Walentynkowe Fasolki - lutowe testowanie 2018 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMillvaa wrote:Dziewczyny, odzywam się do Was, bo.. no i tak jeden miesiąc się zapisuję na testowanie, a drugi nie, a w sumie wszystkie z Was kojarzę. Mam nadzieję, że nie będziecie na mnie złe, że tak się wtrącam.. Nie chcę wyjść na niekulturalną, a potrzebuję Waszej pomocy.
Normalnie cykle 29dniowe, owulacja ok. 16-17dc. Wczoraj 32 dc, zrobiłam test, więc to przypuszczalne 15dpo i wyszła blada kleska. W sensie widać ją na pierwszy rzut oka, ale jest blada. Poleciałam od razu na betę i progesteron:
Beta: 10 mIU/ml
Progesteron: 1.30 ng/ml
I wiem, że nie jest ciekawie.. Zastanawia mnie, jaki cudem ja przy tak niskim progesteronie nie mam plamień?
Nie miałam żadnej luteiny w domu. Pojechałam do lekarza do szpitala, dał mi receptę no i biorę. Ale zastanawiam się.. jest sens? Boję się, że jeszcze tą luteiną podtrzymam ciążę, która jest na granicy poronienia, bo i tak nie ma szans..
Oczywiście betę i progesteron powtarzam jutro. Co byście robiły? Brały tę luteinę? Beta i tak jest strasznie niska, jak na tyle dpo, więc obstawiam, że to biochemiczna. A i objawów nie mam żądnych, piersi mnie przestały boleć dzień przed planowanym okresem, tak jak zawsze, jedyne co, to czasami brzuch zaboli, ale to takie na dwoje babka wróżyła.
(Kiedyś ginekolog powiedział do mnie, jeśli kreski nie wyszły od razu to ciąży nie ma- ale chodzi tutaj o dzień w którym miałby się pojawić okres).
Ja na Twoim miejscu brałabym jeszcze lutkę i zobaczyła jak się miewa sytuacja z progesteronem i betą i jeśli kiepsko to po prostu bym odstawiła.
Milva - także decyzja należy do Ciebie :-*
Agulineczka - bardzo jest mi przykro z powodu tej okropnej jednej krechy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2018, 08:28
Millvaa lubi tę wiadomość
-
Millvaa wrote:Dziewczyny, odzywam się do Was, bo.. no i tak jeden miesiąc się zapisuję na testowanie, a drugi nie, a w sumie wszystkie z Was kojarzę. Mam nadzieję, że nie będziecie na mnie złe, że tak się wtrącam.. Nie chcę wyjść na niekulturalną, a potrzebuję Waszej pomocy.
Normalnie cykle 29dniowe, owulacja ok. 16-17dc. Wczoraj 32 dc, zrobiłam test, więc to przypuszczalne 15dpo i wyszła blada kleska. W sensie widać ją na pierwszy rzut oka, ale jest blada. Poleciałam od razu na betę i progesteron:
Beta: 10 mIU/ml
Progesteron: 1.30 ng/ml
I wiem, że nie jest ciekawie.. Zastanawia mnie, jaki cudem ja przy tak niskim progesteronie nie mam plamień?
Nie miałam żadnej luteiny w domu. Pojechałam do lekarza do szpitala, dał mi receptę no i biorę. Ale zastanawiam się.. jest sens? Boję się, że jeszcze tą luteiną podtrzymam ciążę, która jest na granicy poronienia, bo i tak nie ma szans..
Oczywiście betę i progesteron powtarzam jutro. Co byście robiły? Brały tę luteinę? Beta i tak jest strasznie niska, jak na tyle dpo, więc obstawiam, że to biochemiczna. A i objawów nie mam żądnych, piersi mnie przestały boleć dzień przed planowanym okresem, tak jak zawsze, jedyne co, to czasami brzuch zaboli, ale to takie na dwoje babka wróżyła.Millvaa lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Cześć Monia wiedziałam że wrócisz ciesze się bardzo
-
olik321 wrote:a mnie kusi by zamówić sobie paletkę cieni i zestaw będzie do oczu Zoeva..
Miała któraś te cenie? Nie są super drogie a opinie całkiem niezłe
wstyd się przyznać, ale nie mam żadnej paletki i jeśli są jakieś wyjścia to u mnie zawsze klops i tradycyjna kreska z tuszem
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Chcialabym przestrzec jezzcze raz, zeby nie brac pod uwage testow po czasie wskazanym w ulotce. Przedwczoraj nordtest 10 po czasie pokazal cieniutenka kreske. Wczoraj kolejny nord juz nic nie pokazal, nawet po czasie, ale test plytkowy z allegro taki z duzym niebieskim napisem HCG pokazal calkiem widoczna, rozowa kreske po 1,5h. Oczywiscie troszke zaczelam sie ludzic. Zrobilam kolejny ten sam test z wody, a nie z moczu i uwaga po jakis 2 h rowniez widoczny cien drugiej kreski. Do tej pory bylam zadowolona z tych testow (obie wcześniejsze ciaze wykryl najwczesniej ze wszystkich testów i to w przepisowym czasie).
Bobo test bialy. Rowniez po czasie.
Takze dziewczyny, testujemy, czekamy ile trzeba i wyrzucamy testy do kosza.Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
nick nieaktualny
-
Olik moja siostra maluje Zoeva swoje klientki - jest makijazystka. I bardzo sobie chwali, podobno ładnie się rozprowadzaja i dobrze się nimi pracuje. Najbardziej się opłaca taki 3-pak paletek
Ja jestem w trakcie robienie krzywej cukrowej i insulinowej. Wypiłam glukozę i zaraz zasne. Taka się zrobiłam sennaWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2018, 09:20
lamka, summer86, Frelcia, olik321, Czrna 81 lubią tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Dzień dobry Kobietki!
Ufff weekend urodzinowy powoli uważam za zamknięty! Było super fajnie i dużo różnych gości i fajowe prezenty
Od Exiora też dostałam- zwrot dziecka z 40stopniową gorączką i awanturą przesiedzieliśmy wczoraj z rana trochę w szpitalu ale ostatecznie wróciliśmy na antybiotyku do domu. Dziś już dużo lepiej -mamy mega zapalenie oskrzeli ...i dodatkowy tydzień ferii w domu syn w niebo wzięty ja trochę mniej
Widzę na pierwszej stronie nowe serduszka idę Was nadrabiać bo mam zaległości od piątku!
P.s @ też mi sprezentowała się nawet przed terminem także kolejny cykl start! -
agulineczka wrote:Chcialabym przestrzec jezzcze raz, zeby nie brac pod uwage testow po czasie wskazanym w ulotce. Przedwczoraj nordtest 10 po czasie pokazal cieniutenka kreske. Wczoraj kolejny nord juz nic nie pokazal, nawet po czasie, ale test plytkowy z allegro taki z duzym niebieskim napisem HCG pokazal calkiem widoczna, rozowa kreske po 1,5h. Oczywiscie troszke zaczelam sie ludzic. Zrobilam kolejny ten sam test z wody, a nie z moczu i uwaga po jakis 2 h rowniez widoczny cien drugiej kreski. Do tej pory bylam zadowolona z tych testow (obie wcześniejsze ciaze wykryl najwczesniej ze wszystkich testów i to w przepisowym czasie).
Bobo test bialy. Rowniez po czasie.
Takze dziewczyny, testujemy, czekamy ile trzeba i wyrzucamy testy do kosza. -
Kotowa! Sikalas?
-
nick nieaktualny
-
agulineczka wrote:Chcialabym przestrzec jezzcze raz, zeby nie brac pod uwage testow po czasie wskazanym w ulotce. Przedwczoraj nordtest 10 po czasie pokazal cieniutenka kreske. Wczoraj kolejny nord juz nic nie pokazal, nawet po czasie, ale test plytkowy z allegro taki z duzym niebieskim napisem HCG pokazal calkiem widoczna, rozowa kreske po 1,5h. Oczywiscie troszke zaczelam sie ludzic. Zrobilam kolejny ten sam test z wody, a nie z moczu i uwaga po jakis 2 h rowniez widoczny cien drugiej kreski. Do tej pory bylam zadowolona z tych testow (obie wcześniejsze ciaze wykryl najwczesniej ze wszystkich testów i to w przepisowym czasie).
Bobo test bialy. Rowniez po czasie.
Takze dziewczyny, testujemy, czekamy ile trzeba i wyrzucamy testy do kosza.
Pokaż zdjęcie jeśli jeszcze je masz.[/url]
07.2016 Crio
II ICSI - ⛄⛄⛄⛄⛄⛄
11.2016 et 4tc
02;07;09.2017 crio
11.2017 leczenie immuno
12.2017 crio ☃☃4tc
III ICSI ⛄⛄
4.2018 crio
07.2018 pożegnanie z Novum
10.2018 telefon do OA (tylko tel...)
07.2021 IV ICSI nowa nadzieja
07.2021 💔🥺
08.2021 💔🥺
10.2021💔💔🥺
12.2021 V ICSI ⛄⛄⛄
01.2022 ET... czekamy
7dpt - 27,5
10dpt - 151
16dpt - 1478
27dpt
04.2022 - poznaliśmy płeć - synek
05.2022 - 21tc usg połówkowe 340g
09.2022 💙🤱3500g 55cm zdrowy synek 🥰❤️🍼 -
Agulineczka bardzo mi przykro... te testy naprawdę powinny lecieć od razu do kosza, ale rozumiem, czemu lądują w szufladzie. Tylko porem rozczarowanie jeszcze bardziej boli
Frelcia dawaj aspirynę, może pomoże... głupia @.
Odnośnie objawów to ja mam niestety odwrotnie i prawie żadnych objawów nie mam, co oczywiście pozwala mi się zamartwiać i muszę się przywoływać do porządku. -
Millvaa, ja myślę, jak dziewczyny. Póki co bierz luteinę, a kluczowe będzie to jak będzie wyglądać powtórzona beta i progesteron. Trzymam kciuki!
I jakby nie było, to coś zaskoczyło! To już wielki sukces :* -
Frelcia jeszcze caly dzien, moze glupia @ zlituje sie i wyjdzie z ukrycia
Milva jak lekarz dal to bierz i powtorz badania.
Mi tez po czasie cuda wianki na testach wychodza, ale nie zawsze. Kiedys slyszalam ze jak zjemy pomidory to moze wyjsc falszywie dodatni, ale raczej jestem daleka od talich teorii :p chociaz moze warto sprawdzic czy pomidor jest w ciaxy :p my powinnysmy miec placone od firm produkujacych testy za sprawdzanie ich skutecznosci :pagulineczka lubi tę wiadomość
2010 - misiu 💙🐻
Starania od I 2016
08.2016 - zaśniad całkowity
05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
beta <1.05
03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
07.2024 Invicta Wrocław
22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
❄ 3.1.1 😇
❄3.2.2
❄4.1.2 😞
❄4.2.2
👩🏻 '89
IO, hiperprolaktynemia
TSH- 1,4
Kariotyp ✅
👨🏻 '83
Nasienie ✅
Kariotyp ✅
30.09 ----> ❄ 4.1.2 💙
04.10 beta dla kliniki 6,7;prog 27;estradiol 1000
07.10 - beta 3,1 cb?
28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium) 27.11 😇 💔 -
Milvaa, ja to myślę, że jednak bierz ten progesteron chociaż do powtórki bety - zdarza się, że jego niski poziom to nie wina słabo rozwijającego się zarodka, tylko złego poziomu hormonów u matki. Mój ostatni gin tłumaczył mi, że np. przy moim PCOS progesteron będzie wariować i nie świadczy to o stanie ciąży ale o pracy moich jajników, bo nie ma u mnie równowagi między progesteronem a estrogenem. I zapisał mi proga, mimo że miałam w tamtej chwili powyżej 20 ng. Widzę, że u Ciebie też muszą być jakieś zachwiania hormonalne, skoro musisz brać estrofem i bromka.
Nie chcę Ci wmawiać, że dobrze to wygląda, bo 2 tygodnie po owu beta powinna być wyższa, ale dopóki nie możesz wykluczyć, że to z ciążą coś nie gra, a nie z Tobą, nie rezygnuj - dla mnie to było ważne, żeby mieć pewność, że zrobiłam wszystko.Millvaa lubi tę wiadomość
-
MOJE, jeszcze tak rozmyślałam o tych zastrzykach na pęknięcie - bo widzisz, dopóki brałam te zastrzyki, to dupa blada i nic nie wychodziło - może te jajka wcale nie były jeszcze gotowe? Udało się dopiero, jak sprawy potoczyły się w swoim tempie - miałam owu w 21 dniu cyklu i jakimś cudem samo pękło, bo nic w tamtym cyklu nie brałam (owulacja z odbicia, czy coś).
Pewnie nie ma tak, że u każdej jajko już gotowe przy konkretnej wielkości pęcherzyka Byłoby za łatwo...MOJE lubi tę wiadomość