X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
Odpowiedz

W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚

Oceń ten wątek:
  • karola Autorytet
    Postów: 1019 970

    Wysłany: 25 października 2022, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo123 wrote:
    Karola No właśnie latem to były roszady w kolejce do porodu grube także nie ma co się nastawiać 😅 powtarzam się ale mega się nie mogę doczekać nowej serii porodowkowej 🤪❤️

    Joan dobrze ze niegroźna infekcja. Mam nadzieje ze CDL pomoże ✊

    Ja chętnie ustąpię jak coś, nie spieszy mi się aż tak, bo jeszcze mąż musi opanować jak mnie masować podczas skurczy i musimy złożyć komodę :D Chcemy tez odmalować pokój, ale już się pogodziłam z tym ze może to zrobimy już po porodzie :p

    Karo123 lubi tę wiadomość

    Starania o pierwsze dziecko od lutego 2021
    Listopad '21 ciąża biochemiczna 💔

    Listopad 2022- nasza córeczka już z nami ❤️

    age.png
  • Jo_an Autorytet
    Postów: 2339 2542

    Wysłany: 25 października 2022, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia24 wrote:
    Joan możliwe że to przez infekcje, a pozatym że wieczorami Adaś gorzej je to w ciągu dnia i w nocy je normalnie? Konsultacja z CDL jak najbardziej polecam, oby udało się bez przechodzenia na kpi! Trzymam kciuki! I super że Ti niegroźna infekcja, niech szybko przejdzie :)
    W nocy normalnie, rano też. Im bliżej nocy tym gorzej.
    W przyszlym tyg mamy wizytę u neonatolog to też zobaczymy co i jak.
    Co do infekcji to oby tak zostalo

    86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
    4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI :(
    7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery :(
    ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%

    Naturalny cud:
    27.11 beta 36
    18.06 33+0🐣Adaś
    age.png
  • Karo123 Autorytet
    Postów: 4076 4840

    Wysłany: 25 października 2022, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola moja przyjaciółka tez ma pingwinka (to jest nosiboo) ale to droooogi interes 🙈 chociaż ona mówi ze jak porządnie dziecko zawali katarem i to już uciekający osobnik to to urządzenie działa na takiego jak złoto. Wiec podobno jak już będę kiedyś zdesperowana to nawet wydam te miliony na pingwinka 😂 póki co radzimy sobie najtańszym katarkiem ustnym z apteki ale to wiadomo - nosek mały, katar średnio nasilony No i przede wszystkim - dzieć nie ucieka 😂 choć muszę powiedzieć ze dziś pierwszy raz ogarnął żeby uciekać przed odciąganie nie tylko głową ale tez ogarnął ze można odpychać mnie rękami wiec weszliśmy na wyższy level

    karola lubi tę wiadomość

    17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙

    👱🏻‍♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️‍🩹, CB 💔, Mój Cud 💙
  • karola Autorytet
    Postów: 1019 970

    Wysłany: 25 października 2022, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wgooglalam i faktycznie, ten ma. Mówiła ze drogie było, ale nie sądziłam ze aż tak :D

    Starania o pierwsze dziecko od lutego 2021
    Listopad '21 ciąża biochemiczna 💔

    Listopad 2022- nasza córeczka już z nami ❤️

    age.png
  • Ivanka93 Autorytet
    Postów: 5294 4853

    Wysłany: 25 października 2022, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo123 wrote:
    Karola No właśnie latem to były roszady w kolejce do porodu grube także nie ma co się nastawiać 😅 powtarzam się ale mega się nie mogę doczekać nowej serii porodowkowej 🤪❤️

    Ja jak sobie myślę że będę częścią tej serii to aż mi nogi miękną 😳🙈

    Jo_an oby Adaś szybciutko się wykurował 🍀🍀

    🙋‍♀️93' & 🙋‍♂️91'

    07.2020💔
    07.2021💔
    11.2021💔

    🩷 01.01.2023 🌈

    age.png
  • Gosia24 Autorytet
    Postów: 2395 1917

    Wysłany: 25 października 2022, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola to prawda że można się zarazić rota, w kupie utrzymuje się ok 2 tygodni 🙈

    Co do aspiratora to ja mam katarek 2w1, i w sumie używałam tylko tego ustnego, póki co jest wystarczający do czyszczenia noska, a i przy lekkim katarku dał radę :( moje dziecko też ogarnęło jak uciekać od tego odciągania nosa, teraz już jest lepiej. Nawet da sobie psiknąc wodą morską i nie ryczy już na pół wsi 🙈

    01.08.2022 Majeczka 3430g, 60cm szczęścia ❤
    03.09.2024 Igusia
    2760, 51cm okruszka ❤️
    age.png

    age.png
  • Siri Autorytet
    Postów: 1771 1940

    Wysłany: 25 października 2022, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na chorobowe problemy dla pocieszenia tylko dodam, ze podanie lekow czy wyczyszczenie nosa - z wiekiem bedzie tylko gorzej 🥴
    Wlasnie jestem po ciezkiej batalii i probie podania corce syropu na kaszel… splakala sie i usmarkala przy tym strasznie, a jak juz mi sie udalo ja przekonac to po sprobowaniu tego syropu zwymiotowala na pol kuchni 😵‍💫 od wrzesnia to juz nasze 3cie przeziebienie, dobrze, ze caly przyszly tydzien dzieciaki maja wolne, to moze sie wyleczy 🙏

    age.png
  • Siri Autorytet
    Postów: 1771 1940

    Wysłany: 25 października 2022, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do rota to nas tez przed tym przestrzegali, zeby czesto myc rece, bo mozna sie zarazic.

    Aspirator do noska tez mam jakis najzwyklejszy ustny.

    Tak Karola wychodzi na to, ze to wlasnie Ty otworzysz kolejny porodowy worek 😁 No jestem ciekawa jak nam to pojda te porody 😁 byle do ciazy donoszonej potem niech sie dzieje co chce 😁

    age.png
  • Jo_an Autorytet
    Postów: 2339 2542

    Wysłany: 25 października 2022, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taaa zakrapianie nosa to czasem katorga,odginanie głowy,odpychanie nogami. Przy inhalacji czasem przysypia a czasem darcie,prężenie się,odpychanie nogami 😶

    U nas po pierwszej dawce rota nic,po drugiej brak 💩 6dni, później kolejne co 3 dni jakoś. Teraz po 3 dawce chyba ok. Ten początek ze szczepieniami najgorszy. Później o tyle gorzej, że dziecko już wie co je czeka😐 choć Adaś chwilę popłacze i się uspokaja. Dziś przy wkładaniu patyka do buzi się cieszył 🤭 umie się dziecko przy obcych zachowac🤣

    86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
    4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI :(
    7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery :(
    ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%

    Naturalny cud:
    27.11 beta 36
    18.06 33+0🐣Adaś
    age.png
  • Felinka94 Autorytet
    Postów: 3646 2636

    Wysłany: 26 października 2022, 03:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan zdrówka dla młodego 💚

    Samo szczepienie faktycznie chwila płaczu i już.
    Raz się mocniej zaniosła...

    W domu standardowo, wieczorem nieutulony płacz napadowy.. Strasznie śmierdząco pierdziala aż nawet teraz czuje ten smrodek z pieluchy (myślałam że kupa 😬) nie wiem czy to po tym na Rota? 🤔

    Ogólnie ok, bez gorączki itp..

    event.png
    Witaj Mały Cudzie <3
    18.12 ⏸️
    20.12 beta 15,9 mlU/ml
    19.08.22 💣 3300g szczęścia ❤️
    Rośnij nam zdrowo Elizko 🥰❤️❤️

    👩 27 l.
    TSH - ⚠️
    FT3 🆗
    FT4 🆗
    ATPO 🆗
    ATG 🆗

    Glukoza na czczo 🆗
    Po 1h 🆗
    Po 2h 🆗
    INSULINA 3pkt ❌

    FSH 🆗
    LH 🆗
    PROG I faza cyklu 🆗
    PROLAKTYNA 🆗
    AMH 3,80 🆗
    Podejrzenie PCOS
    Suple: Pregna Start, Wit D 4000j. Wit C 1000 Wit B complex, Zioła Ojca Sroki nr 3.

    🧒 29 l.
    Diagnozy brak.
  • Jeszcze_Blizniaki Autorytet
    Postów: 717 854

    Wysłany: 26 października 2022, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie szczepień. Mój przedszkolak jest ciekawym egzemplarzem. Bardzo mu się podobają szczepienia igłą.. . Przysięgam. Ze 3 tygodnie temu zaprowadziłam obu, starszego i młodszego, na szczepienie na covid, to już trzecia była dawka. I po zastrzyku on spytał pielęgniarkę, kiedy będzie kolejne bo jemu się podoba.

    W domu dopytywał, kiedy będzie grudzień bo zapamiętał u pediatry, że koło 6 urodzin jakieś kolejne szczepienie ma mieć zgodnie z kalendarzem.
    😱😅 Jak to będzie doustna to nie wiem 🙈😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2022, 08:07

    karola, Wiolala lubią tę wiadomość

    2004 starsza dzidzia
    2016 młodsza dzidzia

    Od czerwca 2021 starania o trzecią dzidzię 😁

    11.2021 cb
    2007 cb
  • Jeszcze_Blizniaki Autorytet
    Postów: 717 854

    Wysłany: 26 października 2022, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Felinko, pierdy śmierdzące zupełnie zignoruj ☺️

    2004 starsza dzidzia
    2016 młodsza dzidzia

    Od czerwca 2021 starania o trzecią dzidzię 😁

    11.2021 cb
    2007 cb
  • lawendowePole Autorytet
    Postów: 3069 3553

    Wysłany: 26 października 2022, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W temacie aspiratorów ja zamówiłam katarek travel, on ma mieć dwie końcówki - ustną i do odkurzacza. Jak zobaczyłam, że najtańsze elektryczne ponad stówę, a do tego kijowe opinie to stwierdziłam, że chromolę, będę najwyżej wyć odkurzaczem, jak ustny przestanie zdawać egzamin. Mój ma na szczęście regulację mocy, to może na najsłabszej też da radę odessać.
    Wczoraj poprałam pierwszą partię ubranek, się suszą na dwóch suszarkach. Najgorsza będzie segregacja rozmiarami, serio, co sklep to inaczej, chyba najluźniejsze podejście mają do rozmiaru 62, bo już widziałam 62 jak 50-56 (chyba, że się tak pokurczyły sprzedawcy w praniu) a i jak 68 a nawet i większe. Czeka mnie jeszcze jedna taka porcja, plus ręczniki, plus kombinezon (kupiłam w idealnym stanie na olx), śpiworki, pieluchy i inne pierdoły. Czyli w najbliższym czasie dom będzie stał praniem :x.
    Dziś ma przyjść zamówienie ze smyka z przewijako-wanienką i częścią wyprawki do szpitala. Pozostała część z apteki czeka na wysyłkę.

    I dziś wymaz na GBS. A 9 listopada ostatnia wizyta u gina i ciąża donoszona 😱.

    EDIT:
    Jeszcze_Blizniaki, ja jako dzieciak musiałam mieć kontrolowaną krew co pół roku, a potem co roku i jak byłam to akurat też inna dziewczynka była. Na to co mi sprawdzali wystarczyła krew z palca. Jej też. Ale ona nie chciała z palca, tylko wolała pobranie z żyły. Bo na palcu bardziej widać krew. Pamiętam, że z mamą się dziwiłyśmy, że jak to ktoś woli gmeranie w żyle od szybkiego kujnięcia w palec. Co osobnik to inaczej 😉.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2022, 08:12

    age.png
    02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
    Tadziu z Nami ❤

    01.20 - start starań
    05.20, 09.20 - cb
    01.21 - poronienie 7tc
    06.21 - poronienie ~9tc - T22
    pauza do 01.2022
    03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)

    PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
    Kariotypy ok

    Siła🔹️Spokój🔹️Miłość

    Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia.
  • becia1982 Autorytet
    Postów: 746 411

    Wysłany: 26 października 2022, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny, dla chorowitków dużo zdrówka , niestety ale teraz jest taka pogoda. W ogóle jakoś i wrzesień i październik nie są specjalnie ładne,a pamiętam że rok temu jak chodziłam do pracy to naprawdę było ciepło .

    Ja wczoraj przegapiłam szczepienie i też mieliśmy rota druga już dawkę,cholera od tego natłoku wszystkiego normalnie zapomniałam,a i z przychodni też nikt nie zadzwonił. Normalnie w nocy sobie dopiero przypomniałam.

    Byłam ostatnio na zakupach i Boże ile cudownych pierdół świątecznych, normalnie aż nie mogę się doczekać tej choinki i młody będzie już większy, liczę że może skończą nam się już kolki 🤞, ciuszki dla niego też cudowne. Nic jeszcze jednak nie kupiłam,bo szczerze pomimo iż cieszy to oko strasznie,to jest za wcześnie na takie rzeczy. Poczekam pod koniec listopada,o ile wytrzymam 😜.

  • Olcykowa Autorytet
    Postów: 1558 1737

    Wysłany: 26 października 2022, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiola młody cały dzień był aniołkiem, jak nie on 😳 byliśmy w szoku.

    Jeszcze Bliźniaki, byliśmy u fizjo 11 października i wszystko Ok. Problem zaczął się tydzień temu. Kolejną wizytę mamy 2 listopada i zobaczymy. Dostanę pewnie ognia za to że młody nadal nie zrobił żadnych postępów w podnoszeniu głowy na brzuchu 🙈 Nie robi postępów bo na nim nie leży. Naprawdę nie mam kiedy go kłaść bo wiecznie jojczy, albo jest głodny albo po jedzeniu albo śpi. A jak go kładę i potem wraca na plecy to mimo to dalej się drze 😵‍💫

    👩🏻 31l.
    Mięśniak macicy/PCOS/zaburzenia hormonalne

    2021r. 2x cb 💔 5tc

    30.11.2021r. ⏸ 💚
    10dpo - beta 82,7 🙏🏻
    12dpo - beta 247,6 🥰
    15dpo - beta 1163,5 😌

    6+1 mamy ❤️ 110/min
    13+1 (I prenatalne) 8.1 cm zdrowego chłopaka 💙😍
    21+1 (II prenatalne) 434g 💙
    29+1 (III prenatalne) 1447g 🥰

    41+2 Franciszek jest z nami ❤️ 23.08.2022 3690g, 54cm

    age.png
  • becia1982 Autorytet
    Postów: 746 411

    Wysłany: 26 października 2022, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Felinka94 wrote:
    Joan zdrówka dla młodego 💚

    Samo szczepienie faktycznie chwila płaczu i już.
    Raz się mocniej zaniosła...

    W domu standardowo, wieczorem nieutulony płacz napadowy.. Strasznie śmierdząco pierdziala aż nawet teraz czuje ten smrodek z pieluchy (myślałam że kupa 😬) nie wiem czy to po tym na Rota? 🤔

    Ogólnie ok, bez gorączki itp..

    Felinko u nas też niekiedy takie bąki są ,a najlepsze że jak byliśmy w szpitalu,to właśnie młody takie robił i normalnie jak wchodziło się na salę było czuć, aż mi było wstyd bo sobie pomyślałam że pewnie pielęgniarki myślą że to ja 😂. No i często otwierałam drzwi na korytarz i lekko okno,ale kiedy pielęgniarka przyszła podać mu krople do nosa nachyliła się i wtedy młody puścił to poczuła.

    W ogóle u nas jest problem z kupą,bo ta kupa jest raz na trzy dni i zawsze taka wielka zbita , potem kolejna już luźna i znów brak . Mleko dostaje i moje i modyfikowane ,i już sama nie wiem co myśleć,niby pediatra twierdzi że to nic że tak rzadko robi. Ja bym jednak wolała codziennie chociaż jedną,bo widzę że jak już nie ma te dwa dni to on się męczy.

  • Ivanka93 Autorytet
    Postów: 5294 4853

    Wysłany: 26 października 2022, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku dziewczyny zdrówka dla Waszych dzieciaczków!🍀🍀🍀 taki sezon teraz ja się boję ze jak urodzę w zimę to właśnie zaraz się zacznie od chorób ...

    Jeszcze_bliźniaki nie przejmuj się ją też jako dziecko lubiłam szczepienia, nigdy nie plakalam i pytalam kiedy nastepne 😂

    🙋‍♀️93' & 🙋‍♂️91'

    07.2020💔
    07.2021💔
    11.2021💔

    🩷 01.01.2023 🌈

    age.png
  • Sway Autorytet
    Postów: 1130 1369

    Wysłany: 26 października 2022, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olcykowa wrote:
    Wiola młody cały dzień był aniołkiem, jak nie on 😳 byliśmy w szoku.

    Jeszcze Bliźniaki, byliśmy u fizjo 11 października i wszystko Ok. Problem zaczął się tydzień temu. Kolejną wizytę mamy 2 listopada i zobaczymy. Dostanę pewnie ognia za to że młody nadal nie zrobił żadnych postępów w podnoszeniu głowy na brzuchu 🙈 Nie robi postępów bo na nim nie leży. Naprawdę nie mam kiedy go kłaść bo wiecznie jojczy, albo jest głodny albo po jedzeniu albo śpi. A jak go kładę i potem wraca na plecy to mimo to dalej się drze 😵‍💫

    Olcykowa mi fizjoterapeuta, który mnie w weekend składał (też ojciec i zajmuje się maluchami) mówił, że nie ma co dzieci zmuszać do leżenia na brzuchu. Wg niego dopiero powinno się kłaść na brzuchu jak dziecko samo zacznie się przekręcać, bo wtedy daje do zrozumienia, że jest gotowe. A już na pewno nie powinno się przyciskać pupy do podłoża, żeby wymusić wysoki podpór na przedramionach, bo ten podpór nie jest później do niczego potrzebny, bo dziecko pełza nisko nad podłożem. Ponadto powiedział, że podobnie jest z RD dziecko jest gotowe kiedy wychodzi mu pierwszy ząb (ślinianki zaczynają odpowiednio pracować) a nie każde w konkretnym miesiącu. Tak to podobno natura wymyśliła. Z jednej strony to co mówił ma sens, a z drugiej mamy te całe wytyczne. Ja też Julka nie zmuszam do leżenia na brzuchu. Dziennie wychodzi nam łącznie 10-15 minut, a czasami w ogóle nie ćwiczymy. Też pewnie dostanę opieprz od fizjo, bo powiedziała że jak dziecku sprawia trudność klasyczne leżenie na brzuchu, to można go kłaść na brzuchu ale na swoich kolanach (kładziesz dziecko w poprzek na kolanach, jedna noga trochę wyżej, żeby dziecko leżało pod kątem do podłogi i wtedy jest łatwiej mu dźwignąć głowę), ale tego nie robimy.

    age.png

    20.11 - ⏸, 22. 11 - beta: 526, 24.11 - beta: 1128
    13.12 - mamy ♥️ 7+2, CRL 0,94 cm
    05.01 - 10+2, CRL 4,00 cm, FHR 174 ud/min
    17.01 - nifty pro niskie ryzyka, ♂️
    18.01 - (wg usg 12+5) CRL 7,00 cm, FHR 163 ud/min; NT 1,6 mm
    15.03 - (wg usg 20+0) 330g zdrowego chłopaka
    20.05 - (29+6) 1472 g🦁
    19.07 - (38+3) 3265 g małego mężczyzny
    29.07.2022 godz. 14.50 (39+6) DETONACJA💣💣💣 Julian Michał 3260g, 55cm 🦁
  • Gosia24 Autorytet
    Postów: 2395 1917

    Wysłany: 26 października 2022, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie Maja też długo nie chciała leżeć na brzuchu, dopiero tak naprawdę od tygodnia, dwóch nie ma przy tym strasznego płaczu:)

    01.08.2022 Majeczka 3430g, 60cm szczęścia ❤
    03.09.2024 Igusia
    2760, 51cm okruszka ❤️
    age.png

    age.png
  • Karo123 Autorytet
    Postów: 4076 4840

    Wysłany: 26 października 2022, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie młody ogarnął w poniedziałek w końcu baby gyma i właśnie leży na macie i macha rączkami uderza grzechotki, gada do siebie a ja mogę zjesc śniadanie 😳 cud 😍

    Gosia w nocy tak nam zawaliło nos ze Nasivin uratował nam życie 🙈 po dokładnym odciągnięciu noska podałam nasivin i do rana był spokój, dziękujemy ❤️

    Odnośnie leżenia na brzuszku (u nas nie ma problemu akurat) fizjo mi mówiła ze ze wszystkim w fizjo jest tak ze nie ważna jest długość, ale ilość powtórzeń. Ze położenie dziecka w danej pozycji na 15 minut (a co gorsza położenie go z wrzaskiem) da mniejszy efekt niż kładzenie go choćby na minute czy 30 sekund kilkanaście razy dziennie, tak przy okazji, w tej jednej minucie kiedy ma dobry humor. Bo on wtedy sobie utrwala wzorzec a nie kojarzy tez tego z negatywnymi odczuciami (tak jak przy zmuszaniu na płaczu do danej pozycji). Może Olcykowa ta metoda zadziała? U nas były inne problemu akurat z ułożeniem cialka i wiem ze czasu na ciwczenia w ciagu dnia jest mało ale właśnie stosujemy ta metode ze krótko a często i przy okazji dobrego humoru (albo neutralnego) i już widać efekty 🙂

    Gosia24 lubi tę wiadomość

    17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙

    👱🏻‍♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️‍🩹, CB 💔, Mój Cud 💙
‹‹ 1939 1940 1941 1942 1943 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ