W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Justyna, gratulacje 💓 Ślicznotka 😍
Jejku jaka ja jestem ciekawa jak nasza malutka będzie wyglądała... A Ty już wiesz, szczęściara 😁
Swoją drogą to teraz sobie przypomnialam, że gdybym nie straciła pierwszej ciąży to teraz byłabym właśnie na ostatnich nogach albo już na porodówce. No a tak muszę jeszcze poczekać na dzidzię.
Dzastina, nie odchodź... Zostań z nami. Dawaj znać co u Ciebie, Chociaż od czasu do czasu 💓 ja w sumie często nie nadrabiam wszystkich wiadomości, bo miałam robić detoks od telefonu 🙄 a i tak wchodzę przynajmmiej raz dziennie, chociaż podczas porodu Justyny byłam tu co chwilę 🙉
-
Justyna, gratulacje! 🥳 przeszłaś dwa porody żeby wydać na świat jedno dziecko - JESTEŚ BOHATERKĄ!
Jak Cię spionizują to chodź od razu wyprostowana, to nie boli bardziej niż chodzenie w pozycji przygarbionej, a pomaga powrócić do mobilności. Zdecydowanie też proś o przeciwbólowe, jeśli tylko poczujesz że jest taka potrzeba. Będzie dobrze ❤️Noelle, Simons_cat lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Justyś gratuluję i życzę Wam zdrówka 💐 Hania to sama słodycz 😍
Młoda, ja tam się w ogóle nie znam i jako osoba, która nie ma pojęcia co czujesz podczas takich twardnień, powiem że Twój brzuszek nie jest straszny tylko śliczny. Widzę tam Ignasia i dla mnie jest to przeurocze 💞Pierwsza procedura IVF Salve Medica
02.07.2021 - start stymulacji:
12.07.2021 - punkcja, hiperstymulacja
Uzyskaliśmy 4 ❄️ 2x4AA, 2x4BB
03.08, 24.08, 14.09.2021 - szczepienia limfocytami
06.10.2021 - allo mlr 58,9%
🍍 transfer 20.12 2021, blastka 4AA - ciąża poroniona 😢
17.01.2022 - doszczepienie w APC
07.04.2022 - histero- stan zapalny
🍍 transfer 16.05.2022, blastka 4AA - nieudany 😢
01.06.2022 - allo mlr 46,8%
🍍 transfer 18.06.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
🍍 transfer 07.12.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
Druga procedura IVF
01.2022 💔 8 tc 😢
04.2021 💔 💔 5 tc, 8 tc 😢
09.2020 💔 9 tc 😢
01.2018 rozpoczęcie starań
Mutacja genu anxa 5 haplotyp M2, Kir bx - brak 5 implantacyjnych, cytokiny: wysokie il2, niskie il10 (odrzucanie zarodka), komórki NK 22%, nk maciczne wielokrotnie przekroczone normy, mutacja PAI-1, mthfr a1298c, wysoka homocysteina, PCOS - brak owulacji, zespół LUF, zapalenie endometrium, problemy ze wzrostem endometrium. -
Justyna gratulacje, śliczna córeczka 🥰
-
No i kto ma najlepszy prezent na dzień chłopaka ? Twój mąż Justyna zgarnia dziś pierwsze miejsce bezapelacyjnie. Dla niego też gratulacje . W końcu jako pierwszy kangurowal 💪
Mlodamezatka, Noelle, Simons_cat, Annamaria, Atena37, miska122 lubią tę wiadomość
-
Justyna, zuch jesteś
spisałaś się na medal! Witaj Haniu na świecie! ❤️
7 cs - cb
25 cs - ⏸
6t1d - jest ❤️!
12t3d - prenatalne 👧🏼
3.10.2021 r. Detonacja! ❤️
10 cs - ⏸️
12t5d - prenatalne 👶🏼
30.06.2025 r. Detonacja! ❤️
Zes*am się, a nie dam się 💪
https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html -
Gratuluję 💗💗25.👩
29.👱♂️
Tadzio/SN/3960 Grudniowy chłopiec 👨🦰
Starania o drugie marzenie/ lipiec 2023 🙏
Styczeń 2024 - pozytywny test ciążowy ⏸️
6.02 - mamy pęcherzyk 🙊
14.02- jest serduszko ❤️
21.02- 1 cm małego człowieka ❤️
3.04- 13+4/ 7,21 cm 👶🏻 -
Justynka gratulacje 🎉🎊😘 Hanuska witamy na świecie
Zgadzam się z Mea zrobiłaś mężowi najlepszy prezent na dzień chłopaka
Odpoczywajcie i cieszcie się sobą!Wiek 29 lat.
Starania o pierwsze maleństwo od lutego 2020.
Obecnie 18 CS - ten w którym pierwszy raz zobaczyłam bladziocha
18 CS ---> 18 czerwcaJest druga kreseczka!!
22.06.2021 bhcg 361,2 mIU/ml
25.06.2021 bhcg 1594,2 mIU/ml
29.06.2021 mamy pęcherzyk i ciałko zółte
06.07.2021 mamy małego człowieka 5,4mm i serduszko6w2d
03.08.2021 mamy 37,4 mm człowieka :*
13.08.2021 I prenatalne --> wszystko wporządku
15.10.2021 II prenatalne i 5 rocznica ślubu (taki mały prezencik mam nadzieję się nam pokaże i ujawni swoją płeć) mamy ok 413g małej królewny
14.12.2021 III prenatalne 1495g(prognoza do porodu 3500g i 55 cm)
11.01.2022 Mała waży ok 2144g
01.02.2022 Mała waży ok 2828gNasze Szczęście
-
szona wrote:Młoda, gdzie tu jest przód, a gdzie tył
Ja takich atrakcji nie mam, ale miewam kwadratowy brzuchWypycha się po bokach, zaraz może znajdę zdjęcie :>
Ja mam. Muszę tylko fotę zrobić. Głowę ma już nisko, tuż nad szyjką, pupę ma po skosie w kierunkiem prawego biodra, a nogi na głowie. Czyli jak rusza kończynami to wypycha na maksa pępek 🤣
Ona od zawsze miała tendencje do leżenia po jednej stronie!Mlodamezatka lubi tę wiadomość
24.03 (11dpo) ⏸️
15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
29.04- CRL - 2,31 cm
20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
8.06.- CRL- 9.73cm
16.06 - 160g ♀️
6.07- 246g
8.07-270g
15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
28.07 - 440g cudu ❤️
17.08(25+0)-721g
3.09 (27+3) - 960g
8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
30.09.2021 (31+3) - 1600g
17.11.2021 (38+2)- 2773g
5.12.2021 (40+6)- 2930g
53 cm piękna księżniczka 💕👶 -
dzastina2005 wrote:Dziewczyny każda ma swoje zdanie, ja mam inne, Szona inne a jeszcze ktoś inny inne i ja to szanuje. Nie odchodzę z grupy broń Boże przez Szonę. Jednak uważam że rozpętała się tu dyskusja zdecydowanie nie potrzebna ja usunęłam post i przeprosiłam za niego jednakże wpisy sypały się nadal.
Być może to moje hormony albo urojenia. Ale nie mogę się tu ostatnio odnaleźć i stąd moja decyzja jest taka a nie inna.
Będę do Was zaglądać i po cichutku podczytywac co się u Was dzieje. Bo każdej z Was mocno kibicuje.
Dzastina, przecież my prawie mamy ten sam termin. No nie zostawiaj mnie tak!
24.03 (11dpo) ⏸️
15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
29.04- CRL - 2,31 cm
20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
8.06.- CRL- 9.73cm
16.06 - 160g ♀️
6.07- 246g
8.07-270g
15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
28.07 - 440g cudu ❤️
17.08(25+0)-721g
3.09 (27+3) - 960g
8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
30.09.2021 (31+3) - 1600g
17.11.2021 (38+2)- 2773g
5.12.2021 (40+6)- 2930g
53 cm piękna księżniczka 💕👶 -
Mlodamezatka wrote:Dziewczyny na koncowce - wam tez sie brzuchy az tak stawiaja i spinaja? U mnie takie spiecie brzucha potrafi trwac pare dobrych minut 🥺🙄
Młoda to brzuch? 🤔
Współczuję!
24.03 (11dpo) ⏸️
15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
29.04- CRL - 2,31 cm
20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
8.06.- CRL- 9.73cm
16.06 - 160g ♀️
6.07- 246g
8.07-270g
15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
28.07 - 440g cudu ❤️
17.08(25+0)-721g
3.09 (27+3) - 960g
8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
30.09.2021 (31+3) - 1600g
17.11.2021 (38+2)- 2773g
5.12.2021 (40+6)- 2930g
53 cm piękna księżniczka 💕👶 -
Młoda, łoooo jaki brzuch ! Pierwszy raz taki widze
Justynka, urodziłaś to dziecko!!! Gratuluje z całego serca 🧡🧡🧡 Witaj Haniu na świecie ☺️☺️☺️25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Dobra itak nie śpię to mogę opisać co nieco.
1 dzień w szpitalu- obserwacja, rozwarcie na palec.
2 dzień w szpitalu -balonik, rozwarcie na 4cm
3 dzień w szpitalu - tasiemka z prostaglandyną rozwarcie 5cm
4 dzień w szpitalu - oksytocyna. Przed jej podaniem szyjka wysoko, rozwarcie 6cm i Mała nie była w kanale rodnym.
Ok 10 wzięli mnie na porodowkę, dostałam plyny a potem oksy. Przebito mi wody płodowe i i założono czopki. Kazano iść pod prysznic. Wróciłam, kazali mi siedzieć na piłce (niech ją szlag trafi...). Na piłce odeszły dosłownie wszystkie wody chyba. Ale na szczęście czysciutkie. Miałam mega położną, która genialnie mnie prowadziła. Kazała zadzwonić po męża. I tu pierwsza ich wtopa - mąż czekał 2h na zrobienie testu na covid. Jak już dotarł do mnie był mega pomocny. Masował plecy, trzymał mnie na tej piłce...
Ok 16 badanie ginekologiczne. Brak jakiegokolwiek postępu porodu, główka nie jest w kanale rodnym nadal Czekamy na wizytę, lekarz zadecyduje co dalej. Między czasie telefon na porodówkę - lekarz i położna proszeni na parking, kobieta rodzi w samochodzie (a zamknięto przyjęcia, bo za dużo już ludzi...) Jakoś dotaszczyli ja na salę obok. No i rodzi. A mi w między czasie zrobiło się słabo od skurczy. Położna szybko za detektor - spadek tętna. Szybko po lekarza, decyzja prosta - tniemy. Anestezjolodzy i lekarze zajęci. Mam mieć cięcie na 17.15 no ale brak lekarza. Nie ma wózka, muszę sama przejść na salę cięć (meza bym ozlocila za pomoc w transporcie mnie i rzeczy). Docieram do sali, przygotowują mnie i okazuje się, że rodząca nie urodziła całego łożyska, że potrzebny anestezjolog i lekarz i moje cięcie jest znów przelozone. Tętno niby okej, położna ułożyła mnie na lewym boku, podała tlen i siedzi ze mną z detektorem, bym była spokojna, że Maleńka ma się dobrze. Głaskała mnie po głowie, uspokajała (męża już tam być nie mogło). Przyszła moja lekarka prowadząca w końcu, anestezjolog. Zrobili mi zastrzyk w kręgosłup, w nogi gorąco i tną mnie. Mi zaczęła spadać saturacja, nie mogłam złapać oddechu, cały czas na tlenie. Zrobiło mi się niedobrze, zwymiotowałam (a nie mówiłam, że będę ostatni raz rzygać na porodówce?) I nagle lepiej! A cały dzień nic nie jadłam, bo poród... Okazało się, że malutka była troszkę okręcona pępowina i zacisnęła łapkę na niej. Wyjęli ją, ja wpadłam w taki histeryczny płacz, gdy ją usłyszałam.... Moja położna na szczęście pamiętała, że mój mąż czeka na kangurowanie córeczki, bo chcieli już ją wieźć na noworodki. Gdy mnie szyli żartowali sobie, że przy moich rozstepach blizna po CC będzie prawie niewidoczna a ja śmiałam się głupia z nimi 😁. Dali mi ja w ramiona i zawieźli na poporodową. Z mężem się pożegnałam i leżałam z moim małym szczęściem. Próbowaliśmy się przystawiać, ale ja nie mogłam nawet ruszyć głową do góry, więc stwierdziliśmy, że dziś będziemy próbować a ja wyraziłam zgodę na dokarmianie MM. Dostałyśmy swój czas na kontakt skóra na skóry, mała spala jak aniołek
Generalnie, jeśli jeszcze raz miałabym iść na indukcję przed terminem, do listy wyprawkowej dopisałabym:
- Wiele par majtek bawełnianych, najlepiej przewiewnych, z włókna bambusowego, ja miałam za mało.
- Podpaski typu maxi (odejście czopa, baloniki, wstążka... To wszystko krwawi i brudzi).
- Przekąski zgodne z dietą (np. cukrzycowa) bo szpital nie zapewnia często odpowiedniej diety...
- Koszule zwykle, niekoniecznie porodowe, aby mieć w czym chodzić po oddziale (później będą potrzebne poporodowe czyste, a jak widać czasami ta indukcja trwa)
Jeśli jest planowana CC, obowiązkowo, nie opcjonalnie wzięłabym butelkę z filtrem. Można z niej pić nie podnosząc głowy, czego robić nie można.
Jestem już po pionizacji. Dałam radę !Atena37, kokoszka31, szona, Annamaria, Ayayanee, Simons_cat, Beza27, K&K, Ola-olenka, Mlodamezatka, Noelle, Natka95, Asia2309, Janinka, Jo_an, asiek96, Karo123, Magdalena29 lubią tę wiadomość
-
Justynka dzielna kobieta z Ciebie!
Trzymam kciuki za Was abyście najpóźniej w poniedziałek były w domku 😃
A teraz tul bobasa i nabieraj sił 👶🤗
24.03 (11dpo) ⏸️
15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
29.04- CRL - 2,31 cm
20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
8.06.- CRL- 9.73cm
16.06 - 160g ♀️
6.07- 246g
8.07-270g
15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
28.07 - 440g cudu ❤️
17.08(25+0)-721g
3.09 (27+3) - 960g
8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
30.09.2021 (31+3) - 1600g
17.11.2021 (38+2)- 2773g
5.12.2021 (40+6)- 2930g
53 cm piękna księżniczka 💕👶