X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
Odpowiedz

W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚

Oceń ten wątek:
  • Łydzia Autorytet
    Postów: 325 352

    Wysłany: 2 września 2021, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    P.S Ciesze się, że mój mąż przynajmniej stoi po mojej stronie i w pore zauważył, że to ona ma problem bo gdyby było inaczej pewnie nie byłabym teraz mężatką i nie nosiłabym w brzuszku naszego małego skarbu ;)

    szona, Simons_cat, Noelle lubią tę wiadomość

    Wiek 29 lat.
    Starania o pierwsze maleństwo od lutego 2020.
    Obecnie 18 CS - ten w którym pierwszy raz zobaczyłam bladziocha <3

    18 CS ---> 18 czerwca <3 Jest druga kreseczka!!
    22.06.2021 bhcg 361,2 mIU/ml
    25.06.2021 bhcg 1594,2 mIU/ml
    29.06.2021 mamy pęcherzyk i ciałko zółte
    06.07.2021 mamy małego człowieka 5,4mm i serduszko <3 6w2d
    03.08.2021 mamy 37,4 mm człowieka :* <3
    13.08.2021 I prenatalne --> wszystko wporządku ;)
    15.10.2021 II prenatalne i 5 rocznica ślubu (taki mały prezencik mam nadzieję się nam pokaże i ujawni swoją płeć <3) mamy ok 413g małej królewny <3
    14.12.2021 III prenatalne 1495g <3 (prognoza do porodu 3500g i 55 cm)
    11.01.2022 Mała waży ok 2144g <3
    01.02.2022 Mała waży ok 2828g <3 Nasze Szczęście <3
    p19uugpjb40b0h6r.png
  • Ola-olenka Autorytet
    Postów: 408 355

    Wysłany: 2 września 2021, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po wizycie mała dalej malutka 2125g ok 19centyla jest. Ale wszystko w porzadku nóżki dalej 2 tyg krotsze ale poprostu taka jej uroda. Ze starsza też tak bylo a teraz wzrostowo nadrobila.
    Najbardziej balam sie pomiaru szyjki bo przez ostatnie 3 tyg mialam nie dosc że sporo ruchu ale i wysilku ale szyjka ani drgnela dalej ma 2,5😊 jeszcze tydz i odstawiam luteine i będę miala zdiety rygor oszczedzania się 😊 No i wstepny termin wywołania ok 6-7 pazdziernika

    Łydzia, Justyna.Optyk, Mlodamezatka, szona, Simons_cat, Noelle, kokoszka31 lubią tę wiadomość

  • Justyna.Optyk Autorytet
    Postów: 2260 4449

    Wysłany: 2 września 2021, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli ktoras z Was myśli o termometrze bezdotykowym, to mi kiedyś pani w aptece polecała ten, tylko że kosztował powyżej 100zl i odłożyłam zakup "na potem" a teraz gdy zaczęłyście rozmowę o termometrach zorientowałam się, że żadnego nie mam 🤣https://www.mediaexpert.pl/agd-male/dla-dziecka/termometry/termometr-neno-medic-t02?gclid=Cj0KCQjw7MGJBhD-ARIsAMZ0eesFrG1F7_xfM2-V4A7vzDz9V7XFM7Pc0qNMDU0wmphH0zEa65Z1-UkaAlLZEALw_wcB
    Może komus się przyda link do promocji :)

    Łydzia lubi tę wiadomość

    wnidupjyplv8ipq3.png

    Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
    39+3 tc
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 2 września 2021, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    W naszej szkole rodzenia powiedzieli, że wizyty po 21 dniach najlepiej. Problem jest też z krztuścem - dla noworodków to niebezpieczne, a szczepionka nie jest od razu. Z kolei ludzie z rocznika naszych rodziców bezobjawowo mogą to gowno przenosić (bo my, młodsi, bylismy szczepieni w dziecinstwie i doszczepiani już w szkole, wiec stanowimy znacznie mniejsze zagrożenie). Oczywiście przy szczepieniu w ciąży - dziecko już w brzuchu dostanie trochę przeciwciał. Niemniej jednak aż mnie mrozi na myśl, że taka babcia czy dziadek mieliby moją pozbawiona zupełnie odporności córkę wziąć na ręce. A jak któreś pomyśli o złapaniu za rączki, albo całowaniu buźki - zginie.
    Teoria teoria… a w praktyce jak jest kazdy wie. Ja sie zaszczepilam na ksztusiec juz 3 tyg temu wiec mlody na pewno bedzie mial te przeciwciala. Chce odbebnic to poznanie maluszka, ofc bez prychania na niego i tylko jak beda w 100% zdrowi. Ciezko tez bedzie zrobic to inaczej bo jak my wyladujemy juz w szpitalu to moi rodzice zgarniaja naszego psa i odwoza go nam na nastepny dzien po powrocie do domu. I co… powiem tesciom, ze nie moga przyjsc jak moi rodzice beda ? 🥴
    Dodatkowo szwagierka mieszka za sciana. No tez nie ma opcji zeby ona nie poznala bo niejako wspoldzielimy mieszkanie - mamy wspolny przedsionek do wejscia. Wiec jak i ona pozna bobka (ale tu sie pewnie zeby brac na rece nie bedzie palic bo boi sie dzieci xd) to tez tesciom nie zabronie.

    W kazdym razie przewiduje tylko spotkanie z nimi.

    Simons_cat lubi tę wiadomość

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • Martyna33 Autorytet
    Postów: 5181 5893

    Wysłany: 2 września 2021, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szonka, czyli jest szansa ze moje dziecko będzie troszkę mniejsze skoro jest troszkę do tylu?:)

    I zdjęcie zostawiam! Dostałam mnóstwo zdjęć i video 🤯 szkoda ze te rączki przy buźce wszędzie 🤣

    a7a84e7ed450.jpg

    Mlodamezatka, asiek96, szona, Bebetka93, Simons_cat, Noelle, Natka95, K&K lubią tę wiadomość

    25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
    10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
    19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia
  • asiek96 Autorytet
    Postów: 607 970

    Wysłany: 2 września 2021, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna.optyk kurcze pierwszy raz widzę termometr, który ma same pozytywne opinie 😍 i ta cena spoko, biorę 😁
    Miałam brać douszny, ale te ceny zwalają z nóg, a firma neno wydaje się być spoko 😁 dzięki za polecajke ☺️

    Ja mieszkałam z teściową półtora roku i serio nie mam na co narzekać. Wiadomo, że na swoim najlepiej ale z nią też nie było źle 😁 zobaczymy co będzie jak mały się urodzi 😁

    7b0959fad6.png
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 2 września 2021, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łydzia brawo!!! Genialnje sie postawilas. I super, ze maz tez dostrzegl od razu ze cos jest nie halo ze strony tesciowej Twojej, a nie Twojej. W takich wojnach nie da sie wygrac bez wsparcia meza.

    Ola super wiadomosc 💪🏻 I waga mlodej tez super! ❤️ Ja sie zaczelam stresowac co uslysze na wizycie. Do tego wyszlam wymordowana spod prysznica - dzis dzien golenia. Co ja wyprawialam to komedia ale jakos sie udalo odgruzowac 🙄🙄 teraz mlody lezy i sie nie rusza praktycznie, chyba tez sie zmeczyl wygibasami

    Do wizyty juz tylko 4 godzinki 🙏🏼

    Ola-olenka lubi tę wiadomość

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • Justyna.Optyk Autorytet
    Postów: 2260 4449

    Wysłany: 2 września 2021, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie, co do wizyt...
    Byłam w odwrotnej sytuacji. Zostałam oszkalowana przez rodzinę męża (jeszcze wtedy narzeczonego) za to, że nie pojechałam odwiedzić brata męża, jak im się synek urodził (początek października).
    Prawda była taka, że męczyły mnie okropne mdłości wtedy, których żaden lekarz nie znał przyczyny. Dopiero pewna młoda internistka po tym jak zobaczyła co dostałam i info, że nic nawet nie łagodzi objawów, wysłała mnie na USG, które pokazały ogromną torbiel na jajniku (diagnoza była po 2 miesiącach od rozpoczęcia objawów...).
    Gdy mówiłam, że boje się, że to jakaś jelitowka i zaraze maluszka, to śmieli mi się w twarz, mówiąc, że przecież nic się nie stanie, bo....karmi piersią.
    Zostali ostatnio poinformowani, że jeśli ich tok myślenia się nie zmienił, to będą musieli wracać 130km całując jedynie naszą klamkę, bo ja nikogo chorego do dziecka nie wpuszczę.
    Oczywiście brat męża o bratowa sytuację rozumieją, wręcz dziękowali za odpowiedzialną decyzję. Spotkałam się z nimi dopiero po diagnozie, z mikołajkowym prezentem. Nie wyobrażam sobie narażać takiego maluszka...

    szona, Simons_cat lubią tę wiadomość

    wnidupjyplv8ipq3.png

    Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
    39+3 tc
  • Justyna.Optyk Autorytet
    Postów: 2260 4449

    Wysłany: 2 września 2021, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asiek96 wrote:
    Justyna.optyk kurcze pierwszy raz widzę termometr, który ma same pozytywne opinie 😍 i ta cena spoko, biorę 😁
    Miałam brać douszny, ale te ceny zwalają z nóg, a firma neno wydaje się być spoko 😁 dzięki za polecajke ☺️

    Ja mieszkałam z teściową półtora roku i serio nie mam na co narzekać. Wiadomo, że na swoim najlepiej ale z nią też nie było źle 😁 zobaczymy co będzie jak mały się urodzi 😁
    Cena jest fajna, na euro RTV AGD chyba 150zl wystawiony jest, więc tutaj za mniej niż pół ceny... W aptece też był powyżej stówki właśnie. A aptekarki go bardzo polecały, dlatego zapamiętałam... :) Oby nie zawiódł ;)

    wnidupjyplv8ipq3.png

    Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
    39+3 tc
  • szona Autorytet
    Postów: 8054 17573

    Wysłany: 2 września 2021, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola-olenka wrote:
    Ja już po wizycie mała dalej malutka 2125g ok 19centyla jest. Ale wszystko w porzadku nóżki dalej 2 tyg krotsze ale poprostu taka jej uroda. Ze starsza też tak bylo a teraz wzrostowo nadrobila.
    Najbardziej balam sie pomiaru szyjki bo przez ostatnie 3 tyg mialam nie dosc że sporo ruchu ale i wysilku ale szyjka ani drgnela dalej ma 2,5😊 jeszcze tydz i odstawiam luteine i będę miala zdiety rygor oszczedzania się 😊 No i wstepny termin wywołania ok 6-7 pazdziernika

    Cudowne wieści! Rany strasznie mnie wzruszają wszystkie ciąże tutaj, ale Twoja i Młodej jest mi szczególnie bliska. Nasza trójca przybędzie na świat w tym samym czasie, nie widzę innej opcji 💪

    Mlodamezatka, Ola-olenka lubią tę wiadomość

    7 cs - cb

    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    10 cs - ⏸️
    12t5d - prenatalne 👶🏼

    30.06.2025 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 2 września 2021, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna.Optyk wrote:
    Wiecie, co do wizyt...
    Byłam w odwrotnej sytuacji. Zostałam oszkalowana przez rodzinę męża (jeszcze wtedy narzeczonego) za to, że nie pojechałam odwiedzić brata męża, jak im się synek urodził (początek października).
    Prawda była taka, że męczyły mnie okropne mdłości wtedy, których żaden lekarz nie znał przyczyny. Dopiero pewna młoda internistka po tym jak zobaczyła co dostałam i info, że nic nawet nie łagodzi objawów, wysłała mnie na USG, które pokazały ogromną torbiel na jajniku (diagnoza była po 2 miesiącach od rozpoczęcia objawów...).
    Gdy mówiłam, że boje się, że to jakaś jelitowka i zaraze maluszka, to śmieli mi się w twarz, mówiąc, że przecież nic się nie stanie, bo....karmi piersią.
    Zostali ostatnio poinformowani, że jeśli ich tok myślenia się nie zmienił, to będą musieli wracać 130km całując jedynie naszą klamkę, bo ja nikogo chorego do dziecka nie wpuszczę.
    Oczywiście brat męża o bratowa sytuację rozumieją, wręcz dziękowali za odpowiedzialną decyzję. Spotkałam się z nimi dopiero po diagnozie, z mikołajkowym prezentem. Nie wyobrażam sobie narażać takiego maluszka...
    O to to to! Przede wszystkim odpowiedzialnosc. Przed wizyta na pewno bede sie pytac czy sa zdrowi i czy nic im nie dolega - czy to moich rodzicow, tesciow czy kogokolwiek.

    Niestety nie mozna zakladac, ze kazdy zachowal zdrowy rozsadek 🙄 czesto rodzina czy znajomi sa tak podekscytowani, zeby poznac maluszka ze stwierdzaja, ze „aaaa ten katar to od kurzu na pewno” 🙄
    W zyciu nie odwiedzilabym zadnego maluszka, majac chociazby lekki katarek.

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • szona Autorytet
    Postów: 8054 17573

    Wysłany: 2 września 2021, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka wrote:
    Teoria teoria… a w praktyce jak jest kazdy wie. Ja sie zaszczepilam na ksztusiec juz 3 tyg temu wiec mlody na pewno bedzie mial te przeciwciala. Chce odbebnic to poznanie maluszka, ofc bez prychania na niego i tylko jak beda w 100% zdrowi. Ciezko tez bedzie zrobic to inaczej bo jak my wyladujemy juz w szpitalu to moi rodzice zgarniaja naszego psa i odwoza go nam na nastepny dzien po powrocie do domu. I co… powiem tesciom, ze nie moga przyjsc jak moi rodzice beda ? 🥴
    Dodatkowo szwagierka mieszka za sciana. No tez nie ma opcji zeby ona nie poznala bo niejako wspoldzielimy mieszkanie - mamy wspolny przedsionek do wejscia. Wiec jak i ona pozna bobka (ale tu sie pewnie zeby brac na rece nie bedzie palic bo boi sie dzieci xd) to tez tesciom nie zabronie.

    W kazdym razie przewiduje tylko spotkanie z nimi.

    Młoda, ja to doskonale rozumiem. Jestem pewna, że u nas tak samo wszystko wyjdzie w praniu. Ale wiem, że z teściowa czeka mnie bój, bo ona nie rozumie słowa „nie” 🤦‍♀️

    7 cs - cb

    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    10 cs - ⏸️
    12t5d - prenatalne 👶🏼

    30.06.2025 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8138 9940

    Wysłany: 2 września 2021, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    W naszej szkole rodzenia powiedzieli, że wizyty po 21 dniach najlepiej. Problem jest też z krztuścem - dla noworodków to niebezpieczne, a szczepionka nie jest od razu. Z kolei ludzie z rocznika naszych rodziców bezobjawowo mogą to gowno przenosić (bo my, młodsi, bylismy szczepieni w dziecinstwie i doszczepiani już w szkole, wiec stanowimy znacznie mniejsze zagrożenie). Oczywiście przy szczepieniu w ciąży - dziecko już w brzuchu dostanie trochę przeciwciał. Niemniej jednak aż mnie mrozi na myśl, że taka babcia czy dziadek mieliby moją pozbawiona zupełnie odporności córkę wziąć na ręce. A jak któreś pomyśli o złapaniu za rączki, albo całowaniu buźki - zginie.
    Niezaszczepione dziecko to jest super argument! A propos przypomniało mi się, że miałam się umawiać na krzusiec 😁

    szona, Mlodamezatka, kokoszka31 lubią tę wiadomość

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • Bebetka93 Autorytet
    Postów: 2857 1743

    Wysłany: 2 września 2021, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martyna, Młody wygląda, jakby był czymś zszokowany 🙉
    Super foto 💓
    Moja na szybkim rzucie 3D wyglądała dziwnie trochę 🥴 myślałam, że na tym etapie to normalne, ale Twój wygląda już całkiem.. Jak normalny boboś. Może w przyszłą środę uda się ją lepiej obejrzeć...
    Jeszcze 4 miesiące oczekiwania.. A ja już tak bardzo jestem ciekawa jaka ona jest. Czy będzie miała oczy za mną czy za mężem. Jakie będzie miała wołsy.. W ogóle wszystko mnie ciekawi 🤗
    Już tyle razy mi się śniło, że urodziłam, ale jeszcze we śnie nie widziałam twarzy ani w sumie nic 🙈 ratunku, mam dzisiaj jakąś dziwną fazę..

    * starania od 10.2020
    * pozytywny test ciążowy 01.2021
    * ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021

    *24.04.2021 II !
    *11.05.2021 mamy serduszko <3

    8p3ogywll1r5jmhn.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 2 września 2021, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simons mój przyklad może nie do końca trafiony bo to ciąża blizniacza ale jednak dwukosmowkowa, czyli 2 niezależnych dzieci. U synka stwierdzono wewnatrzmaciczne zahamowanie wzrostu okolo 31tc bo gwałtownie zaczął spadać w siatkach. Ustalmy kilka faktów. Płód powyżej 10go percentyla to zupełna norma, między 3 a 10tym to tzw SGA czyli Dziecko zdrowe ale małe. Poniżej 3go percentyla można podejrzewać hipotrofie.
    Ciążę mi rozwiązano w 35+5 a według pierwszego usg prenatalnego 36+0. Synek ważył 1906g a na pół roku równe 7kg :) na Twoim miejscu skonsultowałabym się z innym lekarzem z certyfikatem i bez jednoznacznych wskazań od minimum 2 lekarzy nie zgadzała się na badania inwazyjne bo na tym etapie ciąży to już naprawdę nic nie wnosi. Trzymaj się i zachęcam Cię do dołączenia do grupy mamy kpi na fb bo gdyby jednak ciążę trzebaby było rozwiązać wcześniej to zachęcam Cię do odciągania. Mleko matki to nie tylko pokarm, to lekarstwo. Możecie zarzucić mi laktoterror ale ja uważam, że dziecko nie musi być KP, mało tego, może być karmione mm ale jeśli choć jedną porcja dziennie to będzie mleko matki to będzie w uj dużo.

    Simons_cat, kokoszka31 lubią tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Martyna33 Autorytet
    Postów: 5181 5893

    Wysłany: 2 września 2021, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bebetka, dużo zależy od tego jak się dzidzia ułoży. Ja długo się wachalam czy chce 3D bo się bałam ze dziecko będzie wyglądało dziwnie i jeszcze się przestraszę 🧐 wiem, dziwne to 🤣 Ogólnie cieszę się ze się zdecydowałam, mam super video w 3D

    Bebetka93 lubi tę wiadomość

    25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
    10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
    19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 2 września 2021, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martyna33 wrote:
    Bebetka, dużo zależy od tego jak się dzidzia ułoży. Ja długo się wachalam czy chce 3D bo się bałam ze dziecko będzie wyglądało dziwnie i jeszcze się przestraszę 🧐 wiem, dziwne to 🤣 Ogólnie cieszę się ze się zdecydowałam, mam super video w 3D
    Moj kolo 20 tc wygladal jak szczurek 🤣🤣🤣 dopiero jakos od 28 zaczal sie robic pyzaty 🐻😍

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • *Agape* Autorytet
    Postów: 1019 1877

    Wysłany: 2 września 2021, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noelle wrote:
    Jeszcze mnie denerwuje, że każde kwęknięcie mojego dziecka dla mojej mamy, teściowej i męża oznacza, że młoda jest głodna. 😅
    Tak jakby dziecko nie marudziło z innych powodów.
    Dlatego córka nie chce siedzieć z mężem bo jak tylko kwęknie to od razu mi ją oddaje bo głodna. 🙈

    Szona wolałabym to z siebie wyrzucić ale nie umię. 🤣
    Noelle nie pocieszę Cię, ale mój synek zaraz skończy 8 miesięcy, a mąż nadal uważa, że każde kwęknięcie oznacza, że on jest głodny 😂
    Od początku doprowadza mnie to do szału 🙈 a ten cały czas wygaduje te herezje 😅
    Wczoraj mu powiedziałam, po kolejnym takim tekście, że cycki nie są lekarstwem na wszystko (chociaż to już słyszał milion razy xD) i jak uważa, że dziecko jest głodne, to może zrobić mu kaszkę/podgrzać zupkę/dać wodę. To wziął go na ręce i był spokój 😅

    Noelle lubi tę wiadomość

    Nasz tęczowy synek 😍🌈
    mhsv6iyef4wh4u59.png

    05.2016 synek 👦🏻
    01.2020 poronienie zatrzymane 7tc 👼
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8138 9940

    Wysłany: 2 września 2021, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka wrote:
    Łydzia brawo!!! Genialnje sie postawilas. I super, ze maz tez dostrzegl od razu ze cos jest nie halo ze strony tesciowej Twojej, a nie Twojej. W takich wojnach nie da sie wygrac bez wsparcia meza.

    Ola super wiadomosc 💪🏻 I waga mlodej tez super! ❤️ Ja sie zaczelam stresowac co uslysze na wizycie. Do tego wyszlam wymordowana spod prysznica - dzis dzien golenia. Co ja wyprawialam to komedia ale jakos sie udalo odgruzowac 🙄🙄 teraz mlody lezy i sie nie rusza praktycznie, chyba tez sie zmeczyl wygibasami

    Do wizyty juz tylko 4 godzinki 🙏🏼
    Ja miałam dzień odgruzowywania wczoraj... I na nic się przydał, bo lekarkę interesował tylko brzuch 😵 trochę się boję, że będę 2 miesiące bez sprawdzania szyjki 😬

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8138 9940

    Wysłany: 2 września 2021, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola, dzięki! 😘 Poczekam jeszcze te 2 tygodnie z dołączaniem do grup, bo później przepadam jak wsiakam 🙈 ale będę miała na uwadze! Z wszelkimi inwazyjnymi badaniami na tym etapie jestem na razie na nie. Chyba, że by mi podali jakieś sensowne argumenty...

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
‹‹ 472 473 474 475 476 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ