owulacje (odkad zaczelismy sie starac to w kazdym cyklu - tak sie zlozylo ze wiem) tylko u mnie byla pozno bo ok 20-22 dc. Lekarz wrzucil mnie na stymulacje bo pewnego pieknego cyklu zrobila mi sie torbiel i powiedzial zeby nie zablokowala owulki daje mi clo i tak juz zostalo do 6 cykli stymulowanych clo mam brac. Pozniej pewnie na inna stymulacje przejde.
    Dosc czesto sie zdarza ze mimo wlasnej owulacji u starajacych sie dluzej lekarze daja cos na stymulacje bo powinna ona wspomoc i podkoksowac jajeczko a co za tym idzie pozniej powinno byc lepsze cialko zolte tez z takiego „lepszego” jajeczka. :)

    Dużo was! Nie wiem jak to się stało, że tego nie wychwycilam, a pytanie mi się kołatało w głowie już od dłuższego czasu :) Umówiłam się do lekarza na wizytę, bo ten mój cykl obecny to jakiś dramat...🤦 Tylko kurcze nie do swojego, tylko do innego i nie wiem czy on będzie chciał się bawić że mną w stymulację :( a mój to już ma tak wyrobione zdanie na temat mojego przypadku, że też pewnie nie będzie chciał się w to bawić :( nie wiem co zrobić. Zazdroszczę, że trafilyscie na takich lekarzy 🙂

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mildred, ależ Twoja szyjka jak na ten tydzień jest w bardzo dobrej długości! :) ktoś Ci bzdur nagadał strasznie. Ja startowałam z szyjką 2,6. Później się nawet wydłużyła :) ona się zmienia, rozciąga jak w trakcie cyklu. Oczywiście steryd na płuca to dobry pomysł, zabezpieczenie w razie w, pessar to rzadko zakładają już, w naprawdę skrajnych przypadkach. Trochę Cię ten niedobry lekarz postraszył na wyrost... ale lepiej dmuchać na zimne. Co by nie było - będzie dobrze. 😘 Ale jak na skończone 30 tygodni i niemały ciężar już jakby nie było to szyjka ma super długość :) postaraj się tak mocno nie zamartwiać 😊 wiem, że to trudne, ale już bliżej niż dalej i... zaczną się jeszcze gorsze stresy 😬
    Dawaj znać koniecznie ✊🏻✊🏻

    Szonka, tule 😘 nie polubiłam nic, bo ani nie podchodziłam do ivf - w sumie nie wiem, ze strachu pewnie i szkoda tylko tych wszystkich biochemow - ale cieszę się, że macie plan, że pogadaliscie. To mega mega ważne ✊🏻✊🏻 Oby ta kasa poszła na wyprawkę :)

    Mildred, szona lubią tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mildred wrote:
    Ja byłam dziś u gina na NFZ, nie jest dobrze szyjka z 2,8 do 2,2 wy ciągu dwóch tygodni mimo leżenia i dużej dawki luteiny, szyjka z lejkiem wewnętrznym ostry nakaz leżenia i zalecana terapia steroidowa na płucna. W czwartek mam wizytę u profesora on zdecyduje co robić dalej. Ja jestem przerażona, ryczec mi się chce no to moje bobo za małe żeby miało się urodzić. Mam nadzieję że położą mnie do szpitala i podadzą leki może pesser.
    Jak nie próby wątrobowe, ciśnienie to i szyja nawala.
    Niech ten czas szybko mija.
    Ciąża to dla mnie czarna dziura pełna zmartwień i stresu. Niech już będzie bezpieczny tydzień bo ja oszaleje, nie dość że się starasz 3 lata, 3 starty to ciągle coś nigdy nie może być spokojnie i szczęśliwie. Moje pozytywne myślenie spierdoliło się.....

    Kochana, na pewno wszystko będzie dobrze 😘 Leż i odpoczywaj jak najwięcej! Kompletnie się na tym nie znam, więc nic nie doradzę w tej kwestii, ale bardzo mocno trzymam kciuki ✊✊✊

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnio jestem wiecznie do tyłu, przepraszam.

    Mildred, wiadomo, fajnie byłoby mieć wypasiona 4 cm szyjke, ale norma jest do 2,5 cm. Nie ma potrzeby panikowac. Nie wiem, czy Twój prowadzący założy Ci pessar, bo chyba na tym etapie robią to rzadko.

    Ja w żadnej ciąży nie miałam szyjki dłuższej niż 2,5, w ciąży z córką ostatnie kilka tygodni miałam 1 cm. Dostałam luteine i areszt domowy. W tej samej ciąży miałam lejek wewnętrzny od 17 Tc. Nic się nie działo.

    W każdym razie Twoja szyjka nie jest dramatycznie krótka. Jest do obserwacji i do oszczędzania się.

    Elfia, dobrze, że się uspokoiło i masz dobrą opiekę w szpitalu. Wszystko będzie dobrze.

    Jaszczurek, gratuluję!!!

    Rucola, wiedziałam, że będzie dobrze! W ubiegłym tygodniu trafiłaś akurat na moment tuż przed pełnym uwidocznieniem rodzenstwa i się stresowalas, ale teraz maluchy pokazały się mamie :) Z serca gratuluję!!! Życzę Ci spokojnej ciąży bez komplikacji. Wszystko się ułoży i na pewno sobie doskonale poradzisz :)

    Frelcia, Mamusiu, niech maleństwo pięknie się w Ciebie wgryza :) Czekam na Twoje dwie kreski jak na moje.

    Rucola lubi tę wiadomość

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 23:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Wolałabym żebyś jądra Emka wykorzystała do innych celów, ale dziękuję za chęci 😘😅
    Szczerze, mi się wydaje, że po łyżeczkowaniu mi coś skopali. W ogóle mam dziwne @. Pierwszy dzień plamienie, drugi mnie zalewa, trzeci lekkie krwawienie i potem kilka dni plamień. Oczywiście jakieś glutki i skrzepy też są. Normalnie to mi to nie wygląda 🤷 Co prawda miałam tyle cykli stymulowanych i sztucznych, że organizm mógł zgłupieć, ale niech zajrzą w bebechy i powiedzą co jest grane 😁

    Monika, mam wrażenie, że piszesz o moich @

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 00:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff doczytałam..

    Elfia najmocniejsze kciuki za Was!!!! ❤ będzie dobrze.

    Magddullina, JaSzczurek gratuluje!

    Rucola! Wooow ❤ cudownie!

    Szona czekam na kolejny test. Frelcia i na Twoje dwie kreski 😍

    Sporo się tu działo, ale nie miałam czasu zajrzeć 🤷🏻‍♀️ zrobiliśmy sobie spontaniczny wyjazd nad morze, a z dwójką maluchów było ciekawie 😂😁

    Jak kogoś pominęłam-przepraszam.. Czytałam od 60 str...

    Gratuluję wszystkich bet, testów i cudnych wieści z usg ❤

    MamaZuzia! Kolejne maleństwo w drodze? Dobrze zrozumiałam? 🤔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2020, 00:04

    szona, Rucola, Magddullina2 lubią tę wiadomość

  • szona Autorytet
    Postów: 8054 17573

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 00:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelciaa wrote:
    Szonka nie zgodzę się. Nawet przy IVF potrzebne są te badania np.zdiagnozowania czy są ogniska endo-wypalenie ich i ustalenie w jakiej kondycji jest macica- czy nie trzeba czegoś podleczyć. Endometrium ma przecież ogromne znaczenie przy implantacji :) Przy endometriozie też jest najlepszy ultra długi protokół- obojętnie jaki stopień endo. Tak samo przy fDNA warto popracować nad tym żeby było niższe jeśli jest za wysokie a przy kiepskim HBA pICSI o którym wspomniałam. Wszystko to ma wpływ na jakość komórek/nasienia a potem powstających zarodków.

    Dr widząc moje rozszalałe jajniki już dawno orzekła, że u mnie jeśli ivf to ultra długi protokół. Ale już postanowiłam. Teraz, jak najszybciej laparo/histero. Po tym do października działamy naturalnie. A jak nie wyjdzie to ruszamy z ivf. Pojezdzilam na longboardzie, wywietrzylam głowę, porozmawiałam z naszą Izą, poskładałam wszystko do kupy - i tak jak napisałam - działam. Jutro dzwonię i umawiam się na wizytę do dra. Mam wiatr w żaglach znów 💪

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2020, 00:09

    GrubAsia, moni05, Mm, Frelciaa, Magdalena29, kasiasiasia28, moyeu lubią tę wiadomość

    7 cs - cb

    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    10 cs - ⏸️
    12t5d - prenatalne 👶🏼

    30.06.2025 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • GrubAsia Autorytet
    Postów: 1094 1527

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 00:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niby mam tyle czasu, ale tyle się tu wczoraj i dziś działo, że ledwo nadążam 😱

    Elfia, Mildred bardzo mi przykro, że musicie tyle stresu się najeść, że spotkać się z waszymi dziećmi, ale jestem pewna, że wszystko się ułoży, dajcie o siebie 😘

    Frelciu , jaszczurek, Ania - Mamusie! Gratulacje 🥰

    Szonka! Nie ma co wchodzić za głęboko przed ivf, do transferu i tak będziesz obstawiona sterydem, heparyna, acardem i wszystkim co trzeba.
    Dodatkowo sama procedura to nie tylko leczenie ale też diagnostyka i daje dużo odpowiedzi (jak się zapladniaja zarodki, jak się rozwijają itd).
    Dobrze podejść do tego etapowo, stymulacja, czekasz ile będzie jajek, punkcja, czekasz czy i ile będą dojrzałe, zapłodnienie, czekasz ile się zaplodni, i jak się dalej będą rozwijać, in vitro to wieczne czekanie, kroczrek za kroczkiem, wiele z tych etapów nie zależy od Ciebie zupełnie.
    Jeśli chodzi o metodę ivf czy icis itd to na spokojnie Wam lekarka wytłumaczy, oni mają też świetnych embriologow , którzy często podejmują decyzje o konkretnych krokach na podstawie tego co już widzą w łbie-wiedzą co robią, ni musisz się stresować sama wszystkim.
    Ogólnie to ja przed pierwszą procedura byłam zielona i byłam pewna że 1 transfer i będzie po wszystkim 😂 a wtedy dopiero zaczęły się schody i największe doły jakie zaliczyłam, w późniejszych procedurach wiedziałam więcej przez co miałam więcej stesu (ale mniej zaskoczenia 😉) - nie wiem co gorsze. Wiem, że u naszej lekarki jesteś bezpieczna, i ona tak samo jak Wy pragnie waszej ciąży 😘 To co leży w Twojej mocy to przygotowanie się na ciążę, zmniejszenie stresu, fizjoterapia, rozluźnienie...
    Tak czy siak ja wierzę w Twój niezakończony jeszcze cykl i ✊ za lokatora i II grube krechy za kilka dni 😘

    szona, Suszarka, Salome lubią tę wiadomość

    age.png

    "Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"

    3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
    Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
    03.05.2022r 💔 10t.c.
    2 miesiące odpoczynku i :
    04.02.2023 - || naturalny cud
    11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
    12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
    18+0 225g akrobaty 🥹
    23+0 559g połówkowe 🤩
    28+6 1330g bobaska,
    31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
    33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
    36+1 3060g małego gigantka🥹
    37+0 3300g
    39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 00:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mildred, nie martw się. Na pewno wszystko będzie dobrze. Poza tym jesteś już po 30tc, a na tym etapie już jest dużo bezpieczniej, niż przed :*

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • Lilou Autorytet
    Postów: 2364 5325

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 06:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szonka, czekam na obsikańca!

    PCOS❌ Starania od 11.2019
    2022 - IVF. 03.22 - transfer ❄ 💔😥; 05.22 - transfer ❄ 💔😥
    Naturalne cudy:
    26.08.2022 - 11tc poronienie zatrzymane 8+5. 💔
    10.01.2023 - 9tc poronienie zatrzymane 6+3 💔
    06/07.2024 - stymulacja gonadotropinami.
    9 dpo ⏸️
    5.08 6+2 4 mm kropeczka i <3
    21.08 8+4 2 cm; szpital/krwiak.
    26.08 9+2 2,5 cm
    07.09 11+0 4,2 cm <3
    20.09 12+6 7cm chyba dziewczynki 🩷
    10.10 15+5 132 g 🩷
    31.10 18+5 259g... chłopaka 😆💙
    15.11 20+6 404g zdrowego synka 🩵🥹
    03.12 23+3 581g 💙
    24.12 26+3 955g 🩵
    08.01 28+4 1469g 💙
    20.01 30+2 1570g 🩵
    03.02 32+2 1901g 💙
    19.02 34+4 2326g 🩵
    04.03 36+3 2755g 💙

    13.03.2025 - 37+5 - 2880g, 50 cm - na świat przyszedł nasz cud 🥹🥹🥹

    age.png
  • GrubAsia Autorytet
    Postów: 1094 1527

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szonka✊✊✊✊✊💖

    Elfia czekam na info po o chodzie i fotkę śniadania 😉

    Mildred jak się czujesz?

    age.png

    "Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"

    3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
    Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
    03.05.2022r 💔 10t.c.
    2 miesiące odpoczynku i :
    04.02.2023 - || naturalny cud
    11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
    12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
    18+0 225g akrobaty 🥹
    23+0 559g połówkowe 🤩
    28+6 1330g bobaska,
    31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
    33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
    36+1 3060g małego gigantka🥹
    37+0 3300g
    39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵
  • szona Autorytet
    Postów: 8054 17573

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 06:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny, ale doszłam wczoraj do wniosku, po tym check&go, że nie ma co szaleć. Luteinę mam brać do piątku, to będzie 13 dpo. W sam raz zeby zrobić test i mieć jasną sytuację. Nie chcę znowu robić miliarda testów z milionem cieni. Poczekam cierpliwie i sprawdzę dla formalności - żeby odstawić progesteron. Mam nadzieję, że wybaczycie :)

    moni05, Lilou, Okularnica_:), GrubAsia, Magdalena29, agge, JaSzczurek, Mama_Zuzia lubią tę wiadomość

    7 cs - cb

    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    10 cs - ⏸️
    12t5d - prenatalne 👶🏼

    30.06.2025 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystko Ci wybaczymy :)

    Mm, szona lubią tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • Mildred Autorytet
    Postów: 1393 3153

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macie rację, napewno macie rację. Pocieszam się tym, że już jutro będę wszystko wiedzieć, nie mogę się doczekać wizyty. Teraz to ja leżę i mam w domu jak królowa, mąż strasznie się przejol, kolacja, śniadanie, obiad do łóżka, wstaje tylko do wc. Głową boli ale to przez łzy i stres.
    Poprostu człowiek czuje się jak kupa, i jestem zla na swój organizm, że taki słaby i wybrakowany, ( ja jako ja nie jestem wybrakowana tylko ten organizm cholerny, no nic ..) Ale młody się pręży i daje znać o sobie, dla tego małego człowieka to mogę leżeć i nawet następne 9 miesięcy i więcej.


    Dzięki za troskę i dobre słowa.


    Niech dla każdej starającej będzie to dobry dzień, z samymi dobrymi wiadomościami 💚💚💚💚💚💚

    Okularnica_:), Mm, Sasanka55., szona, Magddullina2, GrubAsia, Fiore, Pati96, Milka85, Magdalena29, agge lubią tę wiadomość

    9ewns65gkf9ocqq6.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MIldred mi sie też wydaje, ze Twoja szyjka jest całkiem przyzwoita, hmmm W każdym razie życzę Ci, aby jutrezjsza wizyta Cię uspokoiła. Oszczędzaj się!!!
    Szonka, Młodamężatka, opiszę wszystko ze szczegółami tylko prosze dajcie mi trochę czasu. Czuję się kiepsko i fizycznie i psychicznie i jakoś ciężko mi się zabrać do ruszenia szarymi komórkami...

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mildred, dobrze, ze jestes leniwa krolowa i odpoczywasz :) Twoj organizm nie jest wybrakowany, jest najwspanialszym i najprzytulniejszym miejscem dla Twojego Dzidulka :*

    Elfiku, jak sie dzis czujesz?

    Lorinko, Misiaa, jak Wasze humory? Powrocila wiara?

    Szonka, w pt urodziny mojego M :) Na pewno ucieszy sie z Twoich II :)

    szona, GrubAsia lubią tę wiadomość

  • szona Autorytet
    Postów: 8054 17573

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola wrote:
    MIldred mi sie też wydaje, ze Twoja szyjka jest całkiem przyzwoita, hmmm W każdym razie życzę Ci, aby jutrezjsza wizyta Cię uspokoiła. Oszczędzaj się!!!
    Szonka, Młodamężatka, opiszę wszystko ze szczegółami tylko prosze dajcie mi trochę czasu. Czuję się kiepsko i fizycznie i psychicznie i jakoś ciężko mi się zabrać do ruszenia szarymi komórkami...

    Odpoczywaj! Każda wiadomość o ciąży jest mimo radości stresująca - domyślam się, ze informacja o bliźniakach wymaga oswojenia. Przytulam mocno :*

    Mlodamezatka, Rucola lubią tę wiadomość

    7 cs - cb

    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    10 cs - ⏸️
    12t5d - prenatalne 👶🏼

    30.06.2025 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4488 9446

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Dzięki dziewczyny, ale doszłam wczoraj do wniosku, po tym check&go, że nie ma co szaleć. Luteinę mam brać do piątku, to będzie 13 dpo. W sam raz zeby zrobić test i mieć jasną sytuację. Nie chcę znowu robić miliarda testów z milionem cieni. Poczekam cierpliwie i sprawdzę dla formalności - żeby odstawić progesteron. Mam nadzieję, że wybaczycie :)
    Ja mogę poczekać bo wiem że będzie warto 🤗😃😘

    szona, Okularnica_:) lubią tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
‹‹ 111 112 113 114 115 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ