W listopadzie przytulanki, w lipcu piękne kołysanki 🤰🤰🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Simons_cat wrote:LawendowePole, ja nie wiem czy to nie kwestia testów. Te z allegro to jakieś szatany, że tak szybko cokolwiek pokazują 🤔 wydaje mi się, że nigdy wcześniej tak szybko nie miałam, z tego co mam w historii ovu to 2x mi pokazało 11 dpo, raz 10 dpo. Reszty nie mam zaznaczonej i nie pamiętam.
Może ten śluz to dobry znak i jednak coś się wykluje?
Aczkolwiek, nie uważam, żeby pinki bardzo źle się wybarwiały. Ostatnio bez problemu złapały mi betę 16, wcześniej betę 6 (ale mogła rano już spadać, to wcześniej ile mogła mieć 12?).
A Twoja beta w poniedziałek to sądzę, że spokojnie w okolicach 400-500 będzie, bo takie kreski na facelle to w okolicach 200 😉.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2020, 13:53
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Annie1981 i Simons, dziękuję wam za obszerne wyjaśnienie! Dla ciebie Japoneczko też buziaczek
Zamówiłam już ten Inozytol, niech sobie czeka na kolejny cykl...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2020, 14:19
Annie1981, Japoneczka z Porcelany, Simons_cat lubią tę wiadomość
-
Mlodamezatka wrote:Skierowanie na histero mam z tego wzgledu, ze mam w wywiadzie cp, cb i bolace pierwsze dni miesiaczki. Lekarz chce sprawdzic czy po roku od cp z 1 cb po drodze nie ma zrostow przy ujsciu jajowodu i czy nie ma stanu zapalnego endometrium. Dlatego tez bedzie pobieral wycinek do badania. Poza tym sprawdza od wewnatrz czy macica jest anatomicznie poprawna i czy nie ma jakis fizjologicznych czynnikow, ktore przeszkadzaja w implantacji zarodka.
Z tego co opowiadal mi lekarz to histero pacjentki odbieraja znacznie lepiej niz badanie droznosci. Takze ja sie nie boje, jestem tym niezdrowo podniecona i czekam z utesknieniem. Przezyje na pewno 😆
Makino prywatnie w klinice zaplace 2,5k za histero (na lekach przeciwbolowych i z glupim jasiem) z pobraniem wycinka do badania i zbadaniem go.
Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź, Twoje niezdrowe podniecenie zachęca i mnie do wykonania tego zabiegu 😜 😍 Ja jestem mega strachliwa jeśli chodzi o jakiekolwiek zabiegi, do sonoHSG przygotowywałam się psychicznie prawie rok 😲, oczywiście okazało się, że 15 min dyskomfortu i po strachu.
Mlodamezatka lubi tę wiadomość
Starania od 2016r.
2016 - poronienie w 7tc.
4 IUI - 😢
Ja:
SonoHSG - jajowody drożne
Mutacje MTHFR i Pai (homo)
Homocysteina podwyższona (okolo 11) obniżona do 6 po B complex metyl
Hormony -ok
ASA - ujemne
Kariotyp - ok
On:
Obniżona morfologia od 0% do 8%, zmienna
Hormony ok
Kariotyp - ok
Acard, olej z wiesiołka, B Complex, Q10,
OD 10.2019 dieta z Akademii Płodności, codzinne spacery z psem -
Gratulacje ! To wspaniale, że kolejnej z nas się udało 😍 trzymam kciuki za bete.
Rozsiewaj czarodziejsko wirusy, aby do Świąt jak najwięcej było tu podwójnych kreseczek ☺Simons_cat lubi tę wiadomość
Starania od 2016r.
2016 - poronienie w 7tc.
4 IUI - 😢
Ja:
SonoHSG - jajowody drożne
Mutacje MTHFR i Pai (homo)
Homocysteina podwyższona (okolo 11) obniżona do 6 po B complex metyl
Hormony -ok
ASA - ujemne
Kariotyp - ok
On:
Obniżona morfologia od 0% do 8%, zmienna
Hormony ok
Kariotyp - ok
Acard, olej z wiesiołka, B Complex, Q10,
OD 10.2019 dieta z Akademii Płodności, codzinne spacery z psem -
lawendowePole wrote:Też byłam ciekawa, który dpo jesteś, potwierdzasz zatem moją teorię, że jak wszystko ok to już tego 10 dpo powinno być coś widać 😕.
Wyraźna kreska pokazała się 12 dpo o 13.00, także nawet nie z pierwszego siku.
Tak to wyglądało
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2020, 14:35
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Annie1981 wrote:Ja się nie zgodzę z tą teorią. U mnie 12dpo o 7.00 rano był taki cień cienia cienia, że na zdjęciu tego nie widać. Myślę, że 11 dpo nie byłoby nic, a 10 dpo to już na pewno nie
Annie1981, a przy ilu dniowych cyklach tak było? -
Simons - piękny weekend nam zrobiłaś 😍
Po cichu zaczynam gratulować i czekam z niecierpliwością na poniedziałek 🤞Simons_cat, Noelle lubią tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
nick nieaktualnySimons gratulacje!! piękne kreski:)
Szona, też gratulacje na pewno kamień spadł ci z serca!
Lawendowe jeszcze nie wszystko stracone a nawet jeśli to dwie kreski na święta które zobaczymy to dopiero będzie szał.
Po przeczytaniu 7 stron ciągiem juz nie pamiętam co jeszcze chciałam dodać a dużo tego było..
Magdalena wszelkie kłucia i ciągnięcia to znak że macica się rozciąga. Nawet lekkie bóle typu jakby na okres są normalne na poczatku. Dopóki ból nie jest taki silny że cię w pół zgina to są dobre objawy, więc tylko się ciesz, że się wszystko dobrze rozwija:*
Współczuję wszystkich @ które się posypały, ale dziewczyny grudniowe dwie kreski będą jeszcze piękniejsze.
Ja miałam dziś testować, ale od wczoraj znowu!!!! mam wszystkie objawy owulacj!!! więc zamiast testować będę świętować i działać. Eh.. a już myślałam że mi się cykl wyregulował. Szczerze mówiąc to mam nadzieję że przez to, że organizm się nie ogarnął jeszcze do końca to może przypadkiem uda się zajść w ciążę.
lawendowePole, Simons_cat, Magdalena29, szona lubią tę wiadomość
-
LawendowePole, nie kuś tą wysokością bety, żebyśmy się nie rozczarowały wszystkie 😁😁😁Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Simons_cat wrote:LawendowePole, nie kuś tą wysokością bety, żebyśmy się nie rozczarowały wszystkie 😁😁😁
Simons_cat, Noelle, Księgowa, Cecylia lubią tę wiadomość
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Dostałam część dzisiejszych wyników (3 dc) i jestem bardzo zmartwiona 😞
Lh 20 norma 2,4-12,6
FSH 6,69 norma 3,5-12,5
Po raza kolejny stosunek wychodzi w okolicy 3. Moja młoda endokrynolog nie bardzo się orientuje i każe mi szukać innego lekarza.
TSH 2,5 a przecież już z pół roku biorę letrox 25 😞 Czy powinnam sama zwiększyć dawkę do 50?
Ft3 2,89 norma 2,04-4,4
Ft 4 1,31 norma 0,93-1,71
Tu chyba jest ok?
Co myślicie? Czy ten stosunek lh do FSH oznacza jednoznacznie pcos? Dr z kliniki olał taką informację i ciągnie się taki wynik już 1,5 roku 🙁
Pierwsza procedura IVF Salve Medica
02.07.2021 - start stymulacji:
12.07.2021 - punkcja, hiperstymulacja
Uzyskaliśmy 4 ❄️ 2x4AA, 2x4BB
03.08, 24.08, 14.09.2021 - szczepienia limfocytami
06.10.2021 - allo mlr 58,9%
🍍 transfer 20.12 2021, blastka 4AA - ciąża poroniona 😢
17.01.2022 - doszczepienie w APC
07.04.2022 - histero- stan zapalny
🍍 transfer 16.05.2022, blastka 4AA - nieudany 😢
01.06.2022 - allo mlr 46,8%
🍍 transfer 18.06.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
🍍 transfer 07.12.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
Druga procedura IVF
01.2022 💔 8 tc 😢
04.2021 💔 💔 5 tc, 8 tc 😢
09.2020 💔 9 tc 😢
01.2018 rozpoczęcie starań
Mutacja genu anxa 5 haplotyp M2, Kir bx - brak 5 implantacyjnych, cytokiny: wysokie il2, niskie il10 (odrzucanie zarodka), komórki NK 22%, nk maciczne wielokrotnie przekroczone normy, mutacja PAI-1, mthfr a1298c, wysoka homocysteina, PCOS - brak owulacji, zespół LUF, zapalenie endometrium, problemy ze wzrostem endometrium. -
Kurcze, Milka, ja nie pomogę u mnie, mimo pcos, lh raczej w normie wiesz kiedy będzie reszta wyników? Na co jeszcze czekasz?Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Milka ja mogę wypowiedzieć się na temat TSH.
Moja endokrynolog mówi, że TSH normuje się do 6 miesięcy od albo zmiany dawki leku albo jakiejś bomby hormonalnej w tym ciąży.
Od maja zeszłego roku czyli pierwszej ciąży brałam euthyrox 25 i wyniki były w granicach 1.
W lipcu poroniłam i wyniki zaczęły bardzo skakać - moja lekarka uspokajała mnie, że po poronieniu tak może być że wyniki w ciągu miesiąca mogą zmieniać się nagle np z 1 na 5 a potem znowu na 1 bo organizm jest totalnie rozregulowany. 🤷🏻♀️
W styczniu sytuacja zaczęła się stabilizować i miałam TSH gdzieś koło 2,5 co moja lekarka uznawała za spoko wynik żeby zajść w ciąże z czym się totalnie nie zgadzałam bo optymalny wynik to koło 1.
Gdzieś po trzech miesiącach wyniki zaczęły rosnąć tak jakby organizm przyzwyczaił się do danej dawki leku więc wkurzyłam się i zrobiłam na własną rękę cały pakiet na hashimoto.
I okazało się, że moje skaczące wyniki są spowodowane tym. 🤷🏻♀️
Teraz jestem na euthyroxie 50 aleeeeeee dodatkowo suplementuje witamine D3 i jest spoko - wyniki utrzymują się na poziomie 0,5.
Może też byłoby się dobrze przebadać pod względem hashimoto? Gdybym sama nie zrobiła badań na własną rękę to lekarka nigdy by tego nie zdiagnozowała bo mam idealne USG tarczycy. 😉
Ja widzę poprawę dopiero od momentu kiedy zaczęłam suplementować się pod względem autoimmunologii bo wcześniej jak myślałam o tym ile będę stabilizować to cholerne TSH to już miałam ciarki. Mogę podesłać pakiet badań jaki robiłam. ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2020, 18:54
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Milka85 wrote:Dostałam część dzisiejszych wyników (3 dc) i jestem bardzo zmartwiona 😞
Lh 20 norma 2,4-12,6
FSH 6,69 norma 3,5-12,5
Po raza kolejny stosunek wychodzi w okolicy 3. Moja młoda endokrynolog nie bardzo się orientuje i każe mi szukać innego lekarza.
TSH 2,5 a przecież już z pół roku biorę letrox 25 😞 Czy powinnam sama zwiększyć dawkę do 50?
Ft3 2,89 norma 2,04-4,4
Ft 4 1,31 norma 0,93-1,71
Tu chyba jest ok?
Co myślicie? Czy ten stosunek lh do FSH oznacza jednoznacznie pcos? Dr z kliniki olał taką informację i ciągnie się taki wynik już 1,5 roku 🙁
Milka, co do TSH wydaje mi się ze 25 to może byc za mała dawka. Ja schodzilam z TSH 3.6 i zaczynałam od dawki Euthyroxu 25. Później brałam 50 i dalej trzymało się powyżej 2.5. Dopiero dawka 50 na przemian z 75 ustabilizowala je do poziomu 1.22.. taki wynik mialam we wrześniu miesiąc po poronieniu. Teraz Tsh 2.25 i endo zwiększyła mi dawkę do 88 codziennie. -
Simons piekna kreska, gratulacje kochana! ❤️ A ja jeszcze od siebie chcialabym m.in Tobie serdecznje podziekowac za takie wytrwale komentowanie mojego pamietnika i podnoszenie na duchu w chwilach slabosci. ❤️ Niech maluszek sie mosci!
Sensorka ja juz niczego sie nie boje. Wychodze z zalozenia ze czasem musze zacisnac zeby i cisnac ta diagnostyke i badania bo samo sie nie sprawdzi. A te badania to chwilka bolu, dyskomfortu i po krzyku. A wyniki koga dac niesamowita poprawe leczenia.
Co do testow, kazdej wychodza roznie, zalezy od owulacji i czasu zagniezdzania, wzrostu bety. W moim przypadku nie ma co robic testu wczesniej niz 13 dpo. Wczesniej i tak nic mi nie pokaze bo u mnie zawsze pozno dochodzilo do zagniezdzenia (wszystkie moje 3 ciaze test zlapal w dniu miesiaczki lub pozniej)Simons_cat, Noelle, szona, Sensorka lubią tę wiadomość
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Dziewczyny mam pytanie, jeśli w 8 dc miałam histero i drożność i teraz w 13 dc czuje się jak na owu to jest to możliwe, w sensie że po tych zabiegach owu teraz? Bo nie znam się na tymDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Noelle wrote:Milka ja mogę wypowiedzieć się na temat TSH.
Moja endokrynolog mówi, że TSH normuje się do 6 miesięcy od albo zmiany dawki leku albo jakiejś bomby hormonalnej w tym ciąży.
Od maja zeszłego roku czyli pierwszej ciąży brałam euthyrox 25 i wyniki były w granicach 1.
W lipcu poroniłam i wyniki zaczęły bardzo skakać - moja lekarka uspokajała mnie, że po poronieniu tak może być że wyniki w ciągu miesiąca mogą zmieniać się nagle np z 1 na 5 a potem znowu na 1 bo organizm jest totalnie rozregulowany. 🤷🏻♀️
W styczniu sytuacja zaczęła się stabilizować i miałam TSH gdzieś koło 2,5 co moja lekarka uznawała za spoko wynik żeby zajść w ciąże z czym się totalnie nie zgadzałam bo optymalny wynik to koło 1.
Gdzieś po trzech miesiącach wyniki zaczęły rosnąć tak jakby organizm przyzwyczaił się do danej dawki leku więc wkurzyłam się i zrobiłam na własną rękę cały pakiet na hashimoto.
I okazało się, że moje skaczące wyniki są spowodowane tym. 🤷🏻♀️
Teraz jestem na euthyroxie 50 aleeeeeee dodatkowo suplementuje witamine D3 i jest spoko - wyniki utrzymują się na poziomie 0,5.
Może też byłoby się dobrze przebadać pod względem hashimoto? Gdybym sama nie zrobiła badań na własną rękę to lekarka nigdy by tego nie zdiagnozowała bo mam idealne USG tarczycy. 😉
Ja widzę poprawę dopiero od momentu kiedy zaczęłam suplementować się pod względem autoimmunologii bo wcześniej jak myślałam o tym ile będę stabilizować to cholerne TSH to już miałam ciarki. Mogę podesłać pakiet badań jaki robiłam. ☺️
Milka, co do słów Noelle i hashi - poza wynikami, które masz - wystarczy zrobić usg tarczycy. To pokaże już czy masz. Ja też mam znowu Tsh 2,0 - a biorę na zmianę 25 i 50. Nie będę sama zwiększać dawki, w grudniu odwiedzę gin i pomyślę.Noelle lubi tę wiadomość
-
Mlodamezatka wrote:Simons piekna kreska, gratulacje kochana! ❤️ A ja jeszcze od siebie chcialabym m.in Tobie serdecznje podziekowac za takie wytrwale komentowanie mojego pamietnika i podnoszenie na duchu w chwilach slabosci. ❤️ Niech maluszek sie mosci!
Sensorka ja juz niczego sie nie boje. Wychodze z zalozenia ze czasem musze zacisnac zeby i cisnac ta diagnostyke i badania bo samo sie nie sprawdzi. A te badania to chwilka bolu, dyskomfortu i po krzyku. A wyniki koga dac niesamowita poprawe leczenia.
Co do testow, kazdej wychodza roznie, zalezy od owulacji i czasu zagniezdzania, wzrostu bety. W moim przypadku nie ma co robic testu wczesniej niz 13 dpo. Wczesniej i tak nic mi nie pokaze bo u mnie zawsze pozno dochodzilo do zagniezdzenia (wszystkie moje 3 ciaze test zlapal w dniu miesiaczki lub pozniej)
A niektórym wychodzą prawie zawsze cienie, bo mają magiczne siki... 😅 Także ten 😅
Noelle, Mlodamezatka lubią tę wiadomość