Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W czerwcu lecimy z clo, a w lutym na spacer z bobo 👶
Odpowiedz

W czerwcu lecimy z clo, a w lutym na spacer z bobo 👶

Oceń ten wątek:
  • Florencja Ekspertka
    Postów: 152 152

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lawendowePole wrote:
    @Florencja, jak tam po monitoringu? Wysłałam zaproszenie :).

    Przepraszam Was, że tak z doskoku tu zaglądam, ale na chacie mam rodzinę męża na 2 tygodnie, i nie mam czasu nawet się po tyłku podrapać.
    Byłam dzisiaj na monicie, lekarz mnie trochę wkurzył. Być może jestem poddenerwowana ilością osób w domu, ale typ stwierdził, że to będzie na bank cykl bezowulacyjny i powinnam następny, jeden cykl na stymulacji a potem tylko ivf bo inaczej nie ma szans.
    Wynik monitu w 11 dc to, endo 6 mm a dominujący pęcherzyk "lipne 14mm" jak on to nazwał.
    Wiem, że to nie żaden powód do zadowolenia, ale wydaje mi się że aż tak tragicznie nie jest, i ja bym tam nie skreślała z taką pewnością tego cyklu. Co myślicie?

    Mój chłop mówi, że pewnie im się kasa nie zgadza, przez koronawirusa więc muszą naciągać na ivf. A może i gość wie co mówi, i faktycznie dać sobie spokój teraz..

    @Lawendowe, a jak u Ciebie? Jak testy? Bardzo trzymam kciuki! Czytałam, że te objawy to takie aż nazbyt sugestywne, oby się udało😘

    @Rucola, wiem że będzie pięknie. Trzymam kciuki ✊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2020, 22:14

    1. IUI - 27.01.2019 :(
    2. IUI - 24.02.2019 :(
    3. IUI - 25.03.3019 :(
    Marzec 2020 - insulinooporność (metformina 850 2x1)
    Maj 2020 - biochemiczna :(

    Wrzesień 2020 :
    16 dpo bhcg 77
    18 dpo bhcg 150,8
    28 dpo widziałam 💓
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka wrote:
    Jeju dziewczyny dzisiaj caly dzien mnie nie bylo w domu. Wlasnie wrocilismy do domu i wyciagnelam z szafki na szybko wrzucone tam testy z rana zeby je wypieprzyc po prostu.
    Facelle, bobo test, test z allego. I jeszcze nord z wczoraj. Na kazdym, KAZDYM jest widoczna bladziutka kreseczka. Normalnie, golym okiem, od razu.
    I tak jak nie uronilam ani jednej lzy jak zobaczylam wynik bhcg tak teraz zwinelam sie w klebek na dywaniku w lazience i bezglosnie wylam.... dlaczego 4 rozne testy pokazuja mi kreski jakbeta i prog jest mniejszy niz 1?!?!? Dlaczego musi mnie to robic w chuja i dawac taka nadzieje?! Dlaczego ?? Kurwa no... 4 ROZNE testy?!?

    Czuje sie teraz psychicznie jak dno 😞😞

    A pokaz tu te testy🤔
    Okresu nie masz, beta powyżej zera. Kurde, może to początek początków. Tylko ten próg faken świadczy jednak o okresie. Rozumiem złość na testy :/ rozumiem z całego serca :(

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4871 7444

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moni kochana przytulam tak bardzo moooocno! Wypłacz się, wykrzycz ale nie wmawiaj sobie nowotworów! Będziesz cudowną mamą przez kolejne 100 lat!

    moni05, Sasanka55. lubią tę wiadomość

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • JaSzczurek Autorytet
    Postów: 2733 2905

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Młodamężatka, przykro mi, że się nie udało. Masakra z tymi testami. Podobno te wczesnowykrywające takie są... Trzymam kciuki za kolejny cykl.

    @Moni, tulę 🤗

    zi13flw1mwerwam8.png
    💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm <3
    💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm <3
    💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm <3
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Florencja wrote:
    Przepraszam Was, że tak z doskoku tu zaglądam, ale na chacie mam rodzinę męża na 2 tygodnie, i nie mam czasu nawet się po tyłku podrapać.
    Byłam dzisiaj na monicie, lekarz mnie trochę wkurzył. Być może jestem poddenerwowana ilością osób w domu, ale typ stwierdził, że to będzie na bank cykl bezowulacyjny i powinnam następny, jeden cykl na stymulacji a potem tylko ivf bo inaczej nie ma szans.
    Wynik monitu w 11 dc to, endo 6 mm a dominujący pęcherzyk "lipne 14mm" jak on to nazwał.
    Wiem, że to nie żaden powód do zadowolenia, ale wydaje mi się że aż tak tragicznie nie jest, i ja bym tam nie skreślała z taką pewnością tego cyklu. Co myślicie?

    Mój chłop mówi, że pewnie im się kasa nie zgadza, przez koronawirusa więc muszą naciągać na ivf. A może i gość wie co mówi, i faktycznie dać sobie spokój teraz..

    @Lawendowe, a jak u Ciebie? Jak testy? Bardzo trzymam kciuki! Czytałam, że te objawy to takie aż nazbyt sugestywne, oby się udało😘

    @Rucola, wiem że będzie pięknie. Trzymam kciuki ✊

    Moje zdanie: lekarz jest durniem.
    Zdarzają się owulacje i w 19-20 dc. Pęcherzyk rośnie średnio po 2 mm na dobę. W 11 dc - 14 mm, w 12 - 16 mm, w 13 - 18 mm, w 14 - 20 mm, w 15 - 22 mm (niektórym już wtedy pękają). W 16 dc dorodne 24 mm - praktycznie środek cyklu i akcja. Endo jak na dzień cyklu i poziom rozwoju jajka - też git. Miałam już tyle monitów, ze o ze o zmianie endo po owulacji mogę książkę napisać. Prosze Cię! Olej typa i działajcie z mężem :)

    Florencja, Rucola lubią tę wiadomość

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Florencja Ekspertka
    Postów: 152 152

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Młodamezatka, ale to aż dziwne..kiedy te testy robiłaś? W sensie ile dni przed betą? Może beta Ci spadła? I był biochem po prostu? Bo to aż nieprawdopodobne..
    W każdym razie bardzo bardzo mi przykro. Współczuję Ci strasznie, nie wiem po co ale ja trzymam test ze słabą kreską z poprzedniego cyklu. Sama nie wiem po cholerę.
    I jak na niego patrzę to się kurczę w środku, ale nie umiem go wyrzucić.

    1. IUI - 27.01.2019 :(
    2. IUI - 24.02.2019 :(
    3. IUI - 25.03.3019 :(
    Marzec 2020 - insulinooporność (metformina 850 2x1)
    Maj 2020 - biochemiczna :(

    Wrzesień 2020 :
    16 dpo bhcg 77
    18 dpo bhcg 150,8
    28 dpo widziałam 💓
  • Florencja Ekspertka
    Postów: 152 152

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szonka jak zawsze w punkt , dobrze być tutaj z Wami Dziewczyny😊

    szona, Rucola lubią tę wiadomość

    1. IUI - 27.01.2019 :(
    2. IUI - 24.02.2019 :(
    3. IUI - 25.03.3019 :(
    Marzec 2020 - insulinooporność (metformina 850 2x1)
    Maj 2020 - biochemiczna :(

    Wrzesień 2020 :
    16 dpo bhcg 77
    18 dpo bhcg 150,8
    28 dpo widziałam 💓
  • Angelika1313 Autorytet
    Postów: 1194 3302

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Florencja wrote:
    Przepraszam Was, że tak z doskoku tu zaglądam, ale na chacie mam rodzinę męża na 2 tygodnie, i nie mam czasu nawet się po tyłku podrapać.
    Byłam dzisiaj na monicie, lekarz mnie trochę wkurzył. Być może jestem poddenerwowana ilością osób w domu, ale typ stwierdził, że to będzie na bank cykl bezowulacyjny i powinnam następny, jeden cykl na stymulacji a potem tylko ivf bo inaczej nie ma szans.
    Wynik monitu w 11 dc to, endo 6 mm a dominujący pęcherzyk "lipne 14mm" jak on to nazwał.
    Wiem, że to nie żaden powód do zadowolenia, ale wydaje mi się że aż tak tragicznie nie jest, i ja bym tam nie skreślała z taką pewnością tego cyklu. Co myślicie?

    Mój chłop mówi, że pewnie im się kasa nie zgadza, przez koronawirusa więc muszą naciągać na ivf. A może i gość wie co mówi, i faktycznie dać sobie spokój teraz..

    Proponuję zmianę lekarza ;) U mnie w 11dc nigdy nie było jeszcze dominującego ;) baa powiem ci że w moim szczęśliwym cyklu miałam nie mieć owulacji a 2 dni po tej informacji okazało się że jestem już po więc mój pecherzyk nie był większy niż 15mm jak szczęśliwie sobie pękł ;p myślę że miał 13/14mm i nawet przy takim malym pękniętym pecherzyku jak widać mozna być w ciąży ;) poza tym owulacje zawsze miałam około 20dc i pekaly jak miały nie więcej jak 21mm ;) głowa do góry ! każda kobieta jest inna i u każdej może być inaczej ;) jedne mają owulacje 11dc a inne 16dc a inne nawet i 26dc i to mimo wszystko jest NORMALNE ! nic w życiu przecież nie jest książkowe ;) olej tego lekarza widać coś mu się pomieszało w głowie ;)

    Florencja, agge lubią tę wiadomość

    Aleksandra 23.06.2020 3090g 51cm 👣❤️

    7bd1324f90.png

    19cs.. 1 cykl po hsg szczęśliwy 💖
    10.10 II
    04.11 : Crl 6,6 mm i jest <3
    14.11 : 1,62 cm szczęścia 😍
    06.12 prenatalne: crl 45,5 mm <3
    07.02 : 287g córeczki ❤
    24.02 : 496g <3
    12.03 : 781g <3
    03.04: 1244g <3
    23.04: 1703g <3
    07.05: 2148g <3
    21.05: 2520g <3
    04.06: 2818g <3
    15.06: 3178g <3

    29.08.2019 HSG oba jajowody drożne
    🌸MTHFR C677T hetero🌸MTHFR A1298C hetero🌸PAI-1 homo🌸Insulinooporność🌸pcos🌸hiperprolaktynemia🌸niedoczynność tarczycy🌸cukrzyca w ciąży.
    💊 Metformina, letrox, acard, heparyna, duphaston, insulina
  • Angelika1313 Autorytet
    Postów: 1194 3302

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moni tulę mocno i wiem że wszystko będzie dobrze ! :* żadne nowotwory ! wypedzam je z twojej głowy i to natychmiast !!!! krzycz, płacz bo to pomaga ale zaraz po tym głowa do góry i pokaż tym złym myślą środkowy palec ! :* powtórzę raz jeszcze, WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE ! :*

    moni05 lubi tę wiadomość

    Aleksandra 23.06.2020 3090g 51cm 👣❤️

    7bd1324f90.png

    19cs.. 1 cykl po hsg szczęśliwy 💖
    10.10 II
    04.11 : Crl 6,6 mm i jest <3
    14.11 : 1,62 cm szczęścia 😍
    06.12 prenatalne: crl 45,5 mm <3
    07.02 : 287g córeczki ❤
    24.02 : 496g <3
    12.03 : 781g <3
    03.04: 1244g <3
    23.04: 1703g <3
    07.05: 2148g <3
    21.05: 2520g <3
    04.06: 2818g <3
    15.06: 3178g <3

    29.08.2019 HSG oba jajowody drożne
    🌸MTHFR C677T hetero🌸MTHFR A1298C hetero🌸PAI-1 homo🌸Insulinooporność🌸pcos🌸hiperprolaktynemia🌸niedoczynność tarczycy🌸cukrzyca w ciąży.
    💊 Metformina, letrox, acard, heparyna, duphaston, insulina
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Ja cały dzień latam. Jutro poznam córeczkę mojej kochanej koleżanki. Koleżanka zaszła w ciąże po 6 mcach starań - przy amh 0,6. Także Aniu, głowa do góry! Masz dzieciaczka, byłaś w ciąży, wynik czasem nie oddaje rzeczywistego stanu. Np ja słyszałam wiele razy, ze moje jajniki wyglądają tak, jakby amh było dużo wyższe. Ba! Przy pcos powinny być stanowczo wyżej! Kazdy gin mówił mi z kolei, ze trzeba amh oceniać koniecznie z wynikiem fsh, a to u Ciebie wyglada dobrze. Podwyższony estradiol może świadczyć o torbieli. No i zależy co to znaczy podwyższony estradiol ;)

    Btw. kochana, jeśli klinika od roku nie zrobiła nic, to kij w czoło tej klinice. Serio. Zbieraj swoje wyniki, skontaktuj się z wybrana klinika w Polsce. Na razie na pewno uda się internetowo - a później do dzieła. Konkretna diagnistyka i jakiś plan. Domyslam się, ze to nie będzie łatwe - ale najpierw chyba bym opierdzielila klinikę na miejscu, ze nie ma żadnego odzewu/może poszukałabym innej stacjonarnie-a jeśli to niemożliwe - kierunek Polska. Absolutnie nie chce Cie niczym zdenerwować, nie uwazam, ze musisz natychmiast jutro być w samolocie - ale masz już jakiś obraz swojego ciała, cześć wyników, trzeba działać.
    Takie przykłady jak Twoja koleżanka dodają mi nadziei 😍 Dziękuję, że się podzieliłaś 🙂
    Dziś słuchałam na YT wywiadu z lekarzem na temat niskiego AMH i on mówił, że jak estradiol jest wysoki (tak jak u mnie - 150), to blokuje FSH i dlatego on jest taki niski, a powinien być wyższy, bo AMH jest niskie. Moja ginka też mówiła, że estradiol za wysoki, więc coś w tym musi być.
    Nie martw się, nie denerwujesz mnie. Ja też jestem zła na tą klinikę. Nie wiem jak mogli czekać rok z poinformowaniem mnie o wynikach badań i swojej decyzji - jeszcze jej nie znam! Przy tak niskim AMH ja nie mam czasu na czekanie, a nie wiedziałam, że jest tak tragiczne. Mogłam już rok temu zacząć działać 🙈
    Wczoraj tam dzwoniłam i niestety takie są terminy oczekiwań, a teraz jeszcze koronowirus dołożył swoje. Zażądałam, żeby mi przesłali moje wyniki badań. Babka powiedziała, za muszę napisać wniosek, więc wysyłałam w piątek i zobaczymy. Oni też robili mi AMH, więc ciekawa jestem czy się pokryje z tym co już mam, ale to też była bardzo dawno temu, bo w sierpniu.
    To wszystko tak wygląda, bo to państwowa klinika i miałabym w niej 100% refundacji.
    Teraz jednak zaczynam myśleć, że to nie ma znaczenia, bo pewnie i tak się nie będę kwalifikować do ich procedury, bo dziś wyczytałam, że w momencie kwalifikacji, kobieta musi mieć mniej niż 39 lat, a kobietom po 40tce robią IVF tylko jak ma wysoką rezerwę. Ja w maju skończyłam 39 lat. Byłam pewna, że ja mam wysoką, no ale niestety okazało się co innego.
    W związku z tym chyba będę musiała się umówić na konsultacje online z kimś z Polski, bo tu już nie ma czasu do stracenia.


    Rucola. Mocno zaciskam kciuki za wizytę i dwa serduszka 🤗

    Mlodamezatka. Tak mi przykro 🙁 Też bym się tak czuła. Trzymaj się.

    szona lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • ElfiaKsiężniczka Autorytet
    Postów: 3932 6622

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 wrote:
    Takie przykłady jak Twoja koleżanka dodają mi nadziei 😍 Dziękuję, że się podzieliłaś 🙂
    Dziś słuchałam na YT wywiadu z lekarzem na temat niskiego AMH i on mówił, że jak estradiol jest wysoki (tak jak u mnie - 150), to blokuje FSH i dlatego on jest taki niski, a powinien być wyższy, bo AMH jest niskie. Moja ginka też mówiła, że estradiol za wysoki, więc coś w tym musi być.
    Nie martw się, nie denerwujesz mnie. Ja też jestem zła na tą klinikę. Nie wiem jak mogli czekać rok z poinformowaniem mnie o wynikach badań i swojej decyzji - jeszcze jej nie znam! Przy tak niskim AMH ja nie mam czasu na czekanie, a nie wiedziałam, że jest tak tragiczne. Mogłam już rok temu zacząć działać 🙈
    Wczoraj tam dzwoniłam i niestety takie są terminy oczekiwań, a teraz jeszcze koronowirus dołożył swoje. Zażądałam, żeby mi przesłali moje wyniki badań. Babka powiedziała, za muszę napisać wniosek, więc wysyłałam w piątek i zobaczymy. Oni też robili mi AMH, więc ciekawa jestem czy się pokryje z tym co już mam, ale to też była bardzo dawno temu, bo w sierpniu.
    To wszystko tak wygląda, bo to państwowa klinika i miałabym w niej 100% refundacji.
    Teraz jednak zaczynam myśleć, że to nie ma znaczenia, bo pewnie i tak się nie będę kwalifikować do ich procedury, bo dziś wyczytałam, że w momencie kwalifikacji, kobieta musi mieć mniej niż 39 lat, a kobietom po 40tce robią IVF tylko jak ma wysoką rezerwę. Ja w maju skończyłam 39 lat. Byłam pewna, że ja mam wysoką, no ale niestety okazało się co innego.
    W związku z tym chyba będę musiała się umówić na konsultacje online z kimś z Polski, bo tu już nie ma czasu do stracenia.


    Rucola. Mocno zaciskam kciuki za wizytę i dwa serduszka 🤗

    Mlodamezatka. Tak mi przykro 🙁 Też bym się tak czuła. Trzymaj się.
    Annie, a będziesz miała teraz monitoring? Może masz wczesną owulacje dlatego ten estriadol wysoki?
    Nie wiem , gdzie ci bardziej pasuje klinika, ale w Angeliusie w Katowicach pracuje Marta Paliga, ona jest takim specem od niskiego AMH, kolejki do niej są okropnie długie, ale może by się udało.

    https://ovufriend.pl/pamietnik/warto-walczyc,3937.html
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4871 7444

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jeszcze jedno do Moni.....pamiętaj że mieszkam całkiem niedaleko...pisz że potrzebujesz się wypłakać a będę w 30 minut...popłaczemy razem :* czasami ramię znajomej po przejściach jest lepsze niżeli rodziny...wiem z doświadczenia bo rodziny nie zawsze chce się obciążać smutkami...
    P.s wino też mam...a w razie W zawsze jest winko 0 % :*

    moni05, szona, Annie1981, lorinka9191 lubią tę wiadomość

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dziekuje wam za wsparcie z calego serca. Na prawde. Nie wiem co bym bez was zrobila.

    Tak mi glupio i przykro ze do zadnej z was sie nie odnioslam dzis :(

    Szona prog ewidentnie na okres. Az sie dziwie ze jeszcze nie dostalam.
    Makino badalam wczesniej proga 7 dpo i bylo w okolicach 12-14 wynik. Moj gin stwierdzil ze jest okej.
    Florencja wszystkie testy ktpre pokazly kreske robilam dzis rano. Okolo 2h przed pobraniem krwi na bete...
    Mildred masz absolutna racje. Jeszcze jestem mloda, cos dzialamy z lekarzem. Mam jeszcze bardzo duze szanse na sukces. Ale wszystkie badania robilam na wlasna reke. Droznosc tez bede robic na wlasne zyczenie. I zwykle staram sie myslec tak jak Ty. Ze to dopiero rok, ze juz zaszlam wiec powinno sie znow udac, ze jeszcze jestem mloda itp itd. Ale dzis wieczorem jak zobaczylam te 3 kreski oszusty... cos we mnie peklo :(

    Kurwa mać. O co chodzi z tymi testami. ... 😞😞😞

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • lawendowePole Autorytet
    Postów: 3062 3549

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Florencja wrote:
    Przepraszam Was, że tak z doskoku tu zaglądam, ale na chacie mam rodzinę męża na 2 tygodnie, i nie mam czasu nawet się po tyłku podrapać.
    Byłam dzisiaj na monicie, lekarz mnie trochę wkurzył. Być może jestem poddenerwowana ilością osób w domu, ale typ stwierdził, że to będzie na bank cykl bezowulacyjny i powinnam następny, jeden cykl na stymulacji a potem tylko ivf bo inaczej nie ma szans.
    Wynik monitu w 11 dc to, endo 6 mm a dominujący pęcherzyk "lipne 14mm" jak on to nazwał.
    Wiem, że to nie żaden powód do zadowolenia, ale wydaje mi się że aż tak tragicznie nie jest, i ja bym tam nie skreślała z taką pewnością tego cyklu. Co myślicie?

    Mój chłop mówi, że pewnie im się kasa nie zgadza, przez koronawirusa więc muszą naciągać na ivf. A może i gość wie co mówi, i faktycznie dać sobie spokój teraz..

    @Lawendowe, a jak u Ciebie? Jak testy? Bardzo trzymam kciuki! Czytałam, że te objawy to takie aż nazbyt sugestywne, oby się udało😘

    @Rucola, wiem że będzie pięknie. Trzymam kciuki ✊
    No lekarz faktycznie do zmiany. Już mniejsza o wróżenie cyklu bezowulacyjnego, ale jak można pacjentce powiedzieć, że pęcherzyk jest "lipny"? Słyszałam już o lekarzach, którzy bez konkretnych wskazań medycznych od razu proponują ivf, bo właśnie kasa. Ja bym na Twoim miejscu skonsultowała u innego lekarza. Tak jak Szona pisała, owu może być później, zwłaszcza, że po biochemie cykl może się skrócić lub wydłużyć. Zresztą właśnie, skoro był biochem to owu poprzednio była!
    Ja zgodnie z Twoją radą grzecznie czekam z testowaniem do poniedziałku. Aczkolwiek temperatura 36,9, 37,1 w ciągu dnia to u mnie ewenement (nie mam takiej temperatury nawet przy infekcjach), więc ja zobaczę jedną kreskę to będę bardzo rozczarowana.

    age.png
    02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
    Tadziu z Nami ❤

    01.20 - start starań
    05.20, 09.20 - cb
    01.21 - poronienie 7tc
    06.21 - poronienie ~9tc - T22
    pauza do 01.2022
    03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)

    PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
    Kariotypy ok

    Siła🔹️Spokój🔹️Miłość

    Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia.
  • Florencja Ekspertka
    Postów: 152 152

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 02:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @mlodamezatka, to ja już zgłupiałam..nie mam pojęcia z czego to może wynikać. Może jakaś torbiel? Chociaż torbiele zaburzają raczej testy owu a nie ciążowe.. 😕😕

    @Lawendowepole, to będę czekać w poniedziałek jak na szpilkach na zdjęcie testu!

    @Angelika, dziękuję kochana - dałas mi nadzieję😘

    lawendowePole, Angelika1313 lubią tę wiadomość

    1. IUI - 27.01.2019 :(
    2. IUI - 24.02.2019 :(
    3. IUI - 25.03.3019 :(
    Marzec 2020 - insulinooporność (metformina 850 2x1)
    Maj 2020 - biochemiczna :(

    Wrzesień 2020 :
    16 dpo bhcg 77
    18 dpo bhcg 150,8
    28 dpo widziałam 💓
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Florencja wrote:
    Przepraszam Was, że tak z doskoku tu zaglądam, ale na chacie mam rodzinę męża na 2 tygodnie, i nie mam czasu nawet się po tyłku podrapać.
    Byłam dzisiaj na monicie, lekarz mnie trochę wkurzył. Być może jestem poddenerwowana ilością osób w domu, ale typ stwierdził, że to będzie na bank cykl bezowulacyjny i powinnam następny, jeden cykl na stymulacji a potem tylko ivf bo inaczej nie ma szans.
    Wynik monitu w 11 dc to, endo 6 mm a dominujący pęcherzyk "lipne 14mm" jak on to nazwał.
    Wiem, że to nie żaden powód do zadowolenia, ale wydaje mi się że aż tak tragicznie nie jest, i ja bym tam nie skreślała z taką pewnością tego cyklu. Co myślicie?

    Mój chłop mówi, że pewnie im się kasa nie zgadza, przez koronawirusa więc muszą naciągać na ivf. A może i gość wie co mówi, i faktycznie dać sobie spokój teraz..

    @Lawendowe, a jak u Ciebie? Jak testy? Bardzo trzymam kciuki! Czytałam, że te objawy to takie aż nazbyt sugestywne, oby się udało😘

    @Rucola, wiem że będzie pięknie. Trzymam kciuki ✊
    Pęcherzyki rosną 1-2mm dziennie, więc za 4-5dni może być piękna owulacja. Atakuj męża i nie odpuszczaj tego cyklu. Endometrium podkoksuj orzechami, migdałami, suszonymi morelami i czerwonym wytrawnym winem. Trzymam kciuki ✊😘

    Florencja lubi tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szona, rozwinął się w ciąży, ale ciąża z tego, co mi mowila, sama w sobie, nie może być tym punktem zapalnym. Boje się o tyle, że już miałam stan nowotworowy na szyjce... wizytę mam w środę... dziękuję ❤️

    Mm, rozbawiłaś mnie strasznie z tymi dragami 😁 dziękuję 😘

    Rucola, Pati, Niecierpliwa, Misia, JaSzczurek, Angelika dziękuje 😘❤️

    Jeżu, kocham Was wszystkie. To normalne, że wyję jak bóbr po przeczytaniu Waszych wspierających wiadomości? 😭
    Dziś już lepiej, ale mam ból głowy po tym wyciu w kosmos.
    Tyle w temacie wczorajszej dramy...

    Mlodamezatka, a jest opcja, że ta beta była zrobiona za szybko? Jeden test mógł być oszustem i mógł być to zbieg okoliczności, beta ujemna... ale dziś? Wczoraj? Może coś naprawdę drgnęło... ✊🏻✊🏻

    Misia, ja już nie dalej jak kilka dni temu myślałam żeby Cię porwać na jakieś dobre jedzonko czy winko na Rynek ❤️ zwłaszcza, ze pogoda tak piękna.

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Młoda mężatka, a nie masz PCOS? Tak sobie myślę, że skoro niektórym testy owulacyjne wychodzą dodatnie aż do @, bo mają wysoki poziom LH (co jest częste przy PCOS czy torbielach), to może testy ciążowe też wyłapują im LH zamiast HCG. Skoro można czasem wykryć ciążę owulakiem, to może oznaczać, że te hormony są do siebie dość podobne i testy głupieją 🤔
    Masz owulaka w domu? Może sprawdź czy się pojawi druga kreska?

    Moni, nie wiem kompletnie co to zespół nerczycowy, ale uważam, że skoro jest już postawiona diagnoza, to już połowa sukcesu. Łatwiej przecież leczyć coś co znamy, a medycyna jest teraz tak rozwinięta, że na pewno szybko dostaniesz odpowiednie leki. Mąż ciebie kocha i przysięgał, że będzie z tobą na dobre i złe. Teraz jest trochę gorzej, ale już na chwileczkę będzie lepiej. Wierzę w to! ✊😘 Jesteś dzielna, masz cudowne dzieciaczki i wspaniałego męża. Razem przetrwacie wszystko! 💪
    A co do wczorajszego załamania, to powiem ci, że ja już tyle histerii odstawiłam mężowi, że się dziwię, że jeszcze w domu nie mam kaftanu bezpieczeństwa 😅 Często duszę w sobie emocje, ale jak już się nabierają i wybuchnę (często przy PMSie) to potrafię zrobić awanturę o pierdołę, która potem zamienia się w histerię, że nigdy nie urodzę dziecka. Taki emocjonalny rollercoaster gigant 😂 A jak do tego dojdzie temat teściowej to hoho wtedy się dzieje! 🙈Nie jesteś w tym sama! Każda z nas ma gorsze dni i kryzysy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2020, 07:56

    Fiore lubi tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni05 wrote:
    Szona, rozwinął się w ciąży, ale ciąża z tego, co mi mowila, sama w sobie, nie może być tym punktem zapalnym. Boje się o tyle, że już miałam stan nowotworowy na szyjce... wizytę mam w środę... dziękuję ❤️

    Mm, rozbawiłaś mnie strasznie z tymi dragami 😁 dziękuję 😘

    Rucola, Pati, Niecierpliwa, Misia, JaSzczurek, Angelika dziękuje 😘❤️

    Jeżu, kocham Was wszystkie. To normalne, że wyję jak bóbr po przeczytaniu Waszych wspierających wiadomości? 😭
    Dziś już lepiej, ale mam ból głowy po tym wyciu w kosmos.
    Tyle w temacie wczorajszej dramy...

    Mlodamezatka, a jest opcja, że ta beta była zrobiona za szybko? Jeden test mógł być oszustem i mógł być to zbieg okoliczności, beta ujemna... ale dziś? Wczoraj? Może coś naprawdę drgnęło... ✊🏻✊🏻

    Misia, ja już nie dalej jak kilka dni temu myślałam żeby Cię porwać na jakieś dobre jedzonko czy winko na Rynek ❤️ zwłaszcza, ze pogoda tak piękna.

    Też miałam. Ale gin mi mówił, że po usunięciu zmian - człowiek jest w pełni zdrowy. Przy regularnej cytologii - nie ma szans przegapić ewentualnie rozwijającej się choroby. Wiec mysle, ze spokojnie możesz to wykluczyć :*

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Moni, nie wiem kompletnie co to zespół nerczycowy, ale uważam, że skoro jest już postawiona diagnoza, to już połowa sukcesu. Łatwiej przecież leczyć coś co znamy, a medycyna jest teraz tak rozwinięta, że na pewno szybko dostaniesz odpowiednie leki. Mąż ciebie kocha i przysięgał, że będzie z tobą na dobre i złe. Teraz jest trochę gorzej, ale już na chwileczkę będzie lepiej. Wierzę w to! ✊😘 Jesteś dzielna, masz cudowne dzieciaczki i wspaniałego męża. Razem przetrwacie wszystko! 💪
    A co do wczorajszego załamania, to powiem ci, że ja już tyle histerii odstawiłam mężowi, że się dziwię, że jeszcze w domu nie mam kaftanu bezpieczeństwa 😅 Często duszę w sobie emocje, ale jak już się nabierają i wybuchnę (często przy PMSie) to potrafię zrobić awanturę o pierdołę, która potem zamienia się w histerię, że nigdy nie urodzę dziecka. Taki emocjonalny rollercoaster gigant 😂 A jak do tego dojdzie temat teściowej to hoho wtedy się dzieje! 🙈Nie jesteś w tym sama! Każda z nas ma gorsze dni i kryzysy
    ❤️
    To tak wczoraj było 🙈 zaczęło się od pierdoly związanej ze „zrobieniem” przez niego zakupów totalnie nieprzemyślanych i do dupy, a skończyło na płaczach i moich krzykach. Sama się dziwie ze mnie wczoraj do kaftana nie wydał... matko 😬

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
‹‹ 87 88 89 90 91 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ