W październiku II kreski na celowniku
-
WIADOMOŚĆ
-
Malgonia pokarz fotel
ja też marzyłam sobie że jak już mała wyjdzie ze szpitala to zakupię fotel...ale...co się odwlecze to nie uciecze...jeszcze fotel sobie zakupie a tymczasem pozazdroszczę Tobie :p
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Monika mysle, ze poki co luczmy na ten zarodeczek a jak sie nie uda to moze warto jakas przerwe zrobic. Mam znajomych, kiefys tu o nich pusalam, masa procedur i zero efektu. Przy ostatniej chodzili na akupunkture do jakiegos chinczyka. Moze to pomoglo, a moze to byl przypadek ale w koncu sie udalo. Wiem jak to jest jak myslisz ze kazfy miesiac to uciekajace komorki, ale jak juz wsadza w Ciebie tych hormonow tobe to potem organizm roznie reaguje. Moze jak macie placic 100% to juz warto na milion % sie przygotowac.
Jutro Wam cykne fotki
fotel nie wyglada zjawiskowo ale wygodny jest nieziemsko i pozwala nawet podespac jesli bedzie potrzeba czuwania.
syllwia91 lubi tę wiadomość
Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
[*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem... -
nick nieaktualnyPrzybijam piątkę wszystkim z @. Mam i ja, w 56dc! Maaaaaatko! Żeby kolejny tylko tyle nie trwał, bo zwariuje!😱
Monia kurcze, na razie trzymamy się tego Herkulesa. A potem? Potem będziemy dumać co dalej! Ale pamiętam tą wspomnianą historię znajomych Malgoni i myślę, że tonący nawet brzytwy się chwyta, więc WIEM, że w końcu jakoś się uda!
Szona mistrzostwo! Ja jak słyszę, że ktoś kogoś pyta o dzieci, albo właśnie wyskakuje z takimi tekstami, że dzieci to cud i na co ktoś czeka, to wcinam się w "rozmowę" z pytaniem do idiotów jak tam ich orgazm, kiedy mięli ostatnio i czy był wspólny, czy może tylko jednostronny. Zazwyczaj szybko się zamykają. Nie nawidze takiego gadania i w pale mi się nie mieści jak można mieć taki tupet i pytać o takie rzeczy.
Zbliżają się święta i znowu będą życzenia i znowu dylematy co mówić, żeby kogoś nie urazić. Zawsze się tym stresuje (mamy w rodzinie najbliższej kilka par z problemami) nie chciałabym im sprawić przykrości, a jednocześnie chciałabym żeby wiedzieli, że im dobrze życzę... Eh... Strasznie to trudne wszystko....
Salome, szona, nowa na dzielni lubią tę wiadomość
-
Moni w takim razie cały czas zaciskam kciuki ✊✊
I na razie nie myślimy o kolejnej stymulacji, a kysz. Kropek walczy, więc to jest ważne.
Koko, ja niestety nie pomogę. Jesli to 🙈 to przyjmujemy ze to 1 dzień ciąży 😉
MonikA_89! lubi tę wiadomość
-
Niercierpliwa v2.0 wrote:Dziewczyny jakie gadanie na świętach- na święta to jesteśmy w ciąży.
A tak serio jak myślę o poprzednich, u mnie to był chyba 3 cs więc przy początkach starań to jaki człowiek był glupi i naiwny, że to wszystko o tak o pyknie....
Ja miałam święta które były tydzień po łyżeczkowaniu,więc ich wcale nie wspominam...
A co to tego że w świeta już będziemy w ciąży. Niechce sobie znowu dawać złudnych nadzieji. Bo ja ogólnie to chodzący pozytyw tylko jakoś od wizyty u tego lekarza wszystko mi opadło...
U mnie będzie co bedzie... A u was same dwie grupę Izapowe kreski
-
Sasanko jak plamienia?
Ja mialam od poczatku plan byc w ciazy do swiat i tak bedzie.. choc nie mierzę temperatury, nie sprawdzam szyjki a seksy wtedy kiedy mamy ochote...na luzie..jedyny wspomagacz to żel od poniedziałku..
Ja poprzednich świąt nawet nie chce wspominac były straszne
ale te będę lepsze...muszą być!
Mildred, Sasanka55 lubią tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
U mnie jak zwykle nigdy nie może być dobrze.. znowu zaczęłam plamic. Najpierw wczoraj rano widziałam,ale było to jednorazowe i więcej nie było. Później wieczorem zaczęło się powtarzać i dziś rano też mam. Teraz nie wiem co robić.. czy jechać na ip czy co..Bo narazie nie ma tego dużo, za każdą toaletą takie pojedyncze nitki brązowej krwi.. Jeszcze jak na złość dziś musimy iść do rodziców na obiad..
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G
Euthyrox 50, Glucophage xr 2000 -
Cześć dziewczyny:* jak cudnie byłoby gdyby doba codziennie miała 25 h! Człowiek by się wyspał !
Ktoś tu dzisiaj testuje? Ja obiecuje że jutro po wizycie jak wszystko będzie dobrze, to pojawię się tu z wirusami dla Was:)
Monia poczekajmy na tego jednego smyka i dajmy mu szansę :*
Szona jak ja nie lubię takich ludzi... Co prawda ostatnio zagadalam się z babka z pracy która jest w 4 mcu i okazało się że i ona i ja mamy problemy, więc o tyle raźniej, że nie jestem w tym sama i ktoś jest w stanie człowieka zrozumieć. Za to inna dziewczyna ze studiów kiedyś dopadła mnie i męża w sklepie i zaczęła na cały głos pytać czemu my dzieci nie mamy i opowiadać nam jak to kolegę uczyła dzieci robić z pracy bo sam nie wiedział, mówił że już kilka miesięcy się starają i nic! No to ona mu powiedziała że ona tylko tabletki odstawia, jeden raz seks i już druga ciąża. Nie no super. Pozazdrościć. Mam nadzieję że chociaż dzieci będą normalne z taką matka. Ja akurat byłam ledwo co po poronieniu. Także dobrze jej powiedziałaś... ja wolałam idiotki nie wtajemniczać.
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Pati kochana przede wszystkim się nie denerwuj...jak masz luteinę to ja weź...brązowe nitki są raczej niegroźne.. jak pojedziesz na ip to najprawdopodobniej dadza Ci wlasnie luteinę..ja tak mialam jak pojechalam ale z zywa krwia..juz myslalam ze po wszystkim ale okazalo sie ze to nic groznego i luteina 100 rano i wieczorem...i bylo ok.. spokojnie :*24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Właśnie nie bardzo możemy czekać, bo mam obniżone AMH, więc każdy kolejny miesiąc to jajeczko w plecy. Do tego cykle naturalne mam rozjechane, więc lepiej jakbym brała clo/lamettę, ovitrelle oraz proga (od drugiej fazy), bo wtedy trwają idealnie 28dni. Kok poprzedni cykl bez wspomagaczy trwał 58dni. Nie chcę tego powtarzaćMarLenka wrote:Monika a jakbyscie jakas przerwe zrobili w tych stymulacjach to mialoby znaczenie dla tych komorek czy nie bardzo? Problem lezy u was bardziej po stronie jajeczek czy plemnika? Wybacz ze pytam... Trzymam kciuki za tego samotnego wojownika zeby dal tam czadu!
U nas problem po stronie komórek. Plemników jest grubo ponad normę, ale rok temu była morfologia 1%, a w styczniu SCD 31%, więc idealnie też nie jest. Przy IVF mieliśmy IMSI, więc pewnie udało się lepsze plemniki wybrać. Na poprawę jajek brałam DHEA i Q10. AMH wzrosło od stycznia z 0.99 na 1.8, ale co z tego, jak odpowiedź na stymulację jest coraz gorsza
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualnyPati, wiem, ze to bardzo trudne, ale postaraj sie zachowac spokoj i myslec pozytywnie :* Plamienia zdarzaja sie czesto (podobno u 40% kobiet we wczesnych ciazach). Ja bym na pewno pojechala na IP, jesli pojawilaby sie krew-krew. Mocno przytulam :*
Misiaa, dziekuje, dzis juz sa takie mini-mini. Mam nadzieje, ze jutro w ogole znikna i dadza sie kropkowi ladnie wgrysc. Kochana, w te swieta bedziemy usmiechac sie przy zyczeniach, zobaczysz :*
Szona, przybijam piatke. Tez nie robie z poronien tabu i tym bez taktu mowie wprost, ze stracilam 3 ciaze. Chce, by to im bylo glupio, a nie mi przykro.
szona, Ochmanka lubią tę wiadomość
-
Sasanko czyli to kropeczka się pięknie wgryza
Dziewczyny powiedzcie mi jak uzywalyscie ten zel? Bo czytalam na forum ze jedne 15 minut wczesniej go aplikowaly, inne w trakcie itp... ja zamówiłam ten w tubie do odbioru w poniedzialek i nie wiem jak mam to aplikowac bo tutaj takze rozpietosci się pojawiaja :p jedne pisza ze po prostu się smarują a inne ze normalnie zel w strzykawke i do srodka.. :p no i jak czesto to stosowalyscie? Sprzed kazdym seksem jak byl co drugo dzien?
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
nick nieaktualny
-
Malinaa90 wrote:Pati przede wszystkim odpoczywaj. Na IP nie ma co jechac, nic więcej nie będą wstanie dla Ciebie zrobić bo masz już obstawione leki, nawet gdyby przyjeli Cię na oddział -lepiej wypoczywać w domu. Niestety takie są możliwości na początku ciąży.
Na IP powinnaś pojechać jeśli zaczną się bardzo silne skurcze, dreszcze, wymioty lub krwotok.
Musisz być dobrej myśli, trzymam kciuki!!! A obiad u tesciow bym odpuścila tłumacząc się jelitowka - tego nikt nie chce złapać wiec zazwyczaj nie protestują.
Zastanawiam się nad tym ip ,bo mój gin mi mówił, że jak zacznę plamic to mam iść na ip. Wiem ,że nic więcej mi nie dadzą ,ale boję się tego ,że jak coś się dzieje i ja nie pójdę i później będzie za późno.. ech..czemu nigdy nie może być normalnie.. A obiad jest u moich rodziców i głupio mi tak odmówić, bo wiem, że na pewno się na szykowali.
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G
Euthyrox 50, Glucophage xr 2000 -
Pati lez lez i jeszcze raz bierz luteine. I nospe. Jesli plamusz ale nie ma przy tym skurczy to najpewniej nic zlego sie nie dzieje.
Monika zastanawiam sie tylko czy przy tak rozjechanych hormonach to nie lepuej stymulowac jajka jak bedzie wieksza szansa ze one dobrze dojrzeja.
Oto moje cudo
Ueiwrzcie trzeba na nim usiasc by poczuc ta milosc
MonikA_89!, Sasanka55, Pati96, Mildred, szona, nowa na dzielni, syllwia91, Agape91, Madziandzia, agge, aeiouy, moyeu, Ania_85_ lubią tę wiadomość
Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
[*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem... -
Pati to przed obiadem jedz na IP dla swietego spokoju.. a u rodzicow jak zjesz to sie poloz tlumaczac ze musisz po jedzeniu odpoczac :p
Sasanka55 lubi tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Malgonia fotel na wypasie! Już oczami wyobrazni widzę Cie na nim z Alusią
Sasanka55, Malgonia lubią tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Małgonia, pewnie masz rację z tymi hormonami. Poczekam do jutra na rozwój wydarzeń i będę się umawiać do dr na wizytę. Niech kombinuje ;P
Fotel wygląda na baaaaardzo wygodny 😊
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualnyJaka szkoda, ze nie przeczytalam o pomysle z jelitowka wczesniej, zanim zgodzilam sie na obiad u tesciowej. Oczywiscie zgoda poprzedzona byla dzika awantura z M. Plamienia sa u mnie 4. dzien, wiec albo cytologia cos mi naruszyla, albo owulacja taka dziwna, albo jestem pier*olnieta.
Pati, trzymaj sie cieplutko i daj znac, co postanowilas :* Moze faktycznie IP przed obiadem jest dobrym pomyslem. Jak zjesz, polezc, powiedz, ze glowa Cie boli itp :*
