W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Krysiu to pewnie kwestia zmiany ułożenia, nóżki jeszcze pod żebra nie sięgają to możesz ich jeszcze tak nie czuć. U mnie wczoraj tez był taki bardziej ospały, więc może się umówili na taki dzień lenistwa 🙃
Moj brzuch już tak nie twardnieje, jedynie jak wstanę, ale to też nie za każdym razem. Przynajmniej nie czuję twardnienia, a mam za bardzo nie glaskac i dotykać. A środę wizyta, więc też jakas już spokojniejsza jestem. Zauważyłam, że od pt kiedy biorę globulki na bakterie mam mniej bóli podbrzusza. Nie wiem czy miały wpływ czy zbieg okoliczności. Wczoraj w dzien ich nie było, w nocy raz.86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Jeśli macie wizyty co 2tyg to na każdą macie świeży wynik morfologii i moczu? Lekarka nie mówiła, zeby robić, ja zapomniałam dopytać. Ostatnie badania mam ze szpitala, czyli 1.06-morfo,02.06-mocz. Nie wiem czy robić na środę86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
lawendowePole wrote:Mierzyłam przed chwilą i 98/62 p.85. Jestem jeszcze przed poranną kawą, głowa boli, ale jeszcze nie tragicznie. Miesiąc temu w przychodni 106/75, co jak na moje "wychodzące" ciśnienie to niskie (zazwyczaj u lekarza jestem zmachana, zestresowana i wychodzi mi "normalne").
Czyli u mnie nadal niskie ciśnienie, czyli norma 😛. Do tego jeszcze biorę przecież Acard.
Gdyby kawa nie pomogła, zjedz pół pomidora z solą. 😊Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Joan u mnie wizyty co 3 tyg i na każde mam świeżą morfo i mocz bo tak moja gin zaleca 😊 może to przesada bo morfo mam idelaną, ale z uwagi na moje częste infekcje pęcherza przed ciążą to czuje się lepiej z tym ze badam tak często mocz i będę mogła coś szybko wyłapać 😊
Super ze już mniej tych bóli masz - może faktycznie jednak ta ukryta lekka infekcja trochę mieszała 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2022, 12:45
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Joan ja mam wizyty co 3 tygodnie i na każdą mam morfologię i mocz👩🏻❤️💋👨🏻 Starania od 08.2020 | starania o bąbla nr 2 od 02.2025
💔 Poronienia: 12.2020 (6t3d), 03.2021 (9t6d), 09.2021 (8t2d) | 03.2025 cb
👩🏻🦱 Ona:
Mutacja MTHFR hetero
Insulinooporność
Słabo dodatnie ANA (1:160, typ świecenia ziarnisty)
Allo-MLR 0%
Zrost centralny (usunięty)
👨🏻On:
Ruch postępowy (a+b) 28%
Morfologia 3%
Fragmentacja 21%
💉Szczepienia limfocytami 🔜 20.12.21✅, 10.01.22✅, 31.01.22✅
🌈 Helena - 02.12.2022 o godz. 00:07 (40t1d), 3090g i 52cm -
Karo ja mam takie same odczucia w 3 trymestrze. Dobre samopoczucie poszło w las, a teraz przy tych upałach, które w sumie dopiero się zaczynają wcale nie jest lepiej 😪
Joan dobrze że przeszly te bóle i twardnienia, moze faktycznie ta infekcja tak mieszała, teraz już bedzie lepiej -
Napisałam do lekarki czy robić. Normalnie bym zrobiła bez rozkminy, ale jednak trzeba wstać do labu, a nie lezec 😜Plus taki, że mam niedaleko.
U nas w mieszkaniu na szczęście jest chłodno. Parter, dosyć zaciemniony,takze ja przeleżałam weekend pod kocem przed tv 😊86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Ja nie robię na wizytę, bo mam na NFZ i potrzebuję skierowania. Pewnie dostanę je na wizycie i będę musiała iść w kolejnych dniach.
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Moj chce zawszw świeże wyniki, przynajmiej morfologie, a ona z kolei na co drugą wizytę...
Też mamy w środę wizytę, ale wazne ze ma ponad kg 😍
madzia28, Wiolala lubią tę wiadomość
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
[/url]
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.21 - 1️⃣ IVF - 3️⃣❄️
23.12.21 - 1️⃣FET ❄️4AA
25.08.22 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
04.06.24 2️⃣FET ❄️3AA
06.07.24- 7+2 💔
_ _ _ _
05.09.24 - 3️⃣FET ❄️4AB
11.10.24 cp; Metotreksat 7+5 💔
___________
02.25 - 2️⃣ IVF - 1️⃣❄️
22.03.25 - PGTa ❌️
___________
30.04.2025 - 3️⃣IVF
🔜05.05 - podgląd 🫧
🔜07.05 - podgląd 🫧
🔜09.05 - podgląd 🫧
❓️❔️❓️❔️❓️❔️
"Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić" -
Dziewczyny wspolczuje Wam tych ciaglych mdlosci i wymiotow. Jak dobrze pamietam to nasza JustynaOptyk i Martyna meczyly sie z wymiotami cala ciaze. Moze one podpowiedza co przynosilo im ulge i jak sobie radzily 🤔
Kurcze tylko dziewczyny malo sie ostatnio odzywaja, pewnie swiata poza swoimi Maluchami nie widza 😉 -
Siri wrote:Dziewczyny wspolczuje Wam tych ciaglych mdlosci i wymiotow. Jak dobrze pamietam to nasza JustynaOptyk i Martyna meczyly sie z wymiotami cala ciaze. Moze one podpowiedza co przynosilo im ulge i jak sobie radzily 🤔
Kurcze tylko dziewczyny malo sie ostatnio odzywaja, pewnie swiata poza swoimi Maluchami nie widza 😉
Nie wiem, czy nie mieszam, ale to chyba ona odkryła, że wymioty jej się wzmagają przez bóle głowy i jest lepiej, jak w odpowiednim momencie weźmie przeciwbólowy.
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Jeszcze bliźniaki dobrze ze jedziesz. Jak Cie to tak meczy to może nawet jedna kroplówka wiele zmieni 💪 trzymam kciuki ✊
Gosia, ja jakiś żyłam w bance myśląc ze jak się tak dobrze czuje na tym etapie to przecież cały czas tak będzie. Niestety bańka prysła idelanie na początku 3 trym 😬 Ja lubię ciepełko wiec upały nawet jakoś znoszę (oprócz tego ze pogarszają moje duszności wieczorne), ale w sumie niewiele to zmienia, nawet dziś bez upału czuje się jak 💩17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Ja przepraszam, ze się nie odzywam. Jesteśmy z Maksiem w szpitalu już 6 dni. Ma zapalenie oskrzelików, jest raz niby lepiej, a za chwile znowu mnóstwo świstów. Ta niestabilność strasznie dobija… Do tego ja mam 39 stopni, katar i ból gardła, kaszel. Także generalnie oboje polegliśmy.
Co do wymiotów to ja chyba nie mam żadnych złotych rad. U mnie sprawdziło się znalezienie Dania po którym nie zwracam - bagietka z almette śmietankowym, od razu po otworzeniu oczu. Do tego dużo coli. No i około 17 tygodnia było już lepiej z wymiotami (czyt. Mogłam już wstać z łóżka).25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Wiolala wrote:U mnie od 2:55 nie ma spania...
Jeżynka super, że niedługo poznasz maleństwo 🤗 mi też dużo nie zostało ale nie mogę się już doczekać...
Olcykowa wyrobisz się z praniemgorsze jest prasowanie. Ja to zrobiłam na dwa podejścia bo dużo tego na raz.
Simons jestem pod wrażeniem, że nadrabiasz tak stare postychyba po 20 stron robisz ?
Wiolala lubi tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
lawendowePole masz rację, ja byłam ekstremalnym przypadkiem rzygającym podczas cięcia nawet 🤣
Tak, jak bolała głowa musiałam szybko wziąć Apap, bo potem była tragedia.
W ekstremalnych sytuacjach brałam Torecan. Ale był przypadek, gdy nie pomógł.
Generalnie te opaski sea band pomagaly na delikatne mdłości. W ostrzejszych przypadkach nie były pomocne.
Mnie pomagała zimna cola. Nie mogła być wygazowana. Zwykła cola (tylko Pepsi, coca cola nie pomagała, jakieś podróbki też) popijania małymi łykami.
Ponadto, częstsze jedzenie w małych ilościach. Głód wzmagał mdłości, robiło się błędne koło. Zawsze pod ręką miałam krakersy, sucharki, cokolwiek.
Cukierki imbirowe łagodziły delikatne mdłości, takie, które przeszkadzały w jedzeniu ale nie powodowały wymiotów. Ale nie każdemu imbir pomaga. Gdyby nie cukrzyca, ratowalabym się nimi częściej.
Brałam też syrop locomotiv.
Lawendowe. Choć nie gratulowałam Ci, to wiem o Twojej ciąży, czasami Was odwiedzam i nawet nie wiesz jak mi ciepło na serduszku, że udało się Wam. Jestem z Tobą myślami zawsze ! 😘
Jeszcze bliźniaki. Zwykła kroplówka może uratować Twoje samopoczucie. Nie zastanawiaj się
lawendowePole lubi tę wiadomość
-
Aaa i przepraszam za brak odzywania się. Ale ostatnio mi pomoglyscie z ogarnięciem ankiety do pracy dyplomowej. I wiecie co ? Napisałam ją. Teraz zdawałam egzaminy. Już 4 za mną, jeszcze jeden w następną sobotę.
Moja Hanka jest typem, który wymaga 100% atencji. Muszę się z nią bawić, inaczej pół wsi wie, że zamiast bawić się z dzieckiem to matka ładuje zmywarkę 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2022, 14:58
lawendowePole, Siri, Księgowa, Karo123, Simons_cat, Atena37, Wiolala lubią tę wiadomość
-
Martyna33 wrote:Ja przepraszam, ze się nie odzywam. Jesteśmy z Maksiem w szpitalu już 6 dni. Ma zapalenie oskrzelików, jest raz niby lepiej, a za chwile znowu mnóstwo świstów. Ta niestabilność strasznie dobija… Do tego ja mam 39 stopni, katar i ból gardła, kaszel. Także generalnie oboje polegliśmy.
Co do wymiotów to ja chyba nie mam żadnych złotych rad. U mnie sprawdziło się znalezienie Dania po którym nie zwracam - bagietka z almette śmietankowym, od razu po otworzeniu oczu. Do tego dużo coli. No i około 17 tygodnia było już lepiej z wymiotami (czyt. Mogłam już wstać z łóżka).
Obawiam się że u nas to samo. Mały od wczoraj gorączkuje, temperatura spada na dwie godziny i zaraz znowu to samo. Mało siusia. Ma kaszel i płacze orzy jedzeniu. Czekamy na wyniki badań krwi i moczu. Jesteśmy spakowani w razie gdybyśmy musieli jechać do szpitala.
Ja oczywiście też jestem chora..
Martyna, dużo zdrówka dla Was💗25.👩
29.👱♂️
Tadzio/SN/3960 Grudniowy chłopiec 👨🦰
Starania o drugie marzenie/ lipiec 2023 🙏
Styczeń 2024 - pozytywny test ciążowy ⏸️
6.02 - mamy pęcherzyk 🙊
14.02- jest serduszko ❤️
21.02- 1 cm małego człowieka ❤️
3.04- 13+4/ 7,21 cm 👶🏻 -
Justyna, powodzenia na egzaminach...
Martyna duzo zdrowia dla Ciebie i Maksa...
Czytam pobieżnie dzisiaj, ale naprawdę mnie młody prawie o zawal przyprawil... 😖 teraz juz czuje go prawie normalnie ....ale w nocy iles razy budziłam sie z przekonaniem ze cks jest nie tak 😖27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
[/url]
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.21 - 1️⃣ IVF - 3️⃣❄️
23.12.21 - 1️⃣FET ❄️4AA
25.08.22 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
04.06.24 2️⃣FET ❄️3AA
06.07.24- 7+2 💔
_ _ _ _
05.09.24 - 3️⃣FET ❄️4AB
11.10.24 cp; Metotreksat 7+5 💔
___________
02.25 - 2️⃣ IVF - 1️⃣❄️
22.03.25 - PGTa ❌️
___________
30.04.2025 - 3️⃣IVF
🔜05.05 - podgląd 🫧
🔜07.05 - podgląd 🫧
🔜09.05 - podgląd 🫧
❓️❔️❓️❔️❓️❔️
"Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić"