W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do moich sytuacji i oburzeni starszych pań na temat wywalonego brzucha:
To chyba kwestia "etykiety" ich czasów. Moja teściowa, mama też mi opowiadają, że jak one były w ciąży, to chodziło się raczej w szerokich sukienkach, aby ukryć brzuszek ciążowy. Dziś ciężarne chodzą w obcisłych sukienkach i mają w dupie czy widać czy nie.
Zobaczcie, że sama królowa Elżbieta, gdy tylko zaczęło być widać ciążę musiała zejść ze sceny publicznejMy swoim "mam w dupie zdanie innych" po prostu kujemy to pokolenie w oczy. Tylko są takie, które będą o tym trąbić na prawo i lewo a są takie, które się nie odezwą
szona lubi tę wiadomość
-
Hmm czy ja wiem czy musiały zasłaniać brzuch.🤔 Ja myślę, że raczej nie było czegoś takiego jak odzież ciążowa, więc ubierały po prostu duże ubrania. 😅Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Atena, no my właśnie w Tatry 💓 to jest nasze stałe miejsce. Wiadomo, trasy będą emeryckie, ale już w zeszłym roku je zdradziliśmy i pojechaliśmy pierwszy raz w Bieszczady.. Tak więc w tym roku wracamy na stare śmieci.
Niestety nic nowego w tym roku nie zobaczę (poza Sokolicą, bo w pierwszy dzień zamierzamy sobie na nią wejść po drodze do Zakopanego), no ale trudno 🙂
Na stare lata będę miała motywację, żeby utrzymać kondycję i jeszcze wgramolic się na Zawrat i Świnicę, no i może przejść jeszcze jakiś kawałek Orlej Perci 😁(jak na razie to byłam tylko na Krzyżnem, Kozim i przeszłam Granaty).
Mam nadzieję, że zarazimy nasze dzieci (w planie 2, oby się udało) pasją do gór. Uwielbiamy je 💓Atena37 lubi tę wiadomość
-
Simons, może to zależy od regionu ? Ja wychowana na lubelszczyźnie, u mnie babcie i ciotki zawsze powtarzały, że kiedyś było nie do pomyślenia, że młoda matka podkreśla brzuch, że brzuch trzeba było chować, takie po prostu obyczaje. Ale Ty Kochana z drugiego końca Polski, to może było zupełnie inaczej 😁
-
Zaintrygowalyscie mnie tematem brzucha-muszę zapytać mojej mamy, jak to było za jej czasów u nas w Wielkopolsce 😁
-
No ja moja też zapytam dla pewności 😁 może masz rację 🙂Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Tatry mam schodzone, mojego partnera zaraziłam, albo i nie ale chodzi 🤣
Ja zaczęłam chodzić przed 30, zaraziłam znajomego chodzeniem po górach jak skończył 40 lat.
Są fajne trasy, nawet emerycie ostatnie odkrycia to:
- W Bukowinie trasa spacerowa wzdłuż widokowej trasy na Tatry Spiskie (Jurgów), od ronda Klin do Wierch Przedomianski
Kopieniec Wielki (!!!)
-Rusinowa Polana
na Słowacji trasa na Popradskie Pleso z Strebskie Pleso
Możecie spróbować
Czerwone Wierchy - wyjazd na Kasprowy - idziesz szczytami i schodzicie przez Ciemniak do Doliny Koscieliskiej.
Dolina Kościeliska przez Dolina Tomanowa
Babetka okolice Szczawnicy są też fajne dla ciężarnej.
W zeszłym roku byłam po raz pierwszy w Bieszczadach - Kalnica ( polecam ośrodek Bogdanka) z widokiem na Smerek 🥰
Tam powietrze pachnie ziołami, w Tatrach i Bieskidach tak nie jest. Szkoda ze w Bieszczady mam z 500 km, a w Tatry - - 180 km, Beskidy - 80 - 140 w zależności od miejscówki.
W Ta
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2021, 17:02
Bebetka93, Noelle lubią tę wiadomość
24.03 (11dpo) ⏸️
15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
29.04- CRL - 2,31 cm
20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
8.06.- CRL- 9.73cm
16.06 - 160g ♀️
6.07- 246g
8.07-270g
15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
28.07 - 440g cudu ❤️
17.08(25+0)-721g
3.09 (27+3) - 960g
8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
30.09.2021 (31+3) - 1600g
17.11.2021 (38+2)- 2773g
5.12.2021 (40+6)- 2930g
53 cm piękna księżniczka 💕👶 -
Justyna.Optyk wrote:Jadę sobie do lekarza auto busem. Gorąco jak w piekle, że smołę to można zagotować. Mam sukienkę bez ramiączek, opinaną na biuście. Idę sobie przez autobus, nagle babcia +70 mówi "ciężarnej to nie wypada tak się z golizną obnosić!" I popatrzyła na mnie z niesmakiem. Odpowiedziałam babci, że mi z tym brzuchem to już wszystko wypada, nawet z gołym tyłkiem chodzić 🤣 i sobie usiadłam.
O ja niedobra, pokazałam kawałek gołego ramienia latem ! 😁
Ja to zawsze myślałam, że w ciąży wolno więcej 🤣🤣🤣
14cs CP, ostał się 1 jajowód
2cs po operacji -
Przybył śpiwór! Jestem zaskoczona jaki jest... długi 😅
Mlodamezatka lubi tę wiadomość
-
Atena37 wrote:Tatry mam schodzone, mojego partnera zaraziłam, albo i nie ale chodzi 🤣
Ja zaczęłam chodzić przed 30, zaraziłam znajomego chodzeniem po górach jak skończył 40 lat.
Są fajne trasy, nawet emerycie ostatnie odkrycia to:
- W Bukowinie trasa spacerowa wzdłuż widokowej trasy na Tatry Spiskie (Jurgów), od ronda Klin do Wierch Przedomianski
Kopieniec Wielki (!!!)
-Rusinowa Polana
na Słowacji trasa na Popradskie Pleso z Strebskie Pleso
Możecie spróbować
Czerwone Wierchy - wyjazd na Kasprowy - idziesz szczytami i schodzicie przez Ciemniak do Doliny Koscieliskiej.
Dolina Kościeliska przez Dolina Tomanowa
Babetka okolice Szczawnicy są też fajne dla ciężarnej.
W zeszłym roku byłam po raz pierwszy w Bieszczadach - Kalnica ( polecam ośrodek Bogdanka) z widokiem na Smerek 🥰
Tam powietrze pachnie ziołami, w Tatrach i Bieskidach tak nie jest. Szkoda ze w Bieszczady mam z 500 km, a w Tatry - - 180 km, Beskidy - 80 - 140 w zależności od miejscówki.
W Ta
Czerwone mamy przedreptane 😁 przeszliśmy od Ciemniaka do Kopy i mieliśmy jeszcze tyle siły, że poszliśmy na Kasprowy. Z tego co widziałam, to dla mnie najpiękniejszy widok rozpościera się z Krzyżnem 💓 uwielbiam to miejsce.
I tej trasie w Bukowinie nie słyszałam, dzięki za podpowiedź 😁 sprawdzę co i iak- no może, może się przejdziemy 🙂
A do Słowacji nas nie wpuszcza, bo nie jesteśmy zaszczepieni a nie będziemy robić testów (w sumie teraz to już nie wiem, czy w końcu w ogóle bez szczepienia wpuszczają czy nie).
Nam się marzyło wejść na Małą Wysoką od Polskiego Grzebienia, ale niestety nie udało się to nam jeszcze... Moze kiedyś..? -
szona wrote:Przybył śpiwór! Jestem zaskoczona jaki jest... długi 😅
kokoszka31 lubi tę wiadomość
24.03 (11dpo) ⏸️
15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
29.04- CRL - 2,31 cm
20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
8.06.- CRL- 9.73cm
16.06 - 160g ♀️
6.07- 246g
8.07-270g
15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
28.07 - 440g cudu ❤️
17.08(25+0)-721g
3.09 (27+3) - 960g
8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
30.09.2021 (31+3) - 1600g
17.11.2021 (38+2)- 2773g
5.12.2021 (40+6)- 2930g
53 cm piękna księżniczka 💕👶 -
Ja byłam w Tatrach w poprzedni weekend, ale zrobiłam tylko Moko i Dolinę Strążyską, bo byłam z mamą, która nie chodzi po górach. Zresztą nie chciałam też przesadzić w ciąży.
Aktualnie jesteśmy w Bieszczadach, zabraliśmy Aspena na obóz harcerski i myślę żeby pojutrze wyskoczyć na Tarnicę.
Za 2 tygodnie jeszcze w planach Góry Świętokrzyskie, ale raczej chodzić już nic nie będziemy, bo odwiedzamy znajomych i tam już nikt mi się z psem nie zostanie.
Młody mnie kopię w nocy, spać nie daje, ale przynajmniej jestem spokojniejsza bez detektora ☺️Atena37, Mlodamezatka, Simons_cat lubią tę wiadomość
-
Babetka,
Mi się udało Zawrat od Hali Gąsienicowej - ten szlak co zamknęli, zrobić, ale.... W drodze okazało się że mam trochę za krótkie nogi (162cm wzrostu mam) i nie miałam jak postawić nogi aby się podciągnąć na łańcuchu 🤣 kolega stwierdził, że jego koleżanka podobnych gabarytow do moich też miała w tym miejscu problem.
Trasa Hala Gasienucowa- Czarny Staw - Zawrat - Świnica - Hala Gąsienicowa jest piękna.
Można się zgubić na Kozim Wierchu - dla ciekawości to najwyższy szczyt Tatr w całości po stronie polskiej, fragment Orlej.
Fajny jest też szlak na Szpiglas ale zejście do Morskiego Oka, bo zasada jest taka że na łańcuchach się podciągasz a nie podtrzymujesz schodząc i 1 osoba na łańcuch. Jest bezpieczniej
Na Krzyzne nie dotarłam, niestety jeszcze.
Giewontu nie lubię - dwa razy uciakalam przed burzą. I nie cierpię schroniska w MOKO (Morskie Oko)
Za to pomidorowa w Piątce ( schronisko) nie pogardzę tak jak szarlotką w Dolinie Chocholowskiej.
Wiesz ze jest szlak szarlotkowy w Tatrach? Każde svhronisko ma swoją unikalna szarlotkę.Noelle, Simons_cat lubią tę wiadomość
24.03 (11dpo) ⏸️
15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
29.04- CRL - 2,31 cm
20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
8.06.- CRL- 9.73cm
16.06 - 160g ♀️
6.07- 246g
8.07-270g
15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
28.07 - 440g cudu ❤️
17.08(25+0)-721g
3.09 (27+3) - 960g
8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
30.09.2021 (31+3) - 1600g
17.11.2021 (38+2)- 2773g
5.12.2021 (40+6)- 2930g
53 cm piękna księżniczka 💕👶 -
miska122 wrote:Ja byłam w Tatrach w poprzedni weekend, ale zrobiłam tylko Moko i Dolinę Strążyską, bo byłam z mamą, która nie chodzi po górach. Zresztą nie chciałam też przesadzić w ciąży.
Aktualnie jesteśmy w Bieszczadach, zabraliśmy Aspena na obóz harcerski i myślę żeby pojutrze wyskoczyć na Tarnicę.
Za 2 tygodnie jeszcze w planach Góry Świętokrzyskie, ale raczej chodzić już nic nie będziemy, bo odwiedzamy znajomych i tam już nikt mi się z psem nie zostanie.
Młody mnie kopię w nocy, spać nie daje, ale przynajmniej jestem spokojniejsza bez detektora ☺️
http://www.twojebieszczady.net/sine.php
https://mynaszlaku.pl/sine-wiry-w-bieszczadach-opis-szlaku-do-rezerwatu/
Jak byłam w zeszłym roku, to w naszym ośrodku była grupa niewidomych z opiekunami i wyobraźcie sobie ze przewodnik ich po górach ciągał. Zrobili kilka szczytów. Sami spotkaliśmy ich w drodze na SMEREK.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2021, 17:51
miska122 lubi tę wiadomość
24.03 (11dpo) ⏸️
15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
29.04- CRL - 2,31 cm
20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
8.06.- CRL- 9.73cm
16.06 - 160g ♀️
6.07- 246g
8.07-270g
15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
28.07 - 440g cudu ❤️
17.08(25+0)-721g
3.09 (27+3) - 960g
8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
30.09.2021 (31+3) - 1600g
17.11.2021 (38+2)- 2773g
5.12.2021 (40+6)- 2930g
53 cm piękna księżniczka 💕👶 -
Hej. Byłam dziś w szpitalu, bo dostałam od swojego lekarza prowadzącego skierowanie na CC.. Więc poszłam się umówić, ale chce podjąć próbę SN, ordynator nie ma nic przeciwko, zresztą mój prowadzący też, to tak na w razie w względem poprzedniego porodu.. Gybym zdecydowała się na CC to 12 sierpnia kropek byłby już z nami, ale że podejmuje próbę naturalnego porodu to 20 sierpnia mam się zgłosić na oddział, gdby oczywiście szybciej się nie zaczęło.. Zdanie na temat CC mogę zmienić w każdej chwili..
Noelle, Mlodamezatka, Simons_cat lubią tę wiadomość
-
Lisa to już bliżej niż dalej i będziesz tuliła bobasa.
Noelle jak Wasze samopoczucie?Noelle lubi tę wiadomość
24.03 (11dpo) ⏸️
15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
29.04- CRL - 2,31 cm
20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
8.06.- CRL- 9.73cm
16.06 - 160g ♀️
6.07- 246g
8.07-270g
15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
28.07 - 440g cudu ❤️
17.08(25+0)-721g
3.09 (27+3) - 960g
8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
30.09.2021 (31+3) - 1600g
17.11.2021 (38+2)- 2773g
5.12.2021 (40+6)- 2930g
53 cm piękna księżniczka 💕👶 -
kokoszka31 wrote:Lisa- a jakie masz wskazanie do CC w tej ciąży?
Szona- pokaż śpiworek ☺️kokoszka31 lubi tę wiadomość
-
Atena, ja z całego szlaku szarlotkowego najbardziej lubię Przysmak Chocholowski 😋
W Dolinie Strazuskiej była super herbaciarnia, ale w sumie chyba teraz nie funkcjonuje... No i oscypki z Rusinowej 💓
Do mnie można mówić i pisać wszystkimi skrótami, my w Taterki jeździmy już ładnych parę lat i na youtube chyba widzieliśmy każdy szlak.. Z samodzielnym przejściem trochę gorzej.
Ja nawet oglądałam ten filmik, gdzie chłopak przebiegł całą Orlą w 1godz 16 minut.. Sztos.
Na Szpiglasie byłam, ale nic nie widziałam, bo mgła była straszna. No i tak, wchodziłam od Piątki.
A najlepsze obiady mają w schronisku Roztoka. Nie jest to zbyt oblegane schronisko, za to z jakim klimatem i jedzeniem 😋
Nie lubię Murowańca i Schroniska ja Hali Ornak, a z Chocholowskiej lubię tylko polanę i szarlotkę 😁
Na Kozim byłam 🙂 a ze slowackiej części odwiedziłam jeszcze Krywań 🙂
Na Kopiencu jak i na Nosalu byłam z milion razy a jak idziemy na Hale Gosienicową to zawsze przez Boczań i ten szlak już znam na pamięć 🙂 w tym roku przejdziemy się szlakiem z Brzezin- wyremontowali go, to może pójdzie się wygodniej niż po tych kamulcach, które były tam wcześniej (tzn ja ogólnie lubię kamulce, ale tamte były wyjątkowo upierdliwe).
O szlakach w Tatrach i różnych przygodach w nich mogłabym opowiadać godzinami 💓Atena37 lubi tę wiadomość