W październiku fiku-miku, w czerwcu dziecko w foteliku 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaśik wrote:W sierpniowym/lipcowym (?) wątku dziewczyny się nałykały koncentratu z ananasa i bobaski wyskakiwały jak szalone - nie mogłam wytrzymać i już zaraz czytając forum zamówiłam i dla siebie 😅 na pewno nie zaszkodzi 😉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2020, 23:08
Kittinka 3.0, GrubAsia, Kaśik, MonikA_89!, *Agape*, Magdalena29, Noelle, agusia_246, Sasanka55., Annie1981 lubią tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
agusia_246 wrote:Dziewczyny, o co chodzi z ananasem? Aż mi wstyd... 😨 Ale uswiadomcie mnie...
Bromelanina zawarta w ananasie powoduje rozszerzanie naczynek, lepsze ukrwienie macicy, lepszy przepływ krwi a dzięki temu wspomaga zagnieżdżanie Coś jak acard w naturze. A monokoncentrat z ananasa to sam ekstrakt właśnie z tego owocu. Nie trzeba się męczyć z twarda częścią często źle wybranych ananasów.👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
Ja na ananasku nie zaszłam w ciążę, ale mój cykl wydłużył się chyba o 3 dni.Madziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰
-
Magdalena29 wrote:W ogóle dziewczyny chyba za sprawą siostry naszej kochanej Szonki dojrzałam do IVF i to będzie pierwsze uderzenie jeśli operacja zostanie odwołana.
❤️❤️❤️!!!!!!Magdalena29 lubi tę wiadomość
-
Nana mogę oddać połowe moich objawów a i tak mi wystarczy. 😂
Siuger ja też polecam syrop z cebuli, staram się unikać antybiotyków i zawsze to nim ratuje się w pierwszej kolejności. ☺️
Kaśik ja polecam ananaska z całego serca! Nie wiem czy to ostatecznie jego zasługa ale myśle, że mógł mieć ogromny wpływ na poczęcie. Nawet jak nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi - a Ty będziesz miała czyste sumienie, że spróbowałaś. 😉
Nam udało się w drugim cyklu z ananaskiem.Kaśik lubi tę wiadomość
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
nick nieaktualnyDzień dobry z rana!
Noelle, gratuluje pięknej bety! 💓
Mam pytanie, wiele razy przewijało mi się, że stosujecie acard? W jakim celu się go stosuje? Bierzecie, bo zaleca lekarz czy same włączacie go do suplementacji.
No i co daje w trakcie starań o maluszka ? -
Dziołszki mam więc pytanie, bo zaczynamy z mężem ogarniać plan B
Widzę, że w Warszawie jest refundowane IVF np w Oviklinice i jest punkt który głosi, że "Par, które zakwalifikują się do leczenia w naszym ośrodku nie będzie obowiązywała dopłata do procedur ujętych w programie."
Bo już się zorientowałam, że sam koszt procedury to ok. 12 000 a ewentualne dofinansowanie to 6 000. Czy powyższy zapis oznacza, że tutaj procedura byłaby bezpłatna?
Mąż kręci już nosem, że bezpłatna może być beznadziejna, bo będzie zrobione na odwal się 🤷♀️Madziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰
-
Kaśik wrote:W sierpniowym/lipcowym (?) wątku dziewczyny się nałykały koncentratu z ananasa i bobaski wyskakiwały jak szalone - nie mogłam wytrzymać i już zaraz czytając forum zamówiłam i dla siebie 😅 na pewno nie zaszkodzi 😉Ona+On - wszystkie wyniki w normie
02.20 Lewy jajowód niedrożny
19.09.20 - I IUI ☹️🍷
12.11.20 - II IUI 🍷
31.01.20 - III IUI 🍺🍺🍺🍺
02.2021 Spadek jakości nasienia - ruchliwość 0%, morfologia 1%
04.2021 morfologia 11%, ruchliwość A+B 76% 💪💪💪✔️✔️
Oboje - suplementacja plus dieta i ruch✔️✔️
Gameta Gdynia:
04.21 AMH 1,31 ng/ml (duży spadek - 03.20 prawie 4 ng/mol)
TSH, FT3, FT4 ✔️
Plan:
Długi protokół:
Ovulastan ✔️
Gonapeptyl Daily ✔️
Bemfola ✔️
Menopur ✔️
Mensinorm ✔️
21.06.21 punkcja 🍀🍀
Mamy 4 komórki
26.06.21 transfer 4.1.1. 😭
27.07.21 transfer 3.1.1. 😭
30.08.21 transfer 4.2.2. 😭
Mamy ❄️ 2.1.2 ostatnia... Najważniejsza... ❤️
Plan - immunologia i... Znów zacząć wspólnie cieszyć się małymi rzeczami, uśmiechać się do siebie nawzajem...
ANA1 dodatnie
Następnie: ANA3, KIR, HLA-C, CBA, IMK -> Paśnik ? -
Hej dziewczyny!
Ja dalej walczę z choróbskiem, łeb mi pęka, wczoraj miałam stan podgorączkowy, ale wzięłam sobie apap i pomogło.
Zaraz idę parzyć moją miksturę z cytryn, imbiru miodu i czosnku.
Miałam dziś okropny sen. Najpierw mi się śniło, że jestem na porodówce i spotkałam tam koleżankę ze starej pracy. Ale się nagle zorientowałam, że nie mam brzucha... A potem jakieś dziecko bawiło się moimi ampułkami z neoparin em. Jak sie obudziłam na zastrzyk to nie byłam w stanie go zrobić... Musiałam budzić Starego
Siuger jak tak długo Cię trzyma to ja bym się do lekarza jednak zgłosiła...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2020, 12:12
Starania od 09.2018
11.2019- pjp, łyżeczkowanie
02.2020- powrót do starań
07.2020- znów się nie udało
10.2020- nowa nadzieja
Neoparin, Acard, Duphaston, Euthyrox 75 -
Magdalena29 wrote:Dziołszki mam więc pytanie, bo zaczynamy z mężem ogarniać plan B
Widzę, że w Warszawie jest refundowane IVF np w Oviklinice i jest punkt który głosi, że "Par, które zakwalifikują się do leczenia w naszym ośrodku nie będzie obowiązywała dopłata do procedur ujętych w programie."
Bo już się zorientowałam, że sam koszt procedury to ok. 12 000 a ewentualne dofinansowanie to 6 000. Czy powyższy zapis oznacza, że tutaj procedura byłaby bezpłatna?
Mąż kręci już nosem, że bezpłatna może być beznadziejna, bo będzie zrobione na odwal się 🤷♀️
Z cennika wynika, że w tej klinice koszt procedury to właśnie 6 tyś i tyle sfinansuje miasto.
wszystko inne byloby płatne, ale to.pewnie zależałoby od lekarza i embriologow.
Podobnie wynik stymulacji. To, że z dofinasowaniem wcale nie oznaczałoby, że na odwal się, bo klinika i tak dostaje pieniądze za procedurę. Wynik ivf będzie zależał od tego jakie mają laboratorium, embriologow, czy jest embrioskop i przede wszystkim jak lekarz poprowadzi stymulacje.
Magdalena29 lubi tę wiadomość
-
Sasanka znam ten problem.... Moja teścinka ma RZS więc jest bardziej narażona na covida ale ona nie będzie chodziła w masce bo nikt jej nie będzie nic kazał. 😪 . Więc dostała zakaz przychodzenia do mojego domu - i nie interesuje mnie obrażona mina.
Warto dodać, że jak jest chora to wszyscy muszą ją ojojać i latać wokół niej jak wariaci. 🤷🏻♀️
Rozumie, że z Twoją całkiem podobnie. 🙈Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
nick nieaktualnyNoelle wrote:Sasanka znam ten problem.... Moja teścinka ma RZS więc jest bardziej narażona na covida ale ona nie będzie chodziła w masce bo nikt jej nie będzie nic kazał. 😪 . Więc dostała zakaz przychodzenia do mojego domu - i nie interesuje mnie obrażona mina.
Warto dodać, że jak jest chora to wszyscy muszą ją ojojać i latać wokół niej jak wariaci. 🤷🏻♀️
Rozumie, że z Twoją całkiem podobnie. 🙈
Kurcze, teraz tym bardziej powinna uwazac ze wzgledu na Ciebie, skoro na siebie ma wywalone... Przytulam mocno :* Dobrze, ze do Was nie przychodzi.
U mnie tesc z rakiem, przerzutami, cukrzyca, astma, wiekiem powyzej 70 lat, ale tesciowa dumnie glosi "kazdy musi sie zakazic i przechorowac". No tak, ale nie kazdemu bedzie dane dalej zyc.szona lubi tę wiadomość
-
Sasanka wychodzi na to, że Twoja teścinka jest tak samo uparta i egoistyczna jak moja. 😂
Ja też mocno przytulam! ❤️
Musimy walczyć z tą głupotą. 🙈
Ukochana mamusia mojego męża nie wie, że jestem w ciąży i dowie się o tym chyba dopiero przy porodzie po tym co odwaliła przy poprzedniej ciąży. 🤭Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Sasanka55. wrote:Przepraszam, ze tylko o sobie, ale musze, bo sie udusze- zabije tesciowa! Zabije ja i tyle! Jak ktos nie boi sie covidu i ma wyje*ane, czy sie zarazi, jego sprawa, ale nikt nie powinien nasmiewac sie z tych, ktorzy zakazenia sie boja. Ku*wa!
Edit: I to jeszcze prawi mi moraly, ze nie powinnam sie bac i wszedzie lazic, mimo ze moj siostrzeniec przebywa na kwarantannie z goraczka po kontakcie z 2 chorymi opiekunkami w zerowce. Ciekawe, czy foliara bedzie taka madra, jak -odpukac- zajde w CP, a bede miala covid... Ku*wa! To nie moj dzien. Meza tez zabije
Pewnie, że trzeba na siebie uważać! My mamy już dość korony, a jesteśmy młodzi i dość zdrowi. Nie chcę sobie nawet wyobrażać jakby przechodziła ją moja babcia. Ale ludzie są dziwni, jak dzwoniliśmy powiedzieć, że złapaliśmy to cholerstwo to wszyscy "tylko nie zgłaszajcie mnie czasami w sanepidzie" a potem zdziwienie czemu tyle przypadków... -
Zielone.Slońce wrote:Dzień dobry z rana!
Noelle, gratuluje pięknej bety! 💓
Mam pytanie, wiele razy przewijało mi się, że stosujecie acard? W jakim celu się go stosuje? Bierzecie, bo zaleca lekarz czy same włączacie go do suplementacji.
No i co daje w trakcie starań o maluszka ?
Mam włączony acard od wyników PAPPA (decyzja lekarza) z uwagi na niskie białko pappa - powinno być minimum 0,5 MOM, a ja mam 0,2coś tam. Ma pomagać w prawidłowych przepływach, a tym samym zmniejszać prawdopodobieństwo przedwczesnego porodu, bo niskie białko pappa wskazuje między innymi na wyższe niz zwykle prawdopodobieństwo wrzesniaczka. Juz skończyłam 32 tydzien i wszystko gra, więc jest dobrze. Łyka się acard do ukończenia 34 tygodnia ciazy.
Dziś co prawda przezyłam chwilę niezłego szoku, wstałam sobie, zjadłam sniadanie,wszystko jeszcze w pizamie, bo głód w 3 trymestrze zawsze wygrywa z każdą inną potrzeba, i wróciłam do sypialni, żeby pościelić, a tam taka kałuża na przescieradle...zaczełam się gorączkowo zastanawiac, czy przypadkiem wody mi nie odeszły, ale przecież wiedziałabym to wczesniej, przecież miałabym mokrą pizamę....nos jednak szybko mi podpowiedział, że niespodzianke zawdzięczam jednemu z moich kotów. nawet się nie złościłam ani nie przeprowadziłam z kociakiem rozmowy wychowawczej, tak mi ulzyło, że to nie wody
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/9ewndzu5vo5916ip.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
Miska ja pracuje w przychodzi i ile razy była sytuacja, że na wizytę przyszedł ktoś kto był na kwarantannie i musiałyśmy wzywać policję. 🤦🏻♀️
Ile razy musiałam wyrzucać pacjenta z przychodzi bo nie chciał założyć maseczki, przychodził na poczekalnie z połową rodziny albo kaszlał przez cały czas oczekiwania na wizytę (pracuję w przychodni specjalistycznej więc nie mamy internisty).
Dlatego właśnie tak bardzo zależy mi na L4.
Raz że boje się o siebie i fasolke, a dwa że nie mam sił na te kłótnie z pacjentami..... 🤷🏻♀️
Pacjenci krzyczą, machają łapami bo nie umiemy im pomóc, bo nie mamy lekarza, bo muszą siedzieć w maseczce, bo muszą być na swoją godzinę, bo na poczekalni mogą być max 4 osoby i mogłabym tak wymieniać godzinami.....
Ludzie nie rozumieją i nie szanują nikogo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2020, 13:25
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
nick nieaktualnyNoelle, okropnie Ci wspolczuje kontaktu z takimi ludzmi... Moim zdaniem decyzja o L4 jest jak najbardziej sluszna :* Pomijajac samego wirusa, odpoczniesz po prostu od chamstwa.
Miska122, jak Wy sie czujecie? Oby Wasze organizmy szybko i bez zadnych powiklan zwalczyly gada ✊✊ :* -
Magdalena29 wrote:Dziołszki mam więc pytanie, bo zaczynamy z mężem ogarniać plan B
Widzę, że w Warszawie jest refundowane IVF np w Oviklinice i jest punkt który głosi, że "Par, które zakwalifikują się do leczenia w naszym ośrodku nie będzie obowiązywała dopłata do procedur ujętych w programie."
Bo już się zorientowałam, że sam koszt procedury to ok. 12 000 a ewentualne dofinansowanie to 6 000. Czy powyższy zapis oznacza, że tutaj procedura byłaby bezpłatna?
Mąż kręci już nosem, że bezpłatna może być beznadziejna, bo będzie zrobione na odwal się 🤷♀️
Magdalena29 lubi tę wiadomość
Starania od 04.2018.
Hiperinsulinemia, Endometrioza. Lekka adenomioza.
AMH 4,4.
03.2019- Poronienie samoistne 7tc. [*]
07.2019- HyCosy- oba drożne.
02.2020 1 ICSI krótki- punkcja. Transfer odroczony- ryzyko hiperstymulacji. Mamy ❄️❄️❄️❄️
03.2020- 1 transfer 5.3.1 🙏🏻🙏🏻 7dpt- II ; 24dpt-
-
Wiecie co to nie jest tak, że młody przejdzie lżej a stary gorzej.. Mam w rodzinie kuzyna który był pod respiratorem mimo że zdrowy 30-latek bez chorób współistniejących, sportowiec. A jego rodzice prawie 70 lat, cukrzyca, ciśnienie inne problemy zdrowotne i przeszli covid totalnie bezobjawowo. To jest w tym kiepskie, że nie wiadomo na kogo trafi i w jakim stopniu..
Ja mam dzisiaj kiepski dzień. Ciągle bym spała, słaba jestem. W sumie nie wiem czemu, bo już miałam taki czas że tryskałam energią. Staram sobie tłumaczyć że od 20tc dziecko bardzo przyspiesza z rozwojem i na to idzie cała energia. Także leżę-śpię-jem. Mały też dzisiaj mniej ruchliwy. Mogłoby chociaż słońce wyjść !👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻