W październiku II kreski na celowniku
-
WIADOMOŚĆ
-
Moniu, przykro mi, że przyszła @ oby ostatni raz przed dłuuugą przerwą.
Byłam w Kriobanku. Uwielbiam tę lekarkę. Pierwsza ważna wiadomość - torbiel nie jest endometrialna. Nigdzie nie widać też ognisk endometriozy. Uff. Torbiel jest prosta i na bank jej zdaniem wyleczy ją primolut. Powiedziała też, że szkoda, że miałam 2 mce bezsensowną antykoncepcję, tym bardziej, że primolut też jest antykoncepcją, bo owulacji nie będzie. No ale idę za ciosem. Mam bardzo dobrą ilość pęcherzyków antralnych, jej zdaniem moje AMH jest wyższe niż wynika z krwi (2,83). Ale w prawym jajniku te pecherzyki są trochę nierówne i ona uważa, że primolut bardzo ładnie wszystko uspokoi, co wpłynie znacząco na jakość owulacji. Co ciekawe - mam małą macicę. Jajnik ma 4 cm, a macica 3 jest o centymetr mniejsza od średniej. Powiedziała, że to nic złego, bo i ja jestem drobna, ale gdybym miała 180 cm wzrostu, to moją macicę zakwalifikowałby jako dziecięcą
Puenta:
Proszę mnie wykreślić z testów Działam teraz żeby HyCoSy doszło do skutku. Zdaniem dr cykl z zabiegiem jest niepewny i nie widzi przeszkód, żeby poczekać ze staraniami do kolejnego cyklu (choć gdyby nie primolut, to byśmy atakowali).Kolejna wizyta w moje urodziny - 4.11 i życzę sobie braku torbieli!
Btw. wynik estradiolu mówi też o tym jak rosną pecherzyki antralne. Moje ok. 55 w 3 dc oznacza, że w jajnikach jest impreza, jedne większe, inne mniejsze, dziki szał.
No i mam trochę do leczenia u dentysty. Z końcem roku będę nówka sztuka, gotowa na zapładnianie 😂Salome, MonikA_89!, Mildred, Malgonia, agge, Pati96, Malinaa90, Iseko, zakochanaaw, Malinowa91, i'm_back, Agape91, Gosiek1993, Szczesliwa_mamusia, Kittinka83, aeiouy, Ania_85_, moyeu lubią tę wiadomość
-
Kurde, MonikA.. nie taki był plan 😔 jedziesz ze stymulacją w tym cyklu?
Szona już zaraz 17... opowiadaj!
Kittinka😱 chyba już mi przeszedł prowadzący na NFZ.. współczuję, odpoczywaj Słońce😙
Iza pytałaś. Dobrze się czuję, nawet bardzo dobrze w porównaniu do pierwszego tygodnia. Cycki no touch, brzuch się tylko czasem przypomni, nawet kiszki dziś spokojniejsze (co prawda mało zjadłam). Generalnie dzień jak codzień.
A Ty jak tam?
Buziaczki KOCHANE😚😚szona, Malgonia, Kittinka83, Ania_85_ lubią tę wiadomość
-
szona wrote:Moniu, przykro mi, że przyszła @ oby ostatni raz przed dłuuugą przerwą.
Byłam w Kriobanku. Uwielbiam tę lekarkę. Pierwsza ważna wiadomość - torbiel nie jest endometrialna. Nigdzie nie widać też ognisk endometriozy. Uff. Torbiel jest prosta i na bank jej zdaniem wyleczy ją primolut. Powiedziała też, że szkoda, że miałam 2 mce bezsensowną antykoncepcję, tym bardziej, że primolut też jest antykoncepcją, bo owulacji nie będzie. No ale idę za ciosem. Mam bardzo dobrą ilość pęcherzyków antralnych, jej zdaniem moje AMH jest wyższe niż wynika z krwi (2,83). Ale w prawym jajniku te pecherzyki są trochę nierówne i ona uważa, że primolut bardzo ładnie wszystko uspokoi, co wpłynie znacząco na jakość owulacji. Co ciekawe - mam małą macicę. Jajnik ma 4 cm, a macica 3 jest o centymetr mniejsza od średniej. Powiedziała, że to nic złego, bo i ja jestem drobna, ale gdybym miała 180 cm wzrostu, to moją macicę zakwalifikowałby jako dziecięcą
Puenta:
Proszę mnie wykreślić z testów Działam teraz żeby HyCoSy doszło do skutku. Zdaniem dr cykl z zabiegiem jest niepewny i nie widzi przeszkód, żeby poczekać ze staraniami do kolejnego cyklu (choć gdyby nie primolut, to byśmy atakowali).Kolejna wizyta w moje urodziny - 4.11 i życzę sobie braku torbieli!
Btw. wynik estradiolu mówi też o tym jak rosną pecherzyki antralne. Moje ok. 55 w 3 dc oznacza, że w jajnikach jest impreza, jedne większe, inne mniejsze, dziki szał.
No i mam trochę do leczenia u dentysty. Z końcem roku będę nówka sztuka, gotowa na zapładnianie 😂szona lubi tę wiadomość
-
MonikA_89! wrote:Właśnie czytałam, że Paśnik robi wlew, a potem jeszcze są zastrzyki podskórne. U mnie w klinice robią tylko wlew, bo pytałam. Nie wiem czego się jeszcze chwycić.
Nasza Iza miala zalecone zastrzyki od doc Pasnika. Ale szczerze, to ja nie wiem co jest lepsze. Czy jednorazowy wlew czy zastrzyki?
Starania o pierwsze dziecię od 12.2017
5 poronien: 03.2018 & 12.2018 & 06.2019 & 03.2020 & 08.2020
12.2018 - pierwsza wizyta w klinice
04.2019 - HSG: prawy jajowód niedrożny
Od 08.2019 - Pacjentka Prof. M.
10-11.2019 szczepienia limfocytami męża ->allo mlr 23.3%
01.2020 - 06.2020 - szczepienia pullowane -> allo mlr 22% -
Ochmanka wrote:Kurde, MonikA.. nie taki był plan 😔 jedziesz ze stymulacją w tym cyklu?
Szona już zaraz 17... opowiadaj!
Kittinka😱 chyba już mi przeszedł prowadzący na NFZ.. współczuję, odpoczywaj Słońce😙
Iza pytałaś. Dobrze się czuję, nawet bardzo dobrze w porównaniu do pierwszego tygodnia. Cycki no touch, brzuch się tylko czasem przypomni, nawet kiszki dziś spokojniejsze (co prawda mało zjadłam). Generalnie dzień jak codzień.
A Ty jak tam?
Buziaczki KOCHANE😚😚
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
aeiouy wrote:Nasza Iza miala zalecone zastrzyki od doc Pasnika. Ale szczerze, to ja nie wiem co jest lepsze. Czy jednorazowy wlew czy zastrzyki?
Ochmanka lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Wiem że medycyna często nie jest logiczna dla zwykłego Kowalskiego ale moim zdaniem, na zdrowy rozum to systematyczne podawanie brzmi sensownie niż jednorazowy boom. Chociaż pewnie niewątpliwym plusem jest to że idzie w macice a nie w krew🤔 w sumie to też może być mylnie logiczne🤷♀️
-
MonikA_89! wrote:Przy zastrzykach trzeba robić morfologię krwi co 3 dni, bo tam istne szaleństwo się dzieje. No i są częstsze skutki uboczne, a niby po wlewie ich nie ma. Ja się czułam w miarę normalnie. Przy zastrzykach wlew i tak robią, przynajmniej z tego co się orientuję. Boję się, że u mnie jeden wlew to może być za mało
Ja mam dawkę dzienna 1/4 ampułki. Jestem po drugiej morfologii i jest ok,nie kazał narazie odstawiać. Docent wszystko kontroluje mailowo, co też jest ogromnym plusem i widać, że o pacjenta dba. Wiem że Flower z forum miała wlew a potem do tego zastrzyki. Ja mam brać accofil do USG 14.10. wszystko zależy od sytuacji w jakiej jesteś i jakie masz wyniki badań. Przy ivf się próbuje maksymalizowac szansę więc przeważnie jest wlew i potem zastrzyki.Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Ochmanka wrote:Wiem że medycyna często nie jest logiczna dla zwykłego Kowalskiego ale moim zdaniem, na zdrowy rozum to systematyczne podawanie brzmi sensownie niż jednorazowy boom. Chociaż pewnie niewątpliwym plusem jest to że idzie w macice a nie w krew🤔 w sumie to też może być mylnie logiczne🤷♀️
Kochana i tj i tu idzie w endometrium :p mimo że to podskórne zastrzyki to podwyższają poziom leukocytów we krwi w całym organizmie i dzięki temu tez w endometrium, przez co mogą robić dobrą robotę zarodkowi i nie dopuszcza do jego odrzucenia przez organizm. Lekarz to fajnie tłumaczył, ale ja tak nie potrafię :paeiouy, Ochmanka, MonikA_89! lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
szona wrote:Moniu, przykro mi, że przyszła @ oby ostatni raz przed dłuuugą przerwą.
Byłam w Kriobanku. Uwielbiam tę lekarkę. Pierwsza ważna wiadomość - torbiel nie jest endometrialna. Nigdzie nie widać też ognisk endometriozy. Uff. Torbiel jest prosta i na bank jej zdaniem wyleczy ją primolut. Powiedziała też, że szkoda, że miałam 2 mce bezsensowną antykoncepcję, tym bardziej, że primolut też jest antykoncepcją, bo owulacji nie będzie. No ale idę za ciosem. Mam bardzo dobrą ilość pęcherzyków antralnych, jej zdaniem moje AMH jest wyższe niż wynika z krwi (2,83). Ale w prawym jajniku te pecherzyki są trochę nierówne i ona uważa, że primolut bardzo ładnie wszystko uspokoi, co wpłynie znacząco na jakość owulacji. Co ciekawe - mam małą macicę. Jajnik ma 4 cm, a macica 3 jest o centymetr mniejsza od średniej. Powiedziała, że to nic złego, bo i ja jestem drobna, ale gdybym miała 180 cm wzrostu, to moją macicę zakwalifikowałby jako dziecięcą
Puenta:
Proszę mnie wykreślić z testów Działam teraz żeby HyCoSy doszło do skutku. Zdaniem dr cykl z zabiegiem jest niepewny i nie widzi przeszkód, żeby poczekać ze staraniami do kolejnego cyklu (choć gdyby nie primolut, to byśmy atakowali).Kolejna wizyta w moje urodziny - 4.11 i życzę sobie braku torbieli!
Btw. wynik estradiolu mówi też o tym jak rosną pecherzyki antralne. Moje ok. 55 w 3 dc oznacza, że w jajnikach jest impreza, jedne większe, inne mniejsze, dziki szał.
No i mam trochę do leczenia u dentysty. Z końcem roku będę nówka sztuka, gotowa na zapładnianie 😂
Twoje podejście jest mistrzowskie !!szona, Kittinka83 lubią tę wiadomość
-
Szona no i akurat do konca roku sie wyleczysz i na jesieni urodzisz. Wiec cis tam z ta erozka bedzie na rzeczy
Monika a juz myslslam, ze bedzie niespodzianka..
No nic, trzeba wierzyc, ze tym razem jajka bede bardziej chetnie do wspolpracy. Wierze, ze bedzie dobrze.szona, MonikA_89! lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Coś mi się zdaje,że na swojej pierwszej wizycie w klinice będe w pierwszym albo w 2dc.Więc miesiączka będzie miała swój najlepszy czas.Czy powinnam spróbować przesunąć wizyte?Mnie mój gin nigdy w okres nie badał,nie robił usg.
Jak to jest?ultra długi protokół:
8dojrzałych komórek
7 się zapłodniło
❄4AA na pokładzie-jest z nami na świecie 👣
została ❄ 4AA
13.02 kriotransfer ❄️4AA
14.03 jest serduszko❤️
endometrioza 2/3st,hashimoto, kir aa, ANA 1,2 -
Judit wrote:Coś mi się zdaje,że na swojej pierwszej wizycie w klinice będe w pierwszym albo w 2dc.Więc miesiączka będzie miała swój najlepszy czas.Czy powinnam spróbować przesunąć wizyte?Mnie mój gin nigdy w okres nie badał,nie robił usg.
Jak to jest?szona lubi tę wiadomość
-
Monika przykro mi🙁🙁
Szonka uwielbiam Twój plan! Szkoda straconych cykli, ale z takim planem to sukces murowany!😎
Kittinka kurcze, ale trafiłaś... współczuję i gratuluję cierpliwości😘
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2019, 19:12
szona, Kittinka83 lubią tę wiadomość
32 lata | starania od stycznia 2017
IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌
💉Szczepienia limfocytami
12.01.2022 Allo-mlr 54,5%
06.2022 - start IVF
21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
8tc 💔 3.09.2022 🖤
27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓
22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
6dpt - beta 15 mlU
8dpt - beta 32 mlU
10dpt - beta 91,19 mlU
13dpt - beta 358,61 mlU
17dpt - beta 2064 mlU
20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
6tc💔 -
Judit wrote:Coś mi się zdaje,że na swojej pierwszej wizycie w klinice będe w pierwszym albo w 2dc.Więc miesiączka będzie miała swój najlepszy czas.Czy powinnam spróbować przesunąć wizyte?Mnie mój gin nigdy w okres nie badał,nie robił usg.
Jak to jest?
Dziś dr powiedziała, że wszyscy powinni na pierwszej wizycie widzieć pacjentkę w czasie menstruacji. Że wtedy jajniki są czyste i widać każdą nieprawidłowość. Baaaardzo dokładnie. U mnie dziś 3 dc i to po evrze, wiec i endometrium nie było jakieś spektakularne także już niewielkie plamienie mi zostało, ale gdy szłam ściągać gacie usłyszałam, że jeżeli krwawienie jest mocniejsze mam sobie użyć wkładki żeby komfortowo dojść do fotela. I już. Podejście lekarza to naprawdę jest podstawa! Ja od niej serio wyszłam jakaś radosna 🤷♀️
Judit, Malinowa91, DzulkaJ, aeiouy, Ochmanka, Karolina, Szczesliwa_mamusia, Kittinka83, MagdalenaMaria2, Malinaa90, agge, MonikA_89!, Iseko, Ania_85_ lubią tę wiadomość
-
Mam nadzieję,że ja z tej kliniki też wyjdę uskrzydlona.
A jak mnie nie zbada to ja powiem i doradze jak to robi lekarz Szony :pDzulkaJ, szona, agge, Ania_85_ lubią tę wiadomość
ultra długi protokół:
8dojrzałych komórek
7 się zapłodniło
❄4AA na pokładzie-jest z nami na świecie 👣
została ❄ 4AA
13.02 kriotransfer ❄️4AA
14.03 jest serduszko❤️
endometrioza 2/3st,hashimoto, kir aa, ANA 1,2 -
nick nieaktualny
-
Szoncia taki lekarz to skarb! Mega zazdro, każda by z nas chciała na takiego trafić 😊 Malgonia ma rację, do końca roku się ogarniesz cała, a na jesień będziesz mamą, jak wróżka mówiła 😊
Btw coś się jeszcze sprawdziło z tego co Ci mówiła?
Ja żałuję jednego z tej całej przeprowadzki na Podkarpacie, lekarzy, których miałam w Łodzi i dobre kliniki, a tutaj nie ma nic...szona lubi tę wiadomość
❌PCOS stwierdzone 05.19(Brak owulacji naturalnych)
❌30.01.20-HyCoSy- oba jajowody drożne
❌On: morfologia 3% przy innych parametrach w normie
Starania od 11.2018 r. z przerwami