W październiku II kreski na celowniku
-
WIADOMOŚĆ
-
Pati96 wrote:U mnie jak zwykle nigdy nie może być dobrze.. znowu zaczęłam plamic. Najpierw wczoraj rano widziałam,ale było to jednorazowe i więcej nie było. Później wieczorem zaczęło się powtarzać i dziś rano też mam. Teraz nie wiem co robić.. czy jechać na ip czy co..Bo narazie nie ma tego dużo, za każdą toaletą takie pojedyncze nitki brązowej krwi.. Jeszcze jak na złość dziś musimy iść do rodziców na obiad..
Jak masz być spokojniejsza to śmigają na IP. Zrobią ci USG, obejrzysz pęcherzyk może coś więcej już będzie widać, może masz krwiaka sprawdza wyklucza różne twoje watpliwosci, tylko zażycz sobie USG, powiedz o wcześniejszych problemach to lepiej cię potraktują. Trzymam kciuki, będzie dobrze. A ja nie wiem jakie macie stosunku z matkami, ale szczera rozmowa z mamą pomaga, ukrywanie ciąży to też stres też przez to przechodziłam bo nie chciałam jej znowu martwić jakbym poroniła no i poroniłam a mama miała żal bo chciała być wsparciem w każdej sytuacji. -
Mildred ja mam stosunki z moja mama bardzo dobre. Jest dla mnie oparciem w kazdej sytuacji ale juz wiem ze choc bedzie mi baaardzo teudno jej nie powiedziec o ciazy to nie powiem az brzuch bedzie widoczny bo chce jej oszczedzic strachu24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Misiaa wrote:Mildred ja mam stosunki z moja mama bardzo dobre. Jest dla mnie oparciem w kazdej sytuacji ale juz wiem ze choc bedzie mi baaardzo teudno jej nie powiedziec o ciazy to nie powiem az brzuch bedzie widoczny bo chce jej oszczedzic strachu
Rozumiem cię, też tak pewnie zrobię jak uda mi się kiedyś zajść naturalnie. Chciałabym zrobić im niespodziankę z fajnym zdrowym dzidzia na USG w drugim trymestrze, bo pierwszy to pewnie będzie wyjęty z życia zamartwianiem się o wszystko.
Czasami wyobrażam sobie pozytywne chwilę z moim przyszłym dzieckiem i zdrowa ciążę. To takie pokrzepiające. A jak widzę jak dziewczyny na filmach cieszą się ciąża ah dwie kreski jaka radości to tak sobie myślę szkoda że ja już nigdy nie będę się tak cieszyć z ciąży. Bo w głowie z tyłu same szare myśli... -
Mildred, Ty też za jakiś czas będziesz się cieszyć z dwóch kresek, nie ma innej opcji!
Misiaa, Ty również! Zasługujesz na to, bo jesteś przecudowną kobietą 😘
Szona, kurde, no nie lubię takich tekstów. Mnie każda rozmowa, każde pytanie, insynuacja doprowadzają do wściekłości. Jeszcze się nie odważyłam ostro zareagować w takich sytuacjach, ale czuję, że moja cięta riposta tylko czeka na kolejną okazję.2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
-
Inga głowa do góry..maluch pojawi się w najmniej oczekiwanym momencie. Kazda z nas się doczeka nie smutamy bo to tez negatywnie sie na staraniach odbija .
Mildred ja to najlepiej bym się schowała do 34tc tak zeby nikt mnie nie widzial i sie nie domyslil ze jestem znowu w ciazy... ale niestety jest to niemozliwe... jesli bede w ciazy to bede sie zamartwiala i cieszyla naprzemian :p ludzie beda mysleli ze mam cos z glowa24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Dziękuję dziewczyny na wsparcie. 😘Narazie będę jeszcze obserwować. Dziś narazie miałam tylko rano brązową krew w śluzie i potem nic nie było. Postanowiłam z mężem, że pójdziemy na ten obiad, posiedzimy chwilę i później coś wymyślimy, że musimy iść. Jeśli plamienia będą się powtarzać to chyba pójdziemy na ip. Chyba zwiększe dupka,bo narazie biorę 2x1 ,może zwiększyć do 3x1 ?
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ano jyz sie nie moge doczekac jak go z Ala testnirmy
Pati kazdy ma inny prog, na mnie taka dawka proga w ogole nie dzialala.Aga9090 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMalgonia wrote:Ano jyz sie nie moge doczekac jak go z Ala testnirmy
Pati kazdy ma inny prog, na mnie taka dawka proga w ogole nie dzialala.
Ja to po tym cyklu piernicze dupka. Od wczoraj biore, plamienia sa. Okresu tez nigdy u mnie nie zatrzymuje, bo dostaje w trakcie jego brania, jeszcze zanim odstawie, wiec chyba jestem z gangu luteiny. Malgoniu, pochylam sie nad tym, co pisalas juz wiele miesiecy temu -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Sylwia ja tez robilam te testy bo panikowalam
Przyzwyczaj sie raczej do tego sluzu. Dla mnie jest mega uciazliwy, bo niby masz mokro a jednak sucho. -
nick nieaktualnyMalgonia wrote:Sylwia ja tez robilam te testy bo panikowalam
Przyzwyczaj sie raczej do tego sluzu. Dla mnie jest mega uciazliwy, bo niby masz mokro a jednak sucho. -
Wiecie czego nie lubię w jesienno zimowe wieczory? Tego że tak szybko robi się ciemno i człowiek siedzi sam (M ma swoją działalność i pracuje różnie) ze swoimi myślami...
Pati powielam pytanie Sasanki jak u Ciebie? Już lepiej?
Sasanko a u Ciebie już plamień brak?Sasanka55 lubi tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Sasanka i Misia dziękuję, że pytacie.😘 Jak narazie plamień nie było widać. Ostatni raz były te rano i narazie cisza. Mam nadzieję, że już tak zostanie.🙏
Misiaa, Sasanka55, Malinaa90, syllwia91, Ochmanka, Agape91, aeiouy, szona, i'm_back, Dorota1989, Malgonia, agge, Salome, MonikA_89!, Ania_85_ lubią tę wiadomość
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
nick nieaktualnyPati, tak sie ciesze Oby plamienia juz nigdy nie wracaly, akysz :*
Misiaa, no u mnie wciaz sa. Juz nie mam sily sie denerwowac, ale moze jutro znikna Ja zawsze na te dlugie samotne wieczory wybieram dobra ksiazke albo film, by nie pozostawac sama z myslami...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2019, 19:41