W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Mersalla na małą też pogoda wpływa 😁
Super ze z serduszkiem już ok 🥰
Krysia znam ten ból 😂
Jeszcze_Blizniaki koniecznie dawaj znać, wszystko będzie dobrze ❤️❤️
Jeszcze_Blizniaki lubi tę wiadomość
Witaj Mały Cudzie
18.12 ⏸️
20.12 beta 15,9 mlU/ml
19.08.22 💣 3300g szczęścia ❤️
Rośnij nam zdrowo Elizko 🥰❤️❤️
👩 27 l.
TSH - ⚠️
FT3 🆗
FT4 🆗
ATPO 🆗
ATG 🆗
Glukoza na czczo 🆗
Po 1h 🆗
Po 2h 🆗
INSULINA 3pkt ❌
FSH 🆗
LH 🆗
PROG I faza cyklu 🆗
PROLAKTYNA 🆗
AMH 3,80 🆗
Podejrzenie PCOS
Suple: Pregna Start, Wit D 4000j. Wit C 1000 Wit B complex, Zioła Ojca Sroki nr 3.
🧒 29 l.
Diagnozy brak. -
Właśnie w poniedziałek szalał tak ze juz nie wiedziałam jak mam lezec... ale to pewnie tez mi schodzilo po wizycie... bo to ze ma więcej niz siostra to dla mnie juz duzo 😍, a wczoraj spokojniej... i jak te dzieci mają nas zadowolic, tak zle i tak niedobrze 😂Wiolala wrote:Krysia to masz tak jak ja 😅 jak nie ma ruchów to panika a jak są (zwłaszcza ostatnio boleśnie się przeciąga) to proszę go żeby się uspokoił 🙈27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III prenatalne 1810g 💙
20.07 - 32+2 - 2250g
29.07 - 33+4 - 2350g
01.08 - 34+0 (IP) - 2590g
02.08 - 34+1 (IP) - 2750g
09.08 - 35+1 (IP) - 2940g
16.08 - 36+1 (M) - 3300g
17.08 - 36+2- 2950g 🤯
23.08 - 37+1 - patologia- 3400g
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
Marzec - ❌️ - NK 25%
Kwiecień - ❌️ - NK 15%
Maj - ✅️ - NK 10%
❔️❔️ 🫣
2 blaski ❄️4AB ❄️3AA -
Oj tak, mi Mały ostatnio też dał popalić, poprzedniej nocy to myślałam że się popłacze z tej bezsilności, człowiek chce spać a on wypina się i przechodzi z jednej strony na drugą 🤪 dziś jest spokoj i sama go zaczepiam czy na pewno wszystko ok 😅21 cs- 5.11.2021 r. ⏸
23.11- 6t1d jest 💙
8.07- 38t+3d Antoś już z nami 🥰 4070g, 56 cm, poród sn -
Moze się umowily te nasze Antki na jakąś imprezę? 😂😂
Na szczęście wieczorem były delikatne ruchy wczoraj, bo tam już btm myslala co zaszlo po poniedziałku... moj jeszcze mniejszy, ale już poczułam jak sprawdza co matka ukrywa pod zebrami 😂
Asia2309 lubi tę wiadomość
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III prenatalne 1810g 💙
20.07 - 32+2 - 2250g
29.07 - 33+4 - 2350g
01.08 - 34+0 (IP) - 2590g
02.08 - 34+1 (IP) - 2750g
09.08 - 35+1 (IP) - 2940g
16.08 - 36+1 (M) - 3300g
17.08 - 36+2- 2950g 🤯
23.08 - 37+1 - patologia- 3400g
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
Marzec - ❌️ - NK 25%
Kwiecień - ❌️ - NK 15%
Maj - ✅️ - NK 10%
❔️❔️ 🫣
2 blaski ❄️4AB ❄️3AA -
Ja mam to samo z tymi ruchami 😂 jak byly bolesne kopniaki to prosilam, zeby sie uspokoil.
A teraz panika, ze takim leniuszkiem jest 😂
Kluska95 lubi tę wiadomość
29.12.2020 👼💔
8.01.2022 ⏸
2.02.2022 mamy serduszko ❣️
30.03.2022 nasz mały chłopczyk 💙
Czekamy na Ciebie Stefanku 💕
17.09.2022 nasz Promyczek juz z nami 💙 -
Mersalla, dobrze ze na wizycie wszystko ladnie z serduszkiem. Ja się nie dziwię, ze ziewała, pewnie ha rozbudziłyście tym usg
Jeszcze bliźniaki, będzie dobrze ✊ dawaj znać!Starania o pierwsze dziecko od lutego 2021
Listopad '21 ciąża biochemiczna 💔
Listopad 2022- nasza córeczka już z nami ❤️
-
Nie mówcie mi o kopniakach bo mój akrobata wczoraj cały dzień i noc szalał, a wieczorem z tego wszystkiego dostał czkawki 🙈😂 teraz chyba odsypia bo cisza. Chwila oddechu 😂😂
Jeszcze_Blizniaki lubi tę wiadomość
👩🏻 31l.
Mięśniak macicy/PCOS/zaburzenia hormonalne
2021r. 2x cb 💔 5tc
30.11.2021r. ⏸ 💚
10dpo - beta 82,7 🙏🏻
12dpo - beta 247,6 🥰
15dpo - beta 1163,5 😌
6+1 mamy ❤️ 110/min
13+1 (I prenatalne) 8.1 cm zdrowego chłopaka 💙😍
21+1 (II prenatalne) 434g 💙
29+1 (III prenatalne) 1447g 🥰
41+2 Franciszek jest z nami ❤️ 23.08.2022 3690g, 54cm
-
Jeżynka trzymam mocno kciuki żebyście wytrzymały możliwie jak najdłużej ✊ dobrze że szyjka bez zmian 🙂
Mersalla super, że wszystko dobrze 🙂
Jeszcze bliźniaki ✊✊
Co do suplementów itd to ja biorę prenatal duo i jego się bierze chyba do końca karmienia piersią a tez ma ten inny kwas foliowy 800mg. Magnezu nie biorę w ogóle i też moja gin nic mi na jego temat nie mówi 🤔👩🏻 31l.
Mięśniak macicy/PCOS/zaburzenia hormonalne
2021r. 2x cb 💔 5tc
30.11.2021r. ⏸ 💚
10dpo - beta 82,7 🙏🏻
12dpo - beta 247,6 🥰
15dpo - beta 1163,5 😌
6+1 mamy ❤️ 110/min
13+1 (I prenatalne) 8.1 cm zdrowego chłopaka 💙😍
21+1 (II prenatalne) 434g 💙
29+1 (III prenatalne) 1447g 🥰
41+2 Franciszek jest z nami ❤️ 23.08.2022 3690g, 54cm
-
Olcykowa magnezu profilaktycznie dodatkowo nie trzeba brac. Dopiero jak coś się dzieje
Co do ruchów to mój Młody dziś znów spokojny. Ale zauważyłam leżąc ze mój brzuch się rusza i widać dokładnie kopnięcia a ja tego zupełnie nie czuje 🫣😜 chyba dlatego tak często mam wrażenie ze on się mało rusza - jestem niewrażliwa na jego ruchy i musi się na prawdę trafić szalony dzień żebym to porządnie czuła 😜17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Wiolala wrote:A propos Antków nam się znów w głowach namieszało i nie wiemy jak nazwać małego... Masakra a ludzie potrafią wybrać po dwa imiona 🙈
My już mamy w razie czego po 2 imiona dla drugiego🙈😂
Cecylia lubi tę wiadomość
Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero
10.19 - cb
02.20 - cp, wycięty jajowód
04.21 - II
7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 gram
7/8.23 - cb
15.2.24 - II
Chłopczyk 💙
-
Ja też czasami mam tak że czuję ruchy dopiero jak położe rękę a tak to nic 😍Karo123 wrote:Co do ruchów to mój Młody dziś znów spokojny. Ale zauważyłam leżąc ze mój brzuch się rusza i widać dokładnie kopnięcia a ja tego zupełnie nie czuje 🫣😜 chyba dlatego tak często mam wrażenie ze on się mało rusza - jestem niewrażliwa na jego ruchy i musi się na prawdę trafić szalony dzień żebym to porządnie czuła 😜
Karo123 lubi tę wiadomość
01.08.2022 Majeczka 3430g, 60cm szczęścia ❤
-
miska122 wrote:My już mamy w razie czego po 2 imiona dla drugiego🙈😂
To nie pozostaje Wam nic innego jak działać 😁
Karo123, Jeżynka, Sway lubią tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
-
Księgowa wrote:To nie pozostaje Wam nic innego jak działać 😁
Próbowaliśmy, ale mam wrażenie, że mocniej ucierpiałam po porodzie niż powiedziały mi położne... Chyba nie uniknę fizjo-uro...
W ogóle mam wyniki tarczycy, niedoczynność wróciła, a TSH rekordowy wynik ponad 16 😂 po poniedziałkowej biopsji wracam na letrox.
Pocieszcie mnie, że nie tak straszna ta biopsja bo zaczynam się bać 🙈
Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero
10.19 - cb
02.20 - cp, wycięty jajowód
04.21 - II
7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 gram
7/8.23 - cb
15.2.24 - II
Chłopczyk 💙
-
Dziewczyny nie chce smęcić ale w sumie nie mam gdzie napisać/wyrzucić z siebie/wyżalić 🙂 na staraniowym nie chce tym bardziej smęcić. Jutro dzień mamy, a dziś mija dokładnie rok odkąd pierwszy raz miałam dodatnią bete, pamietam tamto szczęście, jeszcze nie było we mnie tyle strachu co teraz, mimo ze to była beta w 11cs, wiec swoje poczekalam na ten moment, to wierzyłam ze teraz już nagle wszystko się odmieni. Pamietam tamten cios kiedy z wizyty na wizytę traciłam nadzieje, w końcu potwierdziło się, puste jajo. Pamietam do dziś tamte emocje, to jak sypał mi się mój szczęśliwy świat spod nóg. Długo psychicznie się po tym zbierałam. Całe szczęście pół roku później była cb i teraz ta ciąża która przyniesie mi upragnionego Maluszka. Ale mimo wszystko jakoś te rok później ten żal do świata znów wychodzi. Ze jak tak mogło się stać. I to nie była wysoka strata, nawet nie chce myśleć jak boli to na późniejszym etapie, ale mimo wszystko okazuje się ze jednak rana jaką to zostawiło boli dalej. Mimo ze wydawało mi się ze już jest dobrze to jakoś ten dzień mamy w tym roku czuje słodko gorzko. I im bliżej to tym bardziej czuje ze go przepłacze mimo w sumie mam ogromny powód do radości
To się wygadałam i choć trochę mi lepiej bo pewnie wiele z Was zrozumie
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Miska ja nie miałam biopsji ale moja przyjaciółka miała - mówiła ze tez była w strachu a okazało się ze odczuciem to niewiele się różni od uczucia pobierania krwi, tylko w innym miejscu trzymam kciuki✊
miska122 lubi tę wiadomość
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Karo, to o czym piszesz jest zrozumiałe i bardzo trudne.
Ja dwa lata temu, może nie w dzień mamy, ale w maju miałam pierwszego biochema. Jedynym ratunkiem jest chyba próbować nie rozpamiętywać. Czasem próbuję liczyć ile miałoby moje pierwsze dziecko, gdyby wtedy się udało. A ile miało by z kolejnej ciąży. I z kolejnej. Ale szybko się ganię, bo takie wyliczanki i rozpamiętywania są bez sensu i tylko pogorszają moje samopoczucie. Czasu niestety nie cofnę, a nawet gdyby, to przecież nie jestem wstanie zmienić tego co się stało. Czy się z tym pogodziłam? Nie wiem czy można to tak nazwać. Na pewno tego nie zaakceptowałam. Ale jestem w na tyle dobrej sytuacji teraz, że mam nadzieję na szczęśliwe zakończenie. I to mi daje siłę, aby nie patrzeć wstecz.
Przytulam i mam nadzieję, że uda Ci się zmierzyć z demonami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2022, 13:39
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Karo, myślę ze jak my tu długo sie staramy, to każda strata boli... to zależy pewnie od osoby, myślę ze troche inaczej boli strata później, jak masz wszystko gotowe w domu, za chwilę masz wrócić z dzieckiem, ale to tylko moje przemyślenia....
Bardziej myślę ze to zależy od osoby, kazda z nas wiele zdarzeń przeżyje inaczej, ale strata boli zawsze...
Mnie dodatkowo to, ze do momentu jak mi powiedzieli "dziecko zmarło ", tonem jakby ktos mi mówił ze zepsuł sie stary mebel, to lekarze wmawiali mi ze mam zdrowe dziecko, uwierzyłam ze nic siw juz nie wydarzy... czego nie mogw powiedzieć teraz,w wynikach niw ma nic złego, a ja ciągle się boję...
Pierwszy w życiu test zrobiłam 2 lata temu w okolicach dnia matki, a rok później to byl najgorszy dzień matki w moim zyciu... jasne ze to wraca, ja niestety nie umiem nie rozpamietywac... zastanawiam się jakby to bylo teraz, gdybym miala kolo siebie juz 1.5roczną córeczkę... mniej o tym myślę odkąd wiwm że mam Antka, ale zamieniło siw to w strach o niego... chce uwierzyć ze on pomoże mi przeżyć druga i każda kolejna rocznicę, ze kiedys zabiorę go do niej i zawsze będzie wiedział ze ma siostre...27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III prenatalne 1810g 💙
20.07 - 32+2 - 2250g
29.07 - 33+4 - 2350g
01.08 - 34+0 (IP) - 2590g
02.08 - 34+1 (IP) - 2750g
09.08 - 35+1 (IP) - 2940g
16.08 - 36+1 (M) - 3300g
17.08 - 36+2- 2950g 🤯
23.08 - 37+1 - patologia- 3400g
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
Marzec - ❌️ - NK 25%
Kwiecień - ❌️ - NK 15%
Maj - ✅️ - NK 10%
❔️❔️ 🫣
2 blaski ❄️4AB ❄️3AA -
nick nieaktualnyWiolala ja już na końcówce drugiej ciąży i też nie jestem pewna co to są te twardnienia brzucha. Ja tego nawet podczas porodu nie miałam. Mój brzuch jest zawsze twardy, bardzo rzadko robi się miękki i wtedy zazwyczaj się trochę martwię że taki miękki. Często mała się przeciąga czy wygina tak że przez moment myślę że to te słynne skurcze ale zawsze potem zaczyna przebierać nóżkami i rękami i wiem że to ona jednak.
