X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W listopadzie przytulanki, w lipcu piękne kołysanki 🤰🤰🤰
Odpowiedz

W listopadzie przytulanki, w lipcu piękne kołysanki 🤰🤰🤰

Oceń ten wątek:
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 25 listopada 2020, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Szona ja mam 32 lata, drugiego męża i łącznie czekam od 12 lat na dziecko i co? Mam sobie strzelić w łeb? Szkoda brudzic podłogę 😂😂 biorę co mi życie daje bo szkoda czasu i nerwów , próbowałam ivf trudno wyszło jak wyszło ,w większości dzięki konowalowi ale mi wystarczało tego bo to więcej stresu i kosztów. Jak się uda to super a jak nie? No to nie ,to znajdę dobra pracę i jak już będzie można ,pojadę z mężem na zajebisty urlop

    I ja miałam też wzloty, upadki, bo umowmy się - jak się o czymś w opór marzy, a dostaje się kopa w dupę, to frustracja rośnie mocno. I rzeczywiście otarłam się o psychologa, poznałam tu wiele wspaniałych osób, czuję się teraz szczęśliwa i zaopiekowana. Ogromną radość daje mi to, że żyję w czasach, gdy medycyna wiele może i wiele potrafi. Staram się jak najmniej porównywać z innymi - ale podkreślę raz jeszcze, trwało to u mnie przynajmniej rok.
    Paulcia, cieszę się, że dobrnęłaś do takiej stabilizacji, że masz satysfakcjonujący związek i wierzę bardzo, że marzenie się spełni. Z całego serca popieram także celebrowanie życia takie, jakie zostało nam dane - choć naprawdę wiem, że to wobec różnych niepowodzeń jest trudne.

    miska122, Paulcia28, Simons_cat, Magdalena29 lubią tę wiadomość

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • miska122 Autorytet
    Postów: 5139 8953

    Wysłany: 25 listopada 2020, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia kciuki <3
    Noelle piękne dziecię :)
    Szona grudzień nasz :D

    Simons ja chyba wiem co chcesz przekazać. Jak byłam w pozamacicznej i widziałam po becie, że jest źle, a ludzie mówili mi, że jeszcze się okaże, że zdrowa ciąża i wszystko ok to się denerwowałam, bo wiedziałam, że to nieprawda. Ale wszystkie tutaj trzymają kciuki, bo taka już nasza natura ;)

    Do mnie 28 już powoli macha, ale jestem zdeterminowana urodzić przed 30, więc 2021 szykuj się na moje dolegliwości ciążowe :)

    szona, Paulcia28, Frelciaa, Simons_cat, Noelle, Natka95, Magdalena29 lubią tę wiadomość

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 25 listopada 2020, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simons_cat wrote:
    Ech Dziewczyny, 30 dopiero. Wiem, że to nadal mało i jest szansa. Tylko gdzie ja mam do 40 zmieścić czwórkę dzieci 😂😂

    A lekarka tak gadała przez pcos. Ale cały czas mówiła że nie znajdę, a nie że będą problemy :p

    I ja mam w swoim otoczeniu dzieci mam z Pcos ;) Kij w oko lekarce. Skoro mamy tu dzieci z cykli bez owulacji, to nie mozemy mieć dziecka z pcos? Pomysł o tej lekarce i powiedz jej: potrzymaj mi piwo kobieto.

    Muszka05, Paulcia28, Rucola, Noelle, *Agape*, Natka95, Ayayanee, Magdalena29 lubią tę wiadomość

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Muszka05 Autorytet
    Postów: 603 256

    Wysłany: 25 listopada 2020, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Nikt nie jest twardy, twardego można udawać ale tak naprawdę w środku jest ktoś kto ma dość kłod rzucanych pod nogi . Można się nauczyć żyć normalnie, trochę to trwa , psycholog też może w tym pomóc , czasem warto się pogodzić z pewnymi rzeczami i zacząć żyć by życie nie przeciekalo przez palce , ja cieszę się tym co mam, jesteśmy zdrowi ,kochamy się i wspieramy zawsze a jeśli uda się zajść w ciążę to będę wdzięczna za każdą sekundę ciąży obojętnie jak to się skończy . Życie nauczyło mnie pokory i cierpliwości co do niektórych spraw. Nie można mieć w życiu wszystkiego ,więc doceniam co mam 😉

    Może i mi się uda tak przestawić.. nie wiem może trzeba czasu? Moja znajoma olewała , nie celowała w owu, śmiała się z tego ze „kolejny miesiąc może jeszcze pic winko”. Ja chodzę do psychologa już drugi rok na nerwice lekowa która sprowadza się do wkręcania sobie różnych rzeczy , ze nie będę mogła, ze wyniki będą zle itd błędne koło i tak jak piszecie czas. Ciagle liczę ze jak będzie ciężka przeprawa to nie zdążę z rodzeństwem🤦🏽‍♀️🤦🏽‍♀️🤦🏽‍♀️🤦🏽‍♀️
    Ale mam cudowne psy🙈 (oprócz labradora który rozwala mi pół domu;))

    szona lubi tę wiadomość

    Lipiec 2020 cb, luty 2021 cb

    Mama trójki dzieci z ogonami🐶

    Zoi ❤️ 36+5, 1900g
  • Muszka05 Autorytet
    Postów: 603 256

    Wysłany: 25 listopada 2020, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska122 wrote:
    Frelcia kciuki <3
    Noelle piękne dziecię :)
    Szona grudzień nasz :D

    Simons ja chyba wiem co chcesz przekazać. Jak byłam w pozamacicznej i widziałam po becie, że jest źle, a ludzie mówili mi, że jeszcze się okaże, że zdrowa ciąża i wszystko ok to się denerwowałam, bo wiedziałam, że to nieprawda. Ale wszystkie tutaj trzymają kciuki, bo taka już nasza natura ;)

    Do mnie 28 już powoli macha, ale jestem zdeterminowana urodzić przed 30, więc 2021 szykuj się na moje dolegliwości ciążowe :)

    Do mnie tez już macha 28! Może jesteśmy w podobnym wieku

    miska122 lubi tę wiadomość

    Lipiec 2020 cb, luty 2021 cb

    Mama trójki dzieci z ogonami🐶

    Zoi ❤️ 36+5, 1900g
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 25 listopada 2020, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszka05 wrote:
    Może i mi się uda tak przestawić.. nie wiem może trzeba czasu? Moja znajoma olewała , nie celowała w owu, śmiała się z tego ze „kolejny miesiąc może jeszcze pic winko”. Ja chodzę do psychologa już drugi rok na nerwice lekowa która sprowadza się do wkręcania sobie różnych rzeczy , ze nie będę mogła, ze wyniki będą zle itd błędne koło i tak jak piszecie czas. Ciagle liczę ze jak będzie ciężka przeprawa to nie zdążę z rodzeństwem🤦🏽‍♀️🤦🏽‍♀️🤦🏽‍♀️🤦🏽‍♀️
    Ale mam cudowne psy🙈 (oprócz labradora który rozwala mi pół domu;))
    Ja też chodziłam kiedyś do psychologa, byłam w ciężkiej depresji i po próbach samobójczych , po stracie pierwszej ciąży chciałam tak bardzo umrzeć ,że dziś dziękuję ze mi się to nie udało . Jeszcze parę lat temu byłam wrakiem człowieka a dziś? Mam nowe życie i nie pisze tego tutaj by wzbudzić litość bo nie lubię tego jak ktoś mi pisze ojej bidulko bla bla pisze to by pokazać ,że nawet z najgorszego bagna można wyjść i zacząć cieszyć się życiem, tak jak Szona napisała każde niepowodzenia deprymuja i zostawiają ślad po sobie ale warto docenić co się ma i najlepiej nic nie planować , chcesz rozsmieszyc Boga ? To opowiedz mu o swoich planach 😉 na wszystko przyjdzie jeszcze czas ,jak nie teraz to później

    joka789, Jusia88, Magdalena29, Annie1981 lubią tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Frelciaa Autorytet
    Postów: 3928 5067

    Wysłany: 25 listopada 2020, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szonka Twój Dzidziuś czeka aż ciocia dla niego wszystkie liski uzbiera ❤️ I pluszaczki i kołderki i liski szumisie. Generalnie liski zaraz zapadną w sen i obudza się na wiosnę także wiesz... już tuż tuż 😎

    Paulcia28, Simons_cat, Noelle, szona, Natka95, Magdalena29 lubią tę wiadomość

    👩🏻‍🦰 29l.
    🔺endometrioza IIIst.,
    🔹kir BX
    🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
    💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
    🔺ryzyko celiakii - dieta bg
    - 5 transfer poronienie w 8tc. :(
    👨🏽33l.
    🔺HBA 58%
    🔹reszta parametrów w normie

    🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩‍❤️‍👨
    16.06- 6 transfer blaski 4BB <3
    22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
    24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
    16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
    25.07.20- 2 cm Kluseczka <3 tętno 167/min
    18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
    ZdiDp1.png
    Litania do św Józefa 🙏🏻
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 25 listopada 2020, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaa wrote:
    Przepraszam ja często Was czytam a że problem jak mój to odpowiem. U mnie też na histero wyszly mikropolipy i duży przerost endo. Na usg zawsze było ok oczywiście...
    Moj lekarz ówczesny który mnie prowadził Juz 17 miesięcy i robił to histero juz w trakcie zabiegu powiedział mi że źle to wygląda i nie ma szans na zagniezdzenie z takim endometrium i proponuję to wyłyżeczkować całkowicie. Tak też zrobiliśmy. Po wyłyżeczkowaniu miesiac po bylam w szczęśliwej ciazy.to był 18 cykl staran.
    Dziękuję za odpowiedź. U mnie masa mikropolipów, ale przerostu endo nie mam. Wręcz przeciwnie. Endo mam malutkie, możliwe że po pół roku na clo mi się upośledziło i teraz dalej nie chce mocno rosnąć - 9 mm ostagnio w 2 fazie i to na lekach. Na razie został włączony antybiotyk, ale jak to nie pomoże nie jest wykluczone łyżeczkowanie 😔

    Przepraszam dziewczyny, że się nie udzielam, ale jakoś po tej histeroskopii coś we mnie siadło znowu. Ja wiem, że diagnoza, że można dziłać itp itd. Ale mnie to nie pociesza. To są kolejne miesiące walki z wiatrakami, kolejne miesiące leków, leczenia, czekania. Ja dalej nie wiem co z tym jajowodem jedynym. Chyba jednak za szybko na forum wróciłam. Nie mam siły i energii na to. A nie chce być też osobą, która tylko wpadnie, żeby powiedzieć o sobie i zniknie. Źle mi z tym. Muszę sobie jeszcze troche poukładać w głowie.

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • Muszka05 Autorytet
    Postów: 603 256

    Wysłany: 25 listopada 2020, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Ja też chodziłam kiedyś do psychologa, byłam w ciężkiej depresji i po próbach samobójczych , po stracie pierwszej ciąży chciałam tak bardzo umrzeć ,że dziś dziękuję ze mi się to nie udało . Jeszcze parę lat temu byłam wrakiem człowieka a dziś? Mam nowe życie i nie pisze tego tutaj by wzbudzić litość bo nie lubię tego jak ktoś mi pisze ojej bidulko bla bla pisze to by pokazać ,że nawet z najgorszego bagna można wyjść i zacząć cieszyć się życiem, tak jak Szona napisała każde niepowodzenia deprymuja i zostawiają ślad po sobie ale warto docenić co się ma i najlepiej nic nie planować , chcesz rozsmieszyc Boga ? To opowiedz mu o swoich planach 😉 na wszystko przyjdzie jeszcze czas ,jak nie teraz to później


    Dlatego tak jak napisałam uważam ze silne babki tu są 💪🏼 Wewnętrznie :) czyli zmiana nastawienia, branie życia jak leci i docenianie momentów

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    Lipiec 2020 cb, luty 2021 cb

    Mama trójki dzieci z ogonami🐶

    Zoi ❤️ 36+5, 1900g
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 25 listopada 2020, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszka05 wrote:
    Dlatego tak jak napisałam uważam ze silne babki tu są 💪🏼 Wewnętrznie :) czyli zmiana nastawienia, branie życia jak leci i docenianie momentów
    Dokładnie! Ale jeśli o coś walczę na czym mi zależy to nie ma zmiłuj 😉 ale ,że z ciąża to nie takie proste więc trzeba było sobie w głowie poukładać, życzę Ci by Tobie też się udało odnaleźć spokój a reszta jakoś się ułoży, nic na siłę bo to nic nie da

    Muszka05 lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 25 listopada 2020, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelciaa wrote:
    Szonka Twój Dzidziuś czeka aż ciocia dla niego wszystkie liski uzbiera ❤️ I pluszaczki i kołderki i liski szumisie. Generalnie liski zaraz zapadną w sen i obudza się na wiosnę także wiesz... już tuż tuż 😎

    ❤️❤️❤️

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 25 listopada 2020, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka wrote:
    Dziękuję za odpowiedź. U mnie masa mikropolipów, ale przerostu endo nie mam. Wręcz przeciwnie. Endo mam malutkie, możliwe że po pół roku na clo mi się upośledziło i teraz dalej nie chce mocno rosnąć - 9 mm ostagnio w 2 fazie i to na lekach. Na razie został włączony antybiotyk, ale jak to nie pomoże nie jest wykluczone łyżeczkowanie 😔

    Przepraszam dziewczyny, że się nie udzielam, ale jakoś po tej histeroskopii coś we mnie siadło znowu. Ja wiem, że diagnoza, że można dziłać itp itd. Ale mnie to nie pociesza. To są kolejne miesiące walki z wiatrakami, kolejne miesiące leków, leczenia, czekania. Ja dalej nie wiem co z tym jajowodem jedynym. Chyba jednak za szybko na forum wróciłam. Nie mam siły i energii na to. A nie chce być też osobą, która tylko wpadnie, żeby powiedzieć o sobie i zniknie. Źle mi z tym. Muszę sobie jeszcze troche poukładać w głowie.

    Daj sobie czas. Za nic nie przepraszaj. Poukładaj te emocje. Mnie się wydaje, że to nie będą miesiące i teraz szybko pójdzie. Nie wiem jak wyglada kwestia z leczeniem polipów, ale pamietam (chyba) lipiec, kiedy w ciąże zaszła Nikodemka, od razu w kolejnym cyklu, po usunięciu polipa, a jej synek niebawem skończy rok ;)

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 25 listopada 2020, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Daj sobie czas. Za nic nie przepraszaj. Poukładaj te emocje. Mnie się wydaje, że to nie będą miesiące i teraz szybko pójdzie. Nie wiem jak wyglada kwestia z leczeniem polipów, ale pamietam (chyba) lipiec, kiedy w ciąże zaszła Nikodemka, od razu w kolejnym cyklu, po usunięciu polipa, a jej synek niebawem skończy rok ;)
    Dziekuje za zrozumienie. I za nadzieje ❤️

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • Milka85 Autorytet
    Postów: 1115 2438

    Wysłany: 25 listopada 2020, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do wieku... dziś byłam na wizycie u nowej endokrynolog i zaczęła rozmowę od tego, że cieszy ją mój wiek (35 za trzy tygodnie!), bo mamy dużo czasu do działania 😱

    Swoją drogą, okazało się, że ogarnia też monitoringi i przygotowuje do procedury. Ogólnie mega zainteresowana dosłownie wszystkim. Takiego wywiadu jeszcze w życiu nie miałam. Nawet składy leków mi sprawdziła i rozpisała co kiedy łykać. Może w końcu trafiłam na porządnego lekarza. I to dzięki naszej kochanej Lilou 😘

    Paulcia28, Noelle, Lilou, lawendowePole, Kaśik, Ayayanee, Simons_cat, MonikA_89!, Magdalena29, szona, Japoneczka z Porcelany lubią tę wiadomość

    Pierwsza procedura IVF Salve Medica
    02.07.2021 - start stymulacji:
    12.07.2021 - punkcja, hiperstymulacja
    Uzyskaliśmy 4 ❄️ 2x4AA, 2x4BB
    03.08, 24.08, 14.09.2021 - szczepienia limfocytami
    06.10.2021 - allo mlr 58,9%
    🍍 transfer 20.12 2021, blastka 4AA - ciąża poroniona 😢
    17.01.2022 - doszczepienie w APC
    07.04.2022 - histero- stan zapalny
    🍍 transfer 16.05.2022, blastka 4AA - nieudany 😢
    01.06.2022 - allo mlr 46,8%
    🍍 transfer 18.06.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
    🍍 transfer 07.12.2022, blastka 4BB - nieudany 😢

    Druga procedura IVF

    01.2022 💔 8 tc 😢
    04.2021 💔 💔 5 tc, 8 tc 😢
    09.2020 💔 9 tc 😢

    01.2018 rozpoczęcie starań
    Mutacja genu anxa 5 haplotyp M2, Kir bx - brak 5 implantacyjnych, cytokiny: wysokie il2, niskie il10 (odrzucanie zarodka), komórki NK 22%, nk maciczne wielokrotnie przekroczone normy, mutacja PAI-1, mthfr a1298c, wysoka homocysteina, PCOS - brak owulacji, zespół LUF, zapalenie endometrium, problemy ze wzrostem endometrium.
  • Frelciaa Autorytet
    Postów: 3928 5067

    Wysłany: 25 listopada 2020, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po wizycie. Z Rysiem wszystko dobrze. Natomiast moja torbiel brzydko się zmieniła. Jeśli nie dojdzie do lepszego stanu to czeka mnie rezonans i prawdopodobnie usunięcie torbieli z jajnikiem podczas cesarskiego cięcia. Lub jeśli daj panie Boże jest dalej endometrialna tylko brzydko się zmieniła to po połogu na spokojnie usunąć. Także ... ja na trochę znikam. Muszę to przetrawić i pokonsultowac

    👩🏻‍🦰 29l.
    🔺endometrioza IIIst.,
    🔹kir BX
    🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
    💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
    🔺ryzyko celiakii - dieta bg
    - 5 transfer poronienie w 8tc. :(
    👨🏽33l.
    🔺HBA 58%
    🔹reszta parametrów w normie

    🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩‍❤️‍👨
    16.06- 6 transfer blaski 4BB <3
    22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
    24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
    16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
    25.07.20- 2 cm Kluseczka <3 tętno 167/min
    18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
    ZdiDp1.png
    Litania do św Józefa 🙏🏻
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5740 7935

    Wysłany: 25 listopada 2020, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia daj znać jeśli czegoś się dowiesz. Trzymaj się! ❤️🤞🏻

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Dominisia883 Autorytet
    Postów: 669 910

    Wysłany: 25 listopada 2020, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, wstyd mi trochę o to prosić ale gdybyscie mogły zerknąć na moja zbiórkę i wspomóc symboliczną kwotą to będę dozgonnie wdzięczna :(.
    Bardzo proszę o pomoc :
    https://zrzutka.pl/ys5shf ♥️ 🙏

    Kiepskie nasienie
    IO
    Mutacje mthfr hetero
    4 lata starań
    2018 IUI 😥
    06.2020 IVF biochemiczna 😥
    Próbujemy dalej naturalnie ♥️
    Klinika Medart Poznań 🤞🍀
  • Natka95 Autorytet
    Postów: 2392 3592

    Wysłany: 25 listopada 2020, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę, Frelcia zmartwila mnie Twoja wiadomość ... Ale dobrze że z maluchem wszystko ok 🥰
    Co znaczy, że torbiel się zmieniła? Zmienila jakoś wygląd, rozmiar, strukturę?
    Dlaczego te cholerne dziadostwa wgl nam wyrastają 😒☹

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2020, 21:58

    08.2020 👼
    17.07.2021 👦
    22.09.2023 👧
    age.png
    age.png
  • Lilou Autorytet
    Postów: 2208 5068

    Wysłany: 25 listopada 2020, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka85 wrote:
    Co do wieku... dziś byłam na wizycie u nowej endokrynolog i zaczęła rozmowę od tego, że cieszy ją mój wiek (35 za trzy tygodnie!), bo mamy dużo czasu do działania 😱

    Swoją drogą, okazało się, że ogarnia też monitoringi i przygotowuje do procedury. Ogólnie mega zainteresowana dosłownie wszystkim. Takiego wywiadu jeszcze w życiu nie miałam. Nawet składy leków mi sprawdziła i rozpisała co kiedy łykać. Może w końcu trafiłam na porządnego lekarza. I to dzięki naszej kochanej Lilou 😘


    Mam nadzieję że u mnie ta lekarka też dobrze podziała!
    Cieszę się że czułaś się zaopiekowana🥰

    U mnie pojawiają się kolejne wyniki. Dhaes nadal wysokie ok 600 (ale ostatnio było 800), shgb za niskie, Prolaktyna i testosteron za wysoko. Stosunek lh do fsh 1,5 (ostatnio było 2), ale... 17 oh progesteron w normie! Więc to daje mi nadzieję... to chyba wyklucza najgorsze choroby związane z nadnerczami. Tsh też skoczyło do 3,40. Czekam jeszcze na androstendion. Nie czytam, nie diagnozuję się za pomocą dr google...

    Edit: androstendion też za wysoko. No nic, zobaczymy co to będzie.

    11 grudnia wizyta u endo u której była Milka - mam nadzieję że wszystko się wyjaśni.

    Frelcia, dobrze że z Rysiem wszystko w porządku!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2020, 22:13

    PCOS❌
    Starania od 11.2019

    🏳 - 2022 - IVF.
    START IVF - luty 2022; priming estrofenowy.
    Pobranych 19, 15 prawidłowych.
    6 - do zapłodnienia.
    2 ❄❄
    24.03.22 - transfer ❄ 💔😥
    27.05.22 - transfer ❄ 💔😥

    Naturalne cudy:
    26.08.2022 - 11tc poronienie zatrzymane 8+5. 💔
    10.01.2023 - 9tc poronienie zatrzymane 6+3 💔

    06/07.2024 - stymulacja gonadotropinami.
    9 dpo - II
    5.08 - 6+2 mamy 4 mm kropeczka i <3 -> 21.08 - 2 cm człowieczka. -> krwawienie -> szpital, krwiak. -> 26.08 - 9+2 2,5 cm malucha. -> 07.09 11+0 4,2 cm <3 -> 20.09 - 12+6 7cm najprawdopodobniej dziewczynki 🩷 -> 10.10 - 15+5 132 g kruszynki 🩷 -> 31.10 - 18+5 259g... chłopaka 😆💙


    Leki: euthyrox N50, Clexane 0,4, Acard 150, Encorton 15 mg - do 13 tc, Glucophage 1500 XR, Prenatal Duo

    Zostań z Nami 🙏🙏🙏


    preg.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 25 listopada 2020, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilou wrote:
    Mam nadzieję że u mnie ta lekarka też dobrze podziała!
    Cieszę się że czułaś się zaopiekowana🥰

    U mnie pojawiają się kolejne wyniki. Dhaes nadal wysokie ok 600 (ale ostatnio było 800), shgb za niskie, Prolaktyna i testosteron za wysoko. Stosunek lh do fsh 1,5 (ostatnio było 2), ale... 17 oh progesteron w normie! Więc to daje mi nadzieję... to chyba wyklucza najgorsze choroby związane z nadnerczami. Tsh też skoczyło do 3,40. Czekam jeszcze na androstendion. Nie czytam, nie diagnozuję się za pomocą dr google...

    11 grudnia wizyta u endo u której była Milka - mam nadzieję że wszystko się wyjaśni.

    Frelcia, dobrze że z Rysiem wszystko w porządku!
    Kochana czyli wyniki już lepiej wyglądają! Ja wierzę, że to nic groźnego i szybko Ci pomogą ! Czekam niecierpliwie na Twoją wizytę u Endo ✊✊✊✊🍀

    Milka grunt to mieć lekarza któremu umiesz zaufać a on się Tobą zaopiekuje , będzie dobrze ✊✊🍀

    Milka85 lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
‹‹ 110 111 112 113 114 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ