W lipcu będzie rżnięcie ... siana 🔥, a już w marcu - rola: mama 🤱
-
WIADOMOŚĆ
-
Motylek - dużo zdrowia dla taty i siły dla Was 😞 dobrze że szybko dostał odpowiednią pomoc2025
31w1 | 1583g
30w0 | 1517g
27w1 | 1150g
24w4 | 715g
23w1 | 517g
20w1 | 324g
18w1 | 238g
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem
----
2023 - 40w4 | 3280g - ♀️
2022 - 40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:(Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E; DHA)
----
2021 - 41w2d | 3730g - ♀️
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
2019 - 1-3 IUI (puste jajo płodowe, 2x biochem)
2018 - pierwsza wizyta w klinice
2016 - początek starań -
Loraa - przykro mi 😞 nie męcz się testami skoro Ci nie służą. Zawsze w dniu spodziewanej miesiączki możesz iść na bete. Porażka I tak zaboli, ale przynajmniej biel nie porazi oczu2025
31w1 | 1583g
30w0 | 1517g
27w1 | 1150g
24w4 | 715g
23w1 | 517g
20w1 | 324g
18w1 | 238g
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem
----
2023 - 40w4 | 3280g - ♀️
2022 - 40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:(Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E; DHA)
----
2021 - 41w2d | 3730g - ♀️
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
2019 - 1-3 IUI (puste jajo płodowe, 2x biochem)
2018 - pierwsza wizyta w klinice
2016 - początek starań -
Kami89 - podzielisz się wynikami krzywych?
Mąż też ma krzywe zrobione?2025
31w1 | 1583g
30w0 | 1517g
27w1 | 1150g
24w4 | 715g
23w1 | 517g
20w1 | 324g
18w1 | 238g
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem
----
2023 - 40w4 | 3280g - ♀️
2022 - 40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:(Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E; DHA)
----
2021 - 41w2d | 3730g - ♀️
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
2019 - 1-3 IUI (puste jajo płodowe, 2x biochem)
2018 - pierwsza wizyta w klinice
2016 - początek starań -
Pełnawiary - piękny przyrost 🥰
pelnawiary lubi tę wiadomość
2025
31w1 | 1583g
30w0 | 1517g
27w1 | 1150g
24w4 | 715g
23w1 | 517g
20w1 | 324g
18w1 | 238g
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem
----
2023 - 40w4 | 3280g - ♀️
2022 - 40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:(Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E; DHA)
----
2021 - 41w2d | 3730g - ♀️
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
2019 - 1-3 IUI (puste jajo płodowe, 2x biochem)
2018 - pierwsza wizyta w klinice
2016 - początek starań -
@Motylek dużo zdrowia dla taty 🫂
@Lora 🫂❤️💁🏼♀️94'🧔🏼♂️92' 🐕🦺21’
Pierwsza🤰🏼:
✨ 13.02 ~1DC
🥚 28.02 ~16DC
💌 07.03 ~7dpo: Estr 212.10, Prog 17.52
⏸️ 09.03 ~9dpo:❣️Cieś 🐻
💌 10.03 ~10dpo: Beta 23.70
💌 12.03 ~12dpo: Beta 92.90 (+279.70%)
💌 14.03 ~14dpo: Beta 273.40 (+187.40%)
✨19.03 (4+6): 37mm🫧 🥹
✨31.03 ~dwa bijące serduszka💕(0.5cm🐻 + 0.3cm🐻)
✨16.04 ~2*2.11cm💕
🔅07.05 I prenat: 2*5.11 cm💕
✨14.05 🐻70g 🐻84g 💕
✨11.06 parka?🥹
🔅02.07 II prenat: 🩷🩵 330g + 354g
✨07.07 ~2*380g
✨30.07 ~2*700g
✨18.08 ~2*900g
🔅02.09 III prenat: 2*1400g
✨08.09 ~2*1500g
✨24.09 ~2*1800g
✨08.10 ~2*2400g
✨16.10 KTG👌🏻
✨22.10 USG 2600g+2800g
✨24.10 KTG👌🏻
🤱🏼 30.10 (37+0):
🩵Tadzio 47cm 2910g (08:50)
🩷Hania 45cm 2630g (08:51)
-
Nie wiem, ale widziałam, że założyła wątek na głównympelnawiary wrote:Dziewczyny,a gdzie Powder?
Opuściła nas czy coś mnie ominęło?🙂👱♀️❤️👨29&38
Starania o pierwsze 👶🩷🩵
👱♀️
❌Endometrioza 1 stopnia z adenomiozą, Hashimoto, BX - jeden KIR implantacyjny FSH 01.2025 (8,72) 03.2025 (15,70)
AMH (0,26)-->(0,14) ❌❌❌❌❌
✅MUCHa,ANA,ANA1,AMA,ASMA,Kariotyp
🧒
❌ Morfologia (2%)
✅ Kariotyp, Koncentracja
💉IVF
I procedura ❌
📆05.2025 - Bemfola 225, Menopur 100 -pobrano 4🥚komórki, 2 MII + biopsja endometrium, 0 ❄️
II procedura 🙏
📆01.08.2025
- Elonva 150, Gonal 150, Menopur 150
- ❄️ 4AA -> PGT-A ❄️ zdrowy mrozaczek
⏳CD138
A ch*j z tym wszystkim! -
pelnawiary wrote:Dziewczyny,a gdzie Powder?
Opuściła nas czy coś mnie ominęło?🙂
Moze przesadzam, ale mysle, ze szukala swojego miejsca, w ktorym bedzie mniej ciężarnych, mniej osobistych spraw, a wiecej związanych z faktycznymi działaniami.
Jestem na tym forum naprawdę od wielu lat i sama sie wycofałam, bo nie czuje sie komfortowo w tym wszystkim. Brak mi konkretnych treści, za duzo prywaty, za duzo ciężarnych i za mało staraczkowych tematów. Ale to ja, niech sie Powder wypowie sama za siebie, bo to mnie sie tylko wydaje..Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia, hipoglikemia reaktywna.
Atrofia endometrium.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
O ile mogę zrozumieć brak zainteresowania niektórymi tematami lub potrzebę innych, tak uważam narzekanie na ilość ciężarnych na wątku za nieeleganckie - przecież to też nie są przypadkowe osoby, a te związane z wątkiem, które też często dzielą się swoimi doświadczeniami w kontekście starań. Na szczęście forum jest ogromne i na pewno każdy może znaleźć coś dla siebie 🤗
Motylku przykro mi z powodu taty i trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze.
Loraa 😔
Miłego dnia Wam życzę!
Molahonkeey, kałamarnica 11, Wyobraźnia87, Nowa2024, Sakaaira, pelnawiary, Vergeet, PaulinKA, Aksandra, Ana29, Minia000 lubią tę wiadomość
Ja ’92, On’85 tworzący swoją przyszłość i rodzinę w 🇳🇱🌷🧀
Starania o pierwszego bejbika od 04.2024
⏸️ 01.03.2025 — 💔 cb
⏸️ 03.04.2025 — 💔 6tc
⏸️ 24.07.2025 —🌈? Zostań z nami kropusiu
30.07.2025 - βhcg 2106
07.08.2025 - βhcg 14556
11.08.2025 - dwa pęcherzyki, jeden zarodek z bijącym ❤️🥹, drugi pusty 😔
25.08.2025 - CRL 18 mm
08.09.2025 - CRL 39 mm
23.09.2025 - prenatalne i NIPT - zdrowy dzidziuś ❤️
26.10.2025 - 🩷 Córeczko czekamy na Ciebie
07.11.2025 - ⏳połówkowe
-
Księgowa wrote:Moze przesadzam, ale mysle, ze szukala swojego miejsca, w ktorym bedzie mniej ciężarnych, mniej osobistych spraw, a wiecej związanych z faktycznymi działaniami.
Jestem na tym forum naprawdę od wielu lat i sama sie wycofałam, bo nie czuje sie komfortowo w tym wszystkim. Brak mi konkretnych treści, za duzo prywaty, za duzo ciężarnych i za mało staraczkowych tematów. Ale to ja, niech sie Powder wypowie sama za siebie, bo to mnie sie tylko wydaje..
Jestem w stanie zrozumieć kwestię tego, dlaczego przechodzi się “na fioletową stronę” i dlaczego to ma znaczenie zarówno dla zostających na wątku staraczkowym jak i przechodzących na ciążowe. Sama się zastanawiam czasem jak dodaje jakiegoś posta czy odpowiedź czy wypada czy nie wypada, czy ugryźć się w język i nie pisać tu nic w temacie ciąży i ostatecznie i tak mam wrażenie że sporo tu pisze, bo jednak są tu też te relacje takie nie czysto staraczkowe, ale także takie, gdzie okazujemy sobie wsparcie w życiu “prywatnym” na wielu płaszczyznach. Jestem w stanie zrozumieć zdanie osób, które sobie tego nie życzą, jestem w stanie również zrozumieć osobę, która szuka dla siebie innego miejsca, bo może też nie do końca jej odpowiada klimat tego wątku. Dziewczyny, które są tu długo mogą to odczuwać wielorako, bo przez różne klimaty wątku zapewne miały okazję już przechodzić, różne dramy, masę masę wiedzy merytorycznej czy mniej merytorycznej, ale choć przykre to również prawdziwe - tam, gdzie jest rotacja i przemiał dużej ilości ludzi przez lata, moim zdaniem oczekiwać stabilizacji w klimacie nie można. Każdy człowiek tworzy swoją historię i tworzy wątek, jeśli jest do niego przyjęty - jest jego częścią i wnosi swoją cząstkę budulcową. Wiem, że nie taki był zamysł i nie chcę mylnie odbierać tej wypowiedzi, ale “ciężarne” zabrzmiało z lekka “pogardliwie” - jakbyśmy faktycznie nie miały prawa tutaj już zaglądać 🙈 Możliwe, że to moja nadinterpretacja i nieporozumienie, natomiast wydawało mi się do tej pory, że ten wątek faktycznie jest inny, być może dla niektórych z czasem okazuje się zbyt prywatny i stąd różne reakcje na “nowe” osoby, być może zbyt intymny emocjonalnie i często ciężki dla serca i duszy.. ale też niesie ze sobą sporo pocieszenia, ciepła i nadziei, której życzę każdemu, kto zmaga się z tak ogromnym ciężarem jak kolejne białe testy czy masa innych przeciwności losu i niesprawiedliwości…
Jeśli faktycznie obecność ciężarnych innym też ciąży to trzeba to zaznaczyć, bo tak na prawdę forum nie powinno być od tego, żeby wzmagać dyskomfort, ale wydaje mi się, że wątek też nie zawsze musi być czysto merytoryczny, jeśli tworzyMY tu jakąś małą społeczność, w której śledzenie swoich perypetiów stało się naszą codziennością nie tylko w złych ale i w dobrych chwilach… ja się tu nigdy nie czułam “niepotrzebna”, być może ostatnio miej się udzielam, ale też dlatego, że wielu tematów nie rozumiem po prostu. Ze swojej strony jestem w stanie się dostosować, jeśli faktycznie ten tryb “zaszłaś w ciążę to zjeżdżaj” bardziej odpowiada 😁 🤷🏼♀️
Hopex2, Nowa2024, a_aandzela, Loraa, Migotka96, Wyobraźnia87, Vergeet, Aksandra lubią tę wiadomość
💁🏼♀️94'🧔🏼♂️92' 🐕🦺21’
Pierwsza🤰🏼:
✨ 13.02 ~1DC
🥚 28.02 ~16DC
💌 07.03 ~7dpo: Estr 212.10, Prog 17.52
⏸️ 09.03 ~9dpo:❣️Cieś 🐻
💌 10.03 ~10dpo: Beta 23.70
💌 12.03 ~12dpo: Beta 92.90 (+279.70%)
💌 14.03 ~14dpo: Beta 273.40 (+187.40%)
✨19.03 (4+6): 37mm🫧 🥹
✨31.03 ~dwa bijące serduszka💕(0.5cm🐻 + 0.3cm🐻)
✨16.04 ~2*2.11cm💕
🔅07.05 I prenat: 2*5.11 cm💕
✨14.05 🐻70g 🐻84g 💕
✨11.06 parka?🥹
🔅02.07 II prenat: 🩷🩵 330g + 354g
✨07.07 ~2*380g
✨30.07 ~2*700g
✨18.08 ~2*900g
🔅02.09 III prenat: 2*1400g
✨08.09 ~2*1500g
✨24.09 ~2*1800g
✨08.10 ~2*2400g
✨16.10 KTG👌🏻
✨22.10 USG 2600g+2800g
✨24.10 KTG👌🏻
🤱🏼 30.10 (37+0):
🩵Tadzio 47cm 2910g (08:50)
🩷Hania 45cm 2630g (08:51)
-
Moluś masz racje. Aczkolwiek muszę powiedzieć sama za siebie, ze był moment, ze było mi ciężko patrzeć jak się udzielacie tutaj-moje „psiapsi” z listopadowego wątku. Wróciłam na ten wątek, żeby znaleść ukojenie , a wasze rosnące suwaki były jak kołki w serce. Z drugiej strony , jesteśmy tutaj w wiadomym celu, wiec dlaczego jeśli już osiągniemy „wiadomy cel” mamy stąd uciekać ? Myśle, ze to jest do indywidualnej interpretacji, co kto zamierza robić na tym wątku i jak długo, a my musimy uszanować.Molahonkeey wrote:Jestem w stanie zrozumieć kwestię tego, dlaczego przechodzi się “na fioletową stronę” i dlaczego to ma znaczenie zarówno dla zostających na wątku staraczkowym jak i przechodzących na ciążowe. Sama się zastanawiam czasem jak dodaje jakiegoś posta czy odpowiedź czy wypada czy nie wypada, czy ugryźć się w język i nie pisać tu nic w temacie ciąży i ostatecznie i tak mam wrażenie że sporo tu pisze, bo jednak są tu też te relacje takie nie czysto staraczkowe, ale także takie, gdzie okazujemy sobie wsparcie w życiu “prywatnym” na wielu płaszczyznach. Jestem w stanie zrozumieć zdanie osób, które sobie tego nie życzą, jestem w stanie również zrozumieć osobę, która szuka dla siebie innego miejsca, bo może też nie do końca jej odpowiada klimat tego wątku. Dziewczyny, które są tu długo mogą to odczuwać wielorako, bo przez różne klimaty wątku zapewne miały okazję już przechodzić, różne dramy, masę masę wiedzy merytorycznej czy mniej merytorycznej, ale choć przykre to również prawdziwe - tam, gdzie jest rotacja i przemiał dużej ilości ludzi przez lata, moim zdaniem oczekiwać stabilizacji w klimacie nie można. Każdy człowiek tworzy swoją historię i tworzy wątek, jeśli jest do niego przyjęty - jest jego częścią i wnosi swoją cząstkę budulcową. Wiem, że nie taki był zamysł i nie chcę mylnie odbierać tej wypowiedzi, ale “ciężarne” zabrzmiało z lekka “pogardliwie” - jakbyśmy faktycznie nie miały prawa tutaj już zaglądać 🙈 Możliwe, że to moja nadinterpretacja i nieporozumienie, natomiast wydawało mi się do tej pory, że ten wątek faktycznie jest inny, być może dla niektórych z czasem okazuje się zbyt prywatny i stąd różne reakcje na “nowe” osoby, być może zbyt intymny emocjonalnie i często ciężki dla serca i duszy.. ale też niesie ze sobą sporo pocieszenia, ciepła i nadziei, której życzę każdemu, kto zmaga się z tak ogromnym ciężarem jak kolejne białe testy czy masa innych przeciwności losu i niesprawiedliwości…
Jeśli faktycznie obecność ciężarnych innym też ciąży to trzeba to zaznaczyć, bo tak na prawdę forum nie powinno być od tego, żeby wzmagać dyskomfort, ale wydaje mi się, że wątek też nie zawsze musi być czysto merytoryczny, jeśli tworzyMY tu jakąś małą społeczność, w której śledzenie swoich perypetiów stało się naszą codziennością nie tylko w złych ale i w dobrych chwilach… ja się tu nigdy nie czułam “niepotrzebna”, być może ostatnio miej się udzielam, ale też dlatego, że wielu tematów nie rozumiem po prostu. Ze swojej strony jestem w stanie się dostosować, jeśli faktycznie ten tryb “zaszłaś w ciążę to zjeżdżaj” bardziej odpowiada 😁 🤷🏼♀️
Vergeet, PaulinKA lubią tę wiadomość
👩🏻 36 🧑🏻🦱 32 🇩🇪 HH
11.07.2011- 👼🏼 🩷🖤14tc O
11.06.2012- 👧🏼 🩷🌈40+6 4210g 61cm U
13.03.2019- 👦🏼 💙38+6 3720g 51cm L
13.05.2025- 👼🏼 🩷 🖤14+3tc W
Starania o 3 bombelka
———————————————————
02.2025- 7cs
25.02.25- 9 dpo ⏸️
06.05.25- Trisomia 13 🖤💔
———————————————————
09.2025 - 3cs 🍄🟫 🌈
27.09.25 - 9 dpo ⏸️
30.09.25 - 12 dpo beta 56
02.10.25 - 14 dpo beta 186
21.10.25 - 6+5 ❤️
19.11.25 - 👨⚕️🩺⏳ Nipty
-
Rozumiem Podwer, rozumiem chęć bycia na „bezdzietnym” wątku, bez dziewczyn którym się udało. Myślę, że w życiu każdej staraczki przychodzi przełomowy moment kiedy już jest za dużo wokół niej osób przechodzących po krótszych staraniach na fioletową stronę. Kiedy ciężko utożsamiać się z osobą, która ma już dziecko, pragnie drugiego lub która jest w ciąży i martwi się objawami.
To wiadomo - nie są gorsze pragnienia, nie jest mniejsze cierpienie, ba! Czasem nawet większe, bo kobieta wie co to znaczy być matką i wie co traci! Natomiast jest po prostu całkowicie inne cierpienie, dlatego są inne wątki. I rozumiem całkowicie wątek „w oczekiwaniu na więcej szczęścia” ale staraczka bezdzietna tam nie pójdzie, tak samo uszanowałabym wątek o bezdzietnych staraczkach.
To tak jak się nie powinno dawać kobiet na porodówce w jednej sali tych - które wiedzą, że szczęśliwie urodzą i tych którym serduszka dzieci przestały bić.
Tutaj jest mieszany wątek więc jest trochę inna dynamika, dużo prywaty, bo właśnie taka jest geneza tego miejsca.
Chociaż czasem tak mnie zastanawiały te rozmowy o przyjaciółkach, kuzynkach, siostrach w ciąży i o tym, że jest nam z tym ciężko i możemy mieć różne emocje z tym związane, najczęściej jest nam przykro, cieszymy się ale jest przykro, że dlaczego „nie ja”? Czy tak samo nie jest na forum?
HimalayanDream, AnMiPe, a_aandzela, Wyobraźnia87, Vergeet lubią tę wiadomość
35&35l
❌ allo mlr 0, TNF, IL10, AMH, IO, BMI, PAI-1 4G/5G, -2DS2, -2DS3
❌ ruchliwość, morfologia
Starania od 04.2024 2xCB, 2025 1xCP
05-06/25 IVF po pgta 1x❄️
06-07/25 cykl monitorowany + Ovitrelle+ Luteina
14.07/25 ⏸️
-
To może ja się wypowiem od swojej strony. Kiedy rok temu bylam tutaj na wątku i dowiedziałam się o diagnozie męża i o tym, że przez długi czas nie będę testowała a może nie będę testowała już wcale to napisałam to oficjalnie, że muszę zniknąć z wątku, poukładać to sobie w głowie bo na tamtą chwilę świat mi /nam się zawalił. Czułam też że nie pasuje tu i sam fakt czytania nawet nie o ciążach a o możliwości testowania jest dla mnie bolesny. Wróciłam kiedy uznałam że ten wątek znów może być „ mój „. Czytam Was i często nie wiem o czym piszecie ale też wiem, że wiecie o sobie więcej. Staram się gdzieś nadrobić, doczytać żeby zgłębić Wasze historie i częściowo być w temacie . A kiedy wypowiada się tu ktoś komu się udało to raczej taka nadzieja na to, że chociaż czasem jest bardzo trudno to w końcu się udaje. I chociaż nie uczestniczyłam w waszej drodze do upragnionego szczęścia to naprawdę się z niego cieszę. Wątki poboczne- dla mnie bez tego nie byłoby takiej relacji na forum gdyby nie one. Natomiast każdy ma inne oczekiwania, potrzebuje czegoś innego i wtedy szuka swojego miejsca- to normalne, ale to nie miejsce ( wątek ) ma się zmienić bo myślę, że wiele osób ( w tym ja ) przyszło tu właśnie dlatego, że jest takie jakie jest.
Molahonkeey, Vergeet, Hopex2, pelnawiary, HimalayanDream lubią tę wiadomość
👩🏻 38lat 👦🩵2011
AMH 0,72
💊QTEN, kwas foliowy, witamina D, Nac , curcumina, Omega-3, witamina k2, resweratrol, magnez +B6, Sanbrobi barier
👨🏻39lat
Azoospermia. Zabieg-M-tese.
👩🏻👨🏻listopad 2024 kwalifikacja do IVF
czerwiec 2025- zmiana kliniki
I IVF
23.08.2025 punkcja: 12 pobranych, 6 dojrzałych,1 zapłodniona
28.08.2025 świeży transfer 4.2.3 🍀
6dpt⏸ beta 21
8dpt beta 71
11dpt beta 200 prog. 53,35
13 dpt beta 416 prog. 52,72
18 dpt beta 2646
27dpt beta 25 904 prog.81,80
35dpt (7+5) 💔 -
Motylek trzymam kciuki za Twojego Tatę.. Dużo zdrowia i szczęścia tak po prostu dla niego i bardzo dużo siły i wytrwałości dla Ciebie i reszty rodziny.35&35l
❌ allo mlr 0, TNF, IL10, AMH, IO, BMI, PAI-1 4G/5G, -2DS2, -2DS3
❌ ruchliwość, morfologia
Starania od 04.2024 2xCB, 2025 1xCP
05-06/25 IVF po pgta 1x❄️
06-07/25 cykl monitorowany + Ovitrelle+ Luteina
14.07/25 ⏸️
-
Motylku, trzymam kciuki za diagnostykę i leczenie taty, oby te gorsze potencjalne diagnozy się nie potwierdziły 🤞🏻
Loraa, przykro mi, że znowu się rozczarowałaś. Jak cykl robi nadzieję to ta biel na koniec jest bardzo bolesna. Popieram dziewczyny, że jeśli testowanie Cię dobija, wzbudza w tobie negatywne emocje to nie testuj, po co to sobie robić 😞
Dziewczyny, mi się wydaje, że Powder czuła się tu niekomfortowo, bo nie jest na tym etapie diagnostyki czy tak zaawansowana medycznie w staraniach co my. Jakby nie patrzeć, u nas to już większość ekipy zmierza ku IVF, a ten przedłużający się czas starań sprawił, że wiele z nas zaczęło grzebać w immunologii czy ma za sobą różne niepodstawowe badania. Z perspektywy dziewczyn, które przyszły z ogólnego mówimy pewnie sporo o tematach totalnie jeszcze odległych. No i jeszcze jest kwestia ciężarnych, które u nas po prostu są i tyle, rozumiem że dla kogoś może to być trudna obecność, szczególnie jeśli nie uczestniczył wcześniej w wątku, nie zna historii, nie pamięta pozytywnego testu. Rozumiem potrzebę Powder stworzenia wątku, który będzie pomostem pomiędzy ekscytacją 1 cs a pisaniem o IVF i rozważaniem czy przyjmować accofil 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca, 07:39
White1 lubi tę wiadomość
Starania od 04/24
👩🏻 ✅ hormony, kariotyp, amh 3,74 (08/24) ➝ 2,45 (05/25), histeroskopia (04/25), p/c przeciwplemnikowe, ANA
❌ niedrożny kanał szyjki macicy po LEEP, niedrożny prawy jajowód, kir AA, cross match 31,4%, czynnik V R2 hetero, MTHFR (A1298) homo, hipoglikemia reaktywna, IO
🧔🏻♂️ ✅ HBA 80%, SDF 7%, hormony, kariotyp, hla-c1
❌ oligospermia, podwyższony stres oksydacyjny
07/25 - kwalifikacja IVF 🍀✨
08/25 - punkcja: pobranych 8🥚 ➝ ICSI ➝ 5 ❄️ ➝ 3 ❄️ po PGT-A 🥹
immunosupresja 💊
10/25 - FET 4.2.2 10 dpt beta <0,2 -
Wyobraźnia87 mam bardzo podobne odczucia. Nie mam normalnych cykli, nie testuję w harmonogramie nigdy, czasem tylko, jak mi coś strzeli. Do wielu tematów też nie pasuję, bo na głównym wątku jestem nieco dłużej, tutaj np. nie ze wszystkimi mam jakąś "relację".
Powder była wczoraj na głównym, więc pewnie sobie przeskakuje, trochę jak jak.
Dużo mniej mnie bolą np. posty staraczek tutaj, niż ogłoszenia ciąży w realnym świecie, bo wiem, że niejedna przeżyła podobne rozterki do moich, a w realu to wiecie, "staraliśmy się dwa miesiące i pykło" najczęściej. Daje mi to nadzieję, której potrzebuję niczym ostatniej deski ratunku, bo wątpię ostatnio bardzo często. Choć nie powiem, przed okresem potrafi zakiełkować typowa zazdrość i zrezygnowanie.
A Ty Mola, to z mojej perspektywy jesteś tu konieczna, pamiętam twoje posty "staraniowe", a tak jak mówiłam, twoja parka rozczula mnie dogłębnie i cieszę się, że nie muszę podczytywać fioletowej strony, żeby wiedzieć co u was.
Księgowa, wiem, że masz trudny czas, a nadmiar bodźców czasem nie pomaga, więc doskonale rozumiem również Ciebie i wysyłam pokłady ciepła w twoją stronę, zresztą Ty wiesz, jak bardzo Ci kibicuję pod każdym względem. 🤍
Uwielbiam to forum za poprowadzenie mnie przez chaos, za rady na KAŻDY temat, za empatię. Napisanie pierwszego posta tutaj było zdecydowanie najlepszą decyzją.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca, 07:44
Molahonkeey, Vergeet, Wyobraźnia87, HimalayanDream, Loraa, Księgowa, Lisik lubią tę wiadomość
🤶 29l.
Temat dziecko od 02.2023, starania ciągłe od 5.2024 r.
🩷IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm], AMH 4,8. Choroba Gravesa-Basedowa, powrót mięśniaka 68mm - w oczekiwaniu na operację
💊Thyrozol 3x10, Propranolol WZF, Glucophage 2x750, Euthyrox 50, suple
🎅35 l.
💙(kwiecień-październik) 274,25mln➡️175,2, 54,85 mln/ml➡️35mln, A+B 33,52%➡️32,3, morfo 0% ➡️6%❗️
💊Co-Prestarium Initio, Fertilman, suple
▫️to nieskończoność nabiera ostrości▫️ -
Hej dziewczyny, ja się może wypowiem bo wydaje mi się, że jestem właśnie taką osobą zawieszona pomiędzy cukierkowym światem starań podzielonym na dwa okresy cyklu miesięcznego: oczekiwanie na owulację i oczekiwanie na @ (raczej nadzieja, że tym razem nie przyjdzie), a przedłużającymi się staraniami. Już to pisałam na początku jak przyszłam na ten wątek. Nie pasuję już tam- na wątek miesięczny. Na in vitro nie jestem gotowa psychicznie (nie żeby ktoś to proponował) a raczej po prostu nie widzę powodu, dla którego to miałaby być nasza droga. Nie mam PCOS, nie stwierdzono mi endometriozy, hormony w normie, te nasienie jest średnie ale też nie fatalne, teoretycznie wszystko wydaje się idealnie na przyjęcie nowego życia. Miałam duże problemy z niedoborami ale ja wiem, że wynikało to wtedy z mojego trybu życia pracoholika na drożdżówkach i kawie. Z tym, że teraz już wszystko jest jak być powinno. Dlatego tutaj też nie pasuję bo wasza droga jest dla mnie zbyt zaawansowana. Oczywiście kibicuję z całego serca i świeżym staraczkom i weterankom ale też ciągle szukam swojego miejsca i też skacze po wątkach.
Co do wątku dla „bezdzietnych” to też to rozumiem i na pewno będę tam siedzieć bo nikt mi nie wmówi, że przedłużające starania o pierwsze a o kolejne to to samo. Oczywiście rozumiem, że to też boli, smuci ale kurde dziewczyny, osoba która ma dzieci, ma do kogo się przytulić wieczorem, ma z kim budować wspomnienia, myśleć o przyszłości. Ja mam tylko psa…
AnMiPe, Nowa2024, Wyobraźnia87, Molahonkeey, Vergeet, White1, HimalayanDream, Bajka92 lubią tę wiadomość
16cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼
4cs: 08.24 cb 4tc💔
6cs: 10.24 cb 6tc💔
Ona 👩🏼 (31lat):
cykle regularne: 30-32dni 🗓️
2023 2x histeroskopia- wycięcie polipa
AMH 3,55 ✅
HSG dwa jajowody drożne ✅
Hormony, biochemia, homocysteina ✅
MUCH, biocenoza, cytologia ✅
🧬mutacja MTHFR a1298c hetero
On 👨🏽(31lat) - w trakcie leczenia
badanie nasienia 🪱(czerwiec): Ilość: 60,6 mln ✅ żywe: 69% ✅ koncentracja: 10,1 mln/ml🔻A+B: 43,5% ✅; morfo 1,8%🔻pH: 8,3🔻
🔜 kariotypy, rozszerzone badanie nasienia -
Motylek ogromne kciuki za Twjego tatę, niech szybciutko wraca do zdrowia 🤞🏼
Co do naszego wątku to może rzeczywiście nie jest już dla każdego bo tak jak wspomniała Brilka większość z nas zmierza w stronę IVF i zagłębia się coraz bardziej w immunologię niemniej bardzo sobie cenie ze Was mam tutaj wszystkie i ja się nigdzie nie ruszam 🥹💕
Jestem wdzięczna za Was które dalej się starają i możemy razem przechodzić przez kolejne trudne momenty jak i jestem wdzięczna za Was, które doczekały się swoich brzuszków mimo tez bardzo trudnej drogi i dajcie nam nadzieje 🥹🫶🏼
Molcia ty nam nigdzie nie zjeżdżaj bo jesteś nasza gwiazdeczka na tym wątku ✨✨ ja pamietam Twoje dwie kreski i radość gdy okazało się ze będą dwa bobasy, tak samo pamietam jak popłakałam się w pracy jak Nowa wysłała zdjęcie po USG z dwoma serduszkami ❤️❤️
Jesteśmy razem w tych złych i dobrych momentach i uważam ze dlatego nasz wątek jest piękny 💕Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca, 08:07
Nowa2024, a_aandzela, Molahonkeey, Wyobraźnia87, Ann35, pelnawiary, Vergeet, brilka, kałamarnica 11, HimalayanDream, Lisik lubią tę wiadomość
👱🏼♀️ 29 lat
🆘 Endometrioza (laparoskopia 03.2025)
❌ Czynnik V(R2) hetero, MTHFR- hetero, PAI-1 homo
❌ USG piersi BIRADS-3 (10.2025)
❌ KIR BX (+ 2DS2, - 2DS1, - 2DS3, - 2DS5, - 3DS1)
17cs (Accofil, acard, heparyna)
28.07 ⏸️ beta 32.10, prog. 31.14
30.07 beta 54.60, prog. 36.52
01.08 beta 98.30, prog. 38.50
05.08 beta 827,30
06.08 pęcherzyk 2,8mm 🥹
11.08 beta 9380,90
20.08 CRL 0,69 cm z ❤️
04.09 CRL 2,1 cm 🥹
29.09 CRL 6 cm 🐻(prenatalne, ryzyka niskie) czyżby 👧🏼 ?
06.11 USG
24.11 badania połówkowe
Jesteś tam maluszku ❤️🙏🏼
-
Muszę, bo się uduszę.
Ktoś zapytał o @Powder z czystej ciekawości i troski, a Księgowa wpadasz tu jak Filip z konopii z jednym postem dopierdalającym się (nie pierwszy raz mam takie wrażenie). Poczułam się „wygoniona” z wątku, bo jestem „ciężarną”. Równie dobrze (jak ktoś tu już wcześniej zauważył) można się doczepić, że jak ktoś już ma choćby jedno dziecko to jego starania o kolejne są po prostu inne. My jesteśmy tymi „ciężarnymi” nie tak o z przypadku, a nasze starania to długa droga z wieloma porażkami po drodze i też kiedyś byłyśmy tymi patrzącymi na te, którym się udaje, a nam ciągle nie. Co do prywaty…nie samymi staraniami człowiek żyje, a jak jest się z czasu na wątku z tymi samymi osobami to relacje po prostu same się tworzą. Mnie bardzo interesują tutaj losy starających się dziewczyn i na jakim są etapie. Na szczęście tak jak już dziewczyny pisały jest wiele wątków, gdzie każdy może znaleźć coś dla siebie i nie trzeba nikomu narzucać, z którego ktoś ma wypier papier.
a_aandzela, Molahonkeey, Ivka, kałamarnica 11, Belia, Sakaaira, Hopex2, Vergeet, pelnawiary, Minia000, Misiula lubią tę wiadomość
🍼Starania od 06.2023
👨⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
1xCP 💔⏸️
2x IUI ❌
—————————
🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
Mamy ❄️❄️❄️❄️ blastocysty
1. FET+EG 5AA ✅🥹🍀🤞
Dwa bobasy na pokładzie ♥️♥️
NIFTY pro-zdrowi chłopcy 🩵🩵
30+2 chłopcy są z nami na świecie 😍
1930g 45 cm i 1900g 44 cm naszych kochanych Misiów 🐻🐻 -
Kurczę tak się rozpisałam i mi nie wysłało. To teraz w skrócie, jestem na tym forum od czterech lat, przerobiłam wątki miesięczne i wątki takie w którym ta rotacja dziewczyn nie była taka duża, tak jak na przykład ten pomimo że jest wątkiem miesięcznym. Z moich obserwacji wynika, że temat tego że jest za dużo tematów ciążowych/dzieciowych pojawia się zawsze właśnie w takich wątkach w którym nie występuje rotacja dziewczyn. Kiedyś było tak że na miesięcznym wątku po skończeniu miesiąca zostawały dziewczyny, które zaszły w danym miesiącu w ciążę i one sobie przejmowały ten wątek i kto chciał to mógł sobie wejść i podglądać co u nich słychać a kto nie chciał tym tego nie robił. Byłam też na wątku weteranek i w pewnym momencie zostałam tylko ja i jeszcze jedna dziewczyna które nie byłyśmy w ciąży. No i ja wtedy musiałam się wycofać z tego wątku z tego względu że on po prostu stał się wątkiem ciążowym i dzieciowym ale dziewczyny to zrozumiały bo powiedziałam im że wrócę jak będę w tym samym miejscu co one bo nie padały już pytania o starania chociaż dziewczyny starały się dowiedzieć co u nas słychać to jednak 99% tematów to były te związane z ciążą lub dziećmi. Jestem też na wątku dinusiów i na chwilę obecną zostało już tylko kilka dziewczyn bez ciąży i bez dziecka, które chyba teraz w tym momencie czują się tak jak ja czułam się na wątku weteranek. Aczkolwiek ja za nim byłam w ciąży to cieszyłam się i mocno przeżywałam ciążę każdej z dziewczyn z którą byłam związana na tym wątku jednak są to godziny rozmów, bardzo się poznajemy, nierzadko w realnym życiu. Jak ja zaszłam w ciążę to niestety nie było tego entuzjazmu pomimo że starałam się bardzo długo i to też nie było fajne bo rozumiem że komuś jest smutno że to znowu nie ona bo byłam w tym samym miejscu ale Ja walczyłam o tą ciążę długo i liczyłam że dziewczyny z którymi się mocno zżyłam będą tak samo mocno przeżywać moją ciążę. Więc to jest bardzo ciężki temat, pojawiający się w każdym wątku i wracający jak bumerang wielokrotnie nawet w tym samym wątku. Myślę że nie można mieć za złe niczego nikomu, jeżeli ktoś postanawia się wycofać to dajmy mu do tego przestrzeń bo widocznie nie czuję się dobrze z tymi tematami i z widokiem śmigających suwaczków, ale z drugiej strony dajmy też tyle ciepła tym dziewczynom w ciąży i radości z ich ciąż żeby czuły że są częścią tego wątku. Więc każdy musi sobie w głowie ustalić to czy jest gotowy się cieszyć z tych ciąż czy lepiej żeby się wycofał na jakiś czas zanim sobie to ułoży w głowie bo ciąża jest elementem tych układanek które tutaj składamy często przez wiele lat. Więc nie miejmy sobie za złe że ktoś musi się wycofać bo pomimo że ktoś się cieszy to jest też mu smutno i czasami potrzebuje tej przestrzeni 🥰 miało być krótko ale nie wyszło i przepraszam za ewentualne błędy, ponieważ nie mam wolnych rąk żeby pisać to dyktuję a telefon to przerabia na tekst, buziaki ♥️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca, 08:31
Belia, a_aandzela, Molahonkeey, Nowa2024, brilka, Vergeet, HimalayanDream, Loraa, Lisik lubią tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
-
Witajcie 🥰
Widzę, że wyszedł na tablicę trudny temat.
Ja dołączyłam do tego wątku we wrześniu 2024r. Zostałam tutaj ciepło przyjęta pomimo tego, że dopiero "raczkowałam" w tych staraniach, podczas gdy wiele dziewczyn było na bardzo zaawansowanych etapach, których ją wtedy nie rozumiałam. Zaprzyjaźniłam się tutaj ze wszystkimi, a starania nie były jedynym powodem, który nas do siebie zbliżył.
Oczywiście każdy dodatni test tutaj nasuwa myśli "dlaczego nie ja", ale jednocześnie "skoro jej się udało to następna będę ja". Bardzo cenię to, że relacje nasze nie kończą się z chwilą ujrzenia przez którąś z dziewczyn dwóch kresek, bo - jak wspomniałam, w moim odczuciu - ten wątek nie opiera się wyłącznie na staraniach. Dalej możemy rozmawiać o innych tematach, pieskach, kubkach, kawce, gotowaniu, wystroju mieszkania i innych przyjemnych, przyziemnych, codziennych, babskich sprawach. Dla mnie to ogromny atut! To daje odpocząć głowie.
Ja się związałam z dziewczynami, które obecnie są w ciąży i nie wyobrażam sobie aby miało ich tutaj nie być. 🥹 Sama też nie chciałabym musieć się stąd ewakuować po dodatnim teście.
Rozumiem, że każda z nas ma prawo do własnych odczuć. Moje są takie, jak wyżej. I bardzo się cieszę, że ten wątek jest mieszany.
Ann35, PaulinKA, Molahonkeey, Nowa2024, pelnawiary, Sakaaira, Vergeet, HimalayanDream, Ana29, Bajka92, Lisik lubią tę wiadomość
👱♀️34l.❤️👨38l.
🐱 6l.
starania od 08.23r.
PCOS, cykle bezowulacyjne, pokrzywka, KIR Bx, crossmatch 37.8% ❌ -> 31.9% ❌, AMH 5.04 ✅
• parametry nasienia: prawidłowe ✅
• HSG (01.25r.) - jajowody drożne ✅
• immunosupresja: Encorton, Hydroxychloroquine, Accofil - 3 x cykle ❌brak ciąży
10.25 histeroskopia: zapalenie endometrium,
- CD 138 ⌛
PLAN:
- 10-11.25 leczenie 💊
- 12.25 IUI 🔜
- 2026 IVF 🔜
✨I (don't) know (if) it's worth it.✨
