🍁W listopadzie druga kreska ⏸️, latem w domu mała beksa 🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Julia24 wrote:Ale 8 DPO to byłoby dziwne jakby wyszło 🤷. Trzymam kciuki za powtórkę w czwartek ✊✊✊👩🏼1993
🧑🏻🦱1987
(2cs)
👧🏼2020
(12cs)
💔2024 (11tc)
PCOS. -
Biochem raczej nie bo w kilka godzin raczej by się nie zmienił do całkowitej bieli, bardziej biorę pod uwagę po prostu wadliwy test
@Dagmarowa nie słuchaj siostry bo naprawdę ten test może oznaczać wiele od prawidłowej wcześnie wyłapanej ciąży. Także czekamy cierpliwie na betę i się wszystko rozwiąże ♥️Nowa2024 lubi tę wiadomość
🙎🏼♀️28🙎🏼♂️28
👰🏼🤵🏼2023
Starania o 1 bobasa 🍼 od 08/23
z pomocą medyczną od 11/24 💉
3 cykle stymulowane Lametta+Ovitrelle(11.24-01.25)
22.01 ⏸️ - ciąża biochemiczna💔
17.02 wizyta u nowego lekarza 🤞🏼
Badania💉
👩🏼🦱AMH 2.78, TSH:LH✅ naturalne owulacje ✅ Letrox 50, Siofor 1000 +suplementacja
🧔🏽♂️ ilość 418mln, 4% prawidłowe, kiepski ruch i budowa ❓(do sprawdzenia), TenFertilON -
Ja miałam do tej pory bardzo pozytywne nastawienie do tego cyklu, ale teraz owulacja bawi się ze mną w berka i zaczynam się irytować już 🤦🤦.
Mimo objawów śluzu płodnego, bóli podbrzusza testy owulacyjne wciąż bardzo negatywne. Nie wiem, kiedy atakować mojego chłopa 😅🤣. Dobrze, że mam tego ginekologa jutro rano. Znowu nowy, tym razem facet... Mam nadzieję, że okażę się w miarę ogarnięty. Ma dobre opinie i pracuje też w szpitalu, ale niestety ciąż nie prowadzi... W grudniu pójdziemy do kliniki to może w końcu będę miała kogoś stałego i ułoży mi jakiś plan.
A jeszcze zaczęłam sobie wciskać, że może mam endometriozę... Okazało się ostatnio, że moja mama ma i teraz będę drążyć.💃'95🕴️'90
🍀 Aktualnie 10cs o pierwsze bobo! 👶
🗓️ Plan działania:
🌼 06/02/25 wizyta w klinice u nowego lekarza prowadzącego + wymazy MUCHa + powtórka AMH(?)
🌼 10-12/02/25 Sono- HSG
🌼 21/02/25 dodatkowa konsultacja planu z innym specjalistą
🌼 Koniec lutego- powtórka seminogramu + HBA + fragmentacja DNA
❌ Endometrioza otrzewnowa
❌ Adenomioza rozproszona
❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy (prawdopodobnie zrost) i za wysoko umiejscowiony
➖ IO, BMI 25.3 (-> metformina + dieta)
☑️ U partnera wyniki ok (morfologia 4%, obniżony ruch postępowy, ale dużą ilością nadrabia).
☑️ W miarę regularne cykle i naturalne owulacje. Generalnie wyniki dobre. AMH (17.08.24) 2,29ng/ml -
Julia24 wrote:Ja miałam do tej pory bardzo pozytywne nastawienie do tego cyklu, ale teraz owulacja bawi się ze mną w berka i zaczynam się irytować już 🤦🤦.
Mimo objawów śluzu płodnego, bóli podbrzusza testy owulacyjne wciąż bardzo negatywne. Nie wiem, kiedy atakować mojego chłopa 😅🤣. Dobrze, że mam tego ginekologa jutro rano. Znowu nowy, tym razem facet... Mam nadzieję, że okażę się w miarę ogarnięty. Ma dobre opinie i pracuje też w szpitalu, ale niestety ciąż nie prowadzi... W grudniu pójdziemy do kliniki to może w końcu będę miała kogoś stałego i ułoży mi jakiś plan.
A jeszcze zaczęłam sobie wciskać, że może mam endometriozę... Okazało się ostatnio, że moja mama ma i teraz będę drążyć.19 CS (wcześniej 3,5 roku)
A. 👱♀️ 28 . A 🧔♂️ 30
Brak owulacji ❌
Krótka Faza Lutealna ❌
Insulinoopornośc ❌
Hiperandrogenizm ❌
Mthfr homo, Pai Hetero ❌
AMH 2.14 (12.2022) -> 0.64 ❌️( 06.2024)
07.2024 Histerolaparoskopia-> Endometrioza I Stopnia ❌️ Jajowody Drożne ✅️ -
Hej dziewczyny
ależ tu dziś intensywnie!
Jeżowa - wspieram Cię mocno, mam nadzieję, że wyjdziecie dziś do domu, ale cieszę się, że trafiłaś do szpitala, bo w szpitalu są największe możliwości diagnostyczne. Teraz będziesz spokojniejsza, a dla lekarza rodzinnego przydałaby się lekcja pokory.
Vergeet - no dziwna sprawa, bardzo wyraźna była ta kreska wczoraj, mimo, że po 8 h. Czekamy na rozwój wydarzeń
Julia, mi się też śniło ostatnio, że miałam dwie grube kreski na teście i potem w tym śnie myślałam, że to niemożliwe, bo przecież nie było ❤❤ w ogóle. Ech no i to prawda. Chciałabym już "wrócić do gry". Ale jeszcze trochę.
SolAngelica - będę czekać na Twoją betę jak Ci się uda pobrać
Dagmarova - cały czas Ci kibicuję, może wychwyciłaś sam początek wzrostu bety wczoraj! Powtórz i daj znać, kreska na teście wyraźna 🥰 nie przejmuj się tym co mówi siostra, trzymam kciuki mocno i wierzę, że będzie pozytywnie 🍀
Czekam na info z kontrolnych wizyt dzisiaj i jutro
Ja mam jakiś śpiący dzień dzisiaj.Jeżowa, Vergeet lubią tę wiadomość
👱♀️'91: PCOS, cykle nieregularne, cykle bezowulacyjne, niedoczynność tarczycy
• AMH 5.04 ng/mL ✅
• Euthyrox, Duphaston, Pregna start, Inofem, Omega 3-6, Koenzym Q10, resweratrol, cynk, olej z wiesiołka
👨'87
• 11.23 morfologia 4.5%✅
• 11.24 morfologia 2%, pozostałe parametry prawidłowe (po antybiotykoterapii)❌
• Profertil Man
🐱 '18 Kitku
• starania na spokojnie od: 08.2023r.
• starania monitorowane od: 02.2024r. - brak samoistnej owulacji
Łącznie 13 cs o pierwsze 👶
Cykle stymulowane Lamettą - owulacja ✅
06.24 borelioza - leczenie ✅
10.24 MUCHa - Ureaplasma species⚡❌
11 -12.24 leczenie + kontrolne wymazy ✅
01.25 - 🏥 hormony ✅ HSG -niedrożność kanału szyjki, udrożniony ✅ jajowody drożne ✅
02.25 powrót do stymulacji owulacji -
Anka96 wrote:Wybraliście klinike?Anka96 wrote:Wybraliście klinike?
Stwierdziłam, że spróbuję najpierw w Klinice Bocian, a jak nam się nie spodoba to pójdziemy do Gamety.
Ta drugą chwalą ogólnie dziewczyny, ale podejście lekarzy do pacjentów bywa dyskusyjne 😅. Klinika Bocian jest mniejsza, mam nadzieję, że mając mniejszy "przemiał" podejdą bardziej indywidualnie. Do tego mamy ją pod nosem, a do Gamety będzie trzeba dojeżdżać trochę, więc to też na plus. Zobaczymy 🤷.
A jak Twoją sytuacja z torbielą? 🤔 Robiłaś powtórkę tego estradiolu w końcu?💃'95🕴️'90
🍀 Aktualnie 10cs o pierwsze bobo! 👶
🗓️ Plan działania:
🌼 06/02/25 wizyta w klinice u nowego lekarza prowadzącego + wymazy MUCHa + powtórka AMH(?)
🌼 10-12/02/25 Sono- HSG
🌼 21/02/25 dodatkowa konsultacja planu z innym specjalistą
🌼 Koniec lutego- powtórka seminogramu + HBA + fragmentacja DNA
❌ Endometrioza otrzewnowa
❌ Adenomioza rozproszona
❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy (prawdopodobnie zrost) i za wysoko umiejscowiony
➖ IO, BMI 25.3 (-> metformina + dieta)
☑️ U partnera wyniki ok (morfologia 4%, obniżony ruch postępowy, ale dużą ilością nadrabia).
☑️ W miarę regularne cykle i naturalne owulacje. Generalnie wyniki dobre. AMH (17.08.24) 2,29ng/ml -
A jeszcze byłam wczoraj na terapii i moja psycholog kazała mi iść na L4 🤷. Mówiłam Wam kiedyś, że jestem cały czas zmęczona no i ona przeanalizowała, że jestem obecnie zbyt obciążona pracą, doktoratem i jeszcze zawirowaniami prywatnymi. Stwierdziła, że skoro staramy się o dziecko, to może powinnam iść na L4 odpocząć, ochłonąć od nadmiaru obowiązków...
Ja wielce zdziwiona sugestią, bo bywało bardzo różnie na mojej drodze do zdrowia psychicznego, ale zwolnień nie brałam (no poza pobytem na oddziale otwartym, ale to trochę inna sytuacja). A teraz mi lepiej, czuję się stabilnie, a ona mówi żeby iść na zwolnienie 😆.
Nie powiem, kusi mnie, ale kurde mam tyle na głowie, terminy mnie gonią i nie wiem, jak ja to ogarnę będąc w pracy, a co dopiero np. po miesięcznym zwolnieniu lekarskim... A jeszcze mając w głowie potencjalną ciążę przy której i tak większość prac będzie musiała zostać przerwana z uwagi na charakter badań... 🫣
Zaczynam już mieć wyrzuty sumienia z powodu wgl planowania przejścia na L4 przy ciąży, bo niestety mój charakter pracy sprawia, że projekty będą wstrzymane. Nikt nie przyjdzie i nie zrobi tego za mnie. A przynajmniej byłabym wielce zdziwiona, jakby im się udało kogoś takiego znaleźć. No i doktorat, to wiadomo tylko mój interes...
Zazdroszczę trochę osobom, które mogą przejść na takie zwolnienie/ macierzyński i praca dalej się kręci, bo to mnie zaczyna teraz już coraz bardziej obciążać 😓.SolAngelica lubi tę wiadomość
💃'95🕴️'90
🍀 Aktualnie 10cs o pierwsze bobo! 👶
🗓️ Plan działania:
🌼 06/02/25 wizyta w klinice u nowego lekarza prowadzącego + wymazy MUCHa + powtórka AMH(?)
🌼 10-12/02/25 Sono- HSG
🌼 21/02/25 dodatkowa konsultacja planu z innym specjalistą
🌼 Koniec lutego- powtórka seminogramu + HBA + fragmentacja DNA
❌ Endometrioza otrzewnowa
❌ Adenomioza rozproszona
❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy (prawdopodobnie zrost) i za wysoko umiejscowiony
➖ IO, BMI 25.3 (-> metformina + dieta)
☑️ U partnera wyniki ok (morfologia 4%, obniżony ruch postępowy, ale dużą ilością nadrabia).
☑️ W miarę regularne cykle i naturalne owulacje. Generalnie wyniki dobre. AMH (17.08.24) 2,29ng/ml -
Julia24 wrote:Stwierdziłam, że spróbuję najpierw w Klinice Bocian, a jak nam się nie spodoba to pójdziemy do Gamety.
Ta drugą chwalą ogólnie dziewczyny, ale podejście lekarzy do pacjentów bywa dyskusyjne 😅. Klinika Bocian jest mniejsza, mam nadzieję, że mając mniejszy "przemiał" podejdą bardziej indywidualnie. Do tego mamy ją pod nosem, a do Gamety będzie trzeba dojeżdżać trochę, więc to też na plus. Zobaczymy 🤷.
A jak Twoją sytuacja z torbielą? 🤔 Robiłaś powtórkę tego estradiolu w końcu?
Estradiol w piatek juz byl niski ale od wczoraj mam straszne krwotoki ze skrzepami a normalnie okres mi się już kończy.. bo to 4 dc.. jsk mi nie przejdzie do weekendu to we wtorek pojade do lekarza.. bo to normalne nie jest .19 CS (wcześniej 3,5 roku)
A. 👱♀️ 28 . A 🧔♂️ 30
Brak owulacji ❌
Krótka Faza Lutealna ❌
Insulinoopornośc ❌
Hiperandrogenizm ❌
Mthfr homo, Pai Hetero ❌
AMH 2.14 (12.2022) -> 0.64 ❌️( 06.2024)
07.2024 Histerolaparoskopia-> Endometrioza I Stopnia ❌️ Jajowody Drożne ✅️ -
Julia24 wrote:A jeszcze byłam wczoraj na terapii i moja psycholog kazała mi iść na L4 🤷. Mówiłam Wam kiedyś, że jestem cały czas zmęczona no i ona przeanalizowała, że jestem obecnie zbyt obciążona pracą, doktoratem i jeszcze zawirowaniami prywatnymi. Stwierdziła, że skoro staramy się o dziecko, to może powinnam iść na L4 odpocząć, ochłonąć od nadmiaru obowiązków...
Ja wielce zdziwiona sugestią, bo bywało bardzo różnie na mojej drodze do zdrowia psychicznego, ale zwolnień nie brałam (no poza pobytem na oddziale otwartym, ale to trochę inna sytuacja). A teraz mi lepiej, czuję się stabilnie, a ona mówi żeby iść na zwolnienie 😆.
Nie powiem, kusi mnie, ale kurde mam tyle na głowie, terminy mnie gonią i nie wiem, jak ja to ogarnę będąc w pracy, a co dopiero np. po miesięcznym zwolnieniu lekarskim... A jeszcze mając w głowie potencjalną ciążę przy której i tak większość prac będzie musiała zostać przerwana z uwagi na charakter badań... 🫣
Zaczynam już mieć wyrzuty sumienia z powodu wgl planowania przejścia na L4 przy ciąży, bo niestety mój charakter pracy sprawia, że projekty będą wstrzymane. Nikt nie przyjdzie i nie zrobi tego za mnie. A przynajmniej byłabym wielce zdziwiona, jakby im się udało kogoś takiego znaleźć. No i doktorat, to wiadomo tylko mój interes...
Zazdroszczę trochę osobom, które mogą przejść na takie zwolnienie/ macierzyński i praca dalej się kręci, bo to mnie zaczyna teraz już coraz bardziej obciążać 😓.Julia24 lubi tę wiadomość
7.05.2020 ⏸
8.05 12 dpo beta 105
11.05 15 dpo beta 410
Progesteron 27.6
14.05 beta 1694
Progesteron 21
22.05 USG pęcherzyk ciążowy 10 mm z widocznym pęcherzykiem żółtkowym
26.05 USG z widocznym serduszkiem
Starania o 2 dziecko od styczeń 2024.
24.11.2024 ⏸️ cień na teście 10dpo
25.11. 2024 ⏸️ 11 dpo
27.11.2024 13 dpo beta 84.68
Próg 12.66
29.11.2024 15 dpo
Beta 191.7
Próg 17.8
-
Anka96 wrote:Rozumiem powodzenia 😊
Estradiol w piatek juz byl niski ale od wczoraj mam straszne krwotoki ze skrzepami a normalnie okres mi się już kończy.. bo to 4 dc.. jsk mi nie przejdzie do weekendu to we wtorek pojade do lekarza.. bo to normalne nie jest .
Współczuję 🫂. Też mam często takie okropne, duże skrzepy 🫣.
Czy chodzisz do lekarza już do Waszej kliniki, czy jeszcze do normalnego ginekologa?💃'95🕴️'90
🍀 Aktualnie 10cs o pierwsze bobo! 👶
🗓️ Plan działania:
🌼 06/02/25 wizyta w klinice u nowego lekarza prowadzącego + wymazy MUCHa + powtórka AMH(?)
🌼 10-12/02/25 Sono- HSG
🌼 21/02/25 dodatkowa konsultacja planu z innym specjalistą
🌼 Koniec lutego- powtórka seminogramu + HBA + fragmentacja DNA
❌ Endometrioza otrzewnowa
❌ Adenomioza rozproszona
❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy (prawdopodobnie zrost) i za wysoko umiejscowiony
➖ IO, BMI 25.3 (-> metformina + dieta)
☑️ U partnera wyniki ok (morfologia 4%, obniżony ruch postępowy, ale dużą ilością nadrabia).
☑️ W miarę regularne cykle i naturalne owulacje. Generalnie wyniki dobre. AMH (17.08.24) 2,29ng/ml -
Julia24 wrote:Współczuję 🫂. Też mam często takie okropne, duże skrzepy 🫣.
Czy chodzisz do lekarza już do Waszej kliniki, czy jeszcze do normalnego ginekologa?19 CS (wcześniej 3,5 roku)
A. 👱♀️ 28 . A 🧔♂️ 30
Brak owulacji ❌
Krótka Faza Lutealna ❌
Insulinoopornośc ❌
Hiperandrogenizm ❌
Mthfr homo, Pai Hetero ❌
AMH 2.14 (12.2022) -> 0.64 ❌️( 06.2024)
07.2024 Histerolaparoskopia-> Endometrioza I Stopnia ❌️ Jajowody Drożne ✅️ -
Julia24 wrote:@Jezowa wczoraj kupowałam 200g borówek i teraz tak głupio mi przyszło do głowy, że Twoje bliźniaki ważą tyle, ile ta lekka paczuszka. Aż się wzruszyłam 🥹🥹
Kochana dopiero teraz zobaczyłam tę wiadomość - wcale nie głupio pomyślałaś sama miałam zamiar po powrocie do domu poszukać czegoś co ma 200g i sobie potrzymać w ręce 😀
Jeśli psycholog Ci sugeruje odpoczynek i L4, to najwidoczniej zauważyła oznaki, że by Ci się to przydało... Praca z projektami plus doktorat to trudny kawałek chleba, przy pierwszej ciąży byłam w takiej sytuacji, ale no musiałam przerwać badania i "zawiesić" doktorat. A i tak potem jak córka miała 3 miesiące to dylałam robić badania do otwarcia przewodu i mnie to wykańczało nerwowo. Więc jak uważasz, ale czasem organizm naprawdę potrzebuje odpoczynku. Podejmij dobrą decyzję dla siebie , nie dla kogoś innego ❤️
Aha, a na koniec mnie w moim zakładzie gdzie robiłam doktorat potraktowali jak gówno i im jebłam rezygnacją na 2 dni przed rozpoczęciem semestru (a miałam dużo zajęć dydaktycznych). Było warto, choćby tylko po to, żeby się wkurwili bardziej 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2024, 14:05
Nowa2024, kałamarnica 11, Julia24, Vergeet, Chesterka1124 lubią tę wiadomość
-
Julia24 wrote:A jeszcze byłam wczoraj na terapii i moja psycholog kazała mi iść na L4 🤷. Mówiłam Wam kiedyś, że jestem cały czas zmęczona no i ona przeanalizowała, że jestem obecnie zbyt obciążona pracą, doktoratem i jeszcze zawirowaniami prywatnymi. Stwierdziła, że skoro staramy się o dziecko, to może powinnam iść na L4 odpocząć, ochłonąć od nadmiaru obowiązków...
Ja wielce zdziwiona sugestią, bo bywało bardzo różnie na mojej drodze do zdrowia psychicznego, ale zwolnień nie brałam (no poza pobytem na oddziale otwartym, ale to trochę inna sytuacja). A teraz mi lepiej, czuję się stabilnie, a ona mówi żeby iść na zwolnienie 😆.
Nie powiem, kusi mnie, ale kurde mam tyle na głowie, terminy mnie gonią i nie wiem, jak ja to ogarnę będąc w pracy, a co dopiero np. po miesięcznym zwolnieniu lekarskim... A jeszcze mając w głowie potencjalną ciążę przy której i tak większość prac będzie musiała zostać przerwana z uwagi na charakter badań... 🫣
Zaczynam już mieć wyrzuty sumienia z powodu wgl planowania przejścia na L4 przy ciąży, bo niestety mój charakter pracy sprawia, że projekty będą wstrzymane. Nikt nie przyjdzie i nie zrobi tego za mnie. A przynajmniej byłabym wielce zdziwiona, jakby im się udało kogoś takiego znaleźć. No i doktorat, to wiadomo tylko mój interes...
Zazdroszczę trochę osobom, które mogą przejść na takie zwolnienie/ macierzyński i praca dalej się kręci, bo to mnie zaczyna teraz już coraz bardziej obciążać 😓.
Julia, nie tak dawno miałam podobne podejscie do swojej pracy jak Ty. Ale pomyślałam sobie, że świat i praca bez nas naprawdę będą się dalej kręcić, a być moze ten obecny czas jest najwłaściwszym i jedynym, by móc zostać matką i spełniać marzenia w tym obszarze. I tym sposobem jestem właśnie na L4, wyszłam na spacer...pierwszy nie wiem od jak dawna...i z jakąś troska o sobie pomyślałam, że pracuje jak chomik w kołowrotku, że nie mam okazji nawet zobaczyć słońca o tej porze roku, bo wychodzę jak jest ciemno i wracam też wieczorem. Dramat. Można zgubić siebie i zdrowie. I jak samemu się o siebie nie zadba, to nikt tego nie zrobi, szczególnie w pracy. Nie ma co się oszukiwać, starania w naszym "staraczkowym" wydaniu są mocno obciążające. Warto choć na chwilę złapać oddech, odbudować energię i czasem sobie odpuścić myślenie, że jest się gdzieś niezastapionym.M93, Nowa2024, kałamarnica 11, Julia24, Chesterka1124, JoAnn, JoAnn lubią tę wiadomość
♀️91'♂️ 89' 👩❤️👨 16cs naturalnych
KIR Bx (+2DS2,+2DS3,-2DS1,-2DS5,-3DS1), HLA-C: ona C1, on C2, cytokiny, kom.NK 20%, mutacje hetero: czynnik V R2, MTHFR, PAI-1, ANA1,2 dodatnie, cross match=22%‼️
Kariotypy, hormony, drożność, wymazy✅, nasienie - morfologia z 2% na 4%
IVF - 17🥚(❄️ 6🥚,❄️ 5 zarodkow)
10.2024 FET 5dn blastka 8dpt 💔
11.2024 FET 5dn blastka 8dpt 💔 -
Aksandra wrote:Julia, nie tak dawno miałam podobne podejscie do swojej pracy jak Ty. Ale pomyślałam sobie, że świat i praca bez nas naprawdę będą się dalej kręcić, a być moze ten obecny czas jest najwłaściwszym i jedynym, by móc zostać matką i spełniać marzenia w tym obszarze. I tym sposobem jestem właśnie na L4, wyszłam na spacer...pierwszy nie wiem od jak dawna...i z jakąś troska o sobie pomyślałam, że pracuje jak chomik w kołowrotku, że nie mam okazji nawet zobaczyć słońca o tej porze roku, bo wychodzę jak jest ciemno i wracam też wieczorem. Dramat. Można zgubić siebie i zdrowie. I jak samemu się o siebie nie zadba, to nikt tego nie zrobi, szczególnie w pracy. Nie ma co się oszukiwać, starania w naszym "staraczkowym" wydaniu są mocno obciążające. Warto choć na chwilę złapać oddech, odbudować energię i czasem sobie odpuścić myślenie, że jest się gdzieś niezastapionym.
Zgadzam się w 100%. Pracodawca zawsze znajdzie kogoś na twoje miejsce. Tak samo jak i ja zmieniłam podejście. Odeszłam z pracy może w „najgorszym” momencie, bo przecież w każdej chwili mogę zajść w ciążę a od stycznia czeka mnie umowa na 3 miesiące w nowym miejscu. Ale co z tego? Polepszam sobie i warunki finansowe i psychiczne w nowym miejscu. Nie zamierzam też w tym czasie poprzestać ze staraniami, bo przecież umowa nie będzie na nieokreślony. Bo tak jak piszesz co jeśli to jest jedyny czas, w którym uda mi się zajść w zdrową ciążę? A praca nie ta to inna. Jak człowiek musi to poradzi sobie ze wszystkim. Trzeba patrzeć tylko na siebie i na najbliższych a nie tam na pracodawcę, bo jeśli sytuacja się odwróci i powinie nam się noga to pracodawca nie będzie się zastanawiał nad tym co zrobiliśmy dobrze w swojej karierze tylko jak nas szybko zastąpić kimś innym 😉 więc je..ć ich, serio 😁💪Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2024, 14:32
M93, Aksandra, Podrożniczka, Julia24, kałamarnica 11, Chesterka1124, JoAnn lubią tę wiadomość
🙎♀️30: wszystko ok, naturalne owulacje
01.2024 AMH 2,7
11.2024 AMH 1,87 (Diagnostyka)
12.2024 AMH 1,66 (Synevo)
Hormony ✅
Jajowody drożne ✅
👨29: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
🍼Starania od 06.2023
👨⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia
06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl)
—————————
🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
📆 14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
📆 15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran, Ovitrelle)
📆 27.01.2025 punkcja, pobrano 9 🥚, mamy ❄️❄️❄️❄️ (5AA, 3AC, 3BC, 4BC) -
Julia ja bym z lekarzem nie dyskutowała 🙃 upierałam się tak w sierpniu, że nie idę na zwolnienie, nie idę i stało się co się stało 🙃 a może gdybym poszła to by to się inaczej skończyło? 😉 skoro Ci to zaproponował to ma do tego przesłanki
Nowa2024, Julia24 lubią tę wiadomość
👩🏼1993
🧑🏻🦱1987
(2cs)
👧🏼2020
(12cs)
💔2024 (11tc)
PCOS. -
Julia, popieram zdanie dziewczyn powyżej.
Skoro terapeuta Ci tak radzi to znaczy, że tak należy zrobić. Same często jesteśmy zbyt krytyczne wobec siebie i wymagamy od siebie ciągle więcej i więcej i nie dajemy sobie prawa do odpoczynku. A co gorsza, gdy odpoczywamy czujemy się winne.
Praca ZAWSZE będzie tylko pracą. Choćby to była najważniejsza i najpiękniejsza praca na świecie.
Zadbaj o siebie, może wtedy właśnie w spokoju i ciszy, z odpowiednią ilością snu, nawodnienia, mniejszą dozą stresu, jak "przytulisz" siebie i pozwolisz sobie zwolnić to organizm w końcu dopuści do siebie maleństwo.
Ja już nie stawiam pracy na 1 miejscu, jak kiedyś. Bo ona będzie dalej się toczyć. Zawsze znajdą się ludzie. A jak projekty staną to trudno, ruszą znów po powrocie. Świat się nie zawali.
Ja teraz w grudniu idę na L4 akurat z innego powodu. Natomiast uznałam, że to mi się baaaardzo przyda również w kwestiach starań, w celu szeroko pojętego podratowania zdrowia i ducha i takiego właśnie zwolnienia.
Julia24, Nowa2024 lubią tę wiadomość
👱♀️'91: PCOS, cykle nieregularne, cykle bezowulacyjne, niedoczynność tarczycy
• AMH 5.04 ng/mL ✅
• Euthyrox, Duphaston, Pregna start, Inofem, Omega 3-6, Koenzym Q10, resweratrol, cynk, olej z wiesiołka
👨'87
• 11.23 morfologia 4.5%✅
• 11.24 morfologia 2%, pozostałe parametry prawidłowe (po antybiotykoterapii)❌
• Profertil Man
🐱 '18 Kitku
• starania na spokojnie od: 08.2023r.
• starania monitorowane od: 02.2024r. - brak samoistnej owulacji
Łącznie 13 cs o pierwsze 👶
Cykle stymulowane Lamettą - owulacja ✅
06.24 borelioza - leczenie ✅
10.24 MUCHa - Ureaplasma species⚡❌
11 -12.24 leczenie + kontrolne wymazy ✅
01.25 - 🏥 hormony ✅ HSG -niedrożność kanału szyjki, udrożniony ✅ jajowody drożne ✅
02.25 powrót do stymulacji owulacji -
Macie rację, dziękuję.
Nastawiłam się od razu na zwolnienie, ale dopiero po ⏸️. Głównie przez narażenie na różne biologiczne i chemiczne czynniki w pracy, a także duży stres.
Muszę sobie to poukładać w głowie. Oczywiście wiem, że założenie rodziny jest dla mnie najważniejsze, ale miałam w planach cisnąć aż do ciąży i ciężko mi już teraz odpuścić. No ale może mój organizm nie pozwoli sobie na ciążę, jeśli nie wysiądę z tego pociągu? 🤷💃'95🕴️'90
🍀 Aktualnie 10cs o pierwsze bobo! 👶
🗓️ Plan działania:
🌼 06/02/25 wizyta w klinice u nowego lekarza prowadzącego + wymazy MUCHa + powtórka AMH(?)
🌼 10-12/02/25 Sono- HSG
🌼 21/02/25 dodatkowa konsultacja planu z innym specjalistą
🌼 Koniec lutego- powtórka seminogramu + HBA + fragmentacja DNA
❌ Endometrioza otrzewnowa
❌ Adenomioza rozproszona
❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy (prawdopodobnie zrost) i za wysoko umiejscowiony
➖ IO, BMI 25.3 (-> metformina + dieta)
☑️ U partnera wyniki ok (morfologia 4%, obniżony ruch postępowy, ale dużą ilością nadrabia).
☑️ W miarę regularne cykle i naturalne owulacje. Generalnie wyniki dobre. AMH (17.08.24) 2,29ng/ml -
Aksandra - kochana a jak Twoje sprawy? Jaki jest u Was plan? Kiedy transfer? Gdzieś mi umknęło to.👱♀️'91: PCOS, cykle nieregularne, cykle bezowulacyjne, niedoczynność tarczycy
• AMH 5.04 ng/mL ✅
• Euthyrox, Duphaston, Pregna start, Inofem, Omega 3-6, Koenzym Q10, resweratrol, cynk, olej z wiesiołka
👨'87
• 11.23 morfologia 4.5%✅
• 11.24 morfologia 2%, pozostałe parametry prawidłowe (po antybiotykoterapii)❌
• Profertil Man
🐱 '18 Kitku
• starania na spokojnie od: 08.2023r.
• starania monitorowane od: 02.2024r. - brak samoistnej owulacji
Łącznie 13 cs o pierwsze 👶
Cykle stymulowane Lamettą - owulacja ✅
06.24 borelioza - leczenie ✅
10.24 MUCHa - Ureaplasma species⚡❌
11 -12.24 leczenie + kontrolne wymazy ✅
01.25 - 🏥 hormony ✅ HSG -niedrożność kanału szyjki, udrożniony ✅ jajowody drożne ✅
02.25 powrót do stymulacji owulacji -
Julia24 wrote:Macie rację, dziękuję.
Nastawiłam się od razu na zwolnienie, ale dopiero po ⏸️. Głównie przez narażenie na różne biologiczne i chemiczne czynniki w pracy, a także duży stres.
Muszę sobie to poukładać w głowie. Oczywiście wiem, że założenie rodziny jest dla mnie najważniejsze, ale miałam w planach cisnąć aż do ciąży i ciężko mi już teraz odpuścić. No ale może mój organizm nie pozwoli sobie na ciążę, jeśli nie wysiądę z tego pociągu? 🤷
Też musiałabym pójść od razu na zwolnienie ze względu na czynniki biologiczne i chemiczne 😉👩27👨29 kitku 🐈 2022
Mąż: morfologia 2%, obniżony ruch
Starania od 06.24
Hashimoto, IO, niedoczynność tarczycy.
Podstawowe badania w normie 😌
Październik: Clo+ovitrelle+duphaston -pęcherzyk 21 mm❌
Listopad: clo+ovitrelle+ duphaston+Acard pęcherzyk 22 mm ❌
Grudzień: Clo+ Ovitrelle+ Duphaston ❌
Styczeń:Clo+Utrogestan
Pierwsza wizyta w klinice za nami ☘️Soon: HSG, histeroskopia ✊🌸
W oczekiwaniu na 🦍
05.02 HSG -
Ja w pierwszej ciąży poszłam na l4 jescze zanim usłyszałam serduszko. Ale pracowałam w aptece w czasach covidu. Teraz jeśli wszystko będzie dobrze to będę chciała jescze chwilę popracować, ale teraz pracuje w korpo więc zdalnie za biurkiem. Na pewno w styczniu będą rozmowy i podwyżkach i premiach więc chce do siedzieć do tego czasu.7.05.2020 ⏸
8.05 12 dpo beta 105
11.05 15 dpo beta 410
Progesteron 27.6
14.05 beta 1694
Progesteron 21
22.05 USG pęcherzyk ciążowy 10 mm z widocznym pęcherzykiem żółtkowym
26.05 USG z widocznym serduszkiem
Starania o 2 dziecko od styczeń 2024.
24.11.2024 ⏸️ cień na teście 10dpo
25.11. 2024 ⏸️ 11 dpo
27.11.2024 13 dpo beta 84.68
Próg 12.66
29.11.2024 15 dpo
Beta 191.7
Próg 17.8