W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
lawendowePole wrote:Tylko, że w teorii Noelle nie jest na końcówce ciąży, nie ma jeszcze skończonego 38 tygodnia przecież
Lawendowe, z 40 tygodni ciazy, te ostatnie 2, 3 to jest dla położnictwa właśnie końcówka.
Ja podobnie jak reszta dziewczyn, miałam podobna opiekę, od 37 Tc ktg raz w tygodniu bez żadnej laski i proszenia się, sami z siebie zalecali lekarze, mogła o tym też decydować sama położna bez konsultacji z ginekologiem, jak widziała potrzebę lub poprosiłam.
Zdarzyło tez mi się rodzic w 43 Tc, bez leżenia na patologii, i tu ktg co 3 dni też nie było żadnym kłopotem dla nikogo.. Kwestia czynnika ludzkiego chyba i podejścia lekarza..
No i to o czym wspomniała agape, czestsze wizyty w donoszonej już ciąży to przede wszystkim zbadanie dziecka przez lekarza (ocena ruchów, że są, nie obrazuje dobrostanu dziecka), zbadanie łożyska, czy nie ma oznak starzenia (jest specjalna skala oceny tego narządu i to się potrafi nagle zmienić) oraz przede wszystkim ocena czynności skurczowej, o czym wcześniej pisałam, czy macica ćwiczy, czy moze ból odczuwany przez ciężarną jest zupełnie innego pochodzenia.
No serio, ginekolog Noelle rozbiła bank luzactwa, robiąc masaż szyjki własnej pacjentce tuż przed pójściem na urlop..
Noelle, ja bym nie ściemniała nic o braku ruchów, bo to nie tędy droga, ale odpłatnie zrobiłabym sobie to ktg. Do 15 czerwca jeszcze kuuuupa czasu jednak.
szona lubi tę wiadomość
2007 synek
2008 (* 9 tc)
2010 synek
2015 synek
2018 synek
2020 (* 11tc i *13tc)
2021 córeczka
MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero
wegemama
-
Noelle wrote:Dzastina możesz mi podać namiary? 🙏🏻
Grzegorz Franik +48 507 169 301 to jest jego prywatny numer.
Napisz do niego SMS i opisz całą sytuację i że źle się czujesz i bardzo martwisz a nie ma twojego lekarza prowadzącego i poproś o wizytę. Myślę że się zgodzi.
On jest na urlopie ale na SMS odpisuje i napewno jest już we wtorek bo mam wizytę u niego.
Noelle lubi tę wiadomość
2015 córcia
Obecnie 3 lata starań
Wyniki nasienia w normie.
01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)
Progesteron:
7 dpo 5,91
9 dpo 8,49
13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1
Beta HCG
22.03.2021 - 53,6 🥰
24.03.2021 - 97,0
26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
06.04.2021 - 17920 😍
13.04.2021 mamy ♥️
20.05.2021 🎂 prenatalne
15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
18.08.2021 960g
30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
02.11.2021 2800g
08.11.2021 3400g
16.11.2021 przyjęcie na odział CC.
17.11.2021 Anielka ♥️
3100g, 55cm szczęścia 😍 -
Dzastina to tata mojej koleżanki z liceum - zapomniałam o tym człowieku. 😅
Dziękuję będę próbować. ❤️
Annamaria masaż szyjki przed urlopem w 36+4 to jedno a drugie to zakończenie wizyty tekstem „przyjedź w czwartek na oddział to wywołamy poród przed moim urlopem” w 36+6. 🙄
A ten jej urlop to mnie za przeproszeniem w dupie łupie - nie urodzę niegotowego do porodu dziecka bo ktoś idzie na urlop. 🙈
Ta ciąża skończy się wylewem. 🤣Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️
-
Noelle no to tym bardziej Ci się uda dostać na wizytę. Jak dla mnie spoko gosc, konkretny i widać że wie o czym mówi i co robi. Badania dokładne. Jak by co to jego córka Natalia siedzi w rejestracji ale ja zawsze i tak jak umawiam wizytę poza terminem to pisze do niego. Jedyny minus to to że jest drogi no ale stwierdziłam że trudno jak się ma wiedzę i doświadczenie to też się chce za to coś w zamian i wydaje mi się że warto w porównaniu z poprzednimi moimi lekarzami.
A co do twojej lekarki to nie chciałam wcześniej Ci nic pisać i Cię denerwować ale ten pomysł z tym masażem to trochę poroniony był z jej strony. To tak jak byś miała urodzić za wszelką cenę bo ona ma urlop. No sorry... Dla mnie by była już stracona.2015 córcia
Obecnie 3 lata starań
Wyniki nasienia w normie.
01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)
Progesteron:
7 dpo 5,91
9 dpo 8,49
13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1
Beta HCG
22.03.2021 - 53,6 🥰
24.03.2021 - 97,0
26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
06.04.2021 - 17920 😍
13.04.2021 mamy ♥️
20.05.2021 🎂 prenatalne
15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
18.08.2021 960g
30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
02.11.2021 2800g
08.11.2021 3400g
16.11.2021 przyjęcie na odział CC.
17.11.2021 Anielka ♥️
3100g, 55cm szczęścia 😍 -
Dzastina Natalia to właśnie moja koleżanka z liceum. 😄 Jej tata już kiedyś ratował mnie z opresji. 🙈
Mi to już brak słów - mam wrażenie, że trafiam na samych konowałów. Cieszę się bo upewniacie mnie w przeświadczeniu, że nie przesadzam i nie histeryzuję. Jednak kobiety w zaawansowanej ciąży się bada a nie zostawia samopas aż urodzą same w domu. 😅
Annamaria, Simons_cat lubią tę wiadomość
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Noelle wrote:Dzastina Natalia to właśnie moja koleżanka z liceum. 😄 Jej tata już kiedyś ratował mnie z opresji. 🙈
Mi to już brak słów - mam wrażenie, że trafiam na samych konowałów. Cieszę się bo upewniacie mnie w przeświadczeniu, że nie przesadzam i nie histeryzuję. Jednak kobiety w zaawansowanej ciąży się bada a nie zostawia samopas aż urodzą same w domu. 😅
Dokładnie nie rozumiem jej podejścia no ale z kąt mogłaś wiedzieć.
Ważne żeby sprawdzić co się dzieje i dowiedzieć czy można czekać spokojnie w domu czy co robić. Bo tak to jesteś w takim zawieszeniu. Ani w tą ani w tą. A jednak kobieta w ciąży to nie zabawka i nie dużo trzeba do tragedi.
Z Klarcia napewno wszystko w porządku 😘 bo czujesz ruchy i w ogóle ale sprawdzić nie zaszkodzi.2015 córcia
Obecnie 3 lata starań
Wyniki nasienia w normie.
01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)
Progesteron:
7 dpo 5,91
9 dpo 8,49
13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1
Beta HCG
22.03.2021 - 53,6 🥰
24.03.2021 - 97,0
26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
06.04.2021 - 17920 😍
13.04.2021 mamy ♥️
20.05.2021 🎂 prenatalne
15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
18.08.2021 960g
30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
02.11.2021 2800g
08.11.2021 3400g
16.11.2021 przyjęcie na odział CC.
17.11.2021 Anielka ♥️
3100g, 55cm szczęścia 😍 -
Noelle wrote:Annamaria w okolicach Katowic przyjmują takie asy. 🙄
Położna mówi, że skurcze przepowiadające mogą tak boleć i że od odejścia czopa mogę spokojnie chodzić tak ze dwa tygodnie - nikt nie patrzy czy cokolwiek postępuje, czy nie ma żadnej infekcji, czy to dziecko ma w czym tam jeszcze pływać albo chociażby na to, że za chwilę miną dwa tygodnie od odejścia czopa i to z krwią. 🤷🏻♀️ Już pomijam fakt, że lekarka mimo tego że dziecko było jeszcze niedonoszone a do terminu mam jeszcze sporo czasu chciała wywołać poród bo tak.
Jestem zła na tą całą sytuację bo myślałam, że pod koniec będę miała rękę na pulsie.... A tu taki psikus - ani KTG, ani przepływów, ani badania szyjki. 🤦🏻♀️
Nie odnajduję się już w tej sytuacji i robię co mogę żeby to wszystko przyspieszyć ale prócz tego, że przepchałam młodą chyba do samego wyjścia to nic nie wskazuje na jakikolwiek postęp. 🙄
Lawendowe dokładnie tak! Wszędzie słyszę, że KTG przed terminem to wymysł, że tak ma boleć i mam czekać aż akcja się rozkręci. I okej ja to wszystko rozumie bo ten ból, jęczenie i gibanie się we wszystkie strony świata to już dla mnie codzienność ale chce wiedzieć czy dziecko jest bezpieczne i odpowiedzi „nic nie powinno się stać” totalnie mnie nie satysfakcjonują.
Noelle 2 lata temu jak bylam w ciąży po 38 tyg KTG mialam kontrolnie co kilka dni u prowadzacego. Ale pewnie co lekarz i miasto to inaczej -
Dzastina przeraża mnie fakt, że miałabym czekać aż dziecko przestanie się ruszać albo dostane gorączki bo wdała się infekcja. 😕 Martwię się bo to trwa już bardzo długo i chce konkretów a nie odpowiedzi może będzie dobrze a może nie bo cała ciąża przebiegła prawidłowo i jakby teraz coś się stało to bym sobie tego nie wybaczyła.
To pierwsza ciąża i totalnie nie wiem co jest normalne a co nie i gdyby nie Wy to chyba leżałabym już w kaftanie. 🙈😂Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Noelle wrote:Dzastina przeraża mnie fakt, że miałabym czekać aż dziecko przestanie się ruszać albo dostane gorączki bo wdała się infekcja. 😕 Martwię się bo to trwa już bardzo długo i chce konkretów a nie odpowiedzi może będzie dobrze a może nie bo cała ciąża przebiegła prawidłowo i jakby teraz coś się stało to bym sobie tego nie wybaczyła.
To pierwsza ciąża i totalnie nie wiem co jest normalne a co nie i gdyby nie Wy to chyba leżałabym już w kaftanie. 🙈😂
Doskonale Cię rozumiem. I podziwiam za cierpliwość i opanowanie. Ja bym już dawno panikowała i była w szpitalu. Ale próbuj uderzyć do Franika tym bardziej że masz znajomości 😉
Noelle lubi tę wiadomość
2015 córcia
Obecnie 3 lata starań
Wyniki nasienia w normie.
01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)
Progesteron:
7 dpo 5,91
9 dpo 8,49
13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1
Beta HCG
22.03.2021 - 53,6 🥰
24.03.2021 - 97,0
26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
06.04.2021 - 17920 😍
13.04.2021 mamy ♥️
20.05.2021 🎂 prenatalne
15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
18.08.2021 960g
30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
02.11.2021 2800g
08.11.2021 3400g
16.11.2021 przyjęcie na odział CC.
17.11.2021 Anielka ♥️
3100g, 55cm szczęścia 😍 -
Noelle spróbuj Tomasz Leks.
https://www.znanylekarz.pl/tomasz-leks/ginekolog/sosnowiec
Chodzę do niego. Powinien być w piątek w klinice na Teatralnej w Sosnowcu.
Ponadto ma konsultacje online w piątek
Pracuje w szpitalu na Lubionowej w Katowicach.
Mogę Ci podać jego prywatny nr telefonu.
Zachód słońca nad morzem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2021, 22:37
dzastina2005, Noelle, Magdalena29, Simons_cat, Annamaria, Księgowa, szona lubią tę wiadomość
24.03 (11dpo) ⏸️
15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
29.04- CRL - 2,31 cm
20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
8.06.- CRL- 9.73cm
16.06 - 160g ♀️
6.07- 246g
8.07-270g
15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
28.07 - 440g cudu ❤️
17.08(25+0)-721g
3.09 (27+3) - 960g
8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
30.09.2021 (31+3) - 1600g
17.11.2021 (38+2)- 2773g
5.12.2021 (40+6)- 2930g
53 cm piękna księżniczka 💕👶 -
Noelle ja bym już dawno będąc na Twoim miejscu siedziała w kaftanie. Ze względu na to, że ciąża fizjologiczna, na ostatnim usg przepływy dobre a i łożysko w I stopniu dojrzałości to mam przyjść na pierwsze ktg w dniu terminu. Ginekolog u której byłam z doskoku powiedziała, że od skończonego 37 tygodnia z czymkolwiek zgłaszam się na IP. Ale w Twoim przypadku to serio jakiś konkretny lekarz potrzebny, który Cię mądrze teraz pokieruje a nie zostawi za przeproszeniem w pizdu i radź sobie.
Pierwsza ciąża to psychicznie taki hardcore. Człowiek gówno wie, z każdej strony każdy co innego gada. Nie wiadomo co jest w normie a co nie a tu jeszcze takie cyrki... nawet na końcówce ciąży nie ma spokojuMadziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰
-
Noelle trzymam za Was bardzo kciuki, w niełatwej sytuacji zostałaś postawiona na samej końcówce, na pewno wyobrażałas sobie ze będzie spokojniej a tu ni w prawo ni w lewo. Mam nadzieje ze ta konsultacja którą teraz spróbujesz załatwić rozjaśni Ci wiele ☺️🤞17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Ja wychodzę do domu, ale z płaczem....
Lekarka nastraszyła mnie wielowodziem. AFI 25.. wartość progowa no i do tego to moje twardnienie brzucha ciągłe to by się zgadzało.
Jak sobie poczytałam w internecie o możliwych przyczynach to... 😭 cukrzycy nie mam, więc dziecko może mieć jakąś wadę...
Nie wiem co mam myśleć, ani jak się tym nie martwić.08.2020 👼
17.07.2021 👦
22.09.2023 👧
-
Natka95 wrote:Ja wychodzę do domu, ale z płaczem....
Lekarka nastraszyła mnie wielowodziem. AFI 25.. wartość progowa no i do tego to moje twardnienie brzucha ciągłe to by się zgadzało.
Jak sobie poczytałam w internecie o możliwych przyczynach to... 😭 cukrzycy nie mam, więc dziecko może mieć jakąś wadę...
Nie wiem co mam myśleć, ani jak się tym nie martwić.
O matko kochana tulę bardzo.
Ale jak to do domu przecież z tego co słyszałam to wielowodzie zagraża dziecku i matce i wymaga leczenia i ciągłej obserwacji płodu żeby nie doszło do powikłań. I jest wskazanie do cięcia cesarskiego. A w ogóle to powinni zdiagnozować jego przyczynę.
Trochę mnie to dziwi że wypuścili Cię do domu.
Może idź do jakiegoś lekarza to skonsultować.2015 córcia
Obecnie 3 lata starań
Wyniki nasienia w normie.
01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)
Progesteron:
7 dpo 5,91
9 dpo 8,49
13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1
Beta HCG
22.03.2021 - 53,6 🥰
24.03.2021 - 97,0
26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
06.04.2021 - 17920 😍
13.04.2021 mamy ♥️
20.05.2021 🎂 prenatalne
15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
18.08.2021 960g
30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
02.11.2021 2800g
08.11.2021 3400g
16.11.2021 przyjęcie na odział CC.
17.11.2021 Anielka ♥️
3100g, 55cm szczęścia 😍 -
Natka czy ten szpital robi cokolwiek innego prócz straszenia pacjentek?..... 🙄 Już wcześniej też Cię straszyli a okazało się, że w zasadzie był to wymysł turbo kompetentnej lekarki. 🤦🏻♀️
Nie znają litości......
Czy istnieje wgl możliwość żeby dziecko miało wadę a ona nie wyszła na żadnych prenatalnych? 😕
Kochana trzymaj się tam! ❤️🙏🏻Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
dzastina2005 wrote:O matko kochana tulę bardzo.
Ale jak to do domu przecież z tego co słyszałam to wielowodzie zagraża dziecku i matce i wymaga leczenia i ciągłej obserwacji płodu żeby nie doszło do powikłań. I jest wskazanie do cięcia cesarskiego. A w ogóle to powinni zdiagnozować jego przyczynę.
Trochę mnie to dziwi że wypuścili Cię do domu.
Może idź do jakiegoś lekarza to skonsultować.
No właśnie oprócz obserwacji i kontroli to raczej nic mi tu nie zrobią... bez sensu zebym lezala kolejne dni w szpitalu, jak mogę się stawić za kilka dni u swojego lekarza.
Lekarka która mi robiła badanie, skonsultowała to innym lekarzem, a ten kazal mi się nie martwić, bo to zależy kto mierzy i może być tak że maly akurat się wysikał. Marne pocieszenie...
A na badaniu z niedzieli mam napisane AFI w normie...
W sumie chciałabym żeby to wszystko już się skończyło
Noelle, nie mam pojęcia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2021, 10:28
08.2020 👼
17.07.2021 👦
22.09.2023 👧
-
Natka współczuję Ci tego stresu. Oby wizyta u Twojego lekarza Cię uspokoiła 😘Madziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰
-
Natka staraj sie nie denerwowac choc wiem ze trudno... w razie duzego AFI w szpitalu moga troche tych wod spucic...lezalam w Warszawie z dziewczyna ktora miala bliznieta..jeden mial bezwodzie, drugi wielowodzie... tp tam gdzie bylo wielowodzie to upuszczali nawet po 2.5l wody i bylo ok...na to sa sposoby
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..."
