X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
Odpowiedz

W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚

Oceń ten wątek:
  • Natka95 Autorytet
    Postów: 2392 3592

    Wysłany: 4 czerwca 2021, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiaa wrote:
    Natka staraj sie nie denerwowac choc wiem ze trudno... w razie duzego AFI w szpitalu moga troche tych wod spucic...lezalam w Warszawie z dziewczyna ktora miala bliznieta..jeden mial bezwodzie, drugi wielowodzie... tp tam gdzie bylo wielowodzie to upuszczali nawet po 2.5l wody i bylo ok...na to sa sposoby ;)

    Pytanie, jaka jest tego przyczyna :(

    08.2020 👼
    17.07.2021 👦
    22.09.2023 👧
    age.png
    age.png
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 4 czerwca 2021, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka i dlaczego Cię wypuszczają jeżeli nie są pewni diagnozy ani ewentualnej przyczyny. 😕

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • *Agape* Autorytet
    Postów: 1019 1877

    Wysłany: 4 czerwca 2021, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka nie martw się, wcale to nie musi oznaczać jakiejś wady. Spokojnie.
    Znajoma ze studiów miała wielowodzie, i to wody za każdym razem mierzone przekraczały normę o kilka jednostek, a ma zupełnie zdrową dziewczynkę 🙂
    I faktycznie mogło być tak, że synek wysikał się i to zwiększyło wody.
    A osobiście uważam, że ciężarnym i młodym mamom powinien być odebrany dostęp do internetu, żeby nie czytały niektórych informacji 🙈

    Nasz tęczowy synek 😍🌈
    mhsv6iyef4wh4u59.png

    05.2016 synek 👦🏻
    01.2020 poronienie zatrzymane 7tc 👼
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4875 7448

    Wysłany: 4 czerwca 2021, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka to co wczesniej opisywalam bylo w ostatniej ciazy... w drugiej ciazy jak lezalam miesiac na patologii to lezalam w sali z dziewczyna ktora tez miala wielowodzie i urodzila zdrowego synka:) tylko jej powiedzieli jak ja wypisywali jeszcze w ciazy zeby juz nie urzadzala sobie zadnych wycieczek a przebywala gdzies niedaleko szpitala..

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • Annamaria Autorytet
    Postów: 2329 3343

    Wysłany: 4 czerwca 2021, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natko, też bym spróbowała przesunąć szybciej wizytę, twój spokój jest bardzo, bardzo ważny! I nie panikowałabym, skoro do tej pory nie było jednak tego wielowodzia. Poczekaj na wizytę i drugi pomiar, być może jest wszystko ok! :)

    Noelle, i jak, podzwoniłaś? Wcisnęłaś się gdzieś na wizytę?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2021, 12:43

    2007 synek
    2008 (* 9 tc)
    2010 synek
    2015 synek
    2018 synek
    2020 (* 11tc i *13tc)
    2021 córeczka

    MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero

    :) wegemama :)

    NHRLp2.png
  • Natka95 Autorytet
    Postów: 2392 3592

    Wysłany: 4 czerwca 2021, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny, odstawiam trochę faktycznie internety i tu też Was nie będę zasypywac tą huśtawką nastrojów, bo za każdym razem coś....

    Pójdę na kontrolę i mam nadzieję się rozjaśni i lekarz mi powie wprost co i jak. Najwyżej położę się do szpitala z powrotem za kilka dni.

    Na opisie prenatalnych zawsze miałam mierzone MVP, a nie AFI więc nawet nie mam do czego porównać.... ale raczej tak bardzo lekarka by się nie pomyliła bo im późniejsza ciąża to poziom wod powinien się zmniejszać, a nie rosnąć..

    Dziękuję Wam i przepraszam za swoje nadmierne żale.

    08.2020 👼
    17.07.2021 👦
    22.09.2023 👧
    age.png
    age.png
  • Lisa_ Autorytet
    Postów: 704 1715

    Wysłany: 4 czerwca 2021, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka wyłącz internety, Ksawery jest zdrowy i tak masz myśleć. Bo stres nie będzie na WAS dobrze wpływał. Odpoczywaj, a nam się zawsze możesz wyżalić, od tego tu jesteśmy, żeby się wspierać i podnosić na duchu.
    Ciąża to piękny stan, ale przynosi nam wiele stresu i od pierwszych chwil stresujemy się co z naszymi nienarodzonym dziećmi. Macierzyństwo takie właśnie jest. Zawsze będziesz się martwić czy stresować o swoje dziecko.. Ale trzeba się starać i wierzyć że wszystko będzie dobrze.
    Ja jakoś na luzie podchodzę do pewnych rzeczy związanych z córką, nie panikuje, nie wiem czy to spowodowane, może tym że namarwtilam się jak była w brzuchu. Teraz jakos inaczej podchodzę do pewnych kwestii, ale to wymagało trochę czasu.

    Natka95 lubi tę wiadomość

    Oliwier Aleksander
    23 sierpnia 2021
    16:10 | 3600g | 56 cm
    dqprj44jxtqvvgrf.png
  • Alutka128 Autorytet
    Postów: 2796 2480

    Wysłany: 4 czerwca 2021, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka, u mojej siostry było tak że raz jej mówili że ma wielowodzie raz że jest w normie, okazało się że mały najpierw pił wody, później sikał i tak na zmianę także się nie martw, będzie dobrze szczególnie że wcześniej takiego czegoś nie wykryli, :)

    Natka95 lubi tę wiadomość

    qb3c2n0aaonxly0p.png
  • Martyna_Dietetyk Koleżanka
    Postów: 186 13

    Wysłany: 4 czerwca 2021, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!
    Piszę pracę magisterska na temat wpływu żywienia i wybranych parametrów stylu życia na płodność. Proszę jedynie o wypełnienie, krótkiej ankiety, która jest przedmiotem badań mojej pracy mgr. Sama ankieta zawiera pytania dotyczące głównie żywienia 😊 Ankieta jest ANONIMOWA, a jej wyniki posłużą mi jedynie do dogłębnego zbadania tematu i napisania pracy mgr! Z góry dziękuję za poświęcony czas :)

    Niestety nie da się wejść w link, trzeba skopiować :(

    https://forms.gle/JRJb6nJFcZn435sW9

  • lawendowePole Autorytet
    Postów: 3069 3553

    Wysłany: 4 czerwca 2021, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka, jeśli powiedzieli, że wynik na granicy normy i to jednorazowy pomiar to bym starała się nie przejmować. Może być tak jak dziewczyny mówiły, że mały się wysikał, albo to zwyczajny błąd pomiaru. Wyniki na granicy norm są zawsze do kolejnej weryfikacji. Wierzę, że u Was wszystko dobrze 🙂.

    Ja dziś znowu mam dzień gorszego samopoczucia. Od razu po wstaniu wybraliśmy się na zakupy, więc się zmachałam, a przy wypakowywaniu zakupów puknęłam się paznokciem w lodówkę tak niefortunnie, że pod paznokciem zrobił mi się krwiak i boli 😕. Potem ogarnęła mnie totalna niemoc i ucięłam sobie drzemkę, po której do teraz dochodzę do siebie. Generalnie, im dalej w las, tym gorzej się czuję w trakcie dnia. No i też zauważyłam, że jak już zacznę robić się głodna, to muszę się sprężać z szykowaniem jedzenia, bo jak nie zdążę zjeść do pewnego czasu to też się gorzej czuję (nie mdłości, ale taki dyskomfort w żołądku).

    age.png
    02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
    Tadziu z Nami ❤

    01.20 - start starań
    05.20, 09.20 - cb
    01.21 - poronienie 7tc
    06.21 - poronienie ~9tc - T22
    pauza do 01.2022
    03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)

    PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
    Kariotypy ok

    Siła🔹️Spokój🔹️Miłość

    Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia.
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 8176 10689

    Wysłany: 4 czerwca 2021, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LawendowePole a ty wizytę masz dopiero 15.06? Dobrze pamiętam?

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • lawendowePole Autorytet
    Postów: 3069 3553

    Wysłany: 4 czerwca 2021, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Księgowa wrote:
    LawendowePole a ty wizytę masz dopiero 15.06? Dobrze pamiętam?
    10tego u tej nowej ginki. 15tego mam u gina z luxmedu.

    age.png
    02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
    Tadziu z Nami ❤

    01.20 - start starań
    05.20, 09.20 - cb
    01.21 - poronienie 7tc
    06.21 - poronienie ~9tc - T22
    pauza do 01.2022
    03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)

    PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
    Kariotypy ok

    Siła🔹️Spokój🔹️Miłość

    Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia.
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 8176 10689

    Wysłany: 4 czerwca 2021, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lawendowePole wrote:
    10tego u tej nowej ginki. 15tego mam u gina z luxmedu.

    To w sumie już niedługo. Pytam, bo jak tak opisujesz ostatnie dolegliwości to wszystko wskazuje na rozwijającą się ciążę 😊 i mam nadzieję, ze tak właśnie będzie.
    A co do czasu jedzenia - ja też tak mam, jak poczuje głód to musze prawie od razu (choćby na szybko jugurt wypić), zeby miec czas na przygotowanie czegoś bardziej pozywnego.

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • lawendowePole Autorytet
    Postów: 3069 3553

    Wysłany: 4 czerwca 2021, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Księgowa wrote:
    To w sumie już niedługo. Pytam, bo jak tak opisujesz ostatnie dolegliwości to wszystko wskazuje na rozwijającą się ciążę 😊 i mam nadzieję, ze tak właśnie będzie.
    A co do czasu jedzenia - ja też tak mam, jak poczuje głód to musze prawie od razu (choćby na szybko jugurt wypić), zeby miec czas na przygotowanie czegoś bardziej pozywnego.
    Niestety, objawy mogą być zdradliwe i oznaczają tylko tyle, że w ciele buzują hormony, a ja przecież dokładam sobie progesteronu. A niestety nie oznacza, że ciąża żyje i czy poprawnie się rozwija. A u mnie jest wątpliwość co do tego ostatniego.
    Z tym jedzeniem, to też tak wcześniej miewałam, ale bufor czasowy był na pewno dużo dłuższy niż teraz. No i mam wrażenie, że jak już jestem głodna (bo nadal się zdarzy, że nie mam ochoty jeść, bo jestem pełna nie wiadomo czym) to częściej. Np. dzisiaj po 10 jadłam śniadanie, którym się najadłam, aż nawet byłam pełna. Ale po godzinie, półtorej musiałam przegryźć parówkę, bo zaczynałam odczuwać dyskomfort. Potem się zdrzemnęłam, a półtorej godziny później na szybko robiłam obiad bo już był poziom krytyczny. Teraz wciągnęłam kilka kostek czekolady, bo czegoś mi brakuje, a w sumie to nie wiem czy za jakąś chwilę nie pójdę czegoś przegryźć. A najgorsze jest to pieczenie w przełyku.

    age.png
    02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
    Tadziu z Nami ❤

    01.20 - start starań
    05.20, 09.20 - cb
    01.21 - poronienie 7tc
    06.21 - poronienie ~9tc - T22
    pauza do 01.2022
    03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)

    PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
    Kariotypy ok

    Siła🔹️Spokój🔹️Miłość

    Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia.
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 8176 10689

    Wysłany: 4 czerwca 2021, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lawendowePole wrote:
    Niestety, objawy mogą być zdradliwe i oznaczają tylko tyle, że w ciele buzują hormony, a ja przecież dokładam sobie progesteronu. A niestety nie oznacza, że ciąża żyje i czy poprawnie się rozwija. A u mnie jest wątpliwość co do tego ostatniego.
    Z tym jedzeniem, to też tak wcześniej miewałam, ale bufor czasowy był na pewno dużo dłuższy niż teraz. No i mam wrażenie, że jak już jestem głodna (bo nadal się zdarzy, że nie mam ochoty jeść, bo jestem pełna nie wiadomo czym) to częściej. Np. dzisiaj po 10 jadłam śniadanie, którym się najadłam, aż nawet byłam pełna. Ale po godzinie, półtorej musiałam przegryźć parówkę, bo zaczynałam odczuwać dyskomfort. Potem się zdrzemnęłam, a półtorej godziny później na szybko robiłam obiad bo już był poziom krytyczny. Teraz wciągnęłam kilka kostek czekolady, bo czegoś mi brakuje, a w sumie to nie wiem czy za jakąś chwilę nie pójdę czegoś przegryźć. A najgorsze jest to pieczenie w przełyku.

    A to przepraszam, umknela mi wiadomość o tym, że przyjmujesz progesteron.
    Kurcze, to faktycznie może coś jest na rzeczy. A może trzeba poszukać jakichś posiłków, przekąsek, które "zapchaja" na dłużej? Żebyś jednak nie musiała jeść na przymus i w dużych ilościach.

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • Lilou Autorytet
    Postów: 2285 5205

    Wysłany: 4 czerwca 2021, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noelle jak u Ciebie? Udało się z tym lekarzem? Mam nadzieję że wszystko w porządku! Na tyle na ile może być.

    PCOS❌ Starania od 11.2019
    🏳 - 2022 - IVF. 03.22 - transfer ❄ 💔😥; 05.22 - transfer ❄ 💔😥
    Naturalne cudy:
    26.08.2022 - 11tc poronienie zatrzymane 8+5. 💔
    10.01.2023 - 9tc poronienie zatrzymane 6+3 💔
    06/07.2024 - stymulacja gonadotropinami.
    9 dpo - II -> 5.08 - 6+2 4 mm kropeczka i <3 -> 21.08 - 2 cm -> krwawienie/szpital/krwiak. -> 26.08 - 9+2 2,5 cm malucha. -> 07.09 11+0 4,2 cm <3 -> 20.09 - 12+6 7cm chyba dziewczynki 🩷 -> 10.10 - 15+5 132 g 🩷 -> 31.10 - 18+5 259g... chłopaka 😆💙 -> 15.11 - 20+6 404g zdrowego synka 🩵🥹 -> 03.12 - 23+3 581g 💙 -> 24.12 - 26+3 955g 🩵 (skracająca się szyjka) -> 08.01 28+4 1469g 💙

    Leki: euthyrox N50, Clexane 0,4, Acard 150, Encorton 15 mg - do 13 tc, Glucophage 1500 XR, Prenatal Duo, od 26 tc luteina, magnez.

    Zostań z Nami 🙏🙏🙏

    preg.png
  • Annamaria Autorytet
    Postów: 2329 3343

    Wysłany: 4 czerwca 2021, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noelle teraz trochę ucichła... ale hmm, dziewczyny, kiedyś musi przyjść ten moment, żeby mogła w końcu w spokoju urodzić, no nie :)

    Lilou, Kaśik lubią tę wiadomość

    2007 synek
    2008 (* 9 tc)
    2010 synek
    2015 synek
    2018 synek
    2020 (* 11tc i *13tc)
    2021 córeczka

    MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero

    :) wegemama :)

    NHRLp2.png
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 4 czerwca 2021, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem, jestem - nic dzisiaj nie załatwiłam ale za to posadziłam kwiatki na balkonie. 😜
    Musiałam się odmóżdżyć od tych zmartwień a jak dostałam skurczy to zasnęłam i obudziłam się po kilku godzinach jak było już po. Taka nowa taktyka. 😉

    Annamaria, Simons_cat lubią tę wiadomość

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Magdalena29 Autorytet
    Postów: 961 2039

    Wysłany: 4 czerwca 2021, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi dziś wcale nie jest do śmiechu... nie dość, że mnie czyści (ale to już kilka dni tak latam) i mi niedobrze to ciągle jakieś bóle okresowo-krzyżowe albo w szyjce. Łucja mniej żywiołowa, właśnie ma czkawkę... Tylko jak siedziałam na tronie to się kiełbasiła tak, że aż mnie w szyjce skręcało 😅
    Znajoma mi wróży poród za 2 tyg 🤣 zostały mi 3 dni do donoszonej ciąży. Byle do końca 38 tyg. Potem niech się dzieje 😁

    Madziandzia

    Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018

    Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są

    Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%

    22.10.2020 II, beta 197
    24.10.2020 beta 550
    06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
    17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
    11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
    23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
    02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
    22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
    27.06.2021 jednak 3600 g 😅

    05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰

    w5wqdf9hljz4cnwi.png
  • Annamaria Autorytet
    Postów: 2329 3343

    Wysłany: 4 czerwca 2021, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noelle, a już byl promyk nadziei z tą ciszą, no! ;)

    2007 synek
    2008 (* 9 tc)
    2010 synek
    2015 synek
    2018 synek
    2020 (* 11tc i *13tc)
    2021 córeczka

    MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero

    :) wegemama :)

    NHRLp2.png
‹‹ 155 156 157 158 159 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ