Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W sierpniu w zbożu się miziamy 🌾 na Dzień Mamy prezent mamy 🎁
Odpowiedz

W sierpniu w zbożu się miziamy 🌾 na Dzień Mamy prezent mamy 🎁

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilou wrote:
    Makino, a wy rozmawiacie już konkretnie o procedurze? Myślicie o tym kiedy miałoby się to wydarzyć? Bardzo się cieszę że masz takiego kochanego męża ❤❤❤

    Mój też mnie dzisiaj wyprzytulał i wycałował ❤

    Myślimy, bo ja nie mam czasu na długie zastanawianie. Nie chodzi tylko o mój wiek, ale mogę jeszcze mieć pół roku wychowawczego. Jeśli przez ten czas zaszłabym w drugą ciążę byłoby super, jeśli nie, to chce zrobić przerwę, znaleźć nową pracę i spróbować za 2 lata albo w ogóle (wtedy będę mieć 36 lat, więc może być różnie). Wtedy będzie trzeba pogodzić się z losem, ale chcemy spróbować, zawalczyć dla siebie i córki, żeby później sobie nie zarzucać, że nie zrobiliśmy wszystkiego.

    Zobaczymy, co powie lekarka za tydzień. Jakby miała plan, żeby zacząć od następnej miesiączki to wypadałoby to na wrześniowy urlop męża, więc może to taki znak od losu??
    Największy dylemat ciągle mam z mrożeniem zarodków, ja wiem, że może tak być że będzie mało komórek i nawet nie będzie co łączyć, ale czy łączyć kilka i powstanie kilka zarodków. Jeśli udałoby się z pierwszym transferem to co dalej?? Wiem, że mała szansa na powodzenie, ale... Ja nie będę mogła raczej ryzykować kolejnej ciąży z różnych względów, a zostawić swoje zarodki, oddać, no nie moglibyśmy żyć z tą myślą, że one czekają na nas, albo gdzieś są nasze dzieci... Nie wiem czy mnie rozumiecie, bo sama gubię się w tych myślach odkąd się dowiedziałam, że in vitro to nasza jedyna droga. Wiem, że jest możliwość zamrożenia nie zarodków, tylko komórek, tylko czy później taka rozmrożona komórka się połączy dobrze?? Mam takie siano w głowie, że masakra :(
    Do tego chyba laparo przyśpieszyła okres, plamiłam w poniedziałek, wczoraj i dziś to normalne krwawienie miesiączkowe, musi to być raczej miesiączka, czyli poprzedni cykl trwał 24 dni...

  • miska122 Autorytet
    Postów: 5178 9025

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja21 wrote:
    Hej dziewczyny!
    Co myślicie o becie 12,9 w 26 dc? 10-11 dpo.
    Czy nie jest zbyt niska? Wiem że jeszcze ważne są przyrosty ale chodzi mi o tą wartość startową.
    Mam roczną córkę z ivf po kilkuletniej walce, a teraz taka niespodzianka od losu, że nie wiem co myśleć 🙈 dziś też zrobiłam test i wydaje mi się, że jest ciemniejszy od tego wczorajszego. Jutro jadę na powtórkę bety.

    Poniżej link do zdjęcia, nie umiem wstawić inaczej 🙈

    naforum.zapodaj.net

    Nie ma znaczenia wartość startowa, bo zawsze po zagnieżdżeniu musi zacząć wzrastać od jakiejś wartości. Powodzenia w przyrostach ✊

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśik wrote:
    Chciałabym, żeby było za wcześnie... Wiadomo do małpy będę orała swój mózg do granic rozsądku 🤯

    In vitro nie mówię nie, ale...

    A możesz napisać jakie ale? sama ciągle biję się z myślami...

  • miska122 Autorytet
    Postów: 5178 9025

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, przykro mi, że dzisiaj takie smutne wiadomości, ale mam nadzieję, że to cisza przed burzą i już niedługo posypią się pozytywy ✊❤️

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 7753 10109

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makino, jeśli macie z mężem takie obawy, to wedle mojej małej wiedzy, niektóre kliniki zgadzają się na "utylizację", ale o to musiałabyś pytać konkretnie. Wiem, że niektóre dziewczyny celowo przenosiły swoje mrozaczki, zeby je po prostu zutylizować lub.. Nie opłacały ich bankowania, ale tu doradzałabym już jako "księgowa" doczytanie umowy w tym zakresie, bo być może jest zapis, co wtedy robią - ale to już bardziej moje zboczenie do czytania każdego słowa.

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • Gośka29 Autorytet
    Postów: 1453 1578

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boli mnie podbrzusze. A że jest dziś 6dpo to w ruch poszedł wujek google, który powiedział mi, że może to być objaw implantacji. W poprzednich cyklach zdarzało się, że bolało mnie podbrzusze ale to raczej był inny ból niż teraz.
    Ech nie ma to jak wierzyć w objawy żeby mieć tylko nadzieję na udany cykl, który nie skończy się przez 9 miesięcy 🙄

    👩'91
    👨'86
    👦 03.05.2017
    👧 10.05.2024

    DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
    AMH 4,79 ng/ml

    08/09.2023 - 3 lata starań
    Po 3 latach starań
    10.09 - 14dpo ⏸️
    11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
    13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
    15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
    23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
    27.09 - crl 0.38 cm
    11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
    30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
    03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
    29.11 - płeć wciąż nieznana
    20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
    15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
    14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
    14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
    11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
    18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko

    10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 7753 10109

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gośka29 wrote:
    Boli mnie podbrzusze. A że jest dziś 6dpo to w ruch poszedł wujek google, który powiedział mi, że może to być objaw implantacji. W poprzednich cyklach zdarzało się, że bolało mnie podbrzusze ale to raczej był inny ból niż teraz.
    Ech nie ma to jak wierzyć w objawy żeby mieć tylko nadzieję na udany cykl, który nie skończy się przez 9 miesięcy 🙄

    Goska, ja jako ból implantacyjny mialam ból, którego nie umiałam określić - nie miesiaczkowy, ale też nie owulacyjny. Taki dziwny 😂

    A co do wierzenia w objawy - wierz w co chcesz! Jedno jest pewne, nie jesteś w tym sama 🥰

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • Kociara_ Autorytet
    Postów: 1427 3293

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makino, to są wypisz wymaluj moje obawy. Trochę inne sytuacja, jestem młodsza, pierwsze dziecko, chcieliśmy nawet 3, ale przecież są pary, które mają 5-6 zarodków. Tulę i rozumiem.

    36 cykli starań
    2 x IUI ❌
    Nieudana procedura IVF - imsi - 3 x FET - ❌
    💔 ciąża biochemiczna - naturals - 03.2022

    kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno
    Naturalny cud ❤️ mamy syna!

    27.01.23 - 3390 g i 55 cm
    age.png

    22.05.2024 - puste jajo, poronienie 7+2 💔
    08.2024 - powrót do starań o rodzeństwo
  • Gośka29 Autorytet
    Postów: 1453 1578

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm księgowa no to teraz to już w ogóle nadzieję mi dałaś 🤭 bo to właśnie tak jak napisałaś ani owulacyjny ani miesiączkowy ból nie jest. Przy miesiączkowym bolał mnie tez kręgosłup a tu tylko podbrzusze.

    A że nie jestem sama to też doskonale wiem dlatego też tutaj o tym napisałam bo kto inny to zrozumie jak nie Wy 🥰

    Księgowa lubi tę wiadomość

    👩'91
    👨'86
    👦 03.05.2017
    👧 10.05.2024

    DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
    AMH 4,79 ng/ml

    08/09.2023 - 3 lata starań
    Po 3 latach starań
    10.09 - 14dpo ⏸️
    11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
    13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
    15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
    23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
    27.09 - crl 0.38 cm
    11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
    30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
    03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
    29.11 - płeć wciąż nieznana
    20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
    15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
    14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
    14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
    11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
    18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko

    10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️
  • miska122 Autorytet
    Postów: 5178 9025

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Księgowa wrote:
    Makino, jeśli macie z mężem takie obawy, to wedle mojej małej wiedzy, niektóre kliniki zgadzają się na "utylizację", ale o to musiałabyś pytać konkretnie. Wiem, że niektóre dziewczyny celowo przenosiły swoje mrozaczki, zeby je po prostu zutylizować lub.. Nie opłacały ich bankowania, ale tu doradzałabym już jako "księgowa" doczytanie umowy w tym zakresie, bo być może jest zapis, co wtedy robią - ale to już bardziej moje zboczenie do czytania każdego słowa.

    Nie wiem czy niektóre kliniki w Polsce się na to zgadzają, bo prawnie w naszym państwie jest zakaz niszczenia zarodków. Ale wiem, że niektórzy przenosili do Czech i tam niszczyli. Tylko to się wiąże z dużymi kosztami ponoć.

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
  • Kaśik Autorytet
    Postów: 1416 3309

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makino wrote:
    A możesz napisać jakie ale? sama ciągle biję się z myślami...

    No właśnie wypisz wymaluj, to co sama napisałaś.

    Mimo wszystko po odebraniu wyników usiadłam i z mężem przedyskutowaliśmy, że jeśli lekarz da zielone światło to idziemy już na poważnie w in vitro (nawet jak to pisze, to mam jakies wewnętrzne obawy, chyba przed nieznanym).
    Dzisiejszym wynikiem dostaliśmy silnego kopa, ale nadal chcemy walczyć...

    202308311770.png

    2018 - początek starań
    2020- start klinika; histerolaparoskopia
    2021 - IUI 💚 -> 💔 7tc. /2021 - IUI ❌/2021 - IUI ❌ /2021 -IUI ❌
    2021 - start procedura --> 1x 4.1.1 i 6 komórek
    2022 - transfer 💚 --> 11tc.💔 (trisomia 22)
    2022- zapładniamy pozostałe komórki --> 1x 4.1.1. --> przebadany zarodek --> transfer 🍀
    7 dpt 💚JEST DRUGA KRESKA!
    7+1 - bijące serduszko
    9+1 - 2,44cm Bobo
    13+0 - prenatalne - 6,5 cm zdrowego Bobo - Synuś 💙
    20+2 - połówkowe - 364g 💙
    29+2 - prenatalne - 1420 💙
    31.08 - 💙H . 💙 13:22, 3540g., 53cm💙
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jedna dziewczyna mi już pisała, że właśnie oni mają plan ewentualnej "utylizacji" w Czechach, bo w Polsce się nie da. Tylko kurcze dziewczyny to nadal jest utylizacja, ja wiem, że mogłoby by tak być, że te zarodki we mnie by umarły, ale to jednak byłoby co innego niż taka mechaniczna. A z drugiej strony może być tak jak czytam, że dziewczyny mają po kilka zarodków, a ciąży nie ma. Czemu mi miałoby się udać :/. Najbliżej jesteśmy myśli próbowania po dwie trzy komórki zapłodnienia, a reszta do mrożenia (komórek). Wiem, że jest taka możliwość, ale co wtedy gdy żadna z tych komórek nie dożyje tej 5 doby, a potem te odmrożone komórki będą felerne. Może to i bez sensu dylemat, bo możemy nawet nie mieć nie wiadomo ile komórek. Przepraszam za takie smęcenie, muszę poszukać miejsca gdzie mają podobne dylematy. Tylko z tego co widzę zdecydowana większość idzie na ilość zarodków by mieć jak najwięcej...

  • Księgowa Autorytet
    Postów: 7753 10109

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makino, wyslalam wiadomość na priv.

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 06:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ale same powiedzcie, nigdy owu nie miałam wcześniej niż 13dc i to na aromku a tu teraz wychodzi na to, że cykl naturalny i owu 11-12dc a może i 10dc bo mi dziś temp skoczyła względem wczorajszej.
    Czy to życie się ze mnie nie nabija? 🤦

  • Asia2309 Autorytet
    Postów: 2086 2363

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Otter wrote:
    Ja dzisiaj się czuję jakbym dostała w pysk..

    I nie chodzi o to, że stymulacja się nie udała, bo liczyłam się z tym, ale odebrano mi dzisiaj chęć działania. Dzisiejszy dzień pokazuje, że pomimo największych chęci i trudów jakie wkładamy w starania to los i tak ma inny scenariusz dla nas. Dzisiaj wywieszam białą flagę

    Otter kochana jak to biała flaga?! Przecież Ty masz już plan, mnóstwo badań do wykonania i mnóstwo szans na zostanie mamą. Proszę nie poddawaj się tak łatwo!

    21 cs- 5.11.2021 r. ⏸

    23.11- 6t1d jest 💙
    8.07- 38t+3d Antoś już z nami 🥰 4070g, 56 cm, poród sn
  • Lilou Autorytet
    Postów: 2221 5114

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Otter! Była tu taka dziewczyna, olola? Która miała pęcherzyki 30 i 35, pękły oby dwa i z jednego był bo bobasek.

    Głowa do góry!

    PCOS❌
    Starania od 11.2019

    🏳 - 2022 - IVF.
    START IVF - luty 2022; priming estrofenowy.
    2 ❄❄
    24.03.22 - transfer ❄ 💔😥
    27.05.22 - transfer ❄ 💔😥

    Naturalne cudy:
    26.08.2022 - 11tc poronienie zatrzymane 8+5. 💔
    10.01.2023 - 9tc poronienie zatrzymane 6+3 💔

    06/07.2024 - stymulacja gonadotropinami.
    9 dpo - II
    5.08 - 6+2 mamy 4 mm kropeczka i <3 -> 21.08 - 2 cm człowieczka. -> krwawienie -> szpital, krwiak. -> 26.08 - 9+2 2,5 cm malucha. -> 07.09 11+0 4,2 cm <3 -> 20.09 - 12+6 7cm najprawdopodobniej dziewczynki 🩷 -> 10.10 - 15+5 132 g kruszynki 🩷 -> 31.10 - 18+5 259g... chłopaka 😆💙 -> 15.11 20+6 404g zdrowego synka 🩵🥹


    Leki: euthyrox N50, Clexane 0,4, Acard 150, Encorton 15 mg - do 13 tc, Glucophage 1500 XR, Prenatal Duo

    Zostań z Nami 🙏🙏🙏


    preg.png
  • Lilou Autorytet
    Postów: 2221 5114

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makino, tak te kwestie też nie są przez nas jeszcze dokładnie obgadane, wszystko przed nami.
    Mam nadzieję że znajdziecie dla siebie najlepszą opcję 😘

    PCOS❌
    Starania od 11.2019

    🏳 - 2022 - IVF.
    START IVF - luty 2022; priming estrofenowy.
    2 ❄❄
    24.03.22 - transfer ❄ 💔😥
    27.05.22 - transfer ❄ 💔😥

    Naturalne cudy:
    26.08.2022 - 11tc poronienie zatrzymane 8+5. 💔
    10.01.2023 - 9tc poronienie zatrzymane 6+3 💔

    06/07.2024 - stymulacja gonadotropinami.
    9 dpo - II
    5.08 - 6+2 mamy 4 mm kropeczka i <3 -> 21.08 - 2 cm człowieczka. -> krwawienie -> szpital, krwiak. -> 26.08 - 9+2 2,5 cm malucha. -> 07.09 11+0 4,2 cm <3 -> 20.09 - 12+6 7cm najprawdopodobniej dziewczynki 🩷 -> 10.10 - 15+5 132 g kruszynki 🩷 -> 31.10 - 18+5 259g... chłopaka 😆💙 -> 15.11 20+6 404g zdrowego synka 🩵🥹


    Leki: euthyrox N50, Clexane 0,4, Acard 150, Encorton 15 mg - do 13 tc, Glucophage 1500 XR, Prenatal Duo

    Zostań z Nami 🙏🙏🙏


    preg.png
  • miska122 Autorytet
    Postów: 5178 9025

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makino to oczywiste, że masz takie dylematy, myślę, że każdy kto chociażby rozważał in vitro o tym myślał. Na pewno lekarz pomoże rozwiać te wątpliwości, ja polecam grupę na FB in vitro w Polsce - tam często dziewczyny rozmawiają o takich sprawach. Możecie próbować zapładniania np 2, ale po rozmrożeniu komórki są słabsze, w odróżnieniu od zarodków mrożonych - przynajmniej tak wyczytałam kiedyś. Myślę, że tu ważna jest też kwestia finansowa, każde mrożenie, rozmrażanie, zapładnianie jest dodatkowo płatne. Ale najważniejsze żebyście robili wszystko zgodnie z waszymi sumieniami.

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
  • Ivanka93 Autorytet
    Postów: 5272 4832

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Otter! Nie chce słyszeć o żadnym poddawaniu pęcherzyk 28mm tez moze pęknąć! Ktoś musi nam ten sierpień odczarować 😉

    Zielone lec na monit te testy z rossmana są chyba bardzo czule, bo ja w tym cykl w 12dc miałam dość wyraźna kreskę i myslalam ze to juz owulka za rogiem poszłam do gina I Gucio z tego mam 19dc a owulacji ani widu ani słychu.

    Oj kiepski mamy ten sierpień mam nadzieję że na koniec chociaz bedzie dużo ⏸

    🙋‍♀️31 & 🙋‍♂️33

    07.2020💔
    07.2021💔
    11.2021💔

    🩷 01.01.2023 🌈

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Otter, mi lekarz w klinice powiedział, że norma dla pęcherzyka na cyklu stymulowanym jest do 30mm.
    W cyklu naturalnym owszem nic by z niego nie było.
    Co lekarz to inna teoria ale wiem, że i przy takich są ciążę.

‹‹ 76 77 78 79 80 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ