❄️W styczniu marzenia się spełniają i wszystkie ⏸️ wysikają!😁
-
WIADOMOŚĆ
-
Też bardzo często zadaje sobie takie pytania. U nas jakby ta niesprawiedliwość jest jeszcze większa. Przeraża mnie tak naprawdę jedna rzecz. Nie mamy dziecka, jesteśmy po dwóch stratach, nie wiem co będzie dalej. Czuję, że tak ogólnie w życiu stoję w miejscu, ale naszym głównym celem jest walka o dziecko i dobija mnie ten "cel", bo dziś powinnam mieć obok siebie prawie dwuletnie dziecko, a nie mam ani jednego. Wszystko w domu czeka na to dziecko. Nie wiem, nie rozumiem, dlaczego ludzie, którzy nie chcą mieć/nie dbają o siebie mają dzieci i to dużo dzieci.Saferka wrote:Wiecie co? Wzięłam prysznic, leżę na kanapie przed telewizorem i naszła mnie taka refleksja wieczorna. Pracuje w zawodzie w jakim pracuje. Mam kontakt z różnymi ludźmi i rodzinami. Często są to osoby i rodziny patologiczne najprościej nazywając. Spotkałam się z przypadkami kiedy kobiety nie dbają o siebie, bywają osobami bezdomnymi, nie chodzą do żadnych lekarzy, nie badają się, sypiają z kim popadnie, nie zachowują nawet minimum higieny osobistej i nagle okazuje się, że taka kobieta jest w ciąży o czym dowiaduje się dopiero po kilku miesiącach. Oczywiście przez cały okres ciąży nie odwiedza lekarza, nie suplementuje niczego, pije alkohol, pali papierosy. I rodzi dziecko, po czym siłą rzeczy od razu „oddaje” je po porodzie, bo nikt by jej nie wypuścił ze szpitala z nim. A my i nasi partnerzy? Dbamy o siebie jak tylko możemy, martwimy się, suplementujemy i mamy takie problemy a nie inne. Są rzeczy na świecie, które są niesprawiedliwe, bo bardzo mi szkoda tych dzieci. Wiem, że każda z Was ma tego świadomość i doskonale sobie z tego zdaje sprawę, ale chyba potrzebowałam tego aby się „wygadać”.39tc.💔👼
wrzesień '24 cb💔👼
kwiecień '25 cb💔👼
10.2024 nowy Naprotechnolog🧑⚕️🩺
🔸PCOS
🔸trombofilia wrodzona
🔸depresja
🔸immunologia?⏳
Metformina+Euthyrox+Acard+Utrogestan💊
Fertistim+Probiotyki+B12+D3+Omega 3💊 -
Też mam takie refleksje często, ja sobie powtarzałam przez kilka lat, że „najlepiej to byłoby sobie wpaść” bo nie trzeba by podejmować żadnych decyzji. A kto by się spodziewał, że teraz jak już decyzja podjęta to są takie trudności.
Julia bardzo proszę o wpisanie terminu testowania, obstawiam owulke dziś lub jutro więc zatestuje w 11/12dpo przy piąteczku 17.01 😁
Edit. widzę że będę miała towarzystwo @aszin i @ksiegowa więc tym bardziej mi pasuje ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia, 20:12
Księgowa, Insane, aszin, Julia24, Chesterka1124, siesiepy lubią tę wiadomość
🙎🏼♀️28🙎🏼♂️28
👰🏼🤵🏼2023
Starania o 1 bobasa 🍼 od 08/23
z pomocą medyczną od 11/24 💉
22.01 ⏸️ -💔 ciąża biochemiczna
4.03 ⏸️ - 💔 (10tc)
Badania💉
👩🏼🦱AMH 2.78, TSH:LH✅ naturalne owulacje ✅
Letrox 50
🧔🏽♂️ ilość 418mln, 4% prawidłowe (kiepska budowa i ruch), TenFertilON -
Właśnie miałam napisać to samo Vergeet 🥰
aszin, Vergeet lubią tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Hej dziewczyny. Nadrobiłam cały wątek 😃 Jestem tu nowa. W marcu ubiegłego roku odstawiłam tabletki antykoncepcyjne. Nie staraliśmy się o dziecko, ale też nie uważaliśmy. Ostatnie 3 miesiące śledzimy cykl i działamy. Niestety ciężko trafić, bo partner pracuje że 2 tygodnie go nie ma, tydzień jest. W grudniu ładnie nam to wypadło. Mam nadzieję, że się udało.
Kilka cykli po odstawieniu anty miałam około 27 dniowe.
Wrzesień 31, październik 35 i już myślałam że się udało. Bardzo bardzo dużo miałam objawów. Listopad 32 dni.
Ostatnia miesiączkę miałam 15 grudnia.
Wydaje mi się że owulacja była 27 grudnia. Okropnie bolał mnie jajnik, ledwo się ruszałam.
Już piąty dzień okropnie bolą mnie piersi przy dotyku.
Kurcze nie wiem czy testować jutro czy może w weekend dopiero. Poza piersiami nie czuje nic. No jedynie wczoraj ból krzyża i 3 lub 4 dni temu wieczorem temperatura 37 stopni. Tak to ciągle 36,6 -
Olcia prog 24,5 w 7/8 tygodniu ciąży to myślę, że to taki naprawdę ok - ja miałam w poprzedniej ciąży 10 i wtedy lekarz powiedział mi, że po pierwsze w 7/8 tygodniu produkcję progesteronu przejmuje rozwijające się łożysko i badania potwierdziły że to jest największy „dołek” wartości progesteronu, ale jeżeli przy tym dołku nie występują dodatkowe objawy (czyli głównie plamienie miał na myśli) to najwyraźniej taki poziom progesteronu wystarcza dzidziusiowi. Niski progesteron rzadko kiedy jest przyczyną nieprawidłowo rozwijającej się ciąży, a raczej jest jej objawem, a u Ciebie on nawet nie jest niski, żeby się tym martwić. Pamiętaj, że dzidziuś zużywa Ci ten progesteron na własne potrzeby i to normalne, że jest niższy niż na początku ciąży
Nowa2024, Julia24, Olcia1987, Chesterka1124, Wiolala lubią tę wiadomość
👧córeczka 2018
👦synek 2020
09.09⏸️
11.09 beta 88 ➡️ 13.09 beta 238 ➡️ 16.09 beta 914
27.09 dwa pęcherzyki ciążowe, jeden zarodek
02.10 mamy dwa serduszka
13.11 niskie ryzyka wad genetycznych
05.12 czekamy na dwóch synków 🩵🩵
-
Cześć Alicjasss
U mnie podobnie owulacja wydaje mi się że była około 22 grudnia. Od tygodnia bolą mnie piersi, wczoraj kręcilo mi się w głowie a dziś cały dzień leżę i nie chce mi się nic robić. Wczoraj robiłam test, wyszedł negatywny a planowana miesiączka jest na dziś, nie przyszła. Już też sama nie wiem co myśleć. Jutro rano zrobię jeszcze jeden test.31👩❤️👨41
👶- 9 lat
Starania o rodzeństwo od 06.2023
Styczeń 2024 💔
Marzec 2025 ⏸️🤞🤞
Beta
19.03-43
21.03-141
23.03-397
30.03-6217 -
Jak dla mnie to jutro wciąż bardzo wczesne testowanie, skoro owulację przewidujesz na 27.12 to jutro będzie dopiero 10dpo. Możesz zrobić test oczywiście ale jeśli wyjdzie negatywny to jeszcze wciąż jest szansa, także jeśli wytrzymasz to lepiej by było chociaż do tego 12dpo doczekać. No ale same wiemy jak to jest, silniejsze od nas 🙈Alicjasss wrote:Hej dziewczyny. Nadrobiłam cały wątek 😃 Jestem tu nowa. W marcu ubiegłego roku odstawiłam tabletki antykoncepcyjne. Nie staraliśmy się o dziecko, ale też nie uważaliśmy. Ostatnie 3 miesiące śledzimy cykl i działamy. Niestety ciężko trafić, bo partner pracuje że 2 tygodnie go nie ma, tydzień jest. W grudniu ładnie nam to wypadło. Mam nadzieję, że się udało.
Kilka cykli po odstawieniu anty miałam około 27 dniowe.
Wrzesień 31, październik 35 i już myślałam że się udało. Bardzo bardzo dużo miałam objawów. Listopad 32 dni.
Ostatnia miesiączkę miałam 15 grudnia.
Wydaje mi się że owulacja była 27 grudnia. Okropnie bolał mnie jajnik, ledwo się ruszałam.
Już piąty dzień okropnie bolą mnie piersi przy dotyku.
Kurcze nie wiem czy testować jutro czy może w weekend dopiero. Poza piersiami nie czuje nic. No jedynie wczoraj ból krzyża i 3 lub 4 dni temu wieczorem temperatura 37 stopni. Tak to ciągle 36,6🙎🏼♀️28🙎🏼♂️28
👰🏼🤵🏼2023
Starania o 1 bobasa 🍼 od 08/23
z pomocą medyczną od 11/24 💉
22.01 ⏸️ -💔 ciąża biochemiczna
4.03 ⏸️ - 💔 (10tc)
Badania💉
👩🏼🦱AMH 2.78, TSH:LH✅ naturalne owulacje ✅
Letrox 50
🧔🏽♂️ ilość 418mln, 4% prawidłowe (kiepska budowa i ruch), TenFertilON -
@Julia24 będę testowała jednak 18.01 sorki za zmianę.
Tak naprawdę to mialam tak wcześnie owulację, że mogłabym testować już 15.01, ale chciałabym wytrzymać do soboty rano. Zobaczymy czy wytrzymam.👨🦲49 👱♀️ 43
28.07.2024 ⏸️
28.07.2024 jest serduszko
26.09.2024 12+4 💔
17.03.2025 CB
09.04.2025 -⏸️
16.04.2025 USG piersi 👍
18.04.2025 - diagnoza Hashimoto - Euthyrox 75
💊 -
Julciaa14 wrote:Cześć Alicjasss
U mnie podobnie owulacja wydaje mi się że była około 22 grudnia. Od tygodnia bolą mnie piersi, wczoraj kręcilo mi się w głowie a dziś cały dzień leżę i nie chce mi się nic robić. Wczoraj robiłam test, wyszedł negatywny a planowana miesiączka jest na dziś, nie przyszła. Już też sama nie wiem co myśleć. Jutro rano zrobię jeszcze jeden test.
Może coś się przesunęło. Trzymam mocno kciuki za dwie kreski ♥️ -
Ja też zawsze staram się wpisać późniejszą datę bo zwykle udaje mi się wytrzymać, choć kusi to jednak to co „zapisane” mnie lepiej trzyma 😂Babsi wrote:@Julia24 będę testowała jednak 18.01 sorki za zmianę.
Tak naprawdę to mialam tak wcześnie owulację, że mogłabym testować już 15.01, ale chciałabym wytrzymać do soboty rano. Zobaczymy czy wytrzymam.
Babsi lubi tę wiadomość
🙎🏼♀️28🙎🏼♂️28
👰🏼🤵🏼2023
Starania o 1 bobasa 🍼 od 08/23
z pomocą medyczną od 11/24 💉
22.01 ⏸️ -💔 ciąża biochemiczna
4.03 ⏸️ - 💔 (10tc)
Badania💉
👩🏼🦱AMH 2.78, TSH:LH✅ naturalne owulacje ✅
Letrox 50
🧔🏽♂️ ilość 418mln, 4% prawidłowe (kiepska budowa i ruch), TenFertilON -
Zastanawiam się też co u Ciebie @M93, jeśli nas czytasz to pozdrawiam Cię ♥️
Julia24 lubi tę wiadomość
🙎🏼♀️28🙎🏼♂️28
👰🏼🤵🏼2023
Starania o 1 bobasa 🍼 od 08/23
z pomocą medyczną od 11/24 💉
22.01 ⏸️ -💔 ciąża biochemiczna
4.03 ⏸️ - 💔 (10tc)
Badania💉
👩🏼🦱AMH 2.78, TSH:LH✅ naturalne owulacje ✅
Letrox 50
🧔🏽♂️ ilość 418mln, 4% prawidłowe (kiepska budowa i ruch), TenFertilON -
Vergeet wrote:Jak dla mnie to jutro wciąż bardzo wczesne testowanie, skoro owulację przewidujesz na 27.12 to jutro będzie dopiero 10dpo. Możesz zrobić test oczywiście ale jeśli wyjdzie negatywny to jeszcze wciąż jest szansa, także jeśli wytrzymasz to lepiej by było chociaż do tego 12dpo doczekać. No ale same wiemy jak to jest, silniejsze od nas 🙈
Dokładnie wiem, dlatego tak się zastanawiam żeby może jakoś się wstrzymać i właśnie w weekend testować gdy można się spodziewać miesiączki. Eh może faktycznie pojutrze sprawdzę 😄
Masakra tyle czekac -
Vergeet wrote:Zastanawiam się też co u Ciebie @M93, jeśli nas czytasz to pozdrawiam Cię ♥️
Czytasz mi w myślach!!
Właśnie przeszukiwałam ostatnie strony wątku, czy coś mi umknęło odnoście M93, czy faktycznie gdzieś nam „zniknęła” 🤔
M93, jeśli masz siły to daj znać jak sytuacja 😘🤞
Julia24, Vergeet, Aksandra lubią tę wiadomość
🙎♀️30 👨
🍼Starania od 06.2023
👨⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia
2024 2x IUI ❌
—————————
🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
📆 14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
📆 15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran, Ovitrelle)
📆 27.01.2025 punkcja, pobrano 9 🥚, mamy ❄️❄️❄️❄️ blastocysty
📆 26.03.2025 FET+EG 5AA 🥹🍀🤞
4 dpt ⏸️
5 dpt beta 24,2 prog 15,9 🍀🤞🥹
7 dpt beta 158 prog 18,8 🍀🤞🥹
9 dpt beta 440 prog 19,7 🍀🤞🥹
12 dpt beta 1796 prog 15,6 🍀🤞🥹
13 dpt USG pęcherzyk w macicy 🍀🤞🥺
19 dpt krwawienie, USG krwiak, pęcherzyk żółtkowy
22 dpt (5+5) USG mamy serduszko ❤️ 🥹
-
Saferka wrote:Wiecie co? Wzięłam prysznic, leżę na kanapie przed telewizorem i naszła mnie taka refleksja wieczorna. Pracuje w zawodzie w jakim pracuje. Mam kontakt z różnymi ludźmi i rodzinami. Często są to osoby i rodziny patologiczne najprościej nazywając. Spotkałam się z przypadkami kiedy kobiety nie dbają o siebie, bywają osobami bezdomnymi, nie chodzą do żadnych lekarzy, nie badają się, sypiają z kim popadnie, nie zachowują nawet minimum higieny osobistej i nagle okazuje się, że taka kobieta jest w ciąży o czym dowiaduje się dopiero po kilku miesiącach. Oczywiście przez cały okres ciąży nie odwiedza lekarza, nie suplementuje niczego, pije alkohol, pali papierosy. I rodzi dziecko, po czym siłą rzeczy od razu „oddaje” je po porodzie, bo nikt by jej nie wypuścił ze szpitala z nim. A my i nasi partnerzy? Dbamy o siebie jak tylko możemy, martwimy się, suplementujemy i mamy takie problemy a nie inne. Są rzeczy na świecie, które są niesprawiedliwe, bo bardzo mi szkoda tych dzieci. Wiem, że każda z Was ma tego świadomość i doskonale sobie z tego zdaje sprawę, ale chyba potrzebowałam tego aby się „wygadać”.
Wiele razy zastanawiałam się nad tym samym i nie ma chyba odpowiedzi na to pytanie. Zresztą już dawno wyleczyłam się z myślenia, że jest jakakolwiek sprawiedliwość na tym świecie.
Olcia, dziewczyny napisały już wszystko. Ja trochę podczytałam i też uważam, że jest ok i nie zamartwiaj się już - dla dobra Twojej fasolki
Nowa2024, Olcia1987 lubią tę wiadomość
👩🏻35 lat
👧🏻2021 (16 cs)
starania o rodzeństwo od 02.2024
12.2024 - ciąża biochemiczna
30.01.2025 13 dpo⏸️🥹
01.02. beta HCG 383 ❤️
03.02. beta HCG 775 ❤️
05.02. beta HCG 1751 ❤️
28.02. wizyta serduszkowa 🥰 - jest ❤️
-
Podpatrzyłam na innym wątku, że dziewczyny polecają na fb grupę „matki kontra ZUS”. Dużo ciekawych informacji dla kobiet, które zaszły w ciążę lub ją planują a są bez pracy, albo dla takich które dopiero podjęły nową prace i jak potem w takich sytuacjach wyglądają kwestie l4, zasiłków itp. Sama trochę zaczynam się interesować tematem bo moja umowa w nowej pracy jest na 3 miesiące, a przecież za chwilę mogę być w ciąży 😉 polecam grupę dla zainteresowanych!
Marysia996, Chesterka1124 lubią tę wiadomość
🙎♀️30 👨
🍼Starania od 06.2023
👨⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia
2024 2x IUI ❌
—————————
🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
📆 14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
📆 15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran, Ovitrelle)
📆 27.01.2025 punkcja, pobrano 9 🥚, mamy ❄️❄️❄️❄️ blastocysty
📆 26.03.2025 FET+EG 5AA 🥹🍀🤞
4 dpt ⏸️
5 dpt beta 24,2 prog 15,9 🍀🤞🥹
7 dpt beta 158 prog 18,8 🍀🤞🥹
9 dpt beta 440 prog 19,7 🍀🤞🥹
12 dpt beta 1796 prog 15,6 🍀🤞🥹
13 dpt USG pęcherzyk w macicy 🍀🤞🥺
19 dpt krwawienie, USG krwiak, pęcherzyk żółtkowy
22 dpt (5+5) USG mamy serduszko ❤️ 🥹
-
Cześć! Wróciłam z weekendu z przyjaciółkami w Sopocie 🥹Vergeet wrote:Zastanawiam się też co u Ciebie @M93, jeśli nas czytasz to pozdrawiam Cię ♥️
Piłam, tańczyłam do 4 rano, wrzuciłam na luz, przestałam się zamartwiać bo nic to nie zmieni.
Okresu nadal nie mam, mam wrażenie, że alkohol mi go blokuje bo miałam wrażenie, że w czwartek przyjdzie i była już ciemnobrązowa krew ale wypiłyśmy wieczorem drinka i odeszło wszystko.
Nie wiem czy to jest możliwe, ale dobrze, że już po wszystkich świętach i długich weekendach wracam na dobre tory 😅
Przepraszam, ale tyle napisałyście przez te dni, że nie jestem w stanie nadrobić 🥲
Napiszę Nitko tylko, że ta ciąża biochemiczna dla mnie byłaby dobrym znakiem - jesteś w stanie zajść w ciążę. Ja w kwietniu przy biochemie, dostałam okres 3 dni później jak beta przestała rosnąć.
Nowa2024, Julia24, Vergeet, Aksandra, Chesterka1124, Ivka lubią tę wiadomość
👩🏼1993
🧑🏻🦱1987
(2cs)
👧🏼2020
(12cs)
💔2024 (11tc)
(3cs po poronieniu)
⏸️ 04.02 🥹
PCOS. -
M93 wrote:Cześć! Wróciłam z weekendu z przyjaciółkami w Sopocie 🥹
Piłam, tańczyłam do 4 rano, wrzuciłam na luz, przestałam się zamartwiać bo nic to nie zmieni.
Okresu nadal nie mam, mam wrażenie, że alkohol mi go blokuje bo miałam wrażenie, że w czwartek przyjdzie i była już ciemnobrązowa krew ale wypiłyśmy wieczorem drinka i odeszło wszystko.
Nie wiem czy to jest możliwe, ale dobrze, że już po wszystkich świętach i długich weekendach wracam na dobre tory 😅
Przepraszam, ale tyle napisałyście przez te dni, że nie jestem w stanie nadrobić 🥲
Napiszę Nitko tylko, że ta ciąża biochemiczna dla mnie byłaby dobrym znakiem - jesteś w stanie zajść w ciążę. Ja w kwietniu przy biochemie, dostałam okres 3 dni później jak beta przestała rosnąć.
O to może jest nadzieja. Planujesz jutro testować? -
Alicjasss nie, czekam na okres. Już wysikałam tyle testów, że szkoda na dalsze kasy. Owulka była bardzo dawno temu, sikałam w czwartek ostatni raz, 4 dni po terminie 🐒 byloby już na bank coś widać.👩🏼1993
🧑🏻🦱1987
(2cs)
👧🏼2020
(12cs)
💔2024 (11tc)
(3cs po poronieniu)
⏸️ 04.02 🥹
PCOS. -
M93 wrote:Cześć! Wróciłam z weekendu z przyjaciółkami w Sopocie 🥹
Piłam, tańczyłam do 4 rano, wrzuciłam na luz, przestałam się zamartwiać bo nic to nie zmieni.
Okresu nadal nie mam, mam wrażenie, że alkohol mi go blokuje bo miałam wrażenie, że w czwartek przyjdzie i była już ciemnobrązowa krew ale wypiłyśmy wieczorem drinka i odeszło wszystko.
Nie wiem czy to jest możliwe, ale dobrze, że już po wszystkich świętach i długich weekendach wracam na dobre tory 😅
Przepraszam, ale tyle napisałyście przez te dni, że nie jestem w stanie nadrobić 🥲
Napiszę Nitko tylko, że ta ciąża biochemiczna dla mnie byłaby dobrym znakiem - jesteś w stanie zajść w ciążę. Ja w kwietniu przy biochemie, dostałam okres 3 dni później jak beta przestała rosnąć.
Aż dziwne z tym alko…rozrzedza krew więc efekt powinien być odwrotny 😁🙎♀️30 👨
🍼Starania od 06.2023
👨⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia
2024 2x IUI ❌
—————————
🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
📆 14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
📆 15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran, Ovitrelle)
📆 27.01.2025 punkcja, pobrano 9 🥚, mamy ❄️❄️❄️❄️ blastocysty
📆 26.03.2025 FET+EG 5AA 🥹🍀🤞
4 dpt ⏸️
5 dpt beta 24,2 prog 15,9 🍀🤞🥹
7 dpt beta 158 prog 18,8 🍀🤞🥹
9 dpt beta 440 prog 19,7 🍀🤞🥹
12 dpt beta 1796 prog 15,6 🍀🤞🥹
13 dpt USG pęcherzyk w macicy 🍀🤞🥺
19 dpt krwawienie, USG krwiak, pęcherzyk żółtkowy
22 dpt (5+5) USG mamy serduszko ❤️ 🥹
-
M93 wrote:Alicjasss nie, czekam na okres. Już wysikałam tyle testów, że szkoda na dalsze kasy. Owulka była bardzo dawno temu, sikałam w czwartek ostatni raz, 4 dni po terminie 🐒 byloby już na bank coś widać.
Rozumiem. Miałam identycznie w październiku. Testy jedna kreska a okresu nie było długo. Poszłam do ginekologa i mówiła, że nic nie widzi. Na następny dzień zrobiłam bete i proga a parę godzin później dostałam okres.
