W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Chusty 😍😍😍 kooocham dla mnie top of the top zakupów dzieciowych
Muszę dokopać w szafie bo mam chyba że 3 sztuki jeszcze gdzie ..mam nadzieję że nie sprzedałam lub nie oddałam 🤔
Tak czy siak nowe muszę też zakupić bo wypadłam z obiegu po 5 latach
Anna Maria to przy okazji podrzuć jakieś linki do fajnych sklepów zamotanych 😜Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2021, 13:28
-
Kokoszka ja zaczynalam od kolkowej . Później znalazłam u mnie w mieście grupę dziewczyn które motaja i tam się uczyłam. Chusta uratowała mi życie, miałam 3,5 latka w domu i noworodka i gdyby nie chusta to byly by takie dni że nic bym w domu nie zrobila.
kokoszka31 lubi tę wiadomość
-
U nas kupa za każdym razem jak dam cycka... Ból brzuszka i prężenie dopóki nie zrobi...
O poranku płakałam razem z małym.
Już mam dość, nie uśmiecha mi się latać po lekarzach bo co raz patrzą na mnie jak na wariatkę, bo przecież dziecko robi kupy 😶
No u noworodka to i może normalne, ale u dwumiesięczniaka już chyba nie bardzo. Skoro wcześniej mieliśmy jedną dziennie..
Zaczynam podawać Pepti i czuję że poległam 🥺 -
Natka, nie myśl o sobie, że poległaś. Tak mogłabyś o sobie powiedzieć, jakbyś świadomie robiła swojemu dziecku krzywdę. A Ty chcesz dla niego jak najlepiej. Na Twoim miejscu zrobiłabym tak samo. Podziwiam bardzo kobiety które podejmują się restrykcyjnych diet eliminacyjnych, szukają alergenów miesiącami. Ale sama bym się tego nie podjęła. Moja przyjaciółka na początku kp, chociaż miała ogromne trudności bo pokarmu niewiele, jej synek miał od początku ciężkie objawy alergii. Jakiś czas trzymała dietę, bez efektu. W końcu przeszli na Nutramigen, a później na Neocate bo Nutramigen też uczulał. Różnie bywa, dziecko potrzebuje mieć pełny brzuszek, komfort, i czuć miłość mamy, a czy to jest osiągane przez kp czy mm to naprawdę nic nieznacząca kwestia 😘
Justyna.Optyk, kokoszka31, Natka95, Noelle, szona, Annamaria, Ayayanee lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
K&K wrote:Na instagramie u położnej Izy Dembińskiej jest lista z każdego województwa fizjoterapeutów uroginekologicznych, którzy we wrześniu i październiku będą udzielać za darmo porad, w wybrane dni. Może ktoś będzie chciał skorzystać z konsultacji 😊
kokoszka31, K&K lubią tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Suszarka, masz rację... Tylko jakoś tak po prostu mi ciężko, że jemu jest źle a ja nie umiem pomoc. Niby chce mu dać wszystko co najlepsze dlatego ciągnę to kp, choć od początku jest do dupy... To się okazuje że tylko mu szkodzę...
Na razie będzie karmic mieszanie wg zaleceń lekarza, ale jak nadal będzie śluz w kupie to przechodzimy całkiem na mm i będę się modlić żeby to pomogło 🙏kokoszka31, Suszarka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ja po wczorajszym badaniu czuje sie dzis kiepsko brzuch sie spina co prawda bezboleśnie ale dyskomfort duży. Glowa boli ogolnie taki flak ze mnie dzis. Wczoraj sie smialam do lekarza że pierwszych sygnalow że sie samo zaczyna to na bank nie poznam bo przy pierwszym porodzie wywolywanym dopiero przy 7cm rozwarcia zaczelam czuć że "cos sie dzieje"
Termin wywolania mam przesuniety na 5 października mam nadzieje ze dotrwam -
Ola-olenka wrote:Dziewczyny ja po wczorajszym badaniu czuje sie dzis kiepsko brzuch sie spina co prawda bezboleśnie ale dyskomfort duży. Glowa boli ogolnie taki flak ze mnie dzis. Wczoraj sie smialam do lekarza że pierwszych sygnalow że sie samo zaczyna to na bank nie poznam bo przy pierwszym porodzie wywolywanym dopiero przy 7cm rozwarcia zaczelam czuć że "cos sie dzieje"
Termin wywolania mam przesuniety na 5 października mam nadzieje ze dotrwam
To w sumie można pozazdrościć.. do 7cm większość kobiet to już umiera 😁
A samopoczucie.. well well well.. taki etap ciąży, dzień ok, dzień fatalnie.. jutro będzie lepiej 💙Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2021, 14:55
szona lubi tę wiadomość
-
K&K wrote:Ja mam chyba jakąś jesienną depresję. Nie mogę zostawać sama w domu bo zaraz mam taki zjazd samopoczucia i straszne myśli że sama jestem na siebie wściekła. Dziś dzwoniła do mnie szwagierka jak się czuje itp. I niby wiem, jestem tego w pełni świadoma, że wcale nie muszę jeszcze czuć ruchów. Ale oczywiście uczepiłam się jej jednego zdania, że może powinnam skonsultować to z lekarzem bo ona to już dawno czuła. No i niby wiem, że u mnie nie musi być tak samo. Ale jedno zdanie i robi mi z mózgu sieczkę. 😭😭 Na prawdę nie wiem jak sobie poradzić z samą sobą 😭 już nawet internetów nie czytam, żeby się bardziej nie dołować i nie doszukiwać nie wiadomo czego.
Do tej pory widzę jak się mała wierci - ruchy brzucha, ale żeby to jakoś wewnętrznie extra czuła to nie koniecznie.
Mam wysoki próg bólu i może dlatego, a gorzej bo to czasem może zgubić.
24.03 (11dpo) ⏸️
15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
29.04- CRL - 2,31 cm
20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
8.06.- CRL- 9.73cm
16.06 - 160g ♀️
6.07- 246g
8.07-270g
15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
28.07 - 440g cudu ❤️
17.08(25+0)-721g
3.09 (27+3) - 960g
8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
30.09.2021 (31+3) - 1600g
17.11.2021 (38+2)- 2773g
5.12.2021 (40+6)- 2930g
53 cm piękna księżniczka 💕👶 -
Ola-olenka wrote:Dziewczyny ja po wczorajszym badaniu czuje sie dzis kiepsko brzuch sie spina co prawda bezboleśnie ale dyskomfort duży. Glowa boli ogolnie taki flak ze mnie dzis. Wczoraj sie smialam do lekarza że pierwszych sygnalow że sie samo zaczyna to na bank nie poznam bo przy pierwszym porodzie wywolywanym dopiero przy 7cm rozwarcia zaczelam czuć że "cos sie dzieje"
Termin wywolania mam przesuniety na 5 października mam nadzieje ze dotrwam
Trzymam mocno kciuki, żebyś dotrwała! ✊✊
7 cs - cb
25 cs - ⏸
6t1d - jest ❤️!
12t3d - prenatalne 👧🏼
3.10.2021 r. Detonacja! ❤️
10 cs - ⏸️
12t5d - prenatalne 👶🏼
30.06.2025 r. Detonacja! ❤️
Zes*am się, a nie dam się 💪
https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html -
A czy wapń można jakoś suplementować?
Bo totalnie mnie odrzuciło od nabiału. W każdej postaci, mleko, biały ser, Jogurty, kefiry. Nawet zupy zabielanej śmietaną nie ma opcji zjeść 🤦♀️ już tyle dni nie wymiotowałam, dobrze się czułam że postanowiłam rano zjeść płatki z mlekiem. Mhym długo to nie posiedziało w żołądku 🤮 -
K&K, ja byłam pewna, że czuję ruchy tak 19/20 tydzień 🙂 wcześniej to faktycznie wyglądało tak, że może to to, a może wzdęcie 😅 Pamiętam stan do tego momentu, więc współczuję. Ale jeszcze trochę i na pewno też dzidziuś przywita cię kopniaczkiem. Najlepiej na początku wyczuć na leżąco. Na stojąco poczułam o wieeeeele później 🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2021, 15:59
K&K lubi tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
KK ale dowalila szwagierka… 🙄 szkoda ze nie zripostowalas jak Justyna (MISTRZ 🤣🤣❤️) kazda kobieta jest inna - to po pierwsze, po drugie kazde dziecko jest inne, po trzecie 17 tc tona prawde wczesnie na pierwsze ruchy. To nawet nie sa ruchy… ja poczulam doslownie DWA mikro pukniecia. I tyle. W ogole bardziej realny moment na pierwsze ruchy to jest ten 19-20 tc. Do 22-24 moze nie byc odczuwalnych w ogole. Takze WSZYSTKO jest u Ciebie git ❤️
K&K lubi tę wiadomość
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Natka jestes super mama bo robisz wszysciutko co w Twojej mocy, zeby malemu pomoc. Suszarka ma absolutna racje ❤️
Atena37, Natka95 lubią tę wiadomość
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Wogole to u mnie się sprawdziło, że plod czuć jak przekroczy jego masa 300g, a bobasy różnie rosną po 1 trymestrze.
Obecnie mam prawie 31 tydzień ciąży a też nie czuje jakiś mocno ruchów. Rano jak zadzwoniła położna i zapytała czy dziś ruchy czułam to się zastanawiałam dwa razy 😃Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2021, 18:58
24.03 (11dpo) ⏸️
15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
29.04- CRL - 2,31 cm
20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
8.06.- CRL- 9.73cm
16.06 - 160g ♀️
6.07- 246g
8.07-270g
15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
28.07 - 440g cudu ❤️
17.08(25+0)-721g
3.09 (27+3) - 960g
8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
30.09.2021 (31+3) - 1600g
17.11.2021 (38+2)- 2773g
5.12.2021 (40+6)- 2930g
53 cm piękna księżniczka 💕👶