Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W marcu Aromek, w grudniu nowy ziomek!
Odpowiedz

W marcu Aromek, w grudniu nowy ziomek!

Oceń ten wątek:
  • Pauliśka Autorytet
    Postów: 1557 2139

    Wysłany: 18 marca 2020, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Pauliśka nie masz objawów pozamacicznej, a plamienio-krwawienia jak się okazuje są strasznie częste :/ choć domyślam się jak cholernie ryją banię :/

    W Bia nie ma szans dostać się do dentysty, także super. Nie pamiętam już czy Wam napisałam rano - wczoraj wypadło mi pół zęba.

    Zrobiłam zastrzyk, w sumie co za różnica. Jak to ściema, to już jutro nie wezmę i już. Cycki spowodowały, że postanowiłam się pokłuć. W ogóle wczoraj o 17 zasnęłam na biurku. Gdyby nie te dziwne rzeczy, to bym nie zaczynała z neoparinem. A jak nie wyjdzie, no to chociaż może jakoś tego zęba ogarnę. Zobaczymy.

    Taka piękna pogoda... tak bardzo chce się na rower :/
    Kochana trzymam kciuki za ciemniejący test! 😘
    A czemu rower nie? Wsiadaj i zasuwaj! Byleby nie tam gdzie są ludzie ☺️

    8p3os65gp79cy9ly.png
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 18 marca 2020, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauliśka wrote:
    Kochana trzymam kciuki za ciemniejący test! 😘
    A czemu rower nie? Wsiadaj i zasuwaj! Byleby nie tam gdzie są ludzie ☺️

    Mieszkam prawie w centrum. A ci durnie łażą jakby nigdy nic. Może wieczorem pochowają się w domach, ale już i Słońce zniknie. Na razie muszę ogarnąć wyprawę do rossmana :P

    Jak głowa?

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4871 7444

    Wysłany: 18 marca 2020, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szona ogarniaj ten rossman i jeszcze dzisiaj jeden test zrób, czasami popołudniowe siki są lepsze :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2020, 15:10

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • Pauliśka Autorytet
    Postów: 1557 2139

    Wysłany: 18 marca 2020, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiaa wrote:
    Szona ogarniaj ten rossman i jeszcze dzisiaj jeden test zrób, czasami popołudniowe siki są lepsze :)
    Zgadzam się, popołudniowe są najlepsze!
    Głowa jeśli chodzi o ból już lepiej, ale jeśli chodzi o katastroficzne myślenie to porażka 🙈 ja tak się boję tej pozamacicznej, że ją sobie przywołam 🙈
    Niski prog, plamienia od początku, pozytywny test później niż wynika to z teoretycznej owu, ból brzucha bardziej po prawej, promieniujący na nogę... No i jak tu myśleć pozytywnie kiedy w 64% beta rośnie książkowo? :/

    8p3os65gp79cy9ly.png
  • Mildred Autorytet
    Postów: 1393 3153

    Wysłany: 18 marca 2020, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni05 wrote:
    Pauliska, super! Stres nie sprzyja, wiec postaraj się odetchnąć 😘

    Mildred, gratuluje! :) a jednak zrezygnowaliście z niespodzianki? 😘
    Nie zrezygnowałam tylko na USG, było to tak widocznie że się sama poprostu skapnelam i nie miało to sensu nadal udawać że się nie wiem. USG 3d i wielki pitak mojego syna. A wiemy tylko my że będzie chłopak o nikt więcej.

    Misiaa, Niercierpliwa v2.0, Pauliśka, Pati96, eemmiilliiaa, Malinowa91, moni05, szona, Rucola, agge, Beti82, Iseko, Ania_85_ lubią tę wiadomość

    9ewns65gkf9ocqq6.png
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4871 7444

    Wysłany: 18 marca 2020, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mildred to imię dla synusia wybrane? ;)

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 18 marca 2020, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duzo sie tu dzialo, mam nadzieje ze nie zapomne o nikim (choc pewnie to nieuniknione)

    Mildred gratuluje synusia ! 💙💙

    Paulinka badz dobrej mysli, lez, odpoczywaj, to krwawienie nie musi oznaczac pozamacicznej. Teraz i tak nic sie nie zmieni wiec jedyne co mozesz zrobic to byc dobrej mysli, odpoczywac i spokojnie poczekac az beta ruszy dalej z kopyta, a prawdopobnie jakis krwiaczek sie calkiem oczysci. Wiem ze latwo sie mowi, ale sprobuj kochana. My wszystkie jestesmy z Toba i jestesmy dobrej mysli ❤️

    Lorinko ogromnie, ogromnie porusza mnie Twoja historia. Wierze, ze zostaniesz mamusia jeszcze a bobas bedzie pieknie uprzykrzał noce 😉😉🥰

    Sasanko nie do wiary! Pacjenta onkologicznego odwolali!? Moim zdaniem to skandal! Mam nadzieje ze jak najszybciej uda sie znalezc termin i zostanie przyjety na chemie. Tu licza sie czasem dni i tygodnie po prostu. Trzymajcie sie cieplo kochani.

    Szonka ja nic nie widze na tescie :( ale jak inne widza to musi byc tylko na tel nie widze. .... chociaz jak patrze na tq ostatnia fotke to jest cien. Dobrze ze wzielas zastrzyk. Nie zaszkodzi a lepiej dmuchac na zimne. Czekam na 🐥🐥 u Ciebie ❤️❤️

    Ja mam dzis fatalny dzien. Bobas kuzyna jest rozkoszny, co chwilke dostaje nowe zdjecia. Przekochany slodziak ❤️ Tez bym chciala takiego juz tulic. Gdyby pierwsza ciaza nie byla biochemem rodzilabym za miesiac. Gdyby nie bylo pozamacicznej a prawidlowa ciaza rodzilabym w czerwcu. :( Moja znajoma z narzeczonym dzis oglosila swoja ciaze, jak patrze na jej brzuszek na oko 4-5 ms.

    Nie mowilam wam wczesniej ale u mojej tesciowej zdiagnozowali raka piersi. Zlosliwego. Dzis miala operacje wyciecia guza i wezlow chlonnych. Przezywam to bardzo, ale wewnetrznie bo nie chce meza martwic. Ona tak bardzo wspierala mnie po cp. I tak bardzo czeka na wnuki. :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2020, 16:36

    lorinka9191 lubi tę wiadomość

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 18 marca 2020, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka wrote:
    Duzo sie tu dzialo, mam nadzieje ze nie zapomne o nikim (choc pewnie to nieuniknione)

    Mildred gratuluje synusia ! 💙💙

    Paulinka badz dobrej mysli, lez, odpoczywaj, to krwawienie nie musi oznaczac pozamacicznej. Teraz i tak nic sie nie zmieni wiec jedyne co mozesz zrobic to byc dobrej mysli, odpoczywac i spokojnie poczekac az beta ruszy dalej z kopyta, a prawdopobnie jakis krwiaczek sie calkiem oczysci. Wiem ze latwo sie mowi, ale sprobuj kochana. My wszystkie jestesmy z Toba i jestesmy dobrej mysli ❤️

    Lorinko ogromnie, ogromnie porusza mnie Twoja historia. Wierze, ze zostaniesz mamusia jeszcze a bobas bedzie pieknie uprzykrzał noce 😉😉🥰

    Sasanko nie do wiary! Pacjenta onkologicznego odwolali!? Moim zdaniem to skandal! Mam nadzieje ze jak najszybciej uda sie znalezc termin i zostanie przyjety na chemie. Tu licza sie czasem dni i tygodnie po prostu. Trzymajcie sie cieplo kochani.

    Szonka ja nic nie widze na tescie :( ale jak inne widza to musi byc tylko na tel nie widze. .... chociaz jak patrze na tq ostatnia fotke to jest cien. Dobrze ze wzielas zastrzyk. Nie zaszkodzi a lepiej dmuchac na zimne. Czekam na 🐥🐥 u Ciebie ❤️❤️

    Ja mam dzis fatalny dzien. Bobas kuzyna jest rozkoszny, co chwilke dostaje nowe zdjecia. Przekochany slodziak ❤️ Tez bym chciala takiego juz tulic. Gdyby pierwsza ciaza nie byla biochemem rodzilabym za miesiac. Gdyby nie bylo pozamacicznej a prawidlowa ciaza rodzilabym w czerwcu. :( Moja znajoma z narzeczonym dzis oglosila swoja ciaze, jak patrze na jej brzuszek na oko 4-5 ms.

    Nie mowilam wam wczesniej ale u mojej tesciowej zdiagnozowali raka piersi. Zlosliwego. Dzis miala operacje wyciecia guza i wezlow chlonnych. Przezywam to bardzo, ale wewnetrznie bo nie chce meza martwic. Ona tak bardzo wspierala mnie po cp. I tak bardzo czeka na wnuki. :(

    Bardzo współczuję choroby teściowej :( mam nadzieję, że leczenie zrobi robotę. Innej opcji nie przewiduję!
    Dziewczyny, jak napisała Sasanka - damy radę! Pokonamy to wszystko! Zobaczycie!!!

    Sasanka55. lubi tę wiadomość

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Malinowa91 Autorytet
    Postów: 1853 3226

    Wysłany: 18 marca 2020, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mildred wrote:
    Nie zrezygnowałam tylko na USG, było to tak widocznie że się sama poprostu skapnelam i nie miało to sensu nadal udawać że się nie wiem. USG 3d i wielki pitak mojego syna. A wiemy tylko my że będzie chłopak o nikt więcej.

    Mildred grarulacje🙂
    Oprócz Was wiemy tez i my forumowe ciocie😉😉😉

    Szona no cos tam majaczy na tych testach, ale trzeba sie wstrzymac z emocjami i czekac na rozwoj wydarzen. Oczywiście popoludniowy sik obowiazkowy!

    Sasanko przykro mi z powodu teścia! Korona korona ale zdrowie i zycie innych pacjentów również jest wazne. Duzo sil dla Was!

    Pauliska oby Maluch zadomowil sie na dlugie 9 miesiecy! Piękny przyros betki🙂

    Mildred, szona lubią tę wiadomość

    58cs szczęśliwy ❤
    Córcia👨‍👩‍👧

    32 lata👫
    03.2019-pierwsza wizyta-Kriobank Białystok
    04.2019- start I procedura - 4❄
    04.2019 - ET 4/5AA cb 👎
    06.2019- FET (N) 2BB 👎
    09.2019- FET (S) 4AA i 4BB 👍
    21.09 - 6dpt - II kreski❤
    8dpt - beta 99,56😍; 10dpt 286,03😍; 14dpt 1584,58😍; 18dpt 6879,10😍; 28dpt 52066,17😍; 29dpt mamy❤

    11.2022 start II procedura 👎
    04.2023 start III procedura - 6❄
    05.2023 start IV procedura - 11❄

    Badanie genetyczne PGT-M pod kątem choroby jednogenowej.

    12 zdrowych Słoneczek🌞

    09.2023 - FET (S) 5.1.1
    22.10.2023 - 8tc 👼👼
    12.2023 - FET (S) 5.2.2 👎
    01.2024 - FET (S) 6.2.3 👎
    04.2024 - FET (S) 6.2.2 👍


    “In vitro nie jest drogą prostą. Wiadomo jaki jest cel podróży, ale nie wiadomo, dokąd prowadzi droga”.
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 18 marca 2020, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mildred, wiem co to znaczy. Ja i na 2D widziałam to - jak określił lekarz - imponujące przyrodzenie 😋 ja się dopiero uczę w chłopca, bo w rodzinie same 🍑, ale i 🍌 są fajne! 😊 super ❤️

    Mildred, szona, Ania_85_ lubią tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 18 marca 2020, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Bardzo współczuję choroby teściowej :( mam nadzieję, że leczenie zrobi robotę. Innej opcji nie przewiduję!
    Dziewczyny, jak napisała Sasanka - damy radę! Pokonamy to wszystko! Zobaczycie!!!
    Wszystko sie stalo tak nagle. Pol roku temu nie bylo nic, a niecaly miesiac temu poszla znow na usg i mammografie i guz na 3 cm prawie 😢 juz po operacji, obudzila sie wiec czekamy na informacje co ostatecznie powycinali.
    Dziekuje za wsparcie kochana ❤️❤️

    szona lubi tę wiadomość

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 18 marca 2020, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mildred, gratuluję synka ❤️

    Szonka, ogarnęłaś testa? ;)

    Mlodamezatka, przykro mi z powodu teściowej. Mam nadzieję, że teraz po operacji będzie już wszystko dobrze!

    W ogóle Dziewczyny dziękuję za słowa otuchy, nawet nie wiecie, jak wiele one dla mnie znaczą! ❤️

    szona lubi tę wiadomość

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • *Agape* Autorytet
    Postów: 1019 1877

    Wysłany: 18 marca 2020, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka wrote:
    Wszystko sie stalo tak nagle. Pol roku temu nie bylo nic, a niecaly miesiac temu poszla znow na usg i mammografie i guz na 3 cm prawie 😢 juz po operacji, obudzila sie wiec czekamy na informacje co ostatecznie powycinali.
    Dziekuje za wsparcie kochana ❤️❤️
    Mlodamezatka aż mnie zmroziło, jak przeczytałam o Twojej teściowej, bo dzisiaj miałam sen, że ja byłam w takiej sytuacji, nawet operacja mi się śniła 😱

    Życzę Jej dużo, dużo zdrowia i sił na ten trudny czas ✊✊

    Nasz tęczowy synek 😍🌈
    mhsv6iyef4wh4u59.png

    05.2016 synek 👦🏻
    01.2020 poronienie zatrzymane 7tc 👼
  • Pati96 Autorytet
    Postów: 2772 3520

    Wysłany: 18 marca 2020, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka trzymam kciuki za Twoją teściowa.✊

    Właśnie dziewczyny kiedyś chciałam Wam pisać,ale w końcu nie napisałam.. Jeśli któraś z Was nie robiła usg piersi to zachęcam do zrobienia. Ja mam przykład na mojej młodszej siostrze( ma 22 lata). Ja zawsze robię raz na rok usg piersi,mówiłam też mojej siostrze idź sobie zrób tak profilaktycznie. A ona po co ,przecież nic mnie nie boli i takie tam. Dopiero poszła w tym roku ,bo zaczęła ja boleć pierś. No i okazało się, że ta pierś co ją bolała to nic tam nie było, a na drugiej miała dość dużego guza. Oczywiście jej go "wyciagali" ,później czekaliśmy kilka tygodni na wynik biopsji, stres i te sprawy. Na całe szczęście okazało się, że to nie był nowotwór tylko gruczolako-wlokniak.

    preg.png

    23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
    28.06.2020 urodził się synek Filip
    03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    08.06.2024 II kreski

    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa

    Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 18 marca 2020, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem z wami, czytam na bieżąco, ale jakiś dół mnie złapał.... Pisałam z koordynatorką o nieudanym transferze, bo nie wiemy co dalej robić. Mój dr z kliniki polecił konsultację z lekarką pracująca w szpitalu w celu wykonania histeroskopii albo histerolaparoskopii. Rozmawiałam z nią w poniedziałek, opowiedziałam co i jak, jakie procedury, jakie problemy, że beta od roku ciągle zerowa, itp. Obiecała, że zrobi mi histeroskopię. Znieczulenie miejscowe, rano się stawiam do szpitala i po zabiegu wychodzę. Laparo podobno na chwilę obecną nie ma sensu. Brałam też sporo leków immuno, więc lepiej do brzucha nie wchodzić. Niby wszystko pięknie, ale terminu histero jeszcze nie mam, bo przez tego wrednego wirusa nic nie wiadomo. Ciekawe ile będę musiała czekać :( Po histero chyba podejdziemy do kolejnego AZ, bo ja już nie mam siły stymulować swoich jajek, chociaż tak bym chciała mieć dziecko podobne genetycznie chociaż do jedynego z nas...ehhh... wybaczcie smęty, ale coś skrzydełka mi opadły 😢

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4871 7444

    Wysłany: 18 marca 2020, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Jestem z wami, czytam na bieżąco, ale jakiś dół mnie złapał.... Pisałam z koordynatorką o nieudanym transferze, bo nie wiemy co dalej robić. Mój dr z kliniki polecił konsultację z lekarką pracująca w szpitalu w celu wykonania histeroskopii albo histerolaparoskopii. Rozmawiałam z nią w poniedziałek, opowiedziałam co i jak, jakie procedury, jakie problemy, że beta od roku ciągle zerowa, itp. Obiecała, że zrobi mi histeroskopię. Znieczulenie miejscowe, rano się stawiam do szpitala i po zabiegu wychodzę. Laparo podobno na chwilę obecną nie ma sensu. Brałam też sporo leków immuno, więc lepiej do brzucha nie wchodzić. Niby wszystko pięknie, ale terminu histero jeszcze nie mam, bo przez tego wrednego wirusa nic nie wiadomo. Ciekawe ile będę musiała czekać :( Po histero chyba podejdziemy do kolejnego AZ, bo ja już nie mam siły stymulować swoich jajek, chociaż tak bym chciała mieć dziecko podobne genetycznie chociaż do jedynego z nas...ehhh... wybaczcie smęty, ale coś skrzydełka mi opadły 😢
    Monia ciężko cokolwiek mi napisać bo przeszłaś już tak wiele że człowiekowi brak jakichkolwiek sensownych słów jednakże ja bym chyba jednak spróbowała postymulować te swoje jajka po histero bo być może po tym odkryją coś o czym nie wiesz i wtedy się uda. Tyle juz przeszliscie ze chyba bym wolała zrobic krok w tył aby choć raz spróbować właśnie mieć maleństwo genetycznie do siebie podobne...choć nie kwestionuję oczywiście AZ.. główka do góry, w końcu po wielkiej burzy przyjdzie słońce :)

    MonikA_89! lubi tę wiadomość

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 18 marca 2020, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia, ja nawet nie wiem co napisać za bardzo. Wiem, że w niektórych momentach żadne słowa pocieszenia nie są w stanie nas zadowolić. Przykro mi, że tyle już musiałaś przejść w życiu. Teraz dodatkowo chyba taki ciężki czas dla każdego przez tego wirusa. Człowiek siedzi w domu i wszystkie myśli się kotłują w głowie. Kompletnie nie znam się na INF więc nic mądrego i sensownego w tym temacie nie napisze niestety. Ale bardzo mocno wierzę w to, że w końcu każdej z nas się uda. Trzymam za Ciebie bardzo, bardzo mocno kciuki! Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości będziemy się tutaj wszystkie wymieniać i dzielić dolegliwościami ciążowymi. Przytulam Cię mocno kochana:*

    MonikA_89! lubi tę wiadomość

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4485 9440

    Wysłany: 18 marca 2020, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia, mocno wierzę że histero to takie brakujące ogniwo, które doprowadzi Was do upragnionego celu. Dla mnie (i myślę że dla wielu innych dziewczyn) jesteś wzorem silaczki, walczysz o swoje marzenia do samego końca! Jasne że pojawiają się trudne emocje, pozwól sobie na nie a potem otrzepuj skrzydła, poprawiaj koronę i jedziesz dalej! Cel musi być naprawdę bardzo blisko, bliżej niż kiedykolwiek. Będziesz niedługo wspaniałą mamą. Życie nas nieraz zaskakuje, czas żeby Ciebie wreszcie zaskoczyło pozytywnie i tego Ci z całego serca życzę.

    MonikA_89! lubi tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2020, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia a ja głęboko wierzę, że ta histero zmieni Wasze życie o 180°! Mam takie przeczucie!

    Szona masz testa?

    Przez tego koronawirusa nic kuźwa nie wiadomo, nic nie można załatwić. Masakra jakaś. Dzwoniłam dziś tam gdzie mam mieć USG genetyczne, czy ono będzie (powinnam mieć w przyszłą sobotę) a pani do mnie, że to jeszcze 10 dni, więc ona nic nie jest mi w stanie powiedzieć i na pewno do kolejnej soboty da znac. Lekarz u której mam to robić, ma wyłączony grafik do 24 marca, ale nikt nie wie dlaczego i czy będzie potem przyjmować. A kurde! To USG muszę zrobić w określonym czasie i u jednego z lekarzy, których mi wskazał profesor. Bo ze względu na kranio Kurczaczka juniora muszę udać się do kogoś kto ogarnia temat😞 a terminy do innych lekarzy też odległe. Ciekawe czy tak dam radę wyrobić się w czasie żeby zdążyć do odpowiedniego tygodnia i znaleźć termin do innego lekarza. Nie chciałabym klepać kilku terminów, bo nie chce innym sztucznie zajmować miejsca....
    Do tego robiłam dziś badania, wystalam się na dworzu!!!! Prawie godzinę, bo w labie mogła być tylko jedna osoba, a kolejka jak stąd do wieczności. Przewiało mnie i kiepsko się czuje. Jedny plus dzisiejszego dnia jest taki, że wysprzatałam auto wewnątrz, wypucowane jak nie wiem, kto ma jasną tapicerkę ten wie jakie męczące w utrzymaniu czystości jest takie auto. Plastiki jasne? Nigdy więcej. Tyle się naszorowałam! Zostanie mi umyć go jutro z zewnątrz, bo dziś już nie miałam sił. Jestem wypruta totalnie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2020, 18:19

  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4485 9440

    Wysłany: 18 marca 2020, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frez, już genetyczne, kiedy to zleciało? Matko i córko! Na kiedy termin? 😍 oby tego usg nie odwołali. Zresztą cholera, na dłuższą metę nie da się tak funkcjonować, mam nadzieję że ten wirus pójdzie w cholerę i to w podskokach

    PS szona gdzie popołudniowy sik???

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2020, 18:22

    szona lubi tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
‹‹ 102 103 104 105 106 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ