X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
Odpowiedz

W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚

Oceń ten wątek:
  • Siri Autorytet
    Postów: 1772 1941

    Wysłany: 30 sierpnia 2022, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola nie wiem co powiedziec… poprostu przytulam 😙

    Marti super, ze z dzidziutkiem wszystko dobrze 😍 gratulacje 😊

    Mersalla ja chrzcilam corke jak miala 10miesiecy i nie wiem dlaczego mialabym tym samym kusic los 🤔
    Ja stane po Twojej stronie 😊 i mysle, ze ten majowy weekend bedzie dobrym rozwiazaniem. To jest jednak duze rodzinne wydarzenie i sama pewnie chcialabys w tym dniu czuc sie dobrze, a umowmy sie… 2/3 tygodnie po porodzie o dobre samopoczucie raczej ciezko…

    Wogole to irytuje mnie strasznie to wtracanie sie starszego pokolenia do naszego zycia… troche jakby w nas mlodych nikt nie wierzyl, ze sobie poradzimy w zyciu i nadal nam dyktuja co mamy robic wedlug nich, zeby bylo dobrze tak jak to bylo jak bylismy dziecmi 🙄

    mmai lubi tę wiadomość

    age.png
  • lawendowePole Autorytet
    Postów: 3069 3553

    Wysłany: 30 sierpnia 2022, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mersalla, a co do chrzcin to moja matka też ostatnio wyjechała z pytaniem kto będzie chrzestnymi. A jeszcze dziecka na świecie nie ma 🤦‍♀️.
    A co do "kuszenia losu" to znam przypadek chrztu w wieku 3 lat. Ba inne dzieci nie zostały w ogóle ochrzczone i żyją 🤷‍♀️.
    A bycie z noworodkiem prawie godzinę w zimnym kościele zimą to moim zdaniem głupota. Pierwszy raz spotykam się z takim pomysłem od osoby "starszej". Oni zazwyczaj to w drugą stronę - w domu 26 stopni, czapeczka i rękawiczki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2022, 18:54

    age.png
    02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
    Tadziu z Nami ❤

    01.20 - start starań
    05.20, 09.20 - cb
    01.21 - poronienie 7tc
    06.21 - poronienie ~9tc - T22
    pauza do 01.2022
    03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)

    PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
    Kariotypy ok

    Siła🔹️Spokój🔹️Miłość

    Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia.
  • Ivanka93 Autorytet
    Postów: 5308 4862

    Wysłany: 30 sierpnia 2022, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marti super ze wszystko dobrze z dzidziolkiem 😍 u mnie na prenatalnych też powiedzieli ze raczej dziewczynka i tak już zostało 😊 udanej rocznicy ❤️‍🔥

    Mersalla pomysł z chrzcinami w Boże Narodzenie jak dla mnie kompletnie od czapy taki maluszek w zimnym kościele... na dodatek Ty jeszcze będziesz w pologu no bez przesady... Ja myślałam najwcześniej o chrzcinach na Wielkanoc ewentualnie w okolicy Bożego Ciała weekend majowy też super pomysł

    Kate ja na początku czułam takie delikatne pykniecia jakby pękały bąbelki

    Dziewczyny bardzo mi przykro że tyle z Was ma kiepskie doświadczenia z mamami 😞 moja zawsze była dla mnie wsparciem, nigdy się nie wtrącała i szczerze jestem w szoku ze tyle z Was ma takie przeżycia....

    Kate1811 lubi tę wiadomość

    🙋‍♀️93' & 🙋‍♂️91'

    07.2020💔
    07.2021💔
    11.2021💔

    🩷 01.01.2023 🌈

    age.png
  • karola Autorytet
    Postów: 1019 970

    Wysłany: 30 sierpnia 2022, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuję Wam wszystkim za wsparcie i ze mogłam się „wygadać”. Jesteście nieocenione ;*
    Lawendowe, ja już nauczona doświadczeniem tez mówię mamie jak najmniej, bo tez potem potrafi zaskoczyć i wbić szpilę. Dzięki temu liczba negatywnych interakcji jest już minimalna, ale czasem zdarzą się takie jak ta i ręce opadają. Ale trzeba dbać o swój komfort psychiczny, więc jeśli temat wróci to będę się skutecznie wymigiwać :D

    Marti, super ze z badań wszystko ok, no i fajna fotka na pamiątkę :)

    Mersalla, co do chrztu totalnie widzę sens w opcji majowej i tez raczej nie pchałabym się zimą chwilę po porodzie do kościoła. A z teściową to już kojarzę ze masz „przejścia”, bo kiedyś wspominałaś. Nie zazdroszczę i chyba jedyne co można zrobić to stawiać od początku granice albo puszczać obok uszu ;)

    Starania o pierwsze dziecko od lutego 2021
    Listopad '21 ciąża biochemiczna 💔

    Listopad 2022- nasza córeczka już z nami ❤️

    age.png
  • becia1982 Autorytet
    Postów: 746 411

    Wysłany: 30 sierpnia 2022, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate1811 wrote:
    Hej dziewczyny ja z pytaniem o ruchy dziecka.
    Jak to było u Was na początku? Kilka dni czułam smyranie w dole brzucha a od 2 dni nic 🤔 wiem, że na regularne ruchy jest jeszcze czas ale czy Wy też miałyście podobnie?
    Kate nic się nie przejmuj to normalne u mnie było podobnie,ale miałam detektor i on zawsze szedł wtedy w ruch,dla mnie detektor to super sprawa i nie raz uwolnił mnie od czarnych myśli

    Kate1811 lubi tę wiadomość

  • becia1982 Autorytet
    Postów: 746 411

    Wysłany: 30 sierpnia 2022, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia, Cecylia ,Wiola dziękuję
    Te wyrzuty to jest silniejsze ode mnie, poważnie zdaję sobie sprawę że widoczne tak musi być ale jakoś mi ciężko, że córkę traktowałam lepiej bo za wszelką cenę walczyłam,ale z drugiej strony też byłam młodszsza

    Co do herbatek na laktację , chyba jutro podjadę coś kupić ( już śmigam autem i kocham to ,a teraz bez brzuszka to mega wygoda )
    Narazie staram się odciągać nawet na raty,i może to rzeczywiście stres.

    Cecylia lubi tę wiadomość

  • Olcykowa Autorytet
    Postów: 1589 1747

    Wysłany: 31 sierpnia 2022, 04:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marti cieszę się, że wszystko jest dobrze 🙂

    Mersalla jak macie możliwość organizacji chrztu w innym terminie to tez na Twoim miejscu bym go w Święta nie robiła. Poza tym to Twoje dziecko i ty podejmujesz decyzje 🤦🏻‍♀️ Niektórzy to się chyba zapominają.

    Becia, spróbuj ten felmatiker na laktację. Ja widzę po nim różnice.

    Przepraszam dziewczyny, że mało się odzywam, ale ogarniam życie z młodym.
    Byliśmy w poniedziałek u CDL (już nie pamietam czy o tym wspominałam 🙈). Młody się pięknie przystawia ale nie najada. Mam jeszcze za mało pokarmu w porównaniu do jego potrzeb.
    Musimy się dokarmiać mm bo spadł z wagi ponad 10%, do tego utrzymuje mu się żółtaczka.
    Mam tez pracować z laktatorem i pić felmatiker.

    Powiem Wam, że już widzę ogromną różnice. Wczoraj Franek spał w ciągu dnia 3 razy (2x po 1h i 1x2h) gdzie jeszcze 2 dni wcześniej nie spał w ogóle. Dzisiaj w nocy idzie na rekord. Nakarmiłam go piersią to spał ponad 3 godziny, zjadł tylko z jednej piersi i zasnął na kolejne 2 godziny 😳 Teraz aktualnie się karmimy i zobaczymy może do rana już pośpi.

    Wczoraj zrobiłam eksperyment. Ściągnęłam z 2 piersi (niestety tylko) 25ml + zrobiłam 40ml mm. Wypił to wszystko i jeszcze chciał to dostawilam do piersi i może z 10 ml jeszcze wyciągnął. 7 dniowe dziecko zjadło 70ml mleka? 😵‍💫 I trochę jeszcze marudził ale daliśmy smoczek i normalnie jak nie Franek. Leżał bez problemu w wózku, rozglądał się.

    Bardzo się cieszę, że mieliśmy tą wizytę. Dała mi nadzieje, że będzie lepiej bo już miałam mega kryzys.. Teraz Franek jak jest najedzony to zupełnie inne dziecko. W sumie co się dziwić, jakbym była głodna cały czas to też bym krzyczała 😔

    A, była u nas położna wczoraj. I co? Miałam racje z tym rumieniem. Powiedziała, że mam się nie przejmować bo to samo znika, nie daje dolegliwości i nie trzeba niczym smarować. Powiedziałam jej, że tez tak uważam a na oddziale mnie bombardowano i nalegano, że mam smarować dziecko, bo to się zaogni! Jedna położna powiedziała „proszę stosować emolienty! Ja nie mogę patrzeć jaki on jest czerwony! Poszukam artykułów popartych naukowo czy rumień daje dolegliwości, bo nie wierze, że to go nie swędzi!” 🤦🏻‍♀️ Minęło 7 dni od pierwszej krostki a już praktycznie nic nie ma.
    I dziwi mnie to, że pediatra na oddziale tez kazała smarować emolientami.

    Ja nie twierdze, że emolienty to czyste zło, ale uważam, że jeśli nie ma konieczności to wole nie stosować u dopiero co urodzonego dziecka jakiś balsamów czy kremów.

    Ale mi wyszedł elaborat 🙈 Dziękuje tej, która przeczytała do końca 😂😘

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2022, 04:41

    Wiolala, Aypis, Karo123, Marti777 lubią tę wiadomość

    👩🏻 31l.
    Mięśniak macicy/PCOS/zaburzenia hormonalne

    2021r. 2x cb 💔 5tc

    30.11.2021r. ⏸ 💚
    10dpo - beta 82,7 🙏🏻
    12dpo - beta 247,6 🥰
    15dpo - beta 1163,5 😌

    6+1 mamy ❤️ 110/min
    13+1 (I prenatalne) 8.1 cm zdrowego chłopaka 💙😍
    21+1 (II prenatalne) 434g 💙
    29+1 (III prenatalne) 1447g 🥰

    41+2 Franciszek jest z nami ❤️ 23.08.2022 3690g, 54cm

    age.png
  • Krysia1411 Autorytet
    Postów: 6182 5662

    Wysłany: 31 sierpnia 2022, 06:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olcykowa, u mnie w szpitalu było dziecko z rumieniem i powiedzieli babce zr jak się nasili to beda w czyms kąpać (tu moja skeroza...), ale zeby poczekac bo może samo zejdzie, co byłoby korzystniejsze dla dziecka i zeszło.,..

    Mój to się prędzej przejada niz ni3 dojada :D w nocy wisiał mi z 25 minut, ale dalej widziałam ze szuka, to jeszcze z 15 minut na drugiej...

    Tez myślę o CDL... super ze pomogło 😍

    Mersalla, to T woje dziecko i Ty decydujesz kiedy i czy ogóle będą Chrzciny..

    27tc+3 - 😢 [*] 11.20
    37tc+3 - 🌈
    6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
    3tc+4 💔

    age.png
    _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

    X.2021 - start IVF

    23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
    29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
    18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
    01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
    21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
    06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
    25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
    ...
    _ _ _ _

    03.24 - wracamy po rodzeństwo
    04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
    09.06 - 5dpt. - ⏸️
    06.07 - 7+2 💔

    _ _ _ _

    04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
    05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
    4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
    11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
    11.10 - Metotreksat
    ___________

    Ostatnia szansa - II IVF

    25.02.13 - stymulacja
    25.02.19 - I wizyta 🙏
    25.02.24 - punkcja
  • Wiolala Autorytet
    Postów: 5737 6008

    Wysłany: 31 sierpnia 2022, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olcykowa to dobrze że posłuchałaś swojej intuicji i nie smarowalaś 🙂 ja też bym tak zrobiła. Dużo zjada Franio, mój to często ale po troszeczku jak kurczaczek... Gdyby nie przybierał to bym się martwiła ale najwidoczniej taki jego rytm...

    Zapominamy o tym co było złe bo jesteś już z nami Synku ♥️♥️♥️

    age.png
  • Kociara_ Autorytet
    Postów: 1428 3300

    Wysłany: 31 sierpnia 2022, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mersalla, ja jestem wierząca i praktykująca i nie wyobrażam sobie tak szybko... Mam termin na końcówkę stycznia, też chcemy dość szybko chrzcić, ale pierwszy termin jaki biorę pod uwagę to jest kwiecień (okolice świąt), na pewno nie wcześniej, bo to będzie totalne maleństwo. Ja też muszę dojść do siebie po porodzie, a niecały miesiąc to jest czas na bycie w domu, zdecydowanie.

    Olcykowa, właśnie też mi koleżanki mówily że CDL potrafi uratować życie :) Super że wam pomogła. Doczytałam do końca. Mam nadzieję, że złapałaś troszkę snu :D A to jak działa intuicja też jest niesamowite.

    Mój mąż ma covida w ogóle... Wczoraj dostał tak mega szybko kataru i przeziębienia generalnie, dałam mu test, pozytyw jak ta lala. Kreski jak moje w terminie okresu 🤦‍♀️ Ale ja się też przetestowałam i u mnie nic, jakichkolwiek objawów też brak. No zobaczymy czy tak zostanie, trochę się boję 🙄

    36 cykli starań
    2 x IUI ❌
    Nieudana procedura IVF - imsi - 3 x FET - ❌
    💔 ciąża biochemiczna - naturals - 03.2022

    kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno
    Naturalny cud ❤️ mamy syna!

    27.01.23 - 3390 g i 55 cm
    age.png

    22.05.2024 - puste jajo, poronienie 7+2 💔
    08.2024 - powrót do starań o rodzeństwo
    09.2024 - ⏸️
    preg.png
  • Aypis Autorytet
    Postów: 786 913

    Wysłany: 31 sierpnia 2022, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kociara nie chcę straszyć ale teściowie ostatnio mieli taki sam przypadek :D teść chory, testy pozytywne a teściowa nic.
    Kilka dni później teściowa też już miała pozytywne 😅 ale przeszła łagodniej niż mąż

    💊 udało się w 1 cyklu stymulowanym clo

    ⏸ 8.06
    ❌ 23.08 - podejrzenie monosomii chromosomu X (nifty pro)
    💗 8.09 - amniopunkcja wykluczyła zespół Turnera - zdrowa Łucja! 👧🏼

    ☀️ 27.01.23 - Lusia już z nami! 37+2 / 2750g / 55cm
    age.png
  • Ivanka93 Autorytet
    Postów: 5308 4862

    Wysłany: 31 sierpnia 2022, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olcykowa super ze wizyta cdl pomogła 💪💪 no w sumie logiczne że jak dzidzius głodny to będzie płakać bo inaczej Ci tego nie powie... jeszcze chwila I tak Ci się laktacja rozkręci że nie będzie trzeba dokarmiac ✊️✊️
    Jak bedziesz miala chwilkę to napisz mi proszę jak Ci się sprawdza dostawka z lionelo i czy te kółeczka dają radę?

    Kociara zdrówka dla męża i oby Ciebie jednak nie złapało ✊️✊️✊️🍀

    🙋‍♀️93' & 🙋‍♂️91'

    07.2020💔
    07.2021💔
    11.2021💔

    🩷 01.01.2023 🌈

    age.png
  • miska122 Autorytet
    Postów: 5310 9216

    Wysłany: 31 sierpnia 2022, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olcykowa popieram. Ja też nie chciałam stosować emolientow bez powodu, chociaż położna na wizycie powiedziała żeby nimi myć (bez powodu, po prostu że niby dobre). Młodego kąpałam w moim mleku i nigdy nie mieliśmy żadnych problemów ze skórą. Emolienty zostawiliśmy na kryzysowe sytuacje.

    Wiola u nas było to samo, często a mało. Ostatnio minęliśmy na spacerze identycznego chłopca wymiarowo, a okazało się, że 3 miesiące starszy. Kurczaczki spokojnie mogą nadrobić 😁

    Ivanka nie wiem jak Lionelo, bo miałam z Momi, ale jak podobne to u mnie się sprawdzały super 😁

    Wiolala lubi tę wiadomość

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
  • lawendowePole Autorytet
    Postów: 3069 3553

    Wysłany: 31 sierpnia 2022, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z Wami w III trymestrze! 😱 Kiedy to zleciało!

    Mały ma swoje nastroje, raz się rusza jak szalony, żeby innym razem przyprawiać matkę o zawał. Ostatnio jak się długo nie ruszał to popukałam brzuch w kilku miejscach i łaskawie się obrócił/przesunął, że brzuch zafalował. Także póki co grzeczny chłopak 😁.

    Ja nadal nie mam nic dla dziecka 🙈, ale w sobotę jedziemy odebrać wózek i fotelik oraz zamówić podłogę do pokoju. Za tydzień najprawdopodobniej odbiorę już jakieś rzeczy wyprawkowe "w spadku", więc jakoś się to rusza powoli.

    Coraz głośniej dochodzą do mnie obawy jak sobie poradzimy z dzieckiem po tej stronie. Całe życie się wywróci do góry nogami i będzie ustawione pod tego małego człowieka. I ten czas się zbliża wielkimi krokami.

    Kociara mam nadzieję, że nie złapiesz nic lub przejdziesz bardzo łagodnie, bo infekcje w ciąży to nic fajnego.

    Wiolala, Aypis, karola, Siri, miska122, Marti777 lubią tę wiadomość

    age.png
    02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
    Tadziu z Nami ❤

    01.20 - start starań
    05.20, 09.20 - cb
    01.21 - poronienie 7tc
    06.21 - poronienie ~9tc - T22
    pauza do 01.2022
    03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)

    PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
    Kariotypy ok

    Siła🔹️Spokój🔹️Miłość

    Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia.
  • Karo123 Autorytet
    Postów: 4078 4842

    Wysłany: 31 sierpnia 2022, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olcykowa mi tez femilakter pomógł. Na pewno nie tylko on (regularne posiedzenia z laktatorem również) ale odkąd mi położna powiedziała żeby zacząć go pic to była zdecydowana różnica :) także ja tez mogę polecić :) super ze wizyta CDL pomogła, wierze ze jeszcze troszkę pracy przed Wami i laktacja pięknie się rozkręci 😊✊

    U mnie za to jak nie było na początku pokarmu to dziś kolejny dzień nawał (dziś kończymy 2 tygodnie) 😅 Młody nie jest w stanie tego przejeść, staram się tez nie odciągać często żeby nie zrobić błędnego koła i nie napędzać laktacji także tak raz dziennie mam już kryzys i odciagam i mrożę… Ale większość dnia mam wrażenie ze piersi mi pękną z przepełnienia… Cześć mleka tez odkładam do kąpieli.

    Odnośnie pielęgnacji to ja tez jestem fanką minimalizmu dla dzieci. Emolient do kapieli mam kupiony ale dopiero jak coś się będzie działo to użyje. Póki co kąpiemy w wodzie z mlekiem tak co trzeci dzień. Do pielęgnacji pod pieluszką woda i waciki lub waterwipes a do smarowania zielony Linomag. Na buźce jak się robią jakiekolwiek zmiany (trądzik noworodkowy, rumień tez przez chwile miał) to jedynie przemywam przegotowaną wodą. Pępek - pielęgnacja na sucho (czyli nic z nim nie robiliśmy) i zagoiło się i odpadł w 6 dobie. Skory ciała niczym nie smarujemy, przez chwile się luszczyla ale to podobno może fizjologicznie po porodzie wystąpić i wcale nie jest objawem „suchej skory”. To wszystko wg zaleceń mojego oddziału noworodkowego (pisze bo może komuś się przyda) i póki co skóra piękna 😊

    Lawendowe gratuluje 3 trymestru! Ale to zleciało 🥹❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2022, 12:29

    Ivanka93 lubi tę wiadomość

    17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙

    👱🏻‍♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️‍🩹, CB 💔, Mój Cud 💙
  • Wiolala Autorytet
    Postów: 5737 6008

    Wysłany: 31 sierpnia 2022, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kociara zdrówka! Obyś się nie zaraziła 🍀

    Miśka no to dobrze, że nie tylko u nas tak ;) Gdyby nie to, że rośnie to na prawdę bym się martwiła...

    Mały jest ostatnio maruda, śpi tylko na rękach bo jak odłożę to drze tą małą gębę. Czy to ten słynny skok rozwojowy ?

    Zapominamy o tym co było złe bo jesteś już z nami Synku ♥️♥️♥️

    age.png
  • Asia2309 Autorytet
    Postów: 2101 2398

    Wysłany: 31 sierpnia 2022, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiola U mnie ten skok rozwojowy trwa już dobry miesiąc 😅 Mały w ciągu dnia też większość drzemek ma na rękach, nawet nie zdążę odłożyć dobrze a on już się drze. Wyczaiłam, że jaka dłuższą drzemkę i wjedzie głębszy sen to mogę odłożyć i dpi jeszcze z 40-50 min.

    I też jemy na raty, czasami zje 50 ml I po 1.5h domaga się drugiej połowy, a czasami zje 100 ml. Tylko u nas przybieranie to jest powyżej górnej granicy haha 😂 Antek przybiera po 48-50g tygodniowo. Ważymy już prawie 6kg.

    W ogóle od 3 dni chyba męczą nas kolki, do tej pory były chwilę że płakał mocniej i się trochę prężył, ale to co jest od niedzieli to dramat. Punkt 17 robi się purpurowy, łzy lecą ciurkiem i drze się w niebogłosy, trwa to ok. 30 min I zaraz po tym Mały pada ze zmęczenia. Tylko nie wiem czy to możliwe że kolki zaczęły się dopiero w 7 tygodniu 😰 z resztą mam głupią nadzieję że to wcale nie kolki tylko jakiś chwilowy kryzys z brzuszkiem i zaraz wszystko minie.

    Lawendowe, 3 trymestr to brzmi poważnie 🍀

    Kociara, ja przechodziłam covid w 4 miesiącu, rozłożyło mnie na łopatki, na szczęście wszystko dobrze się skończyło, oby u Ciebie było dobrze 🍀

    21 cs- 5.11.2021 r. ⏸

    23.11- 6t1d jest 💙
    8.07- 38t+3d Antoś już z nami 🥰 4070g, 56 cm, poród sn
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2022, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia spróbuj z pół godziny przed tym atakiem usiąść z nim w mocno przyciemnionym pokoju, daj jeść (jak nie karmisz piersią to może smoczek) i lulaj śpiewaj jak do snu, albo jak on woli to spróbuj się położyć z nim do łóżka.
    Skóra do skóry i dobrze opatul miękką pieluszką to co ma odkryte a potem jeszcze siebie czymś lekkim, żeby mu było cieplutko. Każde dziecko jest inne, ale ja z moim młodym dostałam taką radę i zadziałało magicznie, może u ciebie też się sprawdzi? Też płakał i wrzeszczał, aż się robił fioletowy wieczorami.

  • karola Autorytet
    Postów: 1019 970

    Wysłany: 31 sierpnia 2022, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olcykowa, super ze wizyta u doradczyni pomogła i jest lepiej. Oby już tak zostało 🍀🍀

    Tak w ogóle mam przemyślenie, ze tu jest taka skarbnica wiedzy na wątku, tyle super rad. Fajnie byłoby to wszystko spisać w jakimś arkuszu :p Wyszukiwanie Ovufriend wg mnie działa mocno średnio, u mnie np jak dam sortowanie po dacie to sortuje mi tylko pierwsza stronę wyników, a dalej już są pomieszane. I potem np pamietam ze któraś dziewczyna na wątku coś polecała/doradzała, ale nie sposób odszukać tego szybko przez wyszukiwarkę. Taki offtop :)

    Lawendowe, gratki wejścia w 3 trymestr ❤️ Fajnie ze rodzimy w podobnym terminie:) Jak będzie wózek, fotelik i pierwsze ciuszki spadkowe to pójdzie już łatwiej! Ja w sumie te większe rzeczy mam z głowy, a czekam jeszcze z zamówieniem mniejszych rzeczy: pieluch tetrowych, smoczka, butelki, laktatora (chyba jednak kupię żeby od razu mieć). Z wyprawkowych rzeczy jeszcze brakuje mi kombinezonu/spiworka do gondoli na zimę.

    Ivanka, ja dzięki Tobie kupiłam to Lionelo Timon, a byłam nastawiona na Chicco Magic. Przeszukalam OLX i akurat było na sprzedaż blisko mnie. Pojechaliśmy, obejrzeliśmy i udało się kupić. Na razie leży złożone, ale testowaliśmy u tej pani w mieszkaniu i naprawdę lekko i dobrze jeździ. Wg mnie lżej niż np Chicco Magic, które oglądałam w sklepie (a samo łóżeczko jest tez chyba lżejsze i bardziej kompaktowe). Jedyne co to czytałam, ze jak się nie ma „wcięcia” pod łóżkiem to może być problem z dosunieciem do łóżka rodziców tak na styk bez żadnej szpary. Akurat my mamy wcięcie, wiec nam pasuje ten model. Zamierzam nim jeździć pomiędzy sypialnią a salonem.

    Starania o pierwsze dziecko od lutego 2021
    Listopad '21 ciąża biochemiczna 💔

    Listopad 2022- nasza córeczka już z nami ❤️

    age.png
  • Olcykowa Autorytet
    Postów: 1589 1747

    Wysłany: 31 sierpnia 2022, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde jak mnie denerwuje ta strona, co się rozpisze to mi się kasuje bo się odświeża albo gdzieś mnie przenosi 😩

    Ivanka, Lionelo jak dla mnie super. Służy nam jako łóżeczko nie dostawka, ale w nocy obniżam do połowy bok bo wtedy dobrze widzę młodego 🙂 Trochę denerwują mnie kółka, bo nie są super skrętne i trochę się zacinają, ale ja kupiłam używkę, nie wiem czy w nowych tez tak się dzieje.

    Byliśmy dziś znów u CDL i powiedziała, że widać różnice w jedzeniu młodego. Bardziej efektywnie ssie, częściej połyka. To znak, że mam więcej pokarmu 💪 no i przybiera na wadze 🙂 przez te 2 dni przybrał średni 42g na dzień 🙂

    Ivanka93, Siri, Aypis lubią tę wiadomość

    👩🏻 31l.
    Mięśniak macicy/PCOS/zaburzenia hormonalne

    2021r. 2x cb 💔 5tc

    30.11.2021r. ⏸ 💚
    10dpo - beta 82,7 🙏🏻
    12dpo - beta 247,6 🥰
    15dpo - beta 1163,5 😌

    6+1 mamy ❤️ 110/min
    13+1 (I prenatalne) 8.1 cm zdrowego chłopaka 💙😍
    21+1 (II prenatalne) 434g 💙
    29+1 (III prenatalne) 1447g 🥰

    41+2 Franciszek jest z nami ❤️ 23.08.2022 3690g, 54cm

    age.png
‹‹ 1846 1847 1848 1849 1850 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ