W czerwcu lecimy z clo, a w lutym na spacer z bobo 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Aguśka wrote:Może i psychika to dużo. Wiele miesięcy starałam się myśleć pozytywnie, ale gdzieś nadchodzi taki punkt kulminacyjny, że to wszystko pęka... Nigdy nie byłam jakąś super optymistką. Może nie zasłużyłam na to, co chce.
Nie umiem zrobić porządku w głowie o którym mówicie.
A jedna z pseudo specjalistek od głowy stwierdziła, że nigdy nie będę mieć dzieci, więc i się zraziłam do takiego rodzaju pomocy. Nie wiem jak można komuś coś takiego powiedzieć, wiedząc o jej historii... Także ja dziękuje bardzo za takie rady!
To samo raz usłyszałam od ginekologa. 10 min rozmowy on stwierdził, że mam endometriozę i nie zajdę. Hmmm... Może wróżbita kto wie.
Rozumiem, że mogłaś się zrazić. Niestety w każdym zawodzie są lepsi i gorsi specjaliści. Polecam Ci posłuchać Agnieszki Grobelnej, ona jest coachem płodności i gównie właśnie psychika się zajmuje. Ma na koncie wiele ciąż z beznadziejnych przypadków, kobiet które trafiały do niej po latach bezowocnych starań. Ma super podejście, jest bardzo ciepłą osobą. Posłuchaj sobie jej podcasty i zobacz czy Ci pasuje. Polecam ją, bo to jedyna, znana mi osoba, która zajmuje się płodnością od strony psychicznej. Pewnie jest ich więcej, kto wie. Wydaje mi się, że niczego bardziej Ci w tym momencie nie trzeba bardziej.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Frelciaa wrote:Jak byłam w szpitalu z bólami to ordynator mi powiedział, że przy mojej endometriozie nie zajdę i co? takiego wała. W każdym zawodzie są specjaliści i chuje bez wyobraźni. Po co się katować zdaniem takich osób? Co ja powinnam czuć po 5 transferach in vitro i miesiącach seksu bez efektu w postaci dziecka? Powinnam się położyć do grobu, bo żaden ze mnie pożytek. Nie ma sensu zatruwać się takim myśleniem. Serio. Mówię to ja.
Niezły hard core jesteś.
I co nadal próbujesz z in vitro tak?
No to ja szczerze trzymam kciuki, by wreszcie wasze wysiłki były docenione.
Jejku ja to zakładam ze 3 razy in vitro a wtedy cóż... brutalność życia. Wezme to co na klate albo adopcja.Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Takich hardcorów jest mnóstwo... Tylko boją się/wstydzą o sobie pisać i często nie odnajdują się na wątkach, gdzie kobietkom po kilku cyklach się udaje albo za przeproszeniem "biadolą" że to JUŻ 5 cykl starań i dlaczego jeszcze nic się nie zadziało. Brutalna prawda Też tak długo myślałam ale pomogła mi terapia. To nie moja wina, że nie jestem w ciąży ani nie mogą mnie boleć czyjeś ciąże, bo to jest samo szczęście. Jednak do tego trzeba dojść i na pewno nie samemu a z pomocą, bo nawet najukochańszy partner nie uleczy tego bólu, który czują długoterminowe staraczki z in vitro.
moni05, mela83, kasiasiasia28, Magddullina2, Fiore, Annie1981, moyeu, Sasanka55., Simons_cat, GrubAsia, szona, Suszarka, MonikA_89!, Iseko lubią tę wiadomość
👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
U mnie bobek biały a czuję się coraz gorzej, więc 🐒 za rogiem. Oby była na czas i nie pokrzyżowała mi kolejny raz planów co do drożności ✊Madziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰
-
Powtórzyłam dziś taki sam test płytkowy, który robiłam przedwczoraj, niewiele co prawda, ale jest wyraźniejsza kreska, więc raczej beta rośnie 😍 zrobiłam też strumieniowy i na nim kreska jest zdecydowanie widoczna 😁😍
Powiedzcie mi czy to, że nie mogę zasnąć po wizycie w toalecie o 4 albo 5 nad ranem to normalne? Raczej nigdy nie miałam takiego problemu 😋
Może mi ktoś też wytłumaczyć jak zamieszcza się tu zdjęcia? 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2020, 05:35
GrubAsia, Magddullina2, kasiasiasia28 lubią tę wiadomość
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Angelika0507 wrote:Powtórzyłam dziś taki sam test płytkowy, który robiłam przedwczoraj, niewiele co prawda, ale jest wyraźniejsza kreska, więc raczej beta rośnie 😍 zrobiłam też strumieniowy i na nim kreska jest zdecydowanie widoczna 😁😍
Powiedzcie mi czy to, że nie mogę zasnąć po wizycie w toalecie o 4 albo 5 nad ranem to normalne? Raczej nigdy nie miałam takiego problemu 😋
Może mi ktoś też wytłumaczyć jak zamieszcza się tu zdjęcia? 😊
Super! Beta rośnie 🥰 kiedy idziesz do labu? Ja też nie mogę spać w nocy, za to w dzień nadrabiam 😉
Zdjęcia: wejdź na zapodaj.net tam wybierz plik z telefonu i pokażą Ci się trzy linki to z nich wklej tutaj ostatniWiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2020, 07:06
Angelika0507 lubi tę wiadomość
"Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"
3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
03.05.2022r 💔 10t.c.
2 miesiące odpoczynku i :
04.02.2023 - || naturalny cud
11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
18+0 225g akrobaty 🥹
23+0 559g połówkowe 🤩
28+6 1330g bobaska,
31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
36+1 3060g małego gigantka🥹
37+0 3300g
39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵 -
Zapodaj.net.com
Po lewej stronie zakładka (na forum)
Wybierasz plik dajesz na 500(wielkosc zdjęcia)
Kopiujesz ostatni link 😘
Ja też nie mogłam spać przed dwa dni 😘✊Angelika0507 lubi tę wiadomość
👩👦👦
👣2014
👣2016
🤍😇24.01.21r zm 14.02.21😞 osobisty Anioł stróż 😢💔 -
Dziewczyny, któraś z Was ma pojęcie o proteinogramie i umie go zinterpretować?
To, co można znaleźć w necie średnio mi pomagaGrudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Magddullina2 wrote:GrubAsia a jak samopoczucie?
Hej! U mnie wszystko dobrze, jedyne objawy to zmęczenie i sporo śluzu jakby "plodnego" 😂 nastawienie nadal mam pozytywne, zastanawiam się czy to może bliźniaki 👶👶😁
Jutro powtarzam betę i idę wieczorem na pierwszą wizytę 😱 wiem, że mega wcześnie, ale mam nadzieję chociaż na pęcherzyk w macicy, albo dwa 😜
A jak u Ciebie, humor na pewno już lepszy niż przed testem 😀?Angelika0507, moni05, szona, Mm, Suszarka, kasiasiasia28, Mlodamezatka, MonikA_89!, Clover, Makino, *Agape*, Simons_cat, Magddullina2, moyeu, lorinka9191, Iseko lubią tę wiadomość
"Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"
3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
03.05.2022r 💔 10t.c.
2 miesiące odpoczynku i :
04.02.2023 - || naturalny cud
11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
18+0 225g akrobaty 🥹
23+0 559g połówkowe 🤩
28+6 1330g bobaska,
31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
36+1 3060g małego gigantka🥹
37+0 3300g
39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵 -
Miałam w środę i była pozytywna, a jutro jade na powtórkę 😁
Ten oddzielnie to ten dwa dni temu robiony. Jak tutaj nic nie widac, to musicie uwierzyć, że na prawdę jest jaśniutka kreska 😁😍
url=https://naforum.zapodaj.net/223c24307ac9.jpg.html][/url
Coś strasznej jakości jest te zdjęcie 🙁
Mam jeszcze takie :
url=https://naforum.zapodaj.net/cfa1ab307461.jpg.html][/urlWiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2020, 08:57
moni05, Magdalena29, kasiasiasia28, Annie1981, szona, Suszarka, Mlodamezatka, MonikA_89!, eemmiilliiaa, Sasanka55., Clover, *Agape*, Simons_cat, Magddullina2, moyeu, GrubAsia, ElfiaKsiężniczka, Okularnica_:) lubią tę wiadomość
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Angelika0507 piękne krechy
Magdullina sikałaś może jeszcze?Angelika0507, szona, Magddullina2 lubią tę wiadomość
Madziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰
-
GrubAsia wrote:Hej! U mnie wszystko dobrze, jedyne objawy to zmęczenie i sporo śluzu jakby "plodnego" 😂 nastawienie nadal mam pozytywne, zastanawiam się czy to może bliźniaki 👶👶😁
Jutro powtarzam betę i idę wieczorem na pierwszą wizytę 😱 wiem, że mega wcześnie, ale mam nadzieję chociaż na pęcherzyk w macicy, albo dwa 😜
A jak u Ciebie, humor na pewno już lepszy niż przed testem 😀?
Kochana kiedy pojawił ci się ten śluz?
U mnie nadal sie utrzymuje, więc na praawde mam ogromną nadzieję że coś tam się dzieje.
Jutro sikam na bobka, 12 dpo. Ale zastanwiam sie czy nie poczekać do wtorku. Myślicie ze jeżeli by zaskoczyło, to na bobku powinien już wyjść jakiś cień?PCOS❌
Starania od 11.2019
🏳 - 2022 - IVF.
START IVF - luty 2022; priming estrofenowy.
2 ❄❄
24.03.22 - transfer ❄ 💔😥
27.05.22 - transfer ❄ 💔😥
Naturalne cudy:
26.08.2022 - 11tc poronienie zatrzymane 8+5. 💔
10.01.2023 - 9tc poronienie zatrzymane 6+3 💔
06/07.2024 - stymulacja gonadotropinami.
9 dpo - II
5.08 - 6+2 mamy 4 mm kropeczka i -> 21.08 - 2 cm człowieczka. -> krwawienie -> szpital, krwiak. -> 26.08 - 9+2 2,5 cm malucha. -> 07.09 11+0 4,2 cm -> 20.09 - 12+6 7cm najprawdopodobniej dziewczynki 🩷 -> 10.10 - 15+5 132 g kruszynki 🩷 -> 31.10 - 18+5 259g... chłopaka 😆💙 -> 15.11 20+6 404g zdrowego synka 🩵🥹
Leki: euthyrox N50, Clexane 0,4, Acard 150, Encorton 15 mg - do 13 tc, Glucophage 1500 XR, Prenatal Duo
Zostań z Nami 🙏🙏🙏
-
nick nieaktualnyPrzeczytałam właśnie o bonach turystycznych i się we mnie zagotowała. Miały być dla każdego pracującego - będą na każde dziecko. Boli mnie, że przy takim rozdawnictwie nigdy nic mi się nie należy. Bo nie mam dzieci i pracuję. Więc mam się tylko do wszystkiego dokładać. Chociaż miesiąc leczenia niepłodności potrafi być droższy niż miesiąc utrzymania dziecka (jeżeli jest zdrowe i np. na piersi). Boli mnie ta niesprawiedliwość 😖
-
Angelika0507, moni05, Annie1981, Suszarka, Nuch2, kasiasiasia28, MonikA_89!, eemmiilliiaa, Sasanka55., Makino, *Agape*, szona, Simons_cat, moyeu, Magdalena29, Okularnica_:), GrubAsia, lorinka9191, agge, Iseko lubią tę wiadomość
👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
Kawy nie pijam od transferu, ale świeżą bułeczkę do jajecznicy bym zjadła 😁
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Mm wrote:Przeczytałam właśnie o bonach turystycznych i się we mnie zagotowała. Miały być dla każdego pracującego - będą na każde dziecko. Boli mnie, że przy takim rozdawnictwie nigdy nic mi się nie należy. Bo nie mam dzieci i pracuję. Więc mam się tylko do wszystkiego dokładać. Chociaż miesiąc leczenia niepłodności potrafi być droższy niż miesiąc utrzymania dziecka (jeżeli jest zdrowe i np. na piersi). Boli mnie ta niesprawiedliwość 😖
Szczerze mam nadzieję, że do tego nie dojdzie bo wybory pójdą inną drogą.
Ale powiem Ci, z perspektywy matki. Jak wchodziło to całe 500+ to byłam sama z Alicją. Byłam w stanie nas utrzymać sama, na wynajętym mieszkaniu i jeszcze oszczędzałam. Serio. Na 500+ się nie łapałam, bo zarabiałam „za dużo”. Teraz mimo rodziny 2+2 i 500+ ciężko jest nam odłożyć cokolwiek, a odkładamy na działkę lub wkład do kredytu.
Więc ze swojej perspektywy to ja wcale nie chcę żadnego 500+, żadnych bonów. Chcę żeby wrocila sytuacja gospodarcza sprzed kilku lat.
A jeśli teraz dają - biorę. Bo to i tak moje. Żadne z nas nie jest bezrobotne. I z tą niesprawiedliwością masz rację. Tylko, że niestety wiele młodych osób tak mówi, a do urn nie idzie prawie nikt...
Mam nadzieje, że się to zmieni. I że nikt nie będzie w żaden sposób pokrzywdzony
Mm, Lilou, Makino, Simons_cat, ElfiaKsiężniczka lubią tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Angelika0507 wrote:Kawy nie pijam od transferu, ale świeżą bułeczkę do jajecznicy bym zjadła 😁
Czemu nie pijasz? Ja normalnie piłam jedną👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
Frelciaa wrote:Czemu nie pijasz? Ja normalnie piłam jedną
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Angelika0507 wrote:Bo ja wcześniej piłam tylko jedną 😋 jakoś funcjonuje mi się bez niej dość dobrze 😊 zobaczymy jak będzie później 😉
Ja bez kawy nie dałabym rady. Uwielbiam ją a i w ciąży można pić.MamaStasia :) lubi tę wiadomość
👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻