W listopadzie druga kreska, będę trzeźwa na sylwestra!
-
WIADOMOŚĆ
-
Słomka, wydaje mi się, że żylaki mogą mieć wpływ na męską płodność niestety. U nas nie ma problemu męskiego, ale z tego, co kojarzę kilka z dziewczyn miało z tym problem.
Badaliście nasienie? Na chłopski rozum wydaje mi się, że jeżeli ma to wpływ na płodność to w wynik na to wskaże.
PCOS❌
Starania od 11.2019
🏳 - 2022 - IVF.
START IVF - luty 2022; priming estrofenowy.
2 ❄❄
24.03.22 - transfer ❄ 💔😥
27.05.22 - transfer ❄ 💔😥
Naturalne cudy:
26.08.2022 - 11tc poronienie zatrzymane 8+5. 💔
10.01.2023 - 9tc poronienie zatrzymane 6+3 💔
06/07.2024 - stymulacja gonadotropinami.
9 dpo - II
5.08 - 6+2 mamy 4 mm kropeczka i
-> 21.08 - 2 cm człowieczka. -> krwawienie -> szpital, krwiak. -> 26.08 - 9+2 2,5 cm malucha. -> 07.09 11+0 4,2 cm -> 20.09 - 12+6 7cm najprawdopodobniej dziewczynki 🩷 -> 10.10 - 15+5 132 g kruszynki 🩷 -> 31.10 - 18+5 259g... chłopaka 😆💙 -> 15.11 20+6 404g zdrowego synka 🩵🥹
Leki: euthyrox N50, Clexane 0,4, Acard 150, Encorton 15 mg - do 13 tc, Glucophage 1500 XR, Prenatal Duo
Zostań z Nami 🙏🙏🙏
-
Słomka wrote:Celina, nie znam się na takich badaniach. Takie wycinki mają związek z diagnostyka płodności? Czy coś nie tak w cytologii było?
W cytologii, kolposkopii i w HPV. Mają się tak, że jeśli są zle, to muszę mieć zabieg wycinania kawałka szyjki macicy, nie wiem czy wpływają bezpośrednio na płodność...
Słomka lubi tę wiadomość
👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
Nie badaliśmy. W pierwszą ciążę cztery lata temu zaszłam od razu w pierwszym cyklu. Tylko teraz mi się te żylaki przypomniały, nie wiadomo od kiedy je ma i czy miał je już wtedy.ich nie widać, lekarz mówił, że to takie lajtowe stadium. Ale jak nie będzie wychodziło nam to chyba to będzie jakiś trop 😐Lilou wrote:Słomka, wydaje mi się, że żylaki mogą mieć wpływ na męską płodność niestety. U nas nie ma problemu męskiego, ale z tego, co kojarzę kilka z dziewczyn miało z tym problem.
Badaliście nasienie? Na chłopski rozum wydaje mi się, że jeżeli ma to wpływ na płodność to w wynik na to wskaże.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2021, 15:38
-
Bylam na zwolneniu kilka miesiecy od psychiatry. Ale zaraz potem wyjechalam tutaj
Jestem ciekawa ile ja bede czekac na wyniki tego HSG. 🤔26dc (pecherzyk 20mm niepekniety)
🧪Glukoza 95,00 mg/dl 🧪TSH 3,98 µIU/ml❌➡️ 1,3 µIU/ml ➡️0.91µIU/ml 🧪FT3 3,65 pg/ml 🧪FT4 0,94 ng/dl 🧪LH 11,24 mIU/ml 🧪Estradiol 107,70 pg/ml 🧪Progesteron 2,08 ng/ml🧪Prolaktyna 22,84 ng/ml🧪DHEA 11,32 ng/ml❌🧪Androstendion 5,71 ng/ml❌🧪Testosteron 61,95 ng/dl🧪anty-TPO 0,30 IU/ml🧪anty-TG < 3.00 IU/ml🧪PAI-1 4G Układ homozygotyczny-nieprawidłowy ❌
👩 34🧔🏻♂️ 40
💊 Euthyrox N 25
grudzień ❤️🩹 -
Ok rozumiem. Kurcze do poniedziałku to serio dużo czasu... Mogła Ci nie mówić, że są 🤦 choć to, że nie mogłaś ich oglądać nie musi znaczyć nic wcale.celina550 wrote:W cytologii, kolposkopii i w HPV. Mają się tak, że jeśli są zle, to muszę mieć zabieg wycinania kawałka szyjki macicy, nie wiem czy wpływają bezpośrednio na płodność...
-
nick nieaktualnySłomka, żylaki mogą wpływać na płodność ale taki minimalny stopień może nie mieć znaczenia. I z wyższym stopniem są dzieci, czasem poptostu trzeba postarać się dłużej.
Tak naprawdę macie dwie drogi. Dać sobie czas np pół roku luźnych starań i potem się martwić bądź już teraz dla spokoju zrobić badanie nasienia.
Z tym, że nawet jak wyjdą lekko obniżone parametry to zapewne zaczniesz się martwić więc może poprostu daj sobie Wam czas kilku miesięcy a potem zróbcie badania. 😊
Słomka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCelina, koleżanka miała wycinany kawałek szyjki, miała raka
po 1roku mogła się starać, po 1 mc uprawiać seks. Chociaż myśle ze to zależy od każdej sytuacji.
Na szczęście już dawno po i wszystko ładnie się wygoiło.
Ja tez miałam zle wyniki cyto i kolposkopii, ale nie kwalifikowało się do wycięcia i mrożenia. Po roku się zagoiło samo 🙊 już byłam gotowa do najgorszego…
Najważniejsze zdiagnozować i działać! Zdrowka życzę!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2021, 15:46
-
Jaciekrece dziewczyny ile tu się ostatnio kresek produkuje! Cudownie! 🤩 czytam ale nie nadążam odpisywać w pracy bo tu taki ruch na wątku 🤣
Gratuluje!
Anka, ja Ci potowarzyszę pod gabinetem bo tez się zapisałam na wtorek na monit. Jade właśnie na KIRy
A u mnie dziś dziwne rzeczy, cały dzień śluz podbarwiony krwią (taka kawa z mlekiem łamany na różowawy), pewnie po wczorajszym usg na monicie choć szczerze mówiąc nie czułam żeby mi jakoś mocno tam dr coś naruszył 🙄 mam nadzieje ze nie owulacja, bo zgodnie z zaleceniami czekaliśmy do dziś z mężem na rozpoczęcie starań a on na dodatek do wieczora w pracy
anka lubi tę wiadomość
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Słomka wrote:Wiolala super widać kreski, trzymam kciuki za betę jej się na nią wybierzesz.
Słońce, ja myślę, że testy sikane, to jednak metoda jakościowa, nie ilościowa. Jasne, przy dużym stężeniu one ciemnieją, ale na pewno na podstawie odcieni testów nie można wnioskować czy beta rośnie czy spada, a szczególnie przy tych początkowych stężeniach.
Skórek, trzymam kciuki za kolejny cykl.
Hania, a sikniesz popołudniu? Na tym z krwi widać coś. Niezmiennie trzymam kciuki.
Dziewczyny,mam do Was pytanie, bo widzę, że macie dużą wiedzę i może coś więcej wiecie o żylakach powrózka nasiennego? Mój mąż na początku roku coś tam sobie namacal na jądrze i poszedł do urologa, żeby to sprawdzić. Okazało się, że to co namacal to nic (anatomia taka jego), ale przy okazji urolog powiedział mu, ze ma niewielkie żylaki powrózka nasiennego. Są nieduże i nie trzeba się nimi przejmować, tym bardziej, że nie boli. Teraz zaczęliśmy się starać i ja zaczęłam myślec czy serio to takie nic przy staraniu o ciążę. Macie jakąś wiedzę na ten temat? My dopiero jeden cykl mamy za sobą, ale kurcze nie chciałabym starać się rok i dopiero po roku odkryć że można było od razu coś z tym zrobić 🤦
👋👋👋 U nas jest taki problem. Mąż właśnie poszedł do 3 androloga o opinię 🤦♀️ jeden powiedział że to jest zylak I -II stopnia nieoperacyjny i który nie jest wpływu na nasienie, z kolei ostatni powiedział że to jest 3 stopnia i już biegiem na operacje bo to przez niego jest problem.
Słomka jeśli nie był jeszcze na badaniach nasienia to biegusiem i szukaj dobrego androloga jak coś 🤞
Słomka lubi tę wiadomość
21 cs- 5.11.2021 r. ⏸
23.11- 6t1d jest 💙
8.07- 38t+3d Antoś już z nami 🥰 4070g, 56 cm, poród sn -
nick nieaktualny
-
Słomka a przypomnij mi ile się teraz staracie?
Ja bym na razie nic z tym nie robiła. Jeśli żylaki są niewielkie to lepiej ich nie operować - jedni po operacji mają super poprawę, inni mega pogorszenie, więc to zawsze ryzyko. Jak się tym denerwujesz to zawsze możesz wysłać męża na badania nasienia, będziesz wiedzieć czy to wpływa.
Słomka lubi tę wiadomość
Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero
10.19 - cb
02.20 - cp, wycięty jajowód
04.21 - II
7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g
7/8.23 - cb
15.2.24 - II
30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g 💙
-
nick nieaktualnyOoo xnowu w tym samym dniu mamy monit wuvzuwam i nas również dwie kreski na koniec 🙈 ale pięknie by było 😍Karo123 wrote:Jaciekrece dziewczyny ile tu się ostatnio kresek produkuje! Cudownie! 🤩 czytam ale nie nadążam odpisywać w pracy bo tu taki ruch na wątku 🤣
Gratuluje!
Anka, ja Ci potowarzyszę pod gabinetem bo tez się zapisałam na wtorek na monit. Jade właśnie na KIRy
A u mnie dziś dziwne rzeczy, cały dzień śluz podbarwiony krwią (taka kawa z mlekiem łamany na różowawy), pewnie po wczorajszym usg na monicie choć szczerze mówiąc nie czułam żeby mi jakoś mocno tam dr coś naruszył 🙄 mam nadzieje ze nie owulacja, bo zgodnie z zaleceniami czekaliśmy do dziś z mężem na rozpoczęcie starań a on na dodatek do wieczora w pracy
Trzymam kciuki za badania ✊✊🍀
Karo123 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Skorek mam jutro po południu wizytę u mojego psychiatry, zapytam jak to jest z tym świadectwem pracy, myślę, że będzie się orientować
Skorek lubi tę wiadomość
👩🏻❤️💋👨🏻 Starania od 08.2020
💔 Poronienia: 12.2020 (6t3d), 03.2021 (9t6d), 09.2021 (8t2d) Ewa [*]
👩🏻🦱 Ona:
Mutacja MTHFR hetero
Insulinooporność
Słabo dodatnie ANA (1:160, typ świecenia ziarnisty)
Allo-MLR 0%
Zrost centralny (usunięty)
👨🏻On:
Ruch postępowy (a+b) 28%
Morfologia 3%
Fragmentacja 21%
💉Szczepienia limfocytami 🔜 20.12.21✅, 10.01.22✅, 31.01.22✅
🌈🌈🌈
✨Beta✨ 19.35 (10dpo) -> 97.14 (12dpo)
6t2d - mamy ❤️
12t0d - I prenatalne - 5,23cm
15t2d - 142g -> 17t6d - 222g
20t0d - połówkowe, zdrowa dziewczynka, 326g
21t5d - 436g -> 24t6d - 712g -> 28t4d - 1182g
29t5d - usg III trymestru, 1442g
31t4d - 1694g -> 34t4d - 2220g -> 36t2d - 2775g -> 37t2d - 2843g -> 38t2d - 2777g 🤷🏻♀️ -> 39t1d - 3282g
🌈 Helena - 02.12.2022 o godz. 00:07 (40t1d), 3090g i 52cm -
anka wrote:Ooo xnowu w tym samym dniu mamy monit wuvzuwam i nas również dwie kreski na koniec 🙈 ale pięknie by było 😍
Trzymam kciuki za badania ✊✊🍀
Anka, jeśli to się uda to będziemy miały bliźniaki dwujajowe dwumaciczne 😂❤️ Ale ze Lilou tu czaruje to nie wątpię ze i takie rzeczy umie wyczarować 🤞😅
anka, Lilou, Asia2309, Milka85, Jo_an, Cecylia lubią tę wiadomość
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Zielone.Slońce wrote:Skubi, a co się stało? Dużo zdrówka dla męża. 🍀
Ach, długa historia.. nadaje się na napisanie o niej książki.
Jechał się diagnozować co mu tak na prawdę dolega i dlaczego ma problemy ze stawami, ścięgnami i chodzeniem od 4lat..Starania o 👶 od 12.2020r.
👰 26l.
AMH - 2,93 NG/mL 👍 Kir AA ❌ Mutacja MTHFR c.677C homo T/T ❌ PAI-1 hetero 4G/5G ❌ Wysokie komórki NK - 25,6% ❌ Crossmatch - 19,3 ❌ Test CBA ❌
🤵28l.
Niepłodność stwierdzona 08.2021🥺
Hormony, kariotyp, przeciwciała, mutacje w normie 👍 HLA-C - C1/C2 ❌ MSOME kl. II - 3%; kl.III - 7%
Krzywa cukrowa i insulinowa 👍
Operacja Ż.P.N I stopnia - 01.09.2022
Start IVF - 09.05.2023🍀
22.05 - punkcja (10 komórek, 6 dojrzałych i zapłodnionych IMSI - tylko jedna ❄️ 4BA)
14.06 - FET 4BA 🍀
5dpt - cień ⏸️ - 8,9 🍀 - 7dpt - 33,3 🍀 - 9dpt - 113,4 🍀 - 12dpt - 390,7 🍀 - 14dpt - 895,5 🍀 - 16dpt - 1757,1 🍀 - 20dpt - 5136,5 🍀 - 24dpt - 14123,1 🍀 - 28dpt - 26251,8 🍀 - 29dpt - CRL 8mm 🫐 z ❤️
27.07 - CRL 2,4cm 🍇
Będzie chłopiec 🥹💙
👶 Mikołaj - 29.02.2024, 4160g, 59cm 💙 -
nick nieaktualny
-
Zaczynam się robić zla, zdenerwowana. Od kilku cykli w okolicach owulacji mam objawy pms 😐
Próbuje odepchnąć męża od siebie bo starania nie kończą się tak jak powinny? Bo przynajmniej nie będzie bolała biel na teście bo nie będzie możliwości na ciążę? Dziwne to... 🙄
Przepraszam na żale kiedy tu się takie rzeczy dzieją.👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️
