Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W marcu Aromek, w grudniu nowy ziomek!
Odpowiedz

W marcu Aromek, w grudniu nowy ziomek!

Oceń ten wątek:
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 25 marca 2020, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fiore wrote:
    Pauliśka oby do 13! Niech idą precz te plamienia i krwawienia do cholery! Monika a jaki konkretnie to ten szampon? Mi w październiku/ listopadzie wypadło mega dużo włosów, byłam przerażona. Myślałam, ze może coś z tarczyca ale badania w porządku. U mnie to pewnie ta pieprzona endometrioza, bo wiele dziewczyn pisze ze ma takie problemy. Dziewczyny na wątku IVF pisały niedawno, ze po stymulacji im lecą włosy strasznie, wiec obawiam się, że znowu mnie to dopadnie. Fryzjerka mi poleciła szampon biotebal i w sumie rewelacji nie ma, ale trochę się poprawiło. No ale może czas coś zmienic znowu. Szona hop hop?
    Taki:
    https://napieknewlosy.pl/pl/p/FITOKOSMETIK-Szampon-z-niebieska-glinka-270ml/359

    On jest łagodny i bez SLS. Co prawda nie działa na porost włosów, ale złagodził u mnie łojotokowe zapalenie skóry głowy. A wiadomo, że zdrowa skóra głowy to pierwszy krok do zdrowych włosów.

    Fiore, trodde lubią tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 25 marca 2020, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwa44 wrote:
    Dziękuję za odpowiedź :)
    1. biorę metforminę, od jakichś 4 miesięcy, czy pozostałe leki o jakich mówisz są na receptę?
    2. ja mam długie cykle, czy to dlatego mam brac aromek 5-9 dzień? bo widzę że większaość dziewczyn ma 3-7
    3. Dzięki, to mnie uspokoiłaś, bo myślałam że coś nie tak, czyli już pewnie po owu skoro pierwszy pozytyw był w niedziele
    Ogólnie jestem trochę zagubiona, bo zawsze miałam ten monitoring, a teraz dupa muszę sięw słuchać w swoje ciało, a nie bardzo mi to wychodzi. Na przykład brzuch mnie boli już 4 dzień, jest jakby opuchnięty i naprawdę dokuczliwy.

    Jeśli masz cykle 30-35 dniowe, to one nie są długie. Ja Mam średnio 28-31 dni i owulacja występuje bez stymulacji w okolicy 16 dnia. Lametta (ta sama substancja czynna co w Aromku) uregulowała mi cykl na tyle, że owu występuje w 12-13 dniu. Też mam problem z ogarnięciem swojego ciała, bo ostatnie miesiące miałam monit. Ale plan na kwiecień mam następujący: PRZESTAĆ SŁUCHAĆ TO CIAŁO :P

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 25 marca 2020, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarka wrote:
    Właśnie się dowiedziałam że na tydzień po świętach moja firma na 90% też będzie zamknięta. I nieoficjalnie sugerują żeby brać L4... Tylko nie wiem na co jak jestem zdrowa..
    Na kręgosłup najlepiej :)

    Suszarka lubi tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Malwa44 Znajoma
    Postów: 17 3

    Wysłany: 25 marca 2020, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarka wrote:
    Rucola przykro mi z powodu bieli ale kciuków nie puszczam bo jeszcze bardzo bardzo wcześnie :) ufaj przeczuciu! Mogłabyś podpowiedzieć jak dawkować NAC u siebie i u emka? Dzisiaj przyjdzie to zacznę zabawę z tym. Mam dawkę 500mg. Swoją drogą miałaś rację że Miovelia NAC wychodzi strasznie drogo. 15 tabletek po 400mg (czyli dawka na 5 dni cyklu teoretycznie) kosztuje ok. 50zł. A zamówiłam z Aliness 100 tabletek po 500mg za 29.90. Przecież to jakaś kosmiczna przebitka.
    Sasanko :* jak dzisiaj brzuszek?
    szona gdzie zniknęłaś? Sikałaś rano?
    Pauliska na pewno odetchniesz już dzisiaj, byle do 13! Ja również stawiam na krwiak, a dobrze wiesz że objawy mogą pojawiać się i znikać więc się tym nie sugeruj. Dzisiaj ujrzysz piękny pęcherzyk 😘
    Mlodamezatka co u Ciebie, jak tam monit?
    Cześć Malwa, zostań z nami (chociaż życzę Ci abyś niedlugo się udzielała już w dwupaku). Ja zadam swoje pytanie standardowe-oboje jesteście przebadani? U partnera wszystko ok? Dziwczyny przy długich staraniach wiem że robią jeszcze test dna który określa mutacje mogące być przyczyną niepowodzeń.
    Fiore, ja na włosy swego czasu brałam revalid i nawet moje zakolanówki się wypełniły baby hair także polecam 😀
    Dzięki za odpowiedź, myślę że z wami zostanę. Oczekuję na testowanie od prawie 30 cykli :( Mój facet nie jest przebadany i raczej nie mam na to co liczyć. Jest uparty jak osioł. Wiesz, my oboje mamy dzieci z poprzednich związków. Ja dwunastolatkę on 5 latkę. Ale to ja mam problemy, to moje cykle były kilkudziesięciodniowe, ja mam IO, PCOS i cykle bezowulacyjne bez stymulacji :( Więc to u mnie zapewne jest problem. Poza tym ja rodziłam 12 lat temy, mając 21 lat, teraz jestem widocznie już stara i zużyta :o

  • Malwa44 Znajoma
    Postów: 17 3

    Wysłany: 25 marca 2020, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati96 wrote:
    Dziewczyny przykro mi z powodu bieli na testach i @..☹

    Pauliśka ogromne kciuki za dzisiejszą wizytę. Na którą masz ? ✊

    Malwa właśnie miałam też pytać czy bierzesz metformine? Ja mam też PCOS i branie metforminy pomogło mi przywrócić owulacje i zająć w ciążę. A acard bierze się z różnych względów ogólnie na rozrzedzenie krwi , ja biorę ze względu na mutacje pai 1.
    Tak biore metforminę, aromek i duphaston. Na lekach cykl jest względny (30-35dni) i jakieś jajeczka rosną, nie wiadomo czy są wartościowe. No i się nie udaję mimo wszystko

  • ElfiaKsiężniczka Autorytet
    Postów: 3932 6622

    Wysłany: 25 marca 2020, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwa44 wrote:
    Dziękuję za odpowiedź :)
    1. biorę metforminę, od jakichś 4 miesięcy, czy pozostałe leki o jakich mówisz są na receptę?
    2. ja mam długie cykle, czy to dlatego mam brac aromek 5-9 dzień? bo widzę że większaość dziewczyn ma 3-7
    3. Dzięki, to mnie uspokoiłaś, bo myślałam że coś nie tak, czyli już pewnie po owu skoro pierwszy pozytyw był w niedziele
    Ogólnie jestem trochę zagubiona, bo zawsze miałam ten monitoring, a teraz dupa muszę sięw słuchać w swoje ciało, a nie bardzo mi to wychodzi. Na przykład brzuch mnie boli już 4 dzień, jest jakby opuchnięty i naprawdę dokuczliwy.

    ja też brałam 5-9 dzień. Spokojnie, lekarz myślę że wie co robi. Jak miałaś monitoring to kiedy mniej wiecej była owu? Pevherzyki pekaly samoistnie? Nie potrzebowalas nigdy zastrzyku?
    Pozostałe rzeczy, które napisałam to suplementy diety, inozytol jest np w inofemie, ovarinie, itp inozytol można też kupić sam, n acetylocysteina to NAC, ta substancja, która jest między innymi w acc. Rucola pisała o dawkowaniu, ja wrzuciłam kilka dni temu artykuly naukowe po angielsku o wpływie nac przy srymulacji i pcos. Można kupić na allegro.
    I przede wszystkim czy facet jest przebadany? Bo pchanie cię w stymulacje bez sprawdzenia armii męża jest bez sensu.

    https://ovufriend.pl/pamietnik/warto-walczyc,3937.html
  • pauliśka Ekspertka
    Postów: 206 279

    Wysłany: 25 marca 2020, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, powiedzcie mi proszę czy ten mój Bobek na ok.11dpo (około bo miałam zastrzyk z Ovitrelle) coś majaczy czy powinien być już ciemniejszy?

    https://naforum.zapodaj.net/f382be36c222.jpg.html

    Dodam, że wczoraj obudził mnie rano ból, skurcz brzucha i od wczoraj ciagle mnie pobolewa podbrzusze i jajniki - a może to było dopiero zagnieżdżenie? Nigdy nie miałam przed miesiączka PMSa, a biorę Dupka jeszcze dziś i jutro

    🇳🇴

    Ona:
    PCOS, IO, bardzo nieregularne cykle

    On:
    Oligozoospermia

    Starania od 2018r
    2020 IUI ❌

    Start IVF w 🇳🇴 2023:
    Stymulacja Menopur150+Fyremadel 0,25 (31.01)
    13.02 punkcja: pobrano tylko 1 🥚 😥-prawidłowo zapłodnione-1 ❄️

    05.23 - poronienie zatrzymane (naturalny cud)

    18.08 - punkcja. Mamy 7 zarodków
    23.08 - ET
    27.09 USG - mamy ❤️ 7+4 i 1,34cm człowieka 🥹

    Mamy 7❄️ na zimowisku

    preg.png
  • ElfiaKsiężniczka Autorytet
    Postów: 3932 6622

    Wysłany: 25 marca 2020, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwa44 wrote:
    Dzięki za odpowiedź, myślę że z wami zostanę. Oczekuję na testowanie od prawie 30 cykli :( Mój facet nie jest przebadany i raczej nie mam na to co liczyć. Jest uparty jak osioł. Wiesz, my oboje mamy dzieci z poprzednich związków. Ja dwunastolatkę on 5 latkę. Ale to ja mam problemy, to moje cykle były kilkudziesięciodniowe, ja mam IO, PCOS i cykle bezowulacyjne bez stymulacji :( Więc to u mnie zapewne jest problem. Poza tym ja rodziłam 12 lat temy, mając 21 lat, teraz jestem widocznie już stara i zużyta :o
    nie jesteś ani stara ani zuzyta 😠
    U facetów jakość nasienia nie jest stałą i również pogarszac się może z wiekiem. Niezdrowy tryb życia, papierosy, alkohol, zła dieta, siedzenie na kanapie. Przebyte choroby i infekcje.
    Zdrowy tryb życia też nie jest gwarancja super spermy i zajebustych żołnierzy. Np zamiłowanie do sauny wpływa negatywnie lub mogły się pojawić żylaki powrozka nasiennego, przez co w ejakulacie może być okrągłe 0 plemników.

    szona, Iseko lubią tę wiadomość

    https://ovufriend.pl/pamietnik/warto-walczyc,3937.html
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4485 9440

    Wysłany: 25 marca 2020, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pauliśka wrote:
    Hej dziewczyny, powiedzcie mi proszę czy ten mój Bobek na ok.11dpo (około bo miałam zastrzyk z Ovitrelle) coś majaczy czy powinien być już ciemniejszy?

    https://naforum.zapodaj.net/f382be36c222.jpg.html

    Dodam, że wczoraj obudził mnie rano ból, skurcz brzucha i od wczoraj ciagle mnie pobolewa podbrzusze i jajniki - a może to było dopiero zagnieżdżenie? Nigdy nie miałam przed miesiączka PMSa, a biorę Dupka jeszcze dziś i jutro
    Cos tam przebija. Masz pewność że zastrzyk już nie wychodzi na teście? Z drugiej strony niestety bobki lubią pokazywać takie cienie i bez ciąży. Sprawdź jutro czy ciemnieje i najlepiej zrób jeszcze jeden test innej firmy.

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Malwa44 Znajoma
    Postów: 17 3

    Wysłany: 25 marca 2020, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Malwa44, witamy :)
    1. Ja brałam Clo 2-5dc że względu na to, że miałam za późne owulacje i chcieliśmy je przyspieszyć.
    2. Acard biorę ze względu na mutację PAI, poronienie i problemy z implantacją. Mama ginekolog pisała też kiedyś artykuły o pozytywny wpływie kwasu acetylosalicylowego przy staraniach i w ciąży
    3. Testy owulacyjne wykrywają poziom LH, więc może masz zaburzony ten hormon. Czytałam kiedyś, że przy torbielach owulaki często wychodzą pozytywne. Podobnie przy PCOS. Diagnozowałaś się w tym kierunku?
    4. Mnie często boli jajnik, dopiero po owulacji przestaje, jak wypuści komórkę. No i po śluzie można też poznać, bo po owu robi się bardziej kremowy
    1. no ja bez stymulacji praktycznie nie miałam owu, dlatego zastanawiam się czy jest jakaś różnica w tych dniach
    2. Myslisz że mogę zacząć brac ten acard bez konsultacji z lekarzem? w jakiej dawce?
    3. nie diagnozowałam. czyli pewnie najlepiej zmierzyć poziom LH we krwi kilka razy w miesiącu?
    4. mnie boli brzuch 4 dzień i to dość dokuczliwie. Śluz płodny był w niedziele i poniedziałek. we wtorek cały dzień sucho, a wieczorem znów zrobiło się mega mokro. sama już ne wiem co o tym myśłec :(

  • Malwa44 Znajoma
    Postów: 17 3

    Wysłany: 25 marca 2020, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    U mnie okres wreszcie przybył, o 6 obudził mnie typowy ból. Wzięłam Nimesil i żyję. No to pierwszy dzień nowego cyklu, wcale niekoniecznie ciąży ;) Z lekkim żalem stwierdzam, że miesiące niepowodzeń tak mnie uspokoiły/zniechęciły, że te okresy przyjmuję już zupełnie naturalnie, bez histerii czy łez. Niestety zaobserwowałam u siebie jednocześnie, że te suple łykam jak sobie przypomnę, albo wcale, a jednak przy mthfr homo i pai hetero mogłabym pamiętać o metylach i acardzie :P Generalnie wyobrażenie siebie w ciąży przychodzi mi coraz trudniej - chociaż z ręką na sercu muszę przyznać, że wcale nie musimy trafiać w tę owulację - w tym miesiącu była prawdopodobnie bardzo późno, a ja po owulakach praktycznie zamknęłam swój stragan :P

    Malwa, witamy! :) Dziewczyny wyżej odpowiedziały już chyba na wszystko. Ja przyznam, że nie badałabym mutacji, gdybym nie poroniła, bo wychodziłam z założenia, że metylowaną b12 i kwas foliowy (po ich wcześniejszym zbadaniu) można łykać bez wydania 330 zł - podobnie zresztą jak acard ;) Ale po biochemie weszłam w tryb badania wszystkiego jak zła. Ze swojej strony polecam zbadanie mycoplasmy, ureaplasmy i chlamydii (wymaz metodą PCR) bo te dziady są całkiem powszechne, objawów często nie dają, a swoje robią :/

    PaniKsięgowa - wielki lajk za nastawienie. Przybijam pionę i czekam na rozwój wydarzeń :)

    Pauliśka, dobrze, że masz dziś wizytę. I niech pojawią się na niej tylko dobre wiadomości.

    Sasaneczko, wczoraj właśnie zastanawiałam się, kto zaraża pacjentów w szpitalach. Żyłam w bańce, że personel przestrzega wszelkich zasad sterylności i bezpieczeństwa. Tylko kiedy nie ma w szpitalach tych wszystkich środków ochrony, to jak personel ma to robić :( Z drugiej strony czytałam o szpitalu chyba w Grójcu, o lekarzu, który z gorączką chodził do pracy i jak się ostatecznie okazało - ma wirusa. To już dla mnie skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie. Niemniej, łatwo mi wydawać wyroki, gdy siedzę z kawką przed kompem :( Misiu - niestety zachorowań będzie masa. Ale mnie to nie dziwi. Wyszły nowe obostrzenia, a połowa moich znajomych na fb prowadzi dywagacje czy można chodzić do lasu i na spacer. Nagle, wszyscy zapałali miłością do natury. Ja też mam już bzika w domu, bo ja - bez wirusa - spędzam w lesie każdą wolną chwilę. Ale jak się całe miasto tam przeniesie, jak się będą ludzie mijali na tych spacerach, to my się z tego gówna nie wygrzebiemy do lata. I nie tylko wiosna będzie taka... A gdy czytam wypowiedzi Madek, że ojej w nowym rozporządzeniu nie ma nic o spacerkach z maluszkami (i bynajmniej nie mówię o własnym ogrodzie) to mi pęka serce. Czy te kobiety rozumieją, że gdy zachoruje dziecko, to to dziecko zabierze się tej matce i zostawi SAMO w szpitalu? Nie jest prawdą, że każde zostaje w domowej kwarantannie bo ma lekkie objawy. Dlaczego ludzie nie myślą szerzej? Mam przyjaciółkę, mieszka w Lombardii. Od 5 tygodni nie wyszła z domu, ma czteroletnią córkę, która już chodzi dosłownie po suficie. Ale siedzi. Zakupy dostarczają służby i się po nie zjeżdża na parter, gdzie się również zostawia śmieci. Niemniej wyobrażacie sobie, że Włosi nadal, pomimo 800 zgonów dziennie, piszą np. apele do administracji osiedlowych placów zabaw, że trzeba je natychmiast otworzyć, bo dzieci potrzebują towarzystwa? Jakim to trzeba być kretynem? Dlatego trzymajmy się dzielnie, zrezygnujmy z tych ostatnich fragmentów normalności (tych nieszczęsnych spacerów i lasów) dla wspólnego dobra :(
    Dzięki :* zrobię te badania jak uspokoi się sytuacja, bo teraz pewnie dostać się na wyniki graniczy z cudem?

  • Malwa44 Znajoma
    Postów: 17 3

    Wysłany: 25 marca 2020, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Jeśli masz cykle 30-35 dniowe, to one nie są długie. Ja Mam średnio 28-31 dni i owulacja występuje bez stymulacji w okolicy 16 dnia. Lametta (ta sama substancja czynna co w Aromku) uregulowała mi cykl na tyle, że owu występuje w 12-13 dniu. Też mam problem z ogarnięciem swojego ciała, bo ostatnie miesiące miałam monit. Ale plan na kwiecień mam następujący: PRZESTAĆ SŁUCHAĆ TO CIAŁO :P
    ok, a w jakich dniach bierzesz leki na stymulację?

  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 25 marca 2020, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwa44 wrote:
    Dzięki :* zrobię te badania jak uspokoi się sytuacja, bo teraz pewnie dostać się na wyniki graniczy z cudem?

    To nie jest na tyle pilne, żeby teraz ładować się do labo ;)

    A ja mam chyba tyle lat co Ty, nie mam dziecka i zużyta się nie czuję ;)

    Sasanka55., Fiore lubią tę wiadomość

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 25 marca 2020, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwa44 wrote:
    1. no ja bez stymulacji praktycznie nie miałam owu, dlatego zastanawiam się czy jest jakaś różnica w tych dniach
    2. Myslisz że mogę zacząć brac ten acard bez konsultacji z lekarzem? w jakiej dawce?
    3. nie diagnozowałam. czyli pewnie najlepiej zmierzyć poziom LH we krwi kilka razy w miesiącu?
    4. mnie boli brzuch 4 dzień i to dość dokuczliwie. Śluz płodny był w niedziele i poniedziałek. we wtorek cały dzień sucho, a wieczorem znów zrobiło się mega mokro. sama już ne wiem co o tym myśłec :(
    Acard w dawce 75mg jest bezpieczny. Z tym kłuciem żył kilka razy w miesiącu to bym nie szalała. Zaufaj lekarzowi, niech ci powie w jakich dniach najlepiej zbadać hormony, żeby mieć pewność, że wszystko z nimi ok. Torbiele z przetrwałych pęcherzyków są widoczne na USG. PCOS jest trudniejsze do zdiagnozowania. Możesz zrobić badanie AMH, czyli rezerwy jajnikowej, żeby sprawdzić czy nie masz wygasających jajników. Ja w wieku 28 lat miałam już to stwierdzone, dlatego siedzę w in vitro ;)

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Pati96 Autorytet
    Postów: 2770 3517

    Wysłany: 25 marca 2020, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwa ja myślę tak jak dziewczyny, że Twój partner powinien też się zbadać. Bo może być tak ,że u Ciebie coś tam jest ,ale u niego też może być coś nie tak. Jeśli chodzi o acard to zależy od Ciebie ,czy chcesz brać bez konsultacji z lekarzem. Generalnie jest to lek bez recepty , ja np. Zaczęłam brać jak ginekolog powiedział mi, że mam zacząć brać acard ze względu na mutacje i poronienie. Trzymam kciuki ,żeby udało się partnera przekonać.✊

    preg.png

    23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
    28.06.2020 urodził się synek Filip
    03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    08.06.2024 II kreski

    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa

    Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina
  • Malwa44 Znajoma
    Postów: 17 3

    Wysłany: 25 marca 2020, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ElfiaKsiężniczka wrote:
    ja też brałam 5-9 dzień. Spokojnie, lekarz myślę że wie co robi. Jak miałaś monitoring to kiedy mniej wiecej była owu? Pevherzyki pekaly samoistnie? Nie potrzebowalas nigdy zastrzyku?
    Pozostałe rzeczy, które napisałam to suplementy diety, inozytol jest np w inofemie, ovarinie, itp inozytol można też kupić sam, n acetylocysteina to NAC, ta substancja, która jest między innymi w acc. Rucola pisała o dawkowaniu, ja wrzuciłam kilka dni temu artykuly naukowe po angielsku o wpływie nac przy srymulacji i pcos. Można kupić na allegro.
    I przede wszystkim czy facet jest przebadany? Bo pchanie cię w stymulacje bez sprawdzenia armii męża jest bez sensu.
    jak długie były Twoje cykle? Przy stymulacji owu wychodzi mi 14-16dc, czasem pękają same, czasem lekarz daje zastrzyk. nie wiem od czego to zależy. ok poczytam coś o tych suplementach. No właśnie mój partner nie jest i nie będzie. on uważa że jest ok, bo ma dziecko. oboje mamy dzieci z poprzednich związków, ja 12latkę on 5latkę. Ale to u mnie sa problemy z cyklem....

  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4485 9440

    Wysłany: 25 marca 2020, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwa nie jesteś ani stara ani zużyta, no daj spokój! Zresztą mamy tutaj calutki przekrój grup wiekowych i każda każdej kibicuje i wspiera 😀 odnośnie badań męża to niestety cała stymulacja może iść jak krew w piach przez kiepskie nasienie. Mój mąż np. uprawia sport półzawodowo, jest bardzo aktywny, odżywia się okej, nie pali, nie nadużywa alko, nic. Okaz zdrowia. Znamy się 8 lat i przez ten czas był chory jeden raz. A jednak wyniki wyszły kiepskie i oczekujemy na wizytę u urologa. Tymczasem zanim poszedł na badania w ciemno obstawiałam że to ja mam jakiś problem, tymczasem moje wyniki są w porządku. Dziękuję Bogu że mój gin nie wypisuje stymulacji bez badań nasienia, bo mogłabym brać wiadra clo i lametty a efektu by prawdopodobnie i tak nie było. Dzieci z poprzednich związków nie są żadnym wyznacznikiem bo jakość nasienia nie jest stała i ma na nią wpływ zarówno tryb życia jak i choroby, infekcje etc. Także niestety bez badań męża może Wam być ciężko ruszyć do przodu. Nie dziwię Ci się że jesteś sfrustrowana. Ale pomyśl czy aby na pewno Twojemu facetowi zależy na dziecku skoro nie może nawet się umówić na randkę z kubeczkiem. Już wiele razy to pisałam, dla mnie badanie nasienia to żadne poświęcenie ze strony faceta, bo nie boli (wręcz przeciwnie!!!), kiedy my musimy się kłuć, robić cytologie i wymazy które też nie są zbyt przyjemne, łazić co chwile do gina i świecić tam gołym tyłkiem. Pomyśl czy jest sens dalej się stymulować, bo bierzesz leki od dawna poświęcając zdrowie i angażując się a Twoj facet nawet się nie chce zbadać. Trudno, starania o dziecko to wspólna sprawa i czasem trzeba schować dumę do kieszeni jeśli chce się doprowadzic do szczęśliwego finału. Mówisz że to Ty masz problemy, ale skąd wiesz że on ich nie ma? Równie dobrze może mieć wieksze od Twoich. Oczywiście nie życzę Ci tego, ale widziałam na forum sytuację gdzie para starała się kilkanaście cykli, po czym facet wreszcie z łaską poszedł zbadać nasienie a tam brak plemników... Tragedia niewyobrażalna. Moim zdaniem trzeba do starań podchodzić całościowo bo powodzenie całej operacji zależy od kondycji obojga partnerów, nie tylko kobiety. Od badania faceta w ogóle powinno się zaczynać, bo jest niedrogie, bezbolesne i może szybko wykluczyć połowę przyczyn niepowodzeń. Mam nadzieję że Cię nie uraziłam tym przydługim postem, ale na swoim przykładzie wiem że zbadanie obojga to podstawa przed jakąkolwiek interwencją...

    Rucola, frezyjciada, szona, Madziandzia, Mlodamezatka, Iseko lubią tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 25 marca 2020, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pauliśka wrote:
    Hej dziewczyny, powiedzcie mi proszę czy ten mój Bobek na ok.11dpo (około bo miałam zastrzyk z Ovitrelle) coś majaczy czy powinien być już ciemniejszy?

    https://naforum.zapodaj.net/f382be36c222.jpg.html

    Dodam, że wczoraj obudził mnie rano ból, skurcz brzucha i od wczoraj ciagle mnie pobolewa podbrzusze i jajniki - a może to było dopiero zagnieżdżenie? Nigdy nie miałam przed miesiączka PMSa, a biorę Dupka jeszcze dziś i jutro

    Przykro mi, ale ja tutaj nic nie widzę :/ Może od tego wpatrywania się w te wszystkie testy już mi na wzrok padło, ale dla mnie test jest biały.

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Malwa44 Znajoma
    Postów: 17 3

    Wysłany: 25 marca 2020, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ElfiaKsiężniczka wrote:
    nie jesteś ani stara ani zuzyta 😠
    U facetów jakość nasienia nie jest stałą i również pogarszac się może z wiekiem. Niezdrowy tryb życia, papierosy, alkohol, zła dieta, siedzenie na kanapie. Przebyte choroby i infekcje.
    Zdrowy tryb życia też nie jest gwarancja super spermy i zajebustych żołnierzy. Np zamiłowanie do sauny wpływa negatywnie lub mogły się pojawić żylaki powrozka nasiennego, przez co w ejakulacie może być okrągłe 0 plemników.
    też czasem o tym myślę, ale nie mam wyboru, To mi bardziej zależy, więc to ja się leczę :(

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 25 marca 2020, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    To ruszam z lamettą za 2 dni i zamówię nac. Pewnie dotrze do mnie dopiero przy kolejnym okresie, będzie na maj. I wiem, że pisałaś już, ale przypomnij plis - te "stymulacje" wzajemnie się nie wykluczają?
    Absolutnie sie nie wykluczają i tule z powodu @ i mało tego, myślę, ze jak Ci dojdzie to możesz brać od razu ja przyjdzie.

    szona lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
‹‹ 145 146 147 148 149 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ