Walentynkowe Fasolki - lutowe testowanie 2018 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, dziękuję za odpowiedź.
Tak też zrobię, pobiorę do jutra i zobaczymy co z tego wyjdzie.
Na test nie patrzyłam po czasie - nasikałam, zobaczyłam, że doleciało do końca (bo zawsze się boję, że za mało tych kropelek nakapię), wyszłam, zostawiłam go i patrząc na zegarek wróciłam po 4 minutach.
No i wiem, staram się pocieszać tym, że w końcu coś zaskoczyło.
22cs - 15dpo bhcg 190,00 -> 17dpo bhcg 512,82
21cs - cb -
Kate, ja miałam steryd (u mnie Medrol, ale działanie podobne jak Encortonu) nawet przy IUI, zatem przy wspomaganym zapłodnieniu to częsta praktyka.
KateHawke lubi tę wiadomość
-
KateHawke wrote:Jeżowa ja mam dokładnie to samo. Mnie tylko bolą piersi ale to już od punkcji. Trochę mnie mdli ale to tylko jak za dużo zjem a ostatnio chyba przez te leki bie umie mi mózg dać znaku że brzuch się najadł i za dużo zjadam na raz. A tak poza tym to cisza...
Mnie z piersi to bolą tylko sutki - tak zawsze było przed @ i tak zostało. Jak zjem to też mnie mdli, ale przez chwilę i tyle. A zapachy chyba czuję lepiej, subiektywnie to oceniam, ale nie drażnią mnie. Ale Kate cieszmy się, bo pewnie niedługo będziemy się czuć gorzej i będziemy się śmiały z siebie i tęskniły do tych bezproblemowych ogólnie to my chyba jakoś równo idziemy, więc fajnie mieć towarzyszkęKateHawke lubi tę wiadomość
-
Bociuś, miło że pytasz
Ja się poprostu bardzo staram trzymać, chociaż to nie przychodzi łatwo. Muszę sobie organizować zajęcia na cały dzień, byle nie siedzieć sam na sam z myślami.@ mam okrutną, więc ciężko nie myśleć o tym, jak bardzo nie powinno jej w ogóle być. No i nici z planu żarcia donga od 5 dc. Za Chiny się toto do tego czasu nie skończy.
A debil wraca dopiero za 25 dni (odliczam). Boję się, że będę sama, jak przyjdą wyniki z labo genetycznego, a potem będę sama biegać i załatwiać formalności i też będzie strasznie.
A mam pytanie od znajomej do Ciebie i pozostałych z Hashi team. Czy słyszałyście o Peobon? To są jakieś zioła w tabletkach i zostałam poproszona, żeby spytać o nie. Moja homeopatka (tak, konsultuję moje tasy i zielsko z homeopatką, do tego już doszło) mówi że nie stosowała, ale skład ma taki, że nie powinie mieć skutków ubocznych. Liczyłam na więcej informacji. Może ktoś coś wie i napisze?
Ja zauważyłam, że ma w składzie korzeń białej piwonii, a to zmniejsza poziom testosteronu -
A czemu chcesz donga od 5dc?
-
_Hope_ wrote:A czemu chcesz donga od 5dc?
A usg przy @ pięknie przełamałoby wszystkie lody. A tak serio, w czasie @ lepiej widać PCO i można od razu robić badania i brać nowe tabsy, więc to wtedy najlepiej iść i jakoś się przemóc, że się trochę zakrwawi to czy tamto -
Kotowa
Ale może jest jeszcze szansa że to za wcześnie?
Agulineczka, Lunaris że też ta krowa musiała Was nawiedzić... Przytulam. Twojemu synkowi Lunaris szybkiego powrotu do zdrowia! 40st gorączki to już naprawdę sporo. Będziesz musiała wziąć opiekę?
Millvaa współczuję Ci tej niepewności. Pozostaje tylko trzymać kciuki.
Luna mąż już wrócił?Millvaa, Lunaris lubią tę wiadomość
Czarna81
22 cs. -
Aaa. No niestety te pierwsze cykle są zawsze inne. @ jest zawsze dluzsza i u mnie ovu zamiast w 11dc była zawsze w 16 dc. Generalnie to taki kiepski czas na diagnostyke i umawianie wizyt bo trudno zgadnąć jaki ten cykl będzie. Za to kolejny już był normalny. @ była obfita ale skończyła się o czasie. I to jakaś norma bo 3 razy było identycznie.
-
Millva posłuchaj dziewczyn bo to skarbnica wiedzy.
Zawsze dobrze doradza.
Kotowa smutno przytulam
Nika będziesz miała zajęcie na dodatkowe dni aby dużo nie myślEC ma rozpisane wszystkiego od nowa .
Jak będziesz miała ochotę to może z nami die podzielisz swoim planem.
Bo ja jestem bardzo ciekawa.
Zresztą każdy to post ląduje w moim notatniku na telefonie.
Trzymam kciuki:)Kotowa lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyStaraczkaNika wrote:Achia, to jest moje top3 po przeczytaniu całego internetu i wymaglowaniu pacjentek tych lekarzy za pomocą różnych forów. Tym razem brałam pod uwagę tylko endokrynologów, bo myślę, że zwykli gino-położnicy nie dają sobie ze mną rady.
1. Skweres z Gamety
2. Śliwiński z Gamety
3. Piątkowski (ma taki prywatny gabinecik w Orłowie, bazylkove do niego chodzi).
Zapisałam się do Skweresa, ale dzwoniłam od połowy stycznia i udało mi się wcisnąc dopiero na marzec. Mam nadzieję, że dla stałych pacjentek mają przejaźniejsze terminy.
Podoba mi się, że pacjentki tych lekarzy mają do nich pełne zaufanie i nie muszą kombinować na boku żadnych dodatkowych badań i wizyt u lekarzy.
Też już czujesz potrzebę wejścia na wyższy level? -
Ehh, najwyżej będę jeździć do doktora tydzień w tydzień - przeżyję. Pokażę mu moją @ dopiero na drugiej wizycie.
Mój plan zakłada stosowanie rekordowej ilości supli, sama jestem ciekawa jak to podziała. Ale skoro nie będzie u mnie raczej niepokalanego poczęcia, a ostatnie były w październiku, to mogę sobie śmiało eksperymentować. Bo dobra, mam całą szufladę supli, ale dotąd nie jadłam większości, skoro brałam takie leki od lekarzy z którymi strach coś mieszać. A teraz wyjadam co się da!
Nie ma się też co sugerować jak to u innych dziewczyn wyglądało - u każdej inaczej. Mnie tylko dziwi to, że ciągle nie ma skurczy, więc końca cholerstwa nie widać. Ale może w ogóle nie będzie skurczybyków i będzie jakbg ktoś zakręcił kranik. -
Ja pytałam gina na nfz o hsg to mnie zlal. Zachodzi pani w ciaze wiec jajniki działają. Mówię mu ze ostatnie poronienie było długie bardzo i może coś się zatkalo. Nie sądzę. Jak ronila pani samoistnie to wszystko jest ok.
Wrrrrr same wróżki w tych gabinetachWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2018, 12:25
-
Hope, zrosty mogą podobno powstać po łyżeczkowaniu, wiec zdarza się, że po łyżeczkowaniu kierują na HSG. Stąd pewnie pytanie gina czy poronienie było samoistne.
Z drugiej strony HSG może czasem przetkać co nieco, więc nie wiem czemu aż tak do tego podszedł..
Mam nadzieję, że nie będzie Ci to w ogóle potrzebne -
Cześć kochane :*
Kotowa przykro mi bardzo
Mocno przytulam kobietki z @ :*
Lunaris wiem co czujesz kochana mój ex dziś zadzwonił i poinformował mnie że synek od wczoraj ma 39° gorączki. Był u niego na weekend. No normalnie szlag mnie trafił.
Luna kochanie połóż się, może niedługo ból minie... ja się od 2tyg budzę z bólem głowy i już mam dość ;(
Mój organizm też mnie robi w ciula... Przepraszam za opis ale... Owu miałam mieć około 7 ale śluz był kremowy... Wczoraj był taki bardzo słabo rozciągliwy a dziś zalewa mnie kremowo- wodnisty...??Kubuś ❤ 21.10.2013
10.2017- cb
08.2018- || ❤
28.04.2019 ❤ Mikołaj
03.2020 || 😁❤
27lat
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqyx8dndma5eq5.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2021, 16:05
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2021, 16:06
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
KateHawke wrote:A robisz teraz pct? To może nie koksować tego śluzu... Lepiej żeby wynik był taki jak bez wspomagania żadnego.
A dopytałam dziewczyn o ten encorton - Domiszka mi napisała:
"Dr P. przepisuje zawsze, nie wiem jak dr J. To lek na obnizenie aktywnosci immunologicznej organizmu, chodxi o to zeby organizm nie zwalczal zarodka. Czesto dostaje sie go bez wyraznych wskazan"
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Kotowa strasznie mi przykro
-
Bocianiątko wrote:No musimy pct powtórzyć.. Od tego zależy dalsze postępowanie... Ja stwierdziłam że będę postępować jak zwykle bo chce zobaczyć jak to jest naprawdę a nie w cyklu "na czysto". A że od teraz mam nakaz picia 2.5l dziennie to uznaje to za normę a jak ma wyjść źle to i tak nie wyjdzie, bez względu na to ile będę piła...
Mam nadzieję że nie zdążysz zacząć procedury i zaskoczą Cię dwie kreseczki. Albo trzyBocianiątko lubi tę wiadomość