W czerwcu w brzuchu jest kruszynka 🧸w lutym będzie walentynka 💌
-
WIADOMOŚĆ
-
BillieJean wrote:Hej Inka 🙋♀️ po poronieniu może dojść do takich spadków ferrytyny, myślę że odbudujesz sobie te zasoby, Old me ma rację : laktoferyna, probiotyk jakiś np sanprobi, ja bym jeszcze dodała wit C i żelazo powinno się dobrze przyswajać, a kawa i herbata jak najdalej od posiłku (ok godziny po) a bierzesz żelazo w tabletkach czy może wspomagasz się zakwasem z buraka ? Laktoferyna i zakwas (to wszystko na czczo) czynią cuda z pokładami żelaza w naszym organizmie.
No i Kochana trzymamy za Ciebie mocno kciukijeśli będziesz chciała zapisze Cię na testowanie, czy już wiesz którego dnia będziesz testować ?
I tak w ogóle to, może jeszcze ktoś nas podczytuje i chciałby dołączyć ? Czekamy na wszystkie Staraczki ❤️ myślę, że jest miło ❤️ fajne grono nam się tu robi babeczek z poczuciem humoru i sercem na dłoni dla każdej Staraczki
@Nowa3231 i jak tam ? Powtórzyłaś test ? -
Inka wrote:Dziękuję za odpowiedź, jaki probiotyk bierzesz ?
Ja swój wynik pokazywałam lekarzowi rodzinnemu i ginekologowi to mówili że to jest ok ;/ pojechałam do większego miasta na konsultacje to gin faktycznie ocenił ze jest anemia ale dodał że w 1 trymestrze się nic nie bierze mogę pić zakwas, florafix....moja gin też mówiła po poronieniu że w ciąży o ile nie ma naprawdę ważnych wskazań to unika się na początku suplementacji żelazem dlatego uczulala że musimy wyrównać pozniom ferrytyny przed kolejnymi staraniami. Ja miałam to co Ci pisałam plus mówiła żebym w diecie też kładła nacisk na sporą ilość żelaza. Tak jak pisała BillieJean - żelazo lepiej się wchłania przy witaminie c
więc staraj sie do posiłków z żelazem dodawać produkty z witaminą c.
Ja do tego piłam jeszcze codziennie pokrzywę i jadłam kiszonki.
Tylko u mnie ogólnie nie było problemu z żelazem nigdy. Miałam ładny poziom ale krwotok przy poronieniu mi ten poziom żelaza obniżył drastycznie. Więc u mnie to była kwestia sytuacyjna i do odbudowania. Ale jeśli np będziesz robić to o czym pisałam i co mówiła BillieJean też a nie będzie długo Efektu to ja bym poszukała po prostu przyczyny. Warto wtedy zrobić pogłębioną diagnostykę anemii - sprawdzić czy to problemy w wchłanianiem ? Czy pasożyty ? ItpWiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2024, 08:32
Inka, BillieJean lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny jak Wasze nastroje w tym oczekiwaniu ? 😘
U mnie znów przyszedł etap na smutek i intuicję że się nie udało. W prawdzie dopiero 9dpo ale już zaczyna mnie to łapać tak jak w zeszłym miesiącu. Obawiam się że jeśli w tym cyklu się nie udało a na bank ❤️było dosłownie w momencie owulacji bo czułam ból jajnika, to zacznę sobie mocno wkręcać że to jakieś komplikacje po łyżeczkowaniu w lutym. Już mi to chodziło po głowie jakiś czas że nie mam pewności czy czegoś mi tam jednak nie uszkodzili 🤷♀️mimo że nie mam jakiś objawów zrostów czy jawnych komplikacji to im bliżej kolejnej 🐒i mojego poczucia ze w tym cyklu też nic z tego to tym bardziej nakręcam się myślami że to coś nie tak po łyżeczkowaniu. Potrzebowałam się podzielić z Wami moimi myślami bo są bardzo ciężkie 😔czuję się jakbym dźwigała plecak z toną kamieni 😔 -
Też pije pokrzywę. Leczysz lub konsultowałaś wyniki u kogoś innego niż gin z tego powodu ?
chyba się udało ? Oby to była inna sytuacja niż w maju 😢
https://zapodaj.net/plik-nfwbuGihV7
Jutro pójdę na betę.aambrozjaa93, BillieJean, Nowa3231, Smerfelinka, OldMe-NewMe, kknn, Pulsik lubią tę wiadomość
-
Nowa3231 wrote:4dni po terminie dostania @... Test negatyw 😔... Nic czekam dalej... Jak w ciągu 2dni nie dostanę @ zrobię kolejny.
Testowałam testem z aolpteki dather coś takiego, myślicie że są omylne? Czytałam że niektóre testy nie są wiarygodne 🫣 -
Inka wrote:Witaj, niestety niską ferrytyne miałam już w 1 poronionej ciąży....
Piłam floradix, laktoferyne inamia w tabletkach, wit b12 i probiotyk sanprobi ibs
Inka, BillieJean, OldMe-NewMe lubią tę wiadomość
-
Inka wrote:Też pije pokrzywę. Leczysz lub konsultowałaś wyniki u kogoś innego niż gin z tego powodu ?
chyba się udało ? Oby to była inna sytuacja niż w maju 😢
https://zapodaj.net/plik-nfwbuGihV7
Jutro pójdę na betę.Inka lubi tę wiadomość
-
Krysia1411 wrote:Tylko czy to dobrze czy źle?
dopóki nie mam negata ludze się ze moje maleństwo nadal tam jest....🥹
BillieJean, OldMe-NewMe lubią tę wiadomość
👩🏼1993
🧑🏻🦱1987
(2cs)
👧🏼2020
(12cs)
💔2024 (11tc)
(3cs po poronieniu)
⏸️ 04.02 🥹
PCOS. -
Dziękuję jutro pójdę na betę I w poniedziałek powtórzę. Właśnie przeglądam polecane probiotyki bo tego mi brakuje i zastanawiam się czy żelazo mogę nadal brać? Poprzedna gin powiedziala że mogę tylko floradix pić przez 1 trymestr a i tak poroniłam...
-
Inka wrote:Też pije pokrzywę. Leczysz lub konsultowałaś wyniki u kogoś innego niż gin z tego powodu ?
chyba się udało ? Oby to była inna sytuacja niż w maju 😢
https://zapodaj.net/plik-nfwbuGihV7
Jutro pójdę na betę.Inka lubi tę wiadomość
👩🏼1993
🧑🏻🦱1987
(2cs)
👧🏼2020
(12cs)
💔2024 (11tc)
(3cs po poronieniu)
⏸️ 04.02 🥹
PCOS. -
M93 wrote:@OldMe-NewMe ja mam wrażenie, że ten miesiąc to klapa 🫠 nie czułam owulacji, niby widziałam śluz ale nic więcej 😏
Też już sama nie wiem co myśleć
Chyba zostaje tylko czekać i się nie zadręczać będzie co ma być
Chociaż wiadomo te negatywne myśli zawsze chcą byc na wierzchu 🥺
Może tak zacznę nowy temat to nam szybciej popłynie ten czas, macie jakieś plany urlopowe tego lata?
Może się poinspirujemy wzajemnie gdzie spędzić urlop albo weekend 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2024, 10:17
BillieJean lubi tę wiadomość
-
OldMe-NewMe wrote:Dziewczyny jak Wasze nastroje w tym oczekiwaniu ? 😘
U mnie znów przyszedł etap na smutek i intuicję że się nie udało. W prawdzie dopiero 9dpo ale już zaczyna mnie to łapać tak jak w zeszłym miesiącu. Obawiam się że jeśli w tym cyklu się nie udało a na bank ❤️było dosłownie w momencie owulacji bo czułam ból jajnika, to zacznę sobie mocno wkręcać że to jakieś komplikacje po łyżeczkowaniu w lutym. Już mi to chodziło po głowie jakiś czas że nie mam pewności czy czegoś mi tam jednak nie uszkodzili 🤷♀️mimo że nie mam jakiś objawów zrostów czy jawnych komplikacji to im bliżej kolejnej 🐒i mojego poczucia ze w tym cyklu też nic z tego to tym bardziej nakręcam się myślami że to coś nie tak po łyżeczkowaniu. Potrzebowałam się podzielić z Wami moimi myślami bo są bardzo ciężkie 😔czuję się jakbym dźwigała plecak z toną kamieni 😔
A tak wiesz, raz lepiej raz gorzej 😅 ogólnie łatwo nie jest, ale trzeba jakoś sobie radzić.
Ja się śmiejecie, że golden hour się kończy i trzeba działać 🤣
Ogólnie staram się myśleć pozytywnie, ale będzie co będzie 🌸JoAnn, OldMe-NewMe lubią tę wiadomość
-
Inka wrote:Też pije pokrzywę. Leczysz lub konsultowałaś wyniki u kogoś innego niż gin z tego powodu ?
chyba się udało ? Oby to była inna sytuacja niż w maju 😢
https://zapodaj.net/plik-nfwbuGihV7
Jutro pójdę na betę.
Widzę ją również 🥰
Trzymam kciuki daj znać jak beta!
A z tym żelazem to może uważałabym na początku skonsultuj jeszcze z jakimś innym ginekologiem może teleporada? A z tarczyca wszystko ok u Ciebie?BillieJean, Inka lubią tę wiadomość
-
Inka wrote:Też pije pokrzywę. Leczysz lub konsultowałaś wyniki u kogoś innego niż gin z tego powodu ?
chyba się udało ? Oby to była inna sytuacja niż w maju 😢
https://zapodaj.net/plik-nfwbuGihV7
Jutro pójdę na betę.
Jest jest !! Niech tam kropka rośnieBillieJean lubi tę wiadomość
-
Inka wrote:Też pije pokrzywę. Leczysz lub konsultowałaś wyniki u kogoś innego niż gin z tego powodu ?
chyba się udało ? Oby to była inna sytuacja niż w maju 😢
https://zapodaj.net/plik-nfwbuGihV7
Jutro pójdę na betę.💚💚💚
Przyjmowanie teraz żelaza skonsultuj z lekarzem jeszcze, ja czytałam też że czasem takie problemy z wchłanianiem mogą być przez niedobór miedzi.
-
@Nowa3231 tulę za negatyw 🫂
A czy nie wybierasz się może na betę? Już by wyszła pozytywna skoro jest po terminie miesiączki
Dziewczyny piszecie, że zaczyna być Wam trudno w tych oczekiwaniach, rozumiem Was, ja już też zaczynam łapać jakieś smutki a jestem dopiero 3 dni po owulacji 😅 ale no myśli człowiek o tym co będzie jeśli się nie uda a chciałby wierzyć że się uda
Ale u Was wszystkich może się udać ja wierzę ❤️
Trzymam kciuki i chucham na wszystkie testy i bety !
A co do planów urlopowych, to nie myśleliśmy jeszcze, tzn mój mąż ma zaplanowany wyjazd z kolegą motocyklami do Rumunii i fajnie niech jadą, nie żal mi podróży bo ja już kiedyś przejechałam z nim te Rumunię motocyklem, ale … akurat idealnie wypadają mi wtedy dni płodne w lipcu więc dodatkowo się załamię jeśli nam teraz nie wyszło to kolejny cykl również jest na straty 😅
Jeśli tak będzie to z fochem będę jęczeć, że chce nad polskie morze i może pojedziemy 😁
A jak Wasze plany ?zrelaksujcie mi się na tych urlopach !OldMe-NewMe, JoAnn, Pulsik lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, ja już wariuję. Mam takie huśtawki nastroju, że hej - jakby to powiedział mój syn. Wczoraj już byłam popołudniu całkiem spokojna, a dziś od rana znów się trzęsę, że nas nie zakwalifikują do programu i to wszystko będzie o kant d... Rozmawiałam z kliniką, z naszą Panią koordynator, uspokoiła mnie, a dziś znów niedobrze mi z nerwów. Nie wiem, jak ja mam pracować. Jak dam radę dalej podczas procedury, o ile się zakwalifikujemy. Smutno mi jakoś od rana, nie wiem, o co chodzi. Płakać mi się chce, a przecież jeszcze nawet nie mieliśmy kwalifikacji. Boję się, że nie damy rady podejść komercyjnie, gdyby nas nie zakwalifikowali, a ja już w głowie nastawiłam się na kolejną próbę. Żałuję, że nie umówiliśmy się szybciej.👩36 lat 🧑39 lat
1 ❄️
7 dpt - beta <1 💔
8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014