W marcu Aromek, w grudniu nowy ziomek!
-
WIADOMOŚĆ
-
Malwa44 wrote:jak długie były Twoje cykle? Przy stymulacji owu wychodzi mi 14-16dc, czasem pękają same, czasem lekarz daje zastrzyk. nie wiem od czego to zależy. ok poczytam coś o tych suplementach. No właśnie mój partner nie jest i nie będzie. on uważa że jest ok, bo ma dziecko. oboje mamy dzieci z poprzednich związków, ja 12latkę on 5latkę. Ale to u mnie sa problemy z cyklem....
ja mam przedwczesne wygasanie czynności jajników, więc inna systuacja. Ja już byłam na takim etapie, że musiałam brać estrogeny, aby ten cykl w ogóle był. Przed tym wszystkim cykle były ok 28 dni
Malwa44 wrote:też czasem o tym myślę, ale nie mam wyboru, To mi bardziej zależy, więc to ja się leczę
Może zanim kolejna stymulacja to szczera rozmowa z facetem?Ochmanka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzoneczko, dobrze, ze @ juz przyszla. Mam nadzieje, ze to bedzie Twoja ostatnia, a za miesiac, gdy sytuacja w kraju zostanie troche opanowana, zaswiecisz nam bordowym testem :*
U mnie tez znajomi rozkminiaja, czy mozna wychodzic na spacery, czy tez nie, a w wiekszosci sa to tabletowi ludzie, ktorzy nawet do Zabki pod domem jezdzili samochodem. Wczoraj kolega pisal mi, ze codziennie chodzi do marketu po cole i chipsy, bo to teraz najwieksza rozrywka. Na miejscu sprzedawczyn pizgnelabym mu butelka w ryj. One tez czulyby sie bezpieczniejsze, gdyby dziennie przychodzilo 100 osob, a nie 10000.szona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPodpisuję się każdą kończyną pod słowami Suszarki.
To, że ma dziecko, nie znaczy, że to nie był złoty strzał, nie znaczy, że teraz jego wyniki są w normie. Bo wystarczy 1 słownie JEDEN zdrowy plemnik do zapłodnienia. A skąd on wie, że wtedy to był właśnie ten?a teraz nie ma tego jedynego, tylko zostały te z drugiego frontu? Bez przesady badanie nasienia to jest pikuś z tym wszystkim, co musi przechodzić babeczka. I w życiu bym się nie zgodziła na wsadzanie w siebie miliona prochów nie mając pewności, że u niego wszystko ok.
On też powinien chcieć tego dziecka
Bez szczerej rozmowy się nie obędzie....lorinka9191, moni05, Sasanka55., Pati96, MonikA_89!, Mlodamezatka, Iseko lubią tę wiadomość
-
MonikA_89! wrote:Acard w dawce 75mg jest bezpieczny. Z tym kłuciem żył kilka razy w miesiącu to bym nie szalała. Zaufaj lekarzowi, niech ci powie w jakich dniach najlepiej zbadać hormony, żeby mieć pewność, że wszystko z nimi ok. Torbiele z przetrwałych pęcherzyków są widoczne na USG. PCOS jest trudniejsze do zdiagnozowania. Możesz zrobić badanie AMH, czyli rezerwy jajnikowej, żeby sprawdzić czy nie masz wygasających jajników. Ja w wieku 28 lat miałam już to stwierdzone, dlatego siedzę w in vitro
-
Malgonia wrote:Iseco moj badal praktycznie to samo co u my: fsh, estradiol, prolaktyna tsh i testosteron.
Gemini ma teraz chyba 2 tygodnie na wysylke
Dziewczyny, ktore macie juz potomkow powiedzcie mi, ze regres snu 4 miesiaca to miejska legenda. Do tej pory jak nawet dzien byl do bani to mnie ratowalo, ze Ala spi w nocy, a dzis ledwo ja uspilam i widze jak przychodze na karmienie, ze jyz coraz czujniej spi.. serio jak jeszcze przestane spac to psychiatryk murowany. -
agge wrote:Ja nigdy takich problemów nie miałam, bo Tomek nie dość że prawie nie śpi w dzień, to w nocy śpi tylko z cycem w buzi a i tak się budzi co 15, 30 min przez całą noc także wiesz, zawsze może być gorzej. A jak regres, to chociaż ma szansę minąć
-
Pauliśka, trzymam kciuki za wizytę. To już niedługo. Mam nadzieję, że będą tylko dobre wieści.
Ile lat ma Twój synek? Ja moją córkę nosiłam czasem na początku ciąży, tzn co rano znosiłam ją po schodach na dół, bo była rozespana. Ale odkąd zaczęłam krwawić, to już jej więcej nie wzięłam na ręce aż do 37 tygodnia lekarz mi kategorycznie zabronił. Więc staraj się jednak go nie podnosić, a przynajmniej ograniczyć do minimum. -
Pauliśka wrote:Jezu to kiedy Ty śpisz?? 🙈 moje dzieci to na szczęście typy śpiochów, po ukończonym 4 miesiącu przesypiali całe noce, o 6-7 mleko i potem dalej spali do 10-11. Jedynie czas ząbkowania u syna był trochę trudniejszy i 1 czy 2 pobudki w nocy miałam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2020, 11:28
-
agge wrote:Pauliśka, trzymam kciuki za wizytę. To już niedługo. Mam nadzieję, że będą tylko dobre wieści.
Ile lat ma Twój synek? Ja moją córkę nosiłam czasem na początku ciąży, tzn co rano znosiłam ją po schodach na dół, bo była rozespana. Ale odkąd zaczęłam krwawić, to już jej więcej nie wzięłam na ręce aż do 37 tygodnia lekarz mi kategorycznie zabronił. Więc staraj się jednak go nie podnosić, a przynajmniej ograniczyć do minimum. -
Ja jeszcze wrócę do tematu zamówienia z aptek, bo akurat wczoraj robiłam zamówienie z gemini jakoś po 22 a rano dostałam smsa że kurier już dzisiaj przyjedzie, szok. Ma zostawić paczkę pod drzwiami więc też ok. Chciałam zamawiać do paczkomatu ale gemini nie ma takiej opcji. W Doz można ale bez leków, tylko suplementy i kosmetyki a ja miałam nospe więc musiałabym odebrać osobiście;/
Pauliska kciuki za wizytę ✊✊✊szona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPauliśka wrote:Synek ma 4 lata ale taki mamusiowy jest i czasami nie da się po prostu inaczej 🙈 no ale staram się go jednak nie podnosić.
Pauliska, nie wiadomo, co Ci jest, wiec nie ma ze sie nie da, jesli chcesz utrzymac ciaze. Ja w pierwszej swojej ciazy mialam krwiaka i lekarz pozwolil wstawac mi TYLKO do wc. Lezalam jak kloda 2 miesiace. Krwawisz, a dzwigasz, dla mnie to po prostu nieodpowiedzialne, ale moze latwo mi mowic, skoro nie mam dziecka, ktore domaga sie uwagi i dotykuagge, Suszarka, frezyjciada, moni05, Ania_85_ lubią tę wiadomość
-
ech u mnie raczej kolejny cykl nic z tego nie.
Spadek temp, rozdrażnienie, ból podbrzusza, spadek nastroju totalny
Jutro przyjdzie paczka w południe z testami to zobaczę ale nie nastawiam się21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Sasanka ma rację synek już jest duży i zrozumie. Moja też musiała, chociaż wcześniej często ją nosiłam. Wiedziała że w brzuszku jest braciszek i mama nie może jej podnosić, bo może się mu coś stać
A jak od połowy ciąży miałam łożysko przodujące i groziło mi odklejenie się i krwotok, to już lekarz w ogóle zabronił mi nosić nawet zakupów, nie było wyjścia, musiałam leżeć więc postaraj się naprawdę teraz odpuścićSasanka55. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPapież Franciszek napisał: „Trwajmy zjednoczeni, #Módlmysiewspólnie. Zachęcam wszystkich chrześcijan do wzniesienia wspólnego głosu do nieba odmawiając „Ojcze nasz” 25 marca, w południe. #PrayForTheWorld”.
Kto chce i może niech się pomodli z nami :*
12: 00 już za chwilę :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2020, 11:46
lorinka9191, agge, Lola*, Pati96, Sasanka55., frezyjciada, Daniela, Ochmanka, Iseko lubią tę wiadomość
-
Nie wiem czy widzialyście wpis u mamy ginekolog na temat podnoszenia starszego dziecka, jak ciąża ma się utrzymać to się utrzyma, jak nie, to choćbym leżała do góry nogami nic to nie da. Owszem jeśli jest potwierdzone odklejanie się kosmówki czy łożyska to ok, ale u mnie na tym etapie jeszcze nic nie widać. Zobaczymy co dziś lekarz powie....
-
Pauliśka wrote:Nie wiem czy widzialyście wpis u mamy ginekolog na temat podnoszenia starszego dziecka, jak ciąża ma się utrzymać to się utrzyma, jak nie, to choćbym leżała do góry nogami nic to nie da. Owszem jeśli jest potwierdzone odklejanie się kosmówki czy łożyska to ok, ale u mnie na tym etapie jeszcze nic nie widać. Zobaczymy co dziś lekarz powie....
Sasanka55., frezyjciada, lorinka9191, agge, Daniela, moni05, Iseko lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
nick nieaktualnyhttps://mamaginekolog.pl/mamusiu-na-raczki
Bezwzględne przeciwskazania do podnoszenia w ciąży to
- aktywne krwawienie
- odpływanie płynu owodniowego
- niewydolność cieśniowo-szyjkowa
- przedwczesna aktywność skurczowa macicy powodując skracanie szyjki macicy
- łożysko centralnie przodująceSuszarka, agge lubią tę wiadomość
-
Pauliśka, przepraszam, ale ja nie rozumiem trochę Twojego podejścia. Najpierw piszesz, że się tak martwisz, boisz, stresujesz, nie wiesz co myśleć, co robić, bo krwawisz/plamisz, masz bóle. Wszystkie Cię tutaj pocieszamy, że będzie dobrze, doradzamy abyś, jak najwięcej odpoczywała itd. Po czym piszesz nam, że sprzątasz, nosisz drugie dziecko i na nowo zaczyna się krwawienie/plamienie i bóle. Na rady Dziewczyn żebyś tego nie robiła, tylko odpoczywała, odpisujesz, że u Ciebie "nic takiego się nie dzieje" żebyś musiała leżeć i nic nie robić, bo ciąża jak będzie miała się utrzymać to się utrzyma, a jak nie to nie. A moim zdaniem właśnie te plamienia i bóle są wskazaniem do tego abyś się oszczędzała. No kurde chyba lepiej zrobić wszystko, żeby ciążę utrzymać, a sprzątanie, czy dźwiganie dziecka można sobie odpuścić. Boisz się, ale i tak robisz swoje. Ja naprawdę tego nie rozumiem.
Sorry, ale musiałam to napisać, bo już po prostu nie mogłam się powstrzymać.
Bardzo mocno trzymam kciuki za Twoją dzisiejszą wizytę! Mam nadzieję, że usłyszysz same dobre wiadomości.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2020, 12:25
Sasanka55., Suszarka, frezyjciada, Makino, PaniKsięgowa, Daniela, moni05, Ochmanka, *Agape*, Misiaa, Mlodamezatka, GrubAsia, Iseko lubią tę wiadomość
Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba -
Lorinka zrobiłaś to o czym myślałam już od jakiegoś czasu. Nawet już nie mogłam czytać forum bo szlak mnie trafiał.
Paulina nie rozumiem twojego podejścia do ciąży. Narzekasz, zamartwiasz sie, stresujesz, wmawiania sobie cp, a potem jakby nigdy nic dźwigasz, sprzątasz, piszesz że nic się nie dzieje.
Zwariować można od ciaglego użalania się nad sobą, lez cicho w domku i myśl że będzie dobrze. Bo tego każda z nas Ci zyczy.
Czasami mi się wydaje że poprostu piszesz to wszystko bo potrzebujesz uwagi na forum ( ja się z tobą cackac nie będę i pewnie połowa ze mną się zgodzi, więc lez z dupa, odpoczywaj, dziecko Twoje zrozumie że mama nie może dźwigac że ma odpoczywać i nie narzekaj zacznij myśleć pozytywnie.Suszarka, Fiore, Makino, moni05, Beti82, Ochmanka, *Agape*, Misiaa, Madziandzia, Mlodamezatka, GrubAsia, moyeu, Iseko lubią tę wiadomość