W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Noelle, ze wszystkim 😔 zaczyna jeść i się wydaje że jest ok, ciągnie, przełyka. Strasznie długo to trwa. Po jakichś 15-20 minutach zaczyna się złościć. Rzuca się do tego cycka, odrywa, przystawia znów, rączkami majta, nogami kopie i jęczy. Piersi nie łapie idealnie, bo nie wywija warg. Czasem mu się uda, ale naprawdę bardzo rzadko. Najlepiej to było wczoraj w tej pozycji na brzuchu, ale dzisiaj też w niej się rzucał 😔 Po jakichś 30-40 minutach zasypia już chyba że zmęczenia. Na rękach śpi, ale jak go odkładam to 5 minut i płacz 😔 mm daliśmy już,l wieczorem, bo nie miałam serca, wypił, ale z tych emocji całodniowych nie może zasnąć i marudzi 😔 problemów z brzuszkiem raczej nie ma, bo bąki, kupa i siku idą, brzuch miękki 🤷 jakoś to się zbiegło z tymi masażami buzi, które robimy i tym kryzysem laktacyjnymi. Wszystko na raz. 😔Noelle wrote:Simons kochana z czym macie taki problem? 😔 Z tym przysypianiem, łapaniem, marudzeniem czy z czym? 😕Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Simons_cat wrote:Noelle, ze wszystkim 😔 zaczyna jeść i się wydaje że jest ok, ciągnie, przełyka. Strasznie długo to trwa. Po jakichś 15-20 minutach zaczyna się złościć. Rzuca się do tego cycka, odrywa, przystawia znów, rączkami majta, nogami kopie i jęczy. Piersi nie łapie idealnie, bo nie wywija warg. Czasem mu się uda, ale naprawdę bardzo rzadko. Najlepiej to było wczoraj w tej pozycji na brzuchu, ale dzisiaj też w niej się rzucał 😔 Po jakichś 30-40 minutach zasypia już chyba że zmęczenia. Na rękach śpi, ale jak go odkładam to 5 minut i płacz 😔 mm daliśmy już,l wieczorem, bo nie miałam serca, wypił, ale z tych emocji całodniowych nie może zasnąć i marudzi 😔 problemów z brzuszkiem raczej nie ma, bo bąki, kupa i siku idą, brzuch miękki 🤷 jakoś to się zbiegło z tymi masażami buzi, które robimy i tym kryzysem laktacyjnymi. Wszystko na raz. 😔
Dziewczyny doświadczone napewno powiedzą coś więcej, ja miałam dziś zajęcia z laktacji i przychodzi mi do głowy tylko :
1. Wkurza się bo źle przystawiony może, dlatego przypilnować aby otwierał szeroko buźkę (smyrac brodawką środek górnej wargi aż otworzy szeroko i wtedy wepchnąć brodawkę). Pilnować żeby były te wargi wywinięte a jak nie są to do skutku próbować prawidłowo przystawiać
2. Jak przysypia to wybudzić smyraniem po bródce, stopkach, czasem pomaga tez przytulić na chwile i zmienić pierś
Ale proszę mnie zbyt surowo nie oceniać, to tylko teoria od cdl☹️
Simons_cat lubi tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Ej nikt tu nikogo nie ocenia to raz a dwa Łucję chwaliły wszystkie położne, ciągle tylko słyszałam "jaki piękny glonojad" a też potrafiła stroić fochy przy cycu i czasem to wyglądało jakby nie umiała złapać. U nas w końcu metodą prób i błędów się okazało, że tak działa skok rozwojowy ale też i panna planuje cyca ciumkać se do spania ale niekoniecznie ma przy tym plan łykać mleko i awantura była o to, że z tego cycka w ogóle leci. Teraz też potrafi strzelić focha, bo za wolno się rozbieram ze stanika i mimo, że głodna to już nie je tylko się drze i nawet jesli to trwa sekundę to już mogę się tym cychem wypchać, bo to jest tu lejt apolodżajz. Najpierw muszę uspokoić i hrabini łaskawie zje. Śpi też z cyckiem. Notorycznie budzę się z wywaloną piersią i bolącymi brodawkami od memlania. Jest już starsza i bardziej cwana, nie da się oszukać smokiem...
Cecylia, Simons_cat lubią tę wiadomość
Madziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰
-
Simons_cat wrote:Noelle, ze wszystkim 😔 zaczyna jeść i się wydaje że jest ok, ciągnie, przełyka. Strasznie długo to trwa. Po jakichś 15-20 minutach zaczyna się złościć. Rzuca się do tego cycka, odrywa, przystawia znów, rączkami majta, nogami kopie i jęczy. Piersi nie łapie idealnie, bo nie wywija warg. Czasem mu się uda, ale naprawdę bardzo rzadko. Najlepiej to było wczoraj w tej pozycji na brzuchu, ale dzisiaj też w niej się rzucał 😔 Po jakichś 30-40 minutach zasypia już chyba że zmęczenia. Na rękach śpi, ale jak go odkładam to 5 minut i płacz 😔 mm daliśmy już,l wieczorem, bo nie miałam serca, wypił, ale z tych emocji całodniowych nie może zasnąć i marudzi 😔 problemów z brzuszkiem raczej nie ma, bo bąki, kupa i siku idą, brzuch miękki 🤷 jakoś to się zbiegło z tymi masażami buzi, które robimy i tym kryzysem laktacyjnymi. Wszystko na raz. 😔
15-20 min to jest dobry okres karmienia. Weronika rzucała się - ale przez brzuch, na bank przeszkadzały jej np gazy. W sumie już te problemy minęły, a dalej potrafi wierzgać jak dzik w szyszkach. Nie na rękach śpi - tylko w nocy. Przez pozostały czas jestem materacem. Także nieodkladalnosc nie musi mieć związku z jedzeniem. Natomiast mm trawi się trudniej niż mleko z piersi, stąd może marudzenie małego. Jeśli zasnął po 30-40 min to obstawiam zjadł pod korek. Btw. dobrze wybudza się dotykając wnętrza dłoni i stopy.
Simons_cat lubi tę wiadomość
7 cs - cb
25 cs - ⏸
6t1d - jest ❤️!
12t3d - prenatalne 👧🏼
3.10.2021 r. Detonacja! ❤️
10 cs - ⏸️
12t5d - prenatalne 👶🏼
Zes*am się, a nie dam się 💪
https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html -
Jeżynka i Cecylia super, że wszystko u Was porządku ❤️
Wszystkiego najlepszego dla Klary. Ucałuj ja Noelle od wszystkich cioc 😍
Monnkey, u mnie też chyba się nic nie zanosi na poród. Może faktycznie w owym roku. Fajerwerki ich pobudza do wyjścia 😃
U lekarza byłam co prawda tydzień temu, a teraz idę 22.12, ale nie czuje zbliżającego się porodu.
Robisz cos na wywolowanie porodu? Ja jeszcze nie, dopiero przyszły meble do kuchni, czekam na ich skręcenie, ale chociaż łóżeczko już jest skręcone i wozek przyszedł. Jutro ma być fotelik 😃
I pierniki wczoraj upiekielismy ostatni raz we dwójkę w kolejnych już córeczka pomoże.
Jak Wasze dzieci lubiły spac w dzień? Oprócz tego, że na rękach, wiadomo, najlepsze miejsce😃
Ja mam drewnianą dostawkę, która może być też łóżeczkiem zwykłym. I teraz się zastanawiam czy w dzień (w funkcji dostawki) dziecko może też w niej spać. Czy może dokupić chicco hug czy kosz mojżesza? Ech, sama nie wiem.
Noelle, Cecylia, Simons_cat lubią tę wiadomość
2.01.22 ❤️❤️❤️ Nasza Córeczka 😍 -
Szewcowa, nasza Helenka w ciągu dnia śpi głównie w Chicco Baby Hug (za radą Oli zmieniliśmy materacyk na twardszy, bo w tym pierwszym się zapadała i nie chciała leżeć 😆). Wymieniliśmy też te wiszące zabawki na bardziej kolorowe i jak ma dobry dzień to przed zaśnięciem sobie leży i na nie patrzy 😁 Co któryś dzień męczy ją brzuszek i wtedy zero spania, nawet na rękach 😕👱♀️: 34 lata
AMH: 0,2 ng/ml ⬇️
Problem z niepękającymi pęcherzykami - częste torbiele
Niedoczynność tarczycy -> Letrox 100 👍
10.2021 - córeczka ❤️
07.2022 - wznowienie starań o drugi cud
02.2023 - Clo + Ovitrelle + Duphaston ❌️
03.2023 - Clo + Ovitrelle + Duphaston ❌️
04.2023 - Clo + Ovitrelle + Duphaston ❌️
05.2023 - przerwa
-
Jejciuuuuuuu mam stracha, właśnie się zbieram do szpitala, i ta świadomość że maly już wróci ze mną mnie przeraża 😵😵😵 to się nie dzieje na prawdę
Jusia88, szona, Noelle, Szewcowa, Cecylia, Janinka, Jeżynka, asiek96, Ayayanee, Magdalena29, Simons_cat lubią tę wiadomość
-
Alutka128 wrote:Jejciuuuuuuu mam stracha, właśnie się zbieram do szpitala, i ta świadomość że maly już wróci ze mną mnie przeraża 😵😵😵 to się nie dzieje na prawdę
Mocne kciuki żeby było jak najmniej boleśnie ✊ zobaczysz jak już będziesz mieć tego małego bąka przy sobie będziesz się zastanawiać jak w ogóle mogłaś żyć bez niego ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2021, 07:45
Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero
10.19 - cb
02.20 - cp, wycięty jajowód
04.21 - II
7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g
7/8.23 - cb
15.2.24 - II
30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g 💙
-
Jeżynka, Cecylia super ze u Waszych maluszków wszystko dobrze 🤗 jutro podejrze swojego szkraba ale chyba u niego wszystko dobrze bo tak rozpycha i daje kopniaki 🙈
Klarcia już 6 miesięcy Omg 🙈 dużo zdrówka niech dalej rośnie zdrowo 🎈
Miska ale słodziak z Twojego Synka 😍❤️ Nie mogę się napatrzeć 😍
Simons ja nie pomoge ale dziewczyny na pewno doradza, trzymam kciuki by z każdym dniem było coraz lepiej z karmieniem 🍀✊🏻
Alutka powodzenia trzymam kciuki 🍀✊🏻 Już za moment zobaczysz synka 😍🥰
Wiola jesteś tu ? Jak się czujesz ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2021, 07:43
miska122, Noelle, Cecylia, Simons_cat lubią tę wiadomość
Starania od 2019 🚼
👱🏼♀️33👱🏻♂️34
▪️Luty 2020 CP 7 tc 💔
( operacja jajowód zachowany )
▪️Maj 2021 klinika w De
Endometrioza
Zrost lewego jajnika z macicą
Lewy jajowód niedrożny
▪️Sierpień 2021 IVF
Protokół długi
19.08 punkcja 10:15 🧫🔬💉
Pobrano 9 komórek, zapłodniło się 6
24.08 Transfer 🐣 14:05 🍀
Mamy jeszcze ❄️❄️ blastki
Beta 6 dpt 31,6 Prog 11,6
Beta 9 dpt 128,0 Prog 29,40
Beta 14 dpt 800,0 Prog 51,5
13.09 Pierwsze USG 😍🤞🏻
20.09 Mamy ❤️
12.10 Wizyta 👩🏼⚕️ CRL 3cm 😍
03.11 Prenatalne 12+6 CRL 6,49 cm chłopczyka 💙
04.01.22 połówkowe 21+5 457 g 💙
17.02 badanie III trymestru 28+0 1260g i 37 cm milosci 💙
Marcel 23.04.2022 16:51
Nagłe cc z powodu gestozy 37tc+2d
2930g szczęścia i 50cm miłości 🥰
-
✊✊✊💜Alutka128 wrote:Jejciuuuuuuu mam stracha, właśnie się zbieram do szpitala, i ta świadomość że maly już wróci ze mną mnie przeraża 😵😵😵 to się nie dzieje na prawdę11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Alutka, kciuki żebyś się za długo nie męczyła 💪👱♀️: 34 lata
AMH: 0,2 ng/ml ⬇️
Problem z niepękającymi pęcherzykami - częste torbiele
Niedoczynność tarczycy -> Letrox 100 👍
10.2021 - córeczka ❤️
07.2022 - wznowienie starań o drugi cud
02.2023 - Clo + Ovitrelle + Duphaston ❌️
03.2023 - Clo + Ovitrelle + Duphaston ❌️
04.2023 - Clo + Ovitrelle + Duphaston ❌️
05.2023 - przerwa
-
Atena37 wrote:Miska umawiałaś się już na konsultacje z fizjoterapeutka i logopedą w in Corpore . Dziś dzwoniłam i mamy termin na 20.01.
Przepraszam, zapomniałam odpisać. Jeszcze nie umawiałam, ale nie wiem czy nie umówimy go w naszym mieście. Podróż z Katowic do domu była dla nas tak traumatyczna, że nie wiem czy chce go wozic do drugiego miasta. Jak będzie ślisko na drodze to znowu zamiast godziny będziemy mieć 3 w jedną stronę.Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero
10.19 - cb
02.20 - cp, wycięty jajowód
04.21 - II
7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g
7/8.23 - cb
15.2.24 - II
30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g 💙
-
Simons mi się też wydaje, że taki czas przy cycu jest wystarczający. 😉 Klara jadła krótko ale często bo też przysypiała - w teorii mówi się o tych wszystkich kilaniach po brodzie i stopach… W praktyce u nas zasada była prosta - chce obudzić to odkładam, chce żeby spała to trzymam. 😂😂😂😂
Także Klarcia też spała głównie na nas, a później też w kokonie. Zresztą do dzisiaj są takie dni, że drzemie na mnie a jak ją odłożę to po spanku.
Z tym wierceniem się przy cycu i beznadziejnym łapaniem - to też nadal trwa. 🙈 Takie dni nadal się pojawiają pomimo tego, że Klara ma już pół roku.
Ja bym zobaczyła czy Czarek dobrze przybiera (mnie zawsze dziwiło jak dużo młoda przybrała względem tego co mi się wydawało, że powinna przybrać). Jeżeli będzie ważył odpowiednio to próbuj dalej i zaczekaj bo to może tylko etap, który minie sam z siebie. 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2021, 08:56
szona lubi tę wiadomość
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️
-
Nitka19 wrote:Szewcowa, nasza Helenka w ciągu dnia śpi głównie w Chicco Baby Hug (za radą Oli zmieniliśmy materacyk na twardszy, bo w tym pierwszym się zapadała i nie chciała leżeć 😆). Wymieniliśmy też te wiszące zabawki na bardziej kolorowe i jak ma dobry dzień to przed zaśnięciem sobie leży i na nie patrzy 😁 Co któryś dzień męczy ją brzuszek i wtedy zero spania, nawet na rękach 😕
Oo a jaki macie materacyk? Ja mam jakiś chyba dość miękki jednak.. czytałam tez ze niektórzy deskę tną i dają pod materac ale to już wyższa szkoła jazdy skąd taką deskę wziąć 😂25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Martyna33 wrote:Oo a jaki macie materacyk? Ja mam jakiś chyba dość miękki jednak.. czytałam tez ze niektórzy deskę tną i dają pod materac ale to już wyższa szkoła jazdy skąd taką deskę wziąć 😂
Moja koleżanka wyciela po prostu taki kształt z kartonu. Ale może dziewczyny nam odpiszą co to za materacyk.
A Ty Martyna oprócz baby hug masz zwykle łóżeczko jeszcze?2.01.22 ❤️❤️❤️ Nasza Córeczka 😍 -
Martyna33 wrote:Oo a jaki macie materacyk? Ja mam jakiś chyba dość miękki jednak.. czytałam tez ze niektórzy deskę tną i dają pod materac ale to już wyższa szkoła jazdy skąd taką deskę wziąć 😂
Moja koleżanka wyciela po prostu taki kształt z kartonu. Ale może dziewczyny nam odpiszą co to za materacyk.
A Ty Martyna oprócz baby hug masz zwykle łóżeczko jeszcze?
A co myślicie o materacach kokos gryka? Bo słyszałam różne opinie..2.01.22 ❤️❤️❤️ Nasza Córeczka 😍 -
To ten:
https://mysweetroom.pl/materace-dla-niemowlaka/1102420-materacyk-kokos-pianka-do-baby-hug-4in1.html
Wcześniej mieliśmy zwykły piankowy.👱♀️: 34 lata
AMH: 0,2 ng/ml ⬇️
Problem z niepękającymi pęcherzykami - częste torbiele
Niedoczynność tarczycy -> Letrox 100 👍
10.2021 - córeczka ❤️
07.2022 - wznowienie starań o drugi cud
02.2023 - Clo + Ovitrelle + Duphaston ❌️
03.2023 - Clo + Ovitrelle + Duphaston ❌️
04.2023 - Clo + Ovitrelle + Duphaston ❌️
05.2023 - przerwa
-
Szewcowa wrote:Moja koleżanka wyciela po prostu taki kształt z kartonu. Ale może dziewczyny nam odpiszą co to za materacyk.
A Ty Martyna oprócz baby hug masz zwykle łóżeczko jeszcze?
Oo dobry pomysł z tym kartonem, ale ciekawe czy dużo daje 🧐 Warto spróbować w sumie.
Ja mam tylko babyhug na te 2-3 msc póki jesteśmy w Polsce, także moje dziecko musi się z nim polubić 🤣
Sprobuje może z kartonem i materacykiem który mam, a jak to mu się nie spodoba to kupię inny materacyk może 🧐25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia
