W czerwcu w brzuchu jest kruszynka 🧸w lutym będzie walentynka 💌
-
WIADOMOŚĆ
-
BillieJean wrote:@Nowa3231 tulę za negatyw 🫂
A czy nie wybierasz się może na betę? Już by wyszła pozytywna skoro jest po terminie miesiączki
Dziewczyny piszecie, że zaczyna być Wam trudno w tych oczekiwaniach, rozumiem Was, ja już też zaczynam łapać jakieś smutki a jestem dopiero 3 dni po owulacji 😅 ale no myśli człowiek o tym co będzie jeśli się nie uda a chciałby wierzyć że się uda
Ale u Was wszystkich może się udać ja wierzę ❤️
Trzymam kciuki i chucham na wszystkie testy i bety !
A co do planów urlopowych, to nie myśleliśmy jeszcze, tzn mój mąż ma zaplanowany wyjazd z kolegą motocyklami do Rumunii i fajnie niech jadą, nie żal mi podróży bo ja już kiedyś przejechałam z nim te Rumunię motocyklem, ale … akurat idealnie wypadają mi wtedy dni płodne w lipcu więc dodatkowo się załamię jeśli nam teraz nie wyszło to kolejny cykl również jest na straty 😅
Jeśli tak będzie to z fochem będę jęczeć, że chce nad polskie morze i może pojedziemy 😁
A jak Wasze plany ?zrelaksujcie mi się na tych urlopach !
Poczekam jeszcze z beta, do najbliższe laboratorium mam 25km 🫣 zaraz jadę na spozywke więc kupię może test z innej firmy bo mam taki mętlik w głowie że brak słów. Testy negatyw a sporo mi się spóźnia (zawsze miałam jak w zegarku)
Co do urlopu, śmigamy z rodzinka do mojej sis za ocean. Zbieraliśmy na wyjazd chyba z 5 ostatnich lat 🤣 nie widziałam się z siostrą przez 20lat, nasze dzieci i mężowie spotkają się po raz pierwszy, niestety tylko 3tyg tam spędzimy bo więcej urlopu nie mamy z mężem. A nasze kolejne spotkanie pewnie będzie znów za 20lat 🤭🤣BillieJean lubi tę wiadomość
-
Witajcie dziewczyny! Dołączam do waszej czerwcowej grupy i trzymam mocno kciuki za każdą z nas! ❤️ jestem po poronieniu w 22 tygodniu 🥺 walczymy 2 cykl o pojawienie się kropka ponownie w brzuszku… w poniedziałek zaczynam obserwację cyklu i zobaczymy co ten miesiąc przyniesie. Przesyłam uściski dla każdej staraczki ❤️
OldMe-NewMe, BillieJean, JoAnn, Pulsik lubią tę wiadomość
-
Inka wrote:Dziękuję jutro pójdę na betę I w poniedziałek powtórzę. Właśnie przeglądam polecane probiotyki bo tego mi brakuje i zastanawiam się czy żelazo mogę nadal brać? Poprzedna gin powiedziala że mogę tylko floradix pić przez 1 trymestr a i tak poroniłam...
BillieJean lubi tę wiadomość
-
SailorMoon wrote:A tak wiesz, raz lepiej raz gorzej 😅 ogólnie łatwo nie jest, ale trzeba jakoś sobie radzić.
Ja się śmiejecie, że golden hour się kończy i trzeba działać 🤣
Ogólnie staram się myśleć pozytywnie, ale będzie co będzie 🌸BillieJean lubi tę wiadomość
-
Smerfelinka wrote:Dziewczyny, ja już wariuję. Mam takie huśtawki nastroju, że hej - jakby to powiedział mój syn. Wczoraj już byłam popołudniu całkiem spokojna, a dziś od rana znów się trzęsę, że nas nie zakwalifikują do programu i to wszystko będzie o kant d... Rozmawiałam z kliniką, z naszą Panią koordynator, uspokoiła mnie, a dziś znów niedobrze mi z nerwów. Nie wiem, jak ja mam pracować. Jak dam radę dalej podczas procedury, o ile się zakwalifikujemy. Smutno mi jakoś od rana, nie wiem, o co chodzi. Płakać mi się chce, a przecież jeszcze nawet nie mieliśmy kwalifikacji. Boję się, że nie damy rady podejść komercyjnie, gdyby nas nie zakwalifikowali, a ja już w głowie nastawiłam się na kolejną próbę. Żałuję, że nie umówiliśmy się szybciej.
BillieJean lubi tę wiadomość
-
Martyna wrote:Witajcie dziewczyny! Dołączam do waszej czerwcowej grupy i trzymam mocno kciuki za każdą z nas! ❤️ jestem po poronieniu w 22 tygodniu 🥺 walczymy 2 cykl o pojawienie się kropka ponownie w brzuszku… w poniedziałek zaczynam obserwację cyklu i zobaczymy co ten miesiąc przyniesie. Przesyłam uściski dla każdej staraczki ❤️
BillieJean lubi tę wiadomość
-
OldMe-NewMe wrote:Rozumiem że się boisz, widzę że to dla Ciebie trudne 😞masz coś co pomaga Ci zająć głowę w tym stresie ? Trzymam mocno kciuki i wierzę że się Wam uda 💪❤️🥹
Dziękuję. Staram się zająć pracą, synem, naszą budową, ale jak wróciłam ze spaceru z psem, to aż mi się ręce trzęsły. Na co dzień mogłabym w pracy o tym pogadać, ale teraz pracuję z domu, szefowa ma dziś pogrzeb w rodzinie i nie mam z kim porozmawiać. Jeszcze dziś pracuję, później już "tylko" weekend i nasza wizyta, muszę jakoś dać radę.
Ponarzekam Wam jeszcze trochę i mam nadzieję, że później będzie już "tylko" oczekiwanie na konkretne procedury. Mnie najbardziej stresuje niewiedza. Jak mam już plan działania, to lepiej znoszę czekanie na coś.
Dziękuję za dobre słowo ❤️BillieJean, OldMe-NewMe lubią tę wiadomość
👩36 lat 🧑38 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Smerfelinka wrote:Dziewczyny, ja już wariuję. Mam takie huśtawki nastroju, że hej - jakby to powiedział mój syn. Wczoraj już byłam popołudniu całkiem spokojna, a dziś od rana znów się trzęsę, że nas nie zakwalifikują do programu i to wszystko będzie o kant d... Rozmawiałam z kliniką, z naszą Panią koordynator, uspokoiła mnie, a dziś znów niedobrze mi z nerwów. Nie wiem, jak ja mam pracować. Jak dam radę dalej podczas procedury, o ile się zakwalifikujemy. Smutno mi jakoś od rana, nie wiem, o co chodzi. Płakać mi się chce, a przecież jeszcze nawet nie mieliśmy kwalifikacji. Boję się, że nie damy rady podejść komercyjnie, gdyby nas nie zakwalifikowali, a ja już w głowie nastawiłam się na kolejną próbę. Żałuję, że nie umówiliśmy się szybciej.
Smerfelinka lubi tę wiadomość
-
Martyna wrote:Witajcie dziewczyny! Dołączam do waszej czerwcowej grupy i trzymam mocno kciuki za każdą z nas! ❤️ jestem po poronieniu w 22 tygodniu 🥺 walczymy 2 cykl o pojawienie się kropka ponownie w brzuszku… w poniedziałek zaczynam obserwację cyklu i zobaczymy co ten miesiąc przyniesie. Przesyłam uściski dla każdej staraczki ❤️
Hej Martyna 🙋♀️ trzymam kciuki, żeby ten cykl był tym szczęśliwym 💚
-
Nowa3231 wrote:Poczekam jeszcze z beta, do najbliższe laboratorium mam 25km 🫣 zaraz jadę na spozywke więc kupię może test z innej firmy bo mam taki mętlik w głowie że brak słów. Testy negatyw a sporo mi się spóźnia (zawsze miałam jak w zegarku)
Co do urlopu, śmigamy z rodzinka do mojej sis za ocean. Zbieraliśmy na wyjazd chyba z 5 ostatnich lat 🤣 nie widziałam się z siostrą przez 20lat, nasze dzieci i mężowie spotkają się po raz pierwszy, niestety tylko 3tyg tam spędzimy bo więcej urlopu nie mamy z mężem. A nasze kolejne spotkanie pewnie będzie znów za 20lat 🤭🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca, 11:34
Nowa3231 lubi tę wiadomość
-
JoAnn wrote:Widzę ją również 🥰
Trzymam kciuki daj znać jak beta!
A z tym żelazem to może uważałabym na początku skonsultuj jeszcze z jakimś innym ginekologiem może teleporada? A z tarczyca wszystko ok u Ciebie?JoAnn, BillieJean lubią tę wiadomość
-
BillieJean wrote:Wow 3 tygodnie w Stanach ? To brzmi wspaniale ! Życzę Wam udanego wyjazdu ❤️ gdzie dokładnie mieszka siostra ? Ja czasem mam sny o tym, że podróżuje po USA 😅❤️
Ogólnie mogłabym tam cały czas podróżować, ahhh.
BillieJean lubi tę wiadomość
-
Martyna wrote:Witajcie dziewczyny! Dołączam do waszej czerwcowej grupy i trzymam mocno kciuki za każdą z nas! ❤️ jestem po poronieniu w 22 tygodniu 🥺 walczymy 2 cykl o pojawienie się kropka ponownie w brzuszku… w poniedziałek zaczynam obserwację cyklu i zobaczymy co ten miesiąc przyniesie. Przesyłam uściski dla każdej staraczki ❤️
Martyna, widze ze doswiadczylysmy bardzo podobnej straty
Przytulam Cie mocno i trzymam kciuki oby udalo sie jak najszybciej.
Super ze do nas dolaczylas
-
BillieJean wrote:@Nowa3231 tulę za negatyw 🫂
A czy nie wybierasz się może na betę? Już by wyszła pozytywna skoro jest po terminie miesiączki
Dziewczyny piszecie, że zaczyna być Wam trudno w tych oczekiwaniach, rozumiem Was, ja już też zaczynam łapać jakieś smutki a jestem dopiero 3 dni po owulacji 😅 ale no myśli człowiek o tym co będzie jeśli się nie uda a chciałby wierzyć że się uda
Ale u Was wszystkich może się udać ja wierzę ❤️
Trzymam kciuki i chucham na wszystkie testy i bety !
A co do planów urlopowych, to nie myśleliśmy jeszcze, tzn mój mąż ma zaplanowany wyjazd z kolegą motocyklami do Rumunii i fajnie niech jadą, nie żal mi podróży bo ja już kiedyś przejechałam z nim te Rumunię motocyklem, ale … akurat idealnie wypadają mi wtedy dni płodne w lipcu więc dodatkowo się załamię jeśli nam teraz nie wyszło to kolejny cykl również jest na straty 😅
Jeśli tak będzie to z fochem będę jęczeć, że chce nad polskie morze i może pojedziemy 😁
A jak Wasze plany ?zrelaksujcie mi się na tych urlopach !
Rozumiem Cie doskonale z tymi dniami plodnymi ja w kwietniu bylam wsciekla na M ze musi jechac na 3 dniowe szkolenia
A zycze z calego serca zeby ten cykl okazal sie szczesliwy a maz mogl zadowolony pojechac sobie do Rumunii
W ogole ciekawe wybor Rumunia, jak wspominasz tamta wycieczke i kraj ogolnie?BillieJean lubi tę wiadomość
-
SailorMoon wrote:Wczoraj mówiłam o jakimś dziwnym plamieniu, dzisiaj jest jeszcze bardziej intensywne brązowe 🫤
Jak nie urok, to sraczka.
Nie wiem czy umawiać się do ginę czy to przeczekać na spokojnie… ale to nie wróży nic dobrego 😔😔
hmm faktycznie dziwne, z doswiadczenia wiem ze lepiej jak masz mozliwosc odrazu skonsultowac z lekarzem bedziesz miec spokojna glowe moze to nic wielkiego albo mozna temu jakos prosto zaradzic
-
SailorMoon wrote:Wczoraj mówiłam o jakimś dziwnym plamieniu, dzisiaj jest jeszcze bardziej intensywne brązowe 🫤
Jak nie urok, to sraczka.
Nie wiem czy umawiać się do ginę czy to przeczekać na spokojnie… ale to nie wróży nic dobrego 😔😔
Może nie ma się czym martwić bo jest to plamienie okoloowulacyjne, ale może gin zrobiłby usg i byś była spokojniejsza , a tu Ci jeszcze podsyłam post o plamieniach kiedy nie jest to niepokające a kiedy zacząć się martwić
https://www.instagram.com/p/C11IMP3iyMy/?igsh=M3VxYjRzdjY1YmxsWiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca, 12:11
-
JoAnn wrote:Rozumiem Cie doskonale z tymi dniami plodnymi ja w kwietniu bylam wsciekla na M ze musi jechac na 3 dniowe szkolenia
A zycze z calego serca zeby ten cykl okazal sie szczesliwy a maz mogl zadowolony pojechac sobie do Rumunii
W ogole ciekawe wybor Rumunia, jak wspominasz tamta wycieczke i kraj ogolnie?
Dziękuję za wspierające słowa ❤️
Rumunia jest przepięknym krajem, ma wspaniałe górskie trasy, to wspominam najlepiej, te widoki były cudowne, byliśmy tam też nad Morzem Czarnym, ale tam już było gorzej … więcej ludzi i po prostu brud wszędzie xD tak wiec jeśli Rumunia to polecam zachód i góry Fogarasze i Marmarosze Mój T wybiera się tam akurat w tym czasie, bo otwierają te górskie trasy i się strasznie napalili z kumplem żeby jechać a planują to już od pół roku więc mu nie powiem żeby coś zmieniał w swoich planach niech jadą i wracają szczęśliwieWiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca, 12:11
JoAnn lubi tę wiadomość
-
Smerfelinka wrote:Dziękuję. Staram się zająć pracą, synem, naszą budową, ale jak wróciłam ze spaceru z psem, to aż mi się ręce trzęsły. Na co dzień mogłabym w pracy o tym pogadać, ale teraz pracuję z domu, szefowa ma dziś pogrzeb w rodzinie i nie mam z kim porozmawiać. Jeszcze dziś pracuję, później już "tylko" weekend i nasza wizyta, muszę jakoś dać radę.
Ponarzekam Wam jeszcze trochę i mam nadzieję, że później będzie już "tylko" oczekiwanie na konkretne procedury. Mnie najbardziej stresuje niewiedza. Jak mam już plan działania, to lepiej znoszę czekanie na coś.
Dziękuję za dobre słowo ❤️Smerfelinka, BillieJean lubią tę wiadomość