W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Justyna.Optyk wrote:A mnie znów ból jak na miesiączkę dopadł
Kurcze, to może łyknij nospe i zobacz czy przejdzie.. pewnie to nic niepokojącego, ale lepiej się połóż 😘
Simons- trzymam kciuki żeby to dzisiejsze USG było "wypadkiem przy pracy".. skoro ostatnio było ok, to ciężko mi uwierzyć że dopiero na tym etapie, przy dobrych przepływach coś by wyszło.
Noell- zgadzam się z dziewczynami. Słuchaj samej siebie 😘
-
Podobno mogłaby to być jakaś wada genetyczna. I dopiero w amnio by to mogło wyjść, ale nie wiem czy bym się zdecydowała... Na razie nie chcę o tym myśleć. Jakby to nic nie zmieniało w sposobie opieki poza tym, że wyższa referencyjnosci, bo miałby być wcześniak to chyba nie zrobię. Za duże ryzyko, a i tak nie ma się na to wpływu.🤷 Lekarka mierzyła kilka razy, czekała aż trochę zmieni pozycję i znów mierzyła no i nie chciało jej wyjść inaczej. 🤷 No nic, dobrze przynajmniej, że przyspieszyłam trochę z tą wyprawką. Jutro zamawiam walizkę 😅😬Martyna33 wrote:Simons, dziewczyny już wszystko powiedziały! Napewno wszystko będzie dobrze. A ta amnio to miałaby być ze względu na brzuszek? I co by dał jej wynik? W 30 tc… Być może by trzeba było wcześniej ciąże rozwiązać ? Z tymi pomiarami to nigdy nie wiadomo, napewno nie są mega dokładne. Będzie dobrze 🧡
Noelle, ja się z mężem nie zgadzam, leć na terapie! Tylko Ty wiesz najlepiej czego potrzebujesz, a właściwie często same nie wiemy, dopóki ktoś nam nie podpowie (jak Tobie ta fizjo).Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
I tak nie mam na to wpływu 🤷 pytałam jej czy coś ja mogłam zrobić nie tak, mówiła, że nie. Skoro moje nietycie nie ma na to wpływu no to nic nie zrobię. Jedyne co to kazała się obserwować czy się rusza nadal w miarę tak samo, a jakby coś się zaczęło dziać niepokojącego to mam jechać do szpitala. Zastanawiam się tylko czy np. mogło być to z powodu braku żelaza? Wyniki mi się mocno nie zmieniły, bo porównywałam z tymi sprzed 4 tygodni i wtedy mój lekarz nie dał mi jeszcze żelaza, a ta lekarka już dała 🤷Justyna.Optyk wrote:Simons ciesze się, że podchodzisz do tego tak rozsądnie! 🥰
Noelle, jeśli tego potrzebujesz to idź. Nie słuchaj takich komentarzy. Ja kiedyś słuchałam... A potem się przełamałam i poszłam. Terapia to najlepsze co mnie w życiu spotkało po wielu przejściach. Wierzę, że Tobie też pomoże !
Aaaa ja chyba zostaje u mamy do poniedziałku.Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Wzięłam, bo jednak tańsza i akurat była promka na wkłady 😁 chcę kupić jeszcze że dwie jakieś inne i zobaczyć jak nam się będzie współpracować 😁Justynaa wrote:Tylko nie zniechęcaj się do wielopielo po tej pieluszce… dziewczyny na grupie mówiły ze właśnie często ktoś kupuje w rossmanie te pieluchy i zraża sie do dalszego używania wielo, bo tez mnie korciło żeby kupić ale dziewczyny wybiły mi z głowy akurat te z bambiboo, ale koniec końców nie wiem czy psychicznie zniosę wielo 😂
Justynaa lubi tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Simons myślę, że nie ma w tym żadnej Twojej winy kochana. 😘
Poczekaj i zobaczysz co wyjdzie na kolejnych badaniach, a szpital o III referencyjności zawsze mieć lepiej w zanadrzu. 😉
Mlodamezatka lubi tę wiadomość
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️
-
Noelle jak cos terapia to Twoja decyzja. Jak maz ma takie podejscie (co rozumiem bo moj ma takie samo… depresja ? To nie jest choroba. I to nie jest problem. Albo jest - ktory czlowiek sam sobie zmysla 🙄🙄🙄) to jak czujesz ze chcesz sprobowac idz bez jego wiedzy. Powiedz mu po fakcie dopiero, po wizycie np z terapeuta obmyslicie jak przekazac mu to w taki sposob zeby zrozumial. Takze jak tylko czujesz ze chcialabys sprobowac to idz w to!
Skoczylam czytac ksiazke karmienie piersia z natuli. A raczej przelecialam. Pamietacie jak wam pisalam tam niektore herezje. Generalnie cala ksiazka jest w tonie KARM TYLKO PIERSIA, potrzebujesz tylko cyckow i dziecka nic innego nie jest Ci potrzebne i wlasciwie wszystkie kobiety to potrafia. Gdy doszlam do etapu zeby na gryzace sutki dziecko w trakcie karmienia zastosowac naszyjnik z bursztynow to wymieklam juz totalnie 🙄😳 po pierwsze ani badan na to nie ma ani to bezpieczne bo dziecko moze sie tym nawet udusic!!
Potem juz tylko przelecialam wzrokiem temat o odciaganiu mleka - najlepiej recznie nawet jak chcesz tylko kpi i samoodstawieniu od piersi przez dziecko w wieku do 7 lat nawet 🙄🙄🙄13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Kurcze … nospa i cieply prysznic. Jak przejdzie to przepowiadajaceJustyna.Optyk wrote:A mnie znów ból jak na miesiączkę dopadł
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Na pewno zadnej Twojej winy nie ma. Wiesz kochana bobki rosna skokowo. Brzuszek mlodego mojego roznil sie nawet o 3 tyg pomiary - raz tydzien do przodu a raz 2 tyg do tylu. Moze brzuch jest w fazie „do tylu” bo go jeszcze nie podroslo, a do tego sie wzial i wysiuskal co dodatkowo zmniejszylo brzuszek. Na pewno nie kwestia zelaza. Moje zelazo lezy i kwiczy od dawna, dopiero od 3 tyg biore to zelazo codziennie a wyniki. Odrobinke w gore ale dalej ponizej normy 🙄 wiec nie szukaj w sobie winy bo na pewno jej nie ma ❤️Simons_cat wrote:I tak nie mam na to wpływu 🤷 pytałam jej czy coś ja mogłam zrobić nie tak, mówiła, że nie. Skoro moje nietycie nie ma na to wpływu no to nic nie zrobię. Jedyne co to kazała się obserwować czy się rusza nadal w miarę tak samo, a jakby coś się zaczęło dziać niepokojącego to mam jechać do szpitala. Zastanawiam się tylko czy np. mogło być to z powodu braku żelaza? Wyniki mi się mocno nie zmieniły, bo porównywałam z tymi sprzed 4 tygodni i wtedy mój lekarz nie dał mi jeszcze żelaza, a ta lekarka już dała 🤷
Tak jak Noelle napisala. Szpital 3 st zawsze trzeba miec jakis w zanadrzu bo jak cos sie dzieje do tego 35 tc to i tak najlepiej od razu tam jechac na wszelki wypadek.13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Teraz zobaczyłam, że wagowo jest w 10 centylu
no ale to początek 29 tyg, więc chyba nie jest tak źle 🤷 no nic, mam nadzieję, że za te 2 tygodnie już będzie ok. Ja też byłam malutka jak się urodziłam, może ten gen się odezwał 😅
Akurat zamknęli neonatologię w szpitalu, który był moim drugim wyborem 🙄 do reszty jakoś mnie nie ciągnie😩 opinie mają taki rozstrzał, że o matko, a do jednego to najlepiej by przyjmowali tylko pacjentki od swoich lekarzy ech, nie chce o tym myśleć na razie... Oleśnica od 32 tygodnia przyjmuje w razie czego.
Ech, kurde, no musi być dobrze, nie ma, że boli 😅 boję się teraz tylko do mamy zadzwonić. Ona sama chyba zapomniała, bo zawsze dzwoniła od razu. Nie chcę, żeby się stresowała
Nie pamiętam już czy pisałam, ale mam zakaz dotykania brzucha 😭 nie wiem jak dam radę... Moja mama też nie mogła dotykać, bo od razu jej się spinał. 🥺Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2021, 20:33
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Pikanie jej nie budzi, prędzej nieumiejętne gmeranie w uchu 😂 Ogólnie gorączkę w czasie snu mierzyłam jej chyba tylko dwa razy, po szczepieniu. Ja się zdecydowałam na douszny termometr z dwóch powodów. Raz, to miał super notę u pana Tabletki. A dwa, moja siostra ma dziecko z drgawkami gorączkowymi, mają 5 różnych termometrów doczołowych i każdy pokazuje inny wynik. Teraz przy drugim dziecku kupiła Thermoscan i jest zadowolona. Przynajmniej się nie zastanawiasz w jaki sposób zmierzyć i pomiary są powtarzalne. Ciekawostka: pomiar się pokrywa z tradycyjnym termometrem, sprawdzone na bardzo chorym mężu 😁Mlodamezatka wrote:Wlasnie chcialam Cie jakos wywolywac ❤️ A mierzylas tez Idze jak spala i spoczko?
W bezdotykowych mozna wylaczyc pikanie w wielu modelach wlasnie, nie zawsze ale sa tez takie opcje. A tu z tego co widze w thermoscanie nie da sie i zastanawiam sie na ile jest to glosne pikanie zeby nie obudzilo podczas snu.
Domyslam sie ze bardzo glosne nie moze byc bo jednak pika Ci w uchu.
Takze ogolnie Suszarka nie zauwazylas zeby to pikanie bylo zbyt glosne/irytujace mala?
Mlodamezatka, Simons_cat lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Dzięki dziewczyny za dobre słowo 😘
Tu jeszcze zdjęcie. Szkoda, że nie są uchwycone te nogi na czole 😅
Teraz poczułam właśnie jak jedna noga poszła w dół🤣 przynajmniej tak mi się wydaje😅 młody był ułożony miednicowoWiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2021, 20:38
K&K, Mlodamezatka, Natka95, Lisa_, Janinka, Bebetka93, Noelle, szona, Mersalla, kokoszka31 lubią tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Na tym etapie chyba cieply prysznic/kapiel dziala lepiej niz nospy i inne bajery 😅😅Justyna.Optyk wrote:Ciepły prysznic pomógł, czyli przepowiadające..
Simons piona team #stopanaglowie 🤣 moj tak lezal chyba przez miesiac - na 2 usg w przeciagu miesiaca zjecia ze stopa na czole 🤣 sliczny maluch ❤️❤️
Simons_cat lubi tę wiadomość
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Mlodamezatka wrote:
Skoczylam czytac ksiazke karmienie piersia z natuli. A raczej przelecialam. Pamietacie jak wam pisalam tam niektore herezje. Generalnie cala ksiazka jest w tonie KARM TYLKO PIERSIA, potrzebujesz tylko cyckow i dziecka nic innego nie jest Ci potrzebne i wlasciwie wszystkie kobiety to potrafia. Gdy doszlam do etapu zeby na gryzace sutki dziecko w trakcie karmienia zastosowac naszyjnik z bursztynow to wymieklam juz totalnie 🙄😳 po pierwsze ani badan na to nie ma ani to bezpieczne bo dziecko moze sie tym nawet udusic!!
Potem juz tylko przelecialam wzrokiem temat o odciaganiu mleka - najlepiej recznie nawet jak chcesz tylko kpi i samoodstawieniu od piersi przez dziecko w wieku do 7 lat nawet 🙄🙄🙄
OMG 🙄🙄 jak mnie takie coś wnerwia i te wszystkie laktoterrorystki😬😬
Ale może dlatego że ja nie jestem jakąs zagorzałą fanką kp
na razie karmię, ale przez problemy brzuszkowe małego raczej już niedługo...
No i kurczę, nie wszyscy czują te magię no 🤷 a mam wrażenie że w dzisiejszych czasach strach się przyznać 😶
szona lubi tę wiadomość
08.2020 👼
17.07.2021 👦
22.09.2023 👧
-
Powiem Ci, że mnie takie bóle męczyły od ok. 36 tygodnia i tak do porodu.. Jeszcze chwila i będzie już dzidziuś donoszony.. Teraz będą cie coraz częściej męczyć przepowiadające..Justyna.Optyk wrote:Ciepły prysznic pomógł, czyli przepowiadające..Oliwier Aleksander
23 sierpnia 2021
16:10 | 3600g | 56 cm
-
Wiadomo, nie kazdy czuje magie, nie kazdy sobie z tym radzi nawet mimo pomocy, nie kazdy psychicznie potrafi byc tak blisko z dzieckiem all day all night i potrzebuje wytchnienia. …Natka95 wrote:OMG 🙄🙄 jak mnie takie coś wnerwia i te wszystkie laktoterrorystki😬😬
Ale może dlatego że ja nie jestem jakąs zagorzałą fanką kp na razie karmię, ale przez problemy brzuszkowe małego raczej już niedługo...
No i kurczę, nie wszyscy czują te magię no 🤷 a mam wrażenie że w dzisiejszych czasach strach się przyznać 😶
A ta ksiazka to jest takie - kp jest najlepsze dla malucha, sa tez inne sposoby, wszystko dla ludzi ALE KARM CYCEM. Takie jest moje ogolne wrazenie.
No i troche herezji tam jest… takze zabieram sie od jutra za po prostu piersia i licze, ze tam bedzie to bardziej obiektywne - na zasadzie jak chcesz kp to powiemy Ci jak to zrobic najlepiej. A nie tylko, ze karm piersia i smoczki/laktatory/butelki/itp sa na nie 🙄🙄13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Przepraszam, że nie odniosę się do wszystkich.
Noelle, mąż nie powinien ignorować Twojego problemu. Mówi Ci to osoba, która ma stwierdzoną depresję, brała leki tak całkiem niedawno... I szczerze, mam poczucie, że chętnie bym do nich wróciła, bo czuję różnicę, ale nie chcę dłużej narażać na nie dziecka. Niby bezpieczne, ale wiadomo.. Lepiej bez dla niej. Stres jest cichym zabójcą, a depresja, to prawdziwa choroba, to nie kwestia słabego charakteru. Teraz pozostała mi tylko terapia i bez leków idzie gorzej. Myślałam, że już ze mną lepiej, ale to było tylko pozorne niestety... Tylko ważne, żeby trafić na dobrego psychoterapeutę, bo jeżeli pójdzie się do byle kogo to faktycznje strata kasy...
Simons, amnio? Na tym etapie ciąży? Chyba sobie ktoś jaja robi... A brzuszek mógł być mniejszy bo akurat nie napił się wód i miał pusty żołądek.. Kochana, ja bym na pewno w tak zaawansowanej ciąży nie robiła tego badania.. Mnie też poprzednia lekarka koniecznie namawiała na amnio a po drugich prenatalnych ten inny lekarz mówi, że nie ma absolutnie podstaw do jakichkolwiek inwazyjnych metod.
Nie myślałaś, żeby przejść się do innego lekarza to sprawdzić? Na innym sprzęcie? Moim zdaniem to musi być jakiś błąd pomiaru, bo niby co? Dlaczego do tej pory wszystko było dobrze a teraz nagle chcą pobierać materiał do badań genetycznych?
Nie denerwuj się, wszystko jest dobrze 💓💓💓
Rucola lubi tę wiadomość
* starania od 10.2020
* pozytywny test ciążowy 01.2021
* ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021
*24.04.2021 II !
*11.05.2021 mamy serduszko
-
Natka-piękny ten Twój mały gentelmen 😍
Faktycznie duuuzy już 🙂 ja mam nadzieję, że moja nie będzie aż tak szybko rosnąć bo mam troszkę ładnych ubranek na 56 😁
W ogóle dopadłam jeszcze moją kuzynkę, która miała dodatkową zniżkę na dziecięce i jeszcze domówiłam co nieco 🙈
Muszę się ogarnąć, bo jeszcze będzie tak, że niektórych ciuszków nie zdążę założyć 🙉
Wiecie, ja nie mogę się doczekać momentu, kiedy ją zobaczę. Jestem ciekawa jak wygląda.
Czy to możliwe, że na tym etapie ma już takie włosy, które mogą przyprawiać mnie o zgage? Męczy mnie od kilku dni..* starania od 10.2020
* pozytywny test ciążowy 01.2021
* ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021
*24.04.2021 II !
*11.05.2021 mamy serduszko
-
Simons, współczuję Ci nerwów. Myślę że to ewidentny błąd pomiarów, kolejna wizyta na pewno Cię uspokoi. Nie szukaj winy w sobie, to na pewno nie z braku żelaza. Ja miałam nieleczoną anemię przez większość ciąży, a Iga przyszła na świat jako konkret kobitka 😂 wszystko będzie dobrze 😘
Noelle, jeśli czujesz że potrzebujesz pomocy to powinnaś się po nią zgłosić. Naprawdę czasem kilka spotkań wystarczy żeby na wszystko spojrzeć inaczej. Trzymam za Ciebie mocno kciuki!
Młoda, Natka, ja jestem tak zrażona do kp (przez niepowodzenia, depresję i całą otoczkę emocjonalną jaka się z tym wiązała i wiąże), że na ten moment jestem zdecydowana kolejne dziecko od początku karmić wyłącznie mm. Wiecie że do tej pory praktycznie obcy ludzie potrafią mnie spytać czy karmię? To jest chore. Co to kogo obchodzi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2021, 21:23
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022
