W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Sorry Anna ale twoja teściowa jest durna jak stołowe nogi. Chyba już babsko mialo swój czas na nadawanie imion, a jak jej bardzo tego brakuje to niech adoptuje kota czy chomika i nadaje mu ile ( choć nie wiem czy nie szkoda zwierzaka )
No i podziwiam Twój spokój i opanowanie, ja bym nie wytrzymała i wygoniła babę jage na zbity pysk.Annamaria, szona lubią tę wiadomość
-
Annamaria jest mi strasznie przykro, że trafiłaś na taką kobietę… Ja za swoją teściową też nie przepadam - wyobrażam sobie co czujesz. 🙄
Mam nadzieję, że chociaż mąż trzyma Twoją stronę bo u nas to różnie bywa (takiego maminsynka sobie wychowała…). 🙏🏻Annamaria lubi tę wiadomość
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Mlodamezatka wrote:Hej witamy ☺️
Powiedz cos wiecej o tej ciazy - kogo sie spodziewacie, macie juz wybrane imie? ☺️
Ciąża bardzo mocno wyczekana. Praktycznie pół roku po porodzie, byliśmy pewni, że chcemy kolejnego dziecka, ale mój organizm chyba niechciałam zajść w ciążę nadal karmiąc córkę, ale dopiero dwa lata po porodzie wrócił okres. Śmieszna historia, bo daliśmy sobie czas na karmienie do drugich urodzin w lutym ( mój partner jest po 40 więc nie chcieliśmy dłużej czekać) a w styczniu przyszedł okres
Tutaj dopiero na połówkowych określają płeć, ale my wybieramy się w niedzielę prywatnie, mam przeczucie na synka ciekawe czy się sprawdzi. Z imieniem łatwiej dla dziewczynki, dla chłopca nie mamy totalnie pomysłu.Atena37 lubi tę wiadomość
-
Natka95 wrote:Furka, dzięki za pocieszenie 🥰 właśnie sama do końca nie wierzę w tę alergię, chyba że dostałabym czarno na białym że to to 🧐 ale z drugiej strony wiecznie mamy te gluty w kupie... Czy jem nabiał, czy go nie jem 🤷 i weź tu teraz ogarnij czy coś się dzieje, czy po prostu taka jego uroda... teraz na razie jem wszystko, daje pierś i dokarmiam Bebilonem Pepti, co niejako mija się z celem, ale sama już nie wiem co robić...
3 msc będziemy mieli za 10 dni... 🤷
Jeżeli dokarmianie daje Ci jako taki spokój to tak rób. Myślę, że gdyby była to alergia na bmk to byłaby dużo gorszą reakcja. Mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej -
Dzień dobry,
Trochę zabiegana jestem, ogarniam dentystę ( ale jest nawet ok, jak na to, że ostatni raz byłam 3 lata temu (!), mam jakieś powierzchniowe zmiany na 5 zębach. Czas leci okropnie szybko), dziś na wizycie tak terroryzował mi górna ósemkę, a ja tak otwarłam paszcze, że mi żuchwa wyleciała ze stawu i nie mogłam zamknąć buzi. Wesoło było
Mała szaleje jak mi boruja zęby 🤣,
Byłam już dwa razu u urologicznej fizjoterapeutki - Panią Agatę polecam https://m.facebook.com/pages/category/Physical-Therapist/Femi-Vital-Fizjoterapia-Uroginekologiczna-105892008325599/
Podobno jestem mega pospinana, ostatnio jak mi rozmasowała odcinek lędźwiowy to aż brzuch przestał ciążyć, tejpy wprowadzone, mam pakiet ćwiczeń, a i nauczyła mnie wstawać z łóżka.. Mam zamiar pochodzić regularnie do czasu porodu.
U nas rodzinka o imię już nie pyta, bo zawsze coś wymyślę ale też się nie wtrącaja.
Mamy teraz Nel/Nela, Lilianna i Arabella (w zeszłym roku nikt tak nie nazwał córki a imię jest dozwolone w Polsce, nawet nie wiedziałam że to imię międzynarodowe)
Arabella zawsze mi się kojarzyła z serialem czechosłowackim o tymże tylule. Był tam też Rumburak, może kojarzycie. Księżniczka Arabella miała magiczny pierścień.
Co do prania to zaczęłam pod koniec 31 tygodnia i dalej nie mam wszystkiego, bo pogoda...
Anna nie denerwuj się teściowa bo ona już się nie zmieni, ja też przestałam już zwracać uwagę na pomysły rodzinki ani się nie nastaWiam że może być lepiej.
Trzymam kciuki za maleństwa! Mamy, które mają bobasy problemy z brzuszkami zaobserwujcie czy psikusa nie robią Wam buraki..... Nawet do 2 dni po spożyciu.
Gluten w diecie mamy nie będzie dawał alergii u bobasa tak jak laktoza bo to się trawi w jelicie mamy. Laktoza się nie wchłonie jako dwucukier ( za duża cząsteczka)
Podejrzewac można ryby i te nieszczęsne kurczaki, naprawdę one często uczulaja.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2021, 19:41
Annamaria lubi tę wiadomość
24.03 (11dpo) ⏸️
15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
29.04- CRL - 2,31 cm
20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
8.06.- CRL- 9.73cm
16.06 - 160g ♀️
6.07- 246g
8.07-270g
15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
28.07 - 440g cudu ❤️
17.08(25+0)-721g
3.09 (27+3) - 960g
8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
30.09.2021 (31+3) - 1600g
17.11.2021 (38+2)- 2773g
5.12.2021 (40+6)- 2930g
53 cm piękna księżniczka 💕👶 -
Annamaria wracaj szybko do "żywych" 😘A Twoja teściowa to pobija już wszystko, przykro mi, że musisz to znosić.. sama już czuje jaka przeprawę będę miała z teściowa, od czasu kiedy jestem w ciąży to ona już swoje racje wygłasza, myśli że będzie decydować 🤭 cały czas nie może przezyc że będzie jednak chłopczyk jak dziewczyna..
Annamaria lubi tę wiadomość
Teodor 30.12.2021r. - 3130g, 51cm 💙
Rita 23.08.2023r. - 3780g, 57cm 🩷 -
Ja pitole, przepraszam za slowa ale co za wredna stara rura z Twojej tesciowej Anna. Jak mozna cos takiego zrobic!!! Juz pomijam fakt tej welnianej kamizelki itd… ale nie zapytac sie o synowa po porodzie, a wnuczke… a potem mowic ze ma inne imie! Matko az we mnie sie zagotowalo! Jestes kobieta Aniol, ze to wytrzymujesz kochana.
Furka to czekamy na wiesci kto mieszka w brzuchu,
Kciuki za badanie ✊🏻☺️
Ja od pierwszej chwili wiedzialam, ze bedzie synek 🙈🙈Annamaria lubi tę wiadomość
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Dziewczyny, głowa mi już paruje. Miałam dwie sytuacje, gdzie ktoś by w nas perfidnie autem wjechał. Tak uważają i się rozglądają kiedy powinni... 🤯 Do samochodu już dzisiaj nie wchodzę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2021, 18:14
Teodor 30.12.2021r. - 3130g, 51cm 💙
Rita 23.08.2023r. - 3780g, 57cm 🩷 -
Laski, co na infekcję pochwy przy kp? 😶
Dopadły mnie jakieś beznadziejne upławy, takie jakby plamienie brązowe... Myślałam że okres, ale trwa to już 3 dni i się nie rozkręca, a mnie wpienia 🙄
Justyna.Optyk - czas! Kobieto jesteś kilka dni po porodzie dopieromi się wciąż brzuch zmienia, dalej skóra jest luźna, ale w porównaniu do tego co było wcześniej to niebo a ziemia
-
AnnaMaria, ja nie wiem co powiedzieć… aż ciężko uwierzyć ze takie teściowe faktycznie istnieją 🥴 Strasznie Ci współczuje kochana!
Annamaria lubi tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Przyszła do mnie dziś przesyłka którą nazwałam pro KP 😂👍 i naturalny balsam dla malucha
A teraz zaczęłam się martwić że moje piersi po karmieniu będą wyglądały jak dwie skarpety z piłeczkami 🥺😭😭😭😭😭😭Atena37, Noelle lubią tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Martyna33 wrote:
Nie nastawiaj się więc
Martynka zamawiałaś ten zestaw?
24.03 (11dpo) ⏸️
15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
29.04- CRL - 2,31 cm
20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
8.06.- CRL- 9.73cm
16.06 - 160g ♀️
6.07- 246g
8.07-270g
15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
28.07 - 440g cudu ❤️
17.08(25+0)-721g
3.09 (27+3) - 960g
8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
30.09.2021 (31+3) - 1600g
17.11.2021 (38+2)- 2773g
5.12.2021 (40+6)- 2930g
53 cm piękna księżniczka 💕👶 -
Justyna szacun że już o seksach myślisz. Ja po porodach długo chłopa jak współlokatora traktowałam 🤪 w ogóle checi zero. Dopiero po jakiś 5 miesiącach libido mi wróciło. No ale każda z nas jest inna
Co do brzucha to niestety trzeba poczekac, macica się obkurcza w swoim tempie. -
Natka, a masz może polecana tutaj piankę ginexid? Justyna ostatnio pisała, że już samo jej zastosowanie pomogło. A jak nie to może jakiś tantum Rosa albo kora dębu.
Justyna, myślę że brzuchem nie masz się co jeszcze przejmować. A co do seksów to jakaś sexi bielizna i jak mąż wyposzczony to nie zwróci uwagi na brzuch 😁 chociaż to bardziej dla twojej spokojnej głowy pewnie bardziej Ci chodzi -
Natka, jak miał przyjść mój pierwszy okres po porodzie to plamiłam na brązowo chyba z dwa tygodnie. W takim systemie że np. dwa dni plamienie/przerwa, trzy dni plamienie/przerwa itd. Urodziłam 7.01, a okres dostałam już 4.03 🙈
Justyna, ja się nie mogłam pogodzić ze swoim brzuchem po porodzie, bo przed ciążą byłam człowiekiem-treningiem. Miałam naprawdę ładne ciało. W ciąży sporo przytyłam, jeszcze po CC ten brzuch słabo wraca do swojej kondycji... Co mi pomogło ostatecznie to:
-szczotkowanie na sucho,
-wizyta u fizjo uro, bo odstający brzuch to może być kwestia rozejścia mięśni,
-CZAS - to chyba najważniejsze. Tydzień po porodzie nie będzie się wyglądało jakby się nigdy nie rodziło, no nie ma szans. Dlatego musisz dołożyć jeszcze jedno...
-odrobinę miłości i wyrozumiałości dla siebieciąża trwa 9 m-cy i mówi się, że co najmniej tyle samo czasu należy sobie dać na spokojny powrót "do siebie". Niektóre zmiany w ciele cofają się powoli, a wykonało ono olbrzymią pracę, trzeba mieć to na uwadze.
-rozsądna dieta redukcyjna i ćwiczenia. Jak wróciłam do swojej wagi sprzed ciąży to brzuch już wyglądał w miarę spoko (chociaż to i tak nie to samo). Ale zaczęłam ćwiczyć i redukować dopiero 6 mcy po CC, po zielonym świetle od fizjo uro, i to jak już nie karmiłam. Ćwiczenia dobierała mi trenerka-fizjoterapeutka, mając na uwadze to czego nie mogę robić ze względu na ślady po ciąży (fizjo uro mi zabroniła kategorycznie biegania i skakania ze względu na obniżenie narządów). Dieta redukcyjna przy kp to jest ryzykowny pomysł, trzeba to mądrze rozegrać żeby nie stracić pokarmu. Aha, dużo się mówi o tym że jak kp to się samemu chudnie - otóż nie zawsze tak jest. Część kobiet kiedy ma wysoki poziom prolaktyny przy kp będzie miało olbrzymie kłopoty ze schudnięciem, zwłaszcza z brzucha. Fizjo mi mówiła o tzw. brzuszku progesteronowym i ja to miałam..jak całkiem odstawiłam Młodą to było znacznie łatwiej.
Uff, więcej grzechów nie pamiętam 😂Simons_cat lubi tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Suszarka ciągle patrze na te Twoje suwaczki i tak bardzo zazdroszczę Ci decyzji o szybkim zajściu w drugą ciąże. 🙈 To było moim marzeniem a teraz mam tak wiele wątpliwości, że nie potrafię sobie tego wszystkiego poukładać w głowie.
Swoją drogą mam wrażenie, że tak jak po porodzie psychicznie było ze mną bardzo dobrze tak teraz z tygodnia na tydzień coraz bardziej się sypie. 🙄Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️