X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
Odpowiedz

W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚

Oceń ten wątek:
  • Krysia1411 Autorytet
    Postów: 6096 5538

    Wysłany: 9 stycznia 2023, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to też słyszałam, bo jak zaczęłam ściągać to widocznie nie taki :D.
    Ale zanim doszła do wniosku że nie dojada to już i alergię na BMK zdiagnozowala...

    becia1982 lubi tę wiadomość

    27tc+3 - 😢 [*] 11.20
    37tc+3 - 🌈
    6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
    3tc+4 💔

    age.png
    _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

    X.2021 - start IVF

    23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
    29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
    18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
    01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
    21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
    06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
    25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
    ...
    _ _ _ _

    03.24 - wracamy po rodzeństwo
    04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
    09.06 - 5dpt. - ⏸️
    06.07 - 7+2 💔

    _ _ _ _

    04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
    05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
    4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
    11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
    ___________
    II IVF??????? 🤯😭🤯
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8138 9940

    Wysłany: 9 stycznia 2023, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lawendowe, z tym mężem to u nas też tak było. Ja już miałam dość i wątpliwości dużo, a on nadal, próbuj dalej balablablablabla 🙄 Za drugim razem już bym nie ciągnęła tej farsy (bo ciężko to nazwać karmieniem😅) tyle czasu. Podporządkowałam się nie potrzebnie tylko dlatego, że sama nie umiałam tego przerwać :/. Nie wiem dlaczego tak się stało, że decyzja o kp należała do niego 🤷

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • lawendowePole Autorytet
    Postów: 3069 3553

    Wysłany: 9 stycznia 2023, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simons_cat wrote:
    Lawendowe, z tym mężem to u nas też tak było. Ja już miałam dość i wątpliwości dużo, a on nadal, próbuj dalej balablablablabla 🙄 Za drugim razem już bym nie ciągnęła tej farsy (bo ciężko to nazwać karmieniem😅) tyle czasu. Podporządkowałam się nie potrzebnie tylko dlatego, że sama nie umiałam tego przerwać :/. Nie wiem dlaczego tak się stało, że decyzja o kp należała do niego 🤷
    Może kierował się dobrem młodego, że mleko matki najlepsze, albo po prostu czuł, że przy przejściu na mm karmienie nie będzie zarezerwowane tylko dla Ciebie. Mój od początku mówi do syna "mamusia zaraz da jeść". Jak będzie butelka to tatuś też będzie mógł dać jeść 😛.

    Coraz bardziej się skłaniam ku jakiejś nietolerancji/alergii, ewentualnie rewolucji brzuszkowej. Popołudniu w ciągu godziny walnął 3 kupy. To z jedną z rana już daje 4. Pół godziny temu zrobił 5tą. Ale taką, że ciśnienie wywaliło zawartość górą pampa, więc nie obeszło się bez mycia. To u niego niepodobne - nigdy tyle kup w ciągu jednego dnia nie walnął i to jeszcze w tak krótkim okresie. Owszem, zdarzyło mu się zrobić w trakcie przewijania z dwa zrzuty albo, że trzeba było go myć, ale wtedy na dwa dni był spokój z kupami. Mam wrażenie, że jakby go teraz zważyć, to waga pokazałaby ze 100 gramów mniej.

    age.png
    02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
    Tadziu z Nami ❤

    01.20 - start starań
    05.20, 09.20 - cb
    01.21 - poronienie 7tc
    06.21 - poronienie ~9tc - T22
    pauza do 01.2022
    03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)

    PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
    Kariotypy ok

    Siła🔹️Spokój🔹️Miłość

    Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia.
  • Karo123 Autorytet
    Postów: 4076 4840

    Wysłany: 9 stycznia 2023, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska122 wrote:
    A ja uważam, że kp jest super, ale... Tak po 3 miesiącach. Jak laktacja się normuje, sutki się przyzwyczajają, dziecko już tak dużo nie wisi na cycku. Ale nie dla każdego wszystko będzie dobre. Nie ma sensu się zarzynać na czymś, trzeba patrzeć na siebie i swoje dziecko. Łatwo się mówi, bo ja odstawiając miesiąc temu też miałam wyrzuty sumienia 😂 ale to jest tylko i wyłącznie Wasza decyzja i tyle.

    Taaaa u nas od urodzenia je tylko coraz częściej 😂

    Ja tez raczej team co lubi KP. Nie czuje się przez to uwiązana bo wychodzę czasami i na cały dzień sluzbowo a maz karmi młodego zamrożonymi zapasami. Przystawianie częste czasami mnie meczy ale z drugiej storny jak patrzę na młodego i widze jego zadowolona minę jak się przystawia to jestem mega szczęśliwa. Nie czuje przyjemności z samego KP ale widze w tym coś niezwykłego, ze moje ciało potrafiło tego malucha stworzyć a teraz jeszcze wykarmić :)
    U nas było odwrotnie z mężem bo ja byłam nakręcona na KP a mój mąż jak widział jak zaciskam zęby na pocztaku to mówił - czemu nie weźmiesz nakładek na sutki? Jak młody przybierał na granicy normy -> przecież możesz mu podać mm. No zabić chciałam za te teksty bo na walczyłam żeby było jak najbardziej natural a on mi chciał podstawiać pod nos pomoce 😜

    No ale wiadomo, każdy będzie potrzebował czegoś innego, każdy ma inne możliwości, nie każdy może karmić KP, nie każdy chce i ja to rozumiem ;) nie mniej jednak uważam ze wiele problemów bierze się jednak z tego ze słaba jest ta opieka laktacyjna w naszych szpitalach… jakby tak od pocztaku dobrze prowadzić rozkręcanie laktacji to pewnie wieeeelu problemów dało się uniknąć 😞

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2023, 22:55

    17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙

    👱🏻‍♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️‍🩹, CB 💔, Mój Cud 💙
  • Krysia1411 Autorytet
    Postów: 6096 5538

    Wysłany: 9 stycznia 2023, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja byłam od początku nakręcona na kp, zakładalam oczywiście że może być różnie, ale bardzo chciałam... po czasie żałuję, że w szpitalu jak już za mocno spadał nikt mi nie ,zaproponował mm... była rozmowa o odciaganiu, ale potem mu przybyło 5g i każdy olal, a dla mnie już tu był problem...

    27tc+3 - 😢 [*] 11.20
    37tc+3 - 🌈
    6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
    3tc+4 💔

    age.png
    _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

    X.2021 - start IVF

    23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
    29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
    18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
    01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
    21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
    06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
    25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
    ...
    _ _ _ _

    03.24 - wracamy po rodzeństwo
    04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
    09.06 - 5dpt. - ⏸️
    06.07 - 7+2 💔

    _ _ _ _

    04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
    05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
    4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
    11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
    ___________
    II IVF??????? 🤯😭🤯
  • becia1982 Autorytet
    Postów: 746 411

    Wysłany: 9 stycznia 2023, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lawendowe podpisuje się obiema rękoma pod tym co napisała księgowa,sama walczyłam z kpi ile mogłam i szczerze mogłam z perspektywy czasu wcześniej to zakończyć kosztowało mnie to bardzo dużo stresu,niewyspania, byłam zła na wszystko i na wszystkich się to odbijało, nawet otarłam się o depresję ( tak mi się wydaje) . Tamten okres nie chcę pamiętać bo nie kojarzy mi się dobrze.Ale to moja historia.

    Jak masz potrzebę walki o kp to walcz,dokarmiaj mm ,ale staraj się utrzymać pokarm,a po 3 miesiącu kolki powoli ustają i ty też zaczynasz lepiej rozumieć swoje dziecko , także dwa miesiące to nie tak dużo,a czas szybko leci .

  • miska122 Autorytet
    Postów: 5282 9189

    Wysłany: 9 stycznia 2023, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo, ale za to jak wjeżdża trudny moment to można dać cycka i jest spokój 😂 teraz jak już nie mam tajnej broni to muszę się nacudować żeby czymś zająć przy ząbkowaniu🙈

    Karo123 lubi tę wiadomość

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
  • Krysia1411 Autorytet
    Postów: 6096 5538

    Wysłany: 10 stycznia 2023, 01:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska122 wrote:
    Karo, ale za to jak wjeżdża trudny moment to można dać cycka i jest spokój 😂 teraz jak już nie mam tajnej broni to muszę się nacudować żeby czymś zająć przy ząbkowaniu🙈

    :D fakt, to najlepszy uspokajacz... "żono daj mu cycka, niech polezy i chociaż podtrzyma" ile razy ja to słyszałam...

    karola lubi tę wiadomość

    27tc+3 - 😢 [*] 11.20
    37tc+3 - 🌈
    6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
    3tc+4 💔

    age.png
    _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

    X.2021 - start IVF

    23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
    29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
    18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
    01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
    21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
    06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
    25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
    ...
    _ _ _ _

    03.24 - wracamy po rodzeństwo
    04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
    09.06 - 5dpt. - ⏸️
    06.07 - 7+2 💔

    _ _ _ _

    04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
    05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
    4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
    11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
    ___________
    II IVF??????? 🤯😭🤯
  • Jeszcze_Blizniaki Autorytet
    Postów: 717 854

    Wysłany: 10 stycznia 2023, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka, dziewczyny. Przepraszam, że tak długo nie pisałam, ale starałam się wchodzić i czytać. Mam jakiś kosmos, i oczywiście chodzi o KP.
    Na początkualy ładnie się przystawiał, książkowo. Była u mnie CDL, wszystko pochwaliła tylko miałam rozkręcić laktację. A od jakichś dwóch tygodni coraz gorzej mały chwyta pierś, ma spiętą szczękę, zaciska buzię zamiast ładnie otwierać, połyka dużo powietrza, słychać klikanie cmokanie, krztusi się moim mocnym wypływem. Wjechał laktator, na który nie mam czasu tak uczciwie mówiąc, trochę mm podawanego strzykawką lub butelką. Slow cup zamówiona. Cuda wianki🙈🥺😬
    Przyrosty słabe, bo poniżej 19 g na dobę.
    A dziś rano zaczął mnie boleć prawy sutek i jest splaszczony po jedzeniu.
    Przyrosty słabe. Szukam neurologopedy i fizjoterapeuty.
    Takze takie to KP łatwe, naturalne i piękne 😤

    Lawendowe, widziałam, że też masz jazdę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2023, 08:25

    2004 starsza dzidzia
    2016 młodsza dzidzia

    Od czerwca 2021 starania o trzecią dzidzię 😁

    11.2021 cb
    2007 cb
  • Mersalla Autorytet
    Postów: 2056 4766

    Wysłany: 10 stycznia 2023, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krysia1411 wrote:
    A to też słyszałam, bo jak zaczęłam ściągać to widocznie nie taki :D.
    Ale zanim doszła do wniosku że nie dojada to już i alergię na BMK zdiagnozowala...

    Zaczynam się poważnie zastanawiać czy nie mamy tej samej teściowej 🙈 Moja każde prężenie się Heli i płacz uważa za objaw skazy białkowej, bo córka jej kuzynki miała, więc moja na pewno też ma. Tylko ona miała też krew w kale a moja nie. Ostatnio nawet jej to powiedziałam to uznała, że Helena też może ma ale jej nie widać 🫥 A Hela po prostu czasami denerwuje się przy kupie i potrzebuje trochę czasu zanim ją zrobi. Ale przybiera po 45g na dobę, nie ma żadnej wysypki ani innych objawów ale teściowa uparcie mi wciska tą skazę…

    Karo123 lubi tę wiadomość

    👩🏻‍❤️‍💋‍👨🏻 Starania od 08.2020
    💔 Poronienia: 12.2020 (6t3d), 03.2021 (9t6d), 09.2021 (8t2d)

    👩🏻‍🦱 Ona:
    Mutacja MTHFR hetero
    Insulinooporność
    Słabo dodatnie ANA (1:160, typ świecenia ziarnisty)
    Allo-MLR 0%
    Zrost centralny (usunięty)

    👨🏻On:
    Ruch postępowy (a+b) 28%
    Morfologia 3%
    Fragmentacja 21%


    💉Szczepienia limfocytami 🔜 20.12.21✅, 10.01.22✅, 31.01.22✅

    🌈🌈🌈
    ✨Beta✨ 19.35 (10dpo) -> 97.14 (12dpo)

    6t2d - mamy ❤️
    12t0d - I prenatalne - 5,23cm
    15t2d - 142g -> 17t6d - 222g
    20t0d - połówkowe, zdrowa dziewczynka, 326g
    21t5d - 436g -> 24t6d - 712g -> 28t4d - 1182g
    29t5d - usg III trymestru, 1442g
    31t4d - 1694g -> 34t4d - 2220g -> 36t2d - 2775g -> 37t2d - 2843g -> 38t2d - 2777g 🤷🏻‍♀️ -> 39t1d - 3282g

    🌈 Helena - 02.12.2022 o godz. 00:07 (40t1d), 3090g i 52cm
  • Jo_an Autorytet
    Postów: 2339 2542

    Wysłany: 10 stycznia 2023, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym kp jest tak,że jak dziecko ładnie przybiera to jakoś się zaciska zęby i daje rade. Czasem z większą radością,czasem mniejszą. No i fakt,jest to wygodne i łatwy uspokajacz. Problem pojawia się kiedy dziecku ewidentnie nie starcza i słabo przybiera. Niestety ta spirala się nakręca, dziecko głodne,my sfrustrowane i zdenerwowane,że głodzimy dziecko. A to ma duże znaczenie dla laktacji. U nas jak się okazało doszło jeszcze wedzidelko, może też napięcia i skończyło się stopniowo na mm.

    86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
    4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI :(
    7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery :(
    ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%

    Naturalny cud:
    27.11 beta 36
    18.06 33+0🐣Adaś
    age.png
  • Karo123 Autorytet
    Postów: 4076 4840

    Wysłany: 10 stycznia 2023, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mersalla znam to 😵‍💫 wiesz co? Niektórzy ludzie po prostu nie rozumieją ze dzieci płaczą. Płaczą z wielu powodów, nie koniecznie z powodów zagrażających im życiu, czasami po prostu im niewygodnie w danej pozycji, czasami chcą się przytulić i tyle, ja przy płaczu nie panikuje ale moi teściowe masakra…….. jak tylko młody przy nich płacze to oni już milion powodów mi znajdują oczywiście żaden trafny. Niektórzy lubią jak dziecko ma „diagnozę”. Ale ja diagnozy nie potrzebuje. Zwłaszcza od teściów 😜 Odczywisixe już nie mówię o tym ze ja chce żeby dziecko zamarzło bo ma zimne ręce i nogi (dotknęłam - takie przyjemne letnio ciepłe.. No idelane ale dla teściowej za zimne), pic mu się chce bo przecież mu herbatek nie daje 😅, a jak ostatnio leżał na brzuszku na macie i się znudził to tak teatralnie położył się na buzie i zaczał płakać ale teściu to widział i uważa ze się UDERZYŁ (buzią w miękką matę z wysokości kilku centymetrów…. XD) i ja powinnam przy nim siedzieć i mu pilnowac głowy żeby sie nie uderzył. Już nie mówiąc o tym ze serio się nie uderzył bo widziałam wiele razy ze on tak robi żeby pokazać ze już jest zmęczony. Ale co tylko go kładłam na brzuszek to już slyszlama ze O BOŻE ON ZARAZ SIĘ UDERZY. A No i wszelkie prężenie to tez „on już chce siedzieć” „on już chce chodzić” - 4 meiisczne niemowlę 😅 dobra to się wygadałam hahaha cieszę się chociaż z łatwością wypuszczam te teksty drugim uchem 😜

    17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙

    👱🏻‍♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️‍🩹, CB 💔, Mój Cud 💙
  • Olcykowa Autorytet
    Postów: 1553 1736

    Wysłany: 10 stycznia 2023, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też było milion rożnego rodzaju diagnoz 🙈 ale wpuszczam jednym uchem i wypuszczam drugim 😜

    Aktualnie mamy etap prężenia się i robienia mostka 😵‍💫 młody przestał się obracać na bok a jak chce go na brzuch obrócić to się masakrycznie wygina do tylu 🙈 nie wiem czy to ten etap czy jakieś napięcie 🤔

    Co do kp, nie czuje magii wręcz uwiązanie. Znowu bolą mnie suty bo młody od 2 tygodni wieczorem co chwile krzyczy o cycka. Drze sie tak długo aż nie dostanie a już zaczyna mieć zdarte gardło 🫣 W głowie mam konflikt pt. „Kp vs mm”. Kp jest wygodne, szczególnie w nocy. Ale mam nadzieje, że dzięki mm nie tylko ja będę żywicielką i też dzięki butli będę mogła zostawić młodego na dłużej niż 2 godziny. Eh te dylematy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2023, 12:11

    👩🏻 31l.
    Mięśniak macicy/PCOS/zaburzenia hormonalne

    2021r. 2x cb 💔 5tc

    30.11.2021r. ⏸ 💚
    10dpo - beta 82,7 🙏🏻
    12dpo - beta 247,6 🥰
    15dpo - beta 1163,5 😌

    6+1 mamy ❤️ 110/min
    13+1 (I prenatalne) 8.1 cm zdrowego chłopaka 💙😍
    21+1 (II prenatalne) 434g 💙
    29+1 (III prenatalne) 1447g 🥰

    41+2 Franciszek jest z nami ❤️ 23.08.2022 3690g, 54cm

    age.png
  • lawendowePole Autorytet
    Postów: 3069 3553

    Wysłany: 10 stycznia 2023, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po lekarzu. Trądzik spoko, oczy spoko, ciemię spoko, ulewanie spoko, nie tycie nie spoko 🤦‍♀️.
    Skoro my nie alergicy to póki co odrzuca temat alergii.
    Mamy zrobić badanie moczu (coś czuję, że to nieśmieszny żart) i dokarmiać go mlekiem AR na ulewanie. Mamy nadal podawać probiotyk. I w piątek lekarz chce go znów zważyć na swojej wadze i wypytać jaki efekt dało nowe mleko (fajnie, jakby były do tego czasu wyniki).
    Piersią nadal mam karmić.

    Jeszcze_Blizniaki współczuję i rozumiem. Przytulam.

    EDIT: właśnie mi ulał przy zmianie jednej piersi na drugą. Mam dość.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2023, 12:31

    age.png
    02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
    Tadziu z Nami ❤

    01.20 - start starań
    05.20, 09.20 - cb
    01.21 - poronienie 7tc
    06.21 - poronienie ~9tc - T22
    pauza do 01.2022
    03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)

    PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
    Kariotypy ok

    Siła🔹️Spokój🔹️Miłość

    Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia.
  • Karo123 Autorytet
    Postów: 4076 4840

    Wysłany: 10 stycznia 2023, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lawendowe my tez przy słabych przyrostach mieliśmy zbadać mocz bo to tez może być oznaka infekcji. Na szczęście u chłopów łatwiej ten mocz złapać. I próbuj od razu do kubeczka łapać a nie do tych przyklejanych woreczków bo w nich często wychodzi wynik zanieczyszczony. Jak młody nie będzie chciał siku na zawołanie to można próbować moczenie zimna woda stópek. U nas 30 min wiszenia i się udało 😅

    Olcykowa u nas młody tak zaczał się wyginać na 4 miesiące (nie robił mostka ale wyginał się w luk w bok), myślałam ze to nieprawidłowe i chciałam do fizjo ale po drodze święta, nasz rsv później sylwester, starałam się odwracać jego uwagę jak to robił i nagle okazało się ze pewnego dnia zaczał obracać się na brzuch 🤨 na grupie sierpniowek na fb widziałam ze wiele dzieci tak ma i niby fizjo mówią ze Ok. No mi to nie wyglada na idealny wzorzec obrotu ale już teraz młody tak się nie wygina i już ładniej wykonuje ten obrót, na moje oko bardziej poprawnie z perspektywy fizjo :)

    17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙

    👱🏻‍♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️‍🩹, CB 💔, Mój Cud 💙
  • Gosia24 Autorytet
    Postów: 2394 1917

    Wysłany: 10 stycznia 2023, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olcykowa wrote:
    Aktualnie mamy etap prężenia się i robienia mostka 😵‍💫 młody przestał się obracać na bok a jak chce go na brzuch obrócić to się masakrycznie wygina do tylu 🙈 nie wiem czy to ten etap czy jakieś napięcie 🤔
    U nas ten sam etap....

    01.08.2022 Majeczka 3430g, 60cm szczęścia ❤
    03.09.2024 Igusia
    2760, 51cm okruszka ❤️
    age.png

    age.png
  • Lemonka Autorytet
    Postów: 333 651

    Wysłany: 10 stycznia 2023, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo, tak bardzo się zgadzam z Twoim postem, że ludzie nie rozumieją że dzieci płaczą!! Czasami po prostu z nudów. Ja też się nie zrywam, ale moja mama to od razu leci i pytanie "co ty temu dziecku robisz?" 🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️ No ja odpowiadam że leje go pasem i szczypie 🤪

    Karo123 lubi tę wiadomość

    p19ucsqv0wbmh581.png
  • Lemonka Autorytet
    Postów: 333 651

    Wysłany: 10 stycznia 2023, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olcykowa wrote:
    U nas też było milion rożnego rodzaju diagnoz 🙈 ale wpuszczam jednym uchem i wypuszczam drugim 😜

    Aktualnie mamy etap prężenia się i robienia mostka 😵‍💫 młody przestał się obracać na bok a jak chce go na brzuch obrócić to się masakrycznie wygina do tylu 🙈 nie wiem czy to ten etap czy jakieś napięcie 🤔

    Co do kp, nie czuje magii wręcz uwiązanie. Znowu bolą mnie suty bo młody od 2 tygodni wieczorem co chwile krzyczy o cycka. Drze sie tak długo aż nie dostanie a już zaczyna mieć zdarte gardło 🫣 W głowie mam konflikt pt. „Kp vs mm”. Kp jest wygodne, szczególnie w nocy. Ale mam nadzieje, że dzięki mm nie tylko ja będę żywicielką i też dzięki butli będę mogła zostawić młodego na dłużej niż 2 godziny. Eh te dylematy
    Olcykowa, wiadomo jak nie chcesz już kp to podaj mm, ale młody zaraz będzie miał pół roku, więc możesz też chwilę poczekac. Zaczniesz RD i już nie będzie chciał tak często piersi. A i zostawić będzie łatwiej z jakimś posiłkiem na dłużej.

    p19ucsqv0wbmh581.png
  • karola Autorytet
    Postów: 1019 970

    Wysłany: 10 stycznia 2023, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mama tez już wymyśla u młodej alergie i sugeruje mi prowadzenie dzienniczka żywieniowego co jadłam (to samo zresztą neurologopeda u której byłam). Powiem Wam ze mnie to przeraża, bo przecież może być tyle czynników i doszukanie się potencjalnej przyczyny gdy je się różnorodnie jest naprawdę trudne. Nie mówiąc o tym, że totalnie nie mam kiedy tego notować 😀 a póki co właściwie problemem są czasem brzuszkowe prężenia i ulewanie (dosc duże), wiec dość standardowe rzeczy u niemowląt.

    Ale lepsze było jeszcze jak mama mnie ostatnio dwa razy pouczała, żebym podczas KP lepiej glowke podtrzymywała żeby Tosia „nie musiała tak sięgać żeby ssać”. Dodam ze mama prawie w ogóle nie karmila piersia, a główka młodej była odpowiednio trzymana i mogła sobie spoczywać i spokojnie pić (jak zawsze), tylko młoda miała akurat fazę jakiejś frustracji i wymachiwała tą głową we wszystkie strony (pomimo ze miała na czym ją podeprzeć).

    Btw widziałam boski filmik na insta o dziecku przy piersi. Polecam jak chcecie się pośmiać 🤣

    https://www.instagram.com/reel/CmrToY5A29m/?igshid=YmMyMTA2M2Y=

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2023, 13:32

    Starania o pierwsze dziecko od lutego 2021
    Listopad '21 ciąża biochemiczna 💔

    Listopad 2022- nasza córeczka już z nami ❤️

    age.png
  • karola Autorytet
    Postów: 1019 970

    Wysłany: 10 stycznia 2023, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ivanka, daj jakiś updejt co u Ciebie i Laury. Jak badania wczoraj? Udało Wam się wyjść do domu?

    lawendowePole lubi tę wiadomość

    Starania o pierwsze dziecko od lutego 2021
    Listopad '21 ciąża biochemiczna 💔

    Listopad 2022- nasza córeczka już z nami ❤️

    age.png
‹‹ 2092 2093 2094 2095 2096 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ