Walentynkowe Fasolki - lutowe testowanie 2018 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
StaraczkaNika wrote:Zadzwonili do mnie z laboratorium genetycznego, że nie mogą wykonać badań, bo próbki są zbyt zdegradowane. Prawdopodobnie za długo trzymane w formalinie. Mam ochotę zaskarżyć ten pieprzony szpital, że nie zabezpieczyli materiału tak jak trzeba i powtórzyli badania na swój koszt. Jestem poprostu wściekła i wykończona. Co robić?
Nika, pismo do dyrekcji szpitala z kopią do rzecznika praw pacjenta, w dalszej kolejności zawezwanie do próby ugodowej, a na końcu proces.
Edit: Ja pamiętam jak pisałaś, że musisz to zrobić, więc dlatego podaję Ci konkretne kroki. Szerzej odpiszę jak będę przy kompie, bo teraz jesteśmy na zakupach i M. co chwilę ciska gromy, że siedzę na forum zamiast wybierać warzywa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2018, 19:25
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Nika to co pisze Reset można zrobić. Tylko raczej już nie poznasz przyczyny i płci swojego dziecka
Ja bym odpuscila. Gdyby było coś co sprawi że magicznie odnajdą się inne próbki walka ma sens. A tak wg mnie chyba nie.
Jakoś musisz zamknac ten etap. Musisz znaleźć na to swój sposób. -
Przepraszam,że tak od razu o sobie. Za chwilę Was nadrobie. Odebrałam wyniki z wymazu z pochwy i jak zaczęłam szukać to właśnie powinnam umierać na zapalenie płuc... więc tego...
Zerkniecie na To? Bo ja się nie znam, Internet średnio pomógł.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f4c8b3ff383e.jpg*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
reset wrote:Morusek - brawo dla synka!
Problemik - ten Profertil to na jakie parametry Wam pomógł?
A ja chyba wczoraj miałam farta, bo dziś jak siknęłam dla porównania na allegrowy owulak to wygląda na jaśniejszy. Sprawdzę jeszcze potem z ciekawości, i tak te allegrowe niebieskie owulaki spisałam na straty
Z totalnego 0 wyszly ogierki ruchliwe i zywe[/url]
07.2016 Crio
II ICSI - ⛄⛄⛄⛄⛄⛄
11.2016 et 4tc
02;07;09.2017 crio
11.2017 leczenie immuno
12.2017 crio ☃☃4tc
III ICSI ⛄⛄
4.2018 crio
07.2018 pożegnanie z Novum
10.2018 telefon do OA (tylko tel...)
07.2021 IV ICSI nowa nadzieja
07.2021 💔🥺
08.2021 💔🥺
10.2021💔💔🥺
12.2021 V ICSI ⛄⛄⛄
01.2022 ET... czekamy
7dpt - 27,5
10dpt - 151
16dpt - 1478
27dpt
04.2022 - poznaliśmy płeć - synek
05.2022 - 21tc usg połówkowe 340g
09.2022 💙🤱3500g 55cm zdrowy synek 🥰❤️🍼 -
Reset wszystko będzie dobrze teraz, czekamy na resztę! Ale głowa do góry! Tak to już jest,że my się chyba bardziej denerwujemy od Mkow
Flo jak to szybko mija! Niedawno była Twoja pierwsza beta z zaskoczenia!
Nika... to jest nie do pomyślenia... pytanie czy masz siły na walki i procesy z nimi czy chcesz już to zakończyć. W każdym razie wylewaj tu nam co chcesz, jesteśmy dla Ciebie. Dużo siły kochana!
*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Karma dopiero przeczytałam. Głowa do góry jak najszybciej do Paśnika. Jak nie w Łodzi to próbuj w Warszawie i może zrób od razu ten Test CBA. W Invicta jest on drogi bo kosztuje 450 zł, a tak jak pisała Bociek można zrobić w Synevo:-)
Reset super, że wizyta udana i jesteś zadowolona
Nika ciężko mi coś doradzić bo ja po prostu nie wiem co byłoby lepsze.Karma88 lubi tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Nika to jest po prostu okropne przez co musisz przechodzić... jeśli masz siłę by walczyć ze szpitalem w sądzie to walcz kochana. Nie ważne co zdecydujesz my tu jesteśmy z Tobą :*Kubuś ❤ 21.10.2013
10.2017- cb
08.2018- || ❤
28.04.2019 ❤ Mikołaj
03.2020 || 😁❤
27lat
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqyx8dndma5eq5.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
lamka przepraszam, ze pytam. W który m dniu cyklu przy cb zaczelas krwawic...?
Nadal czekam z testem... glupie to wiem ale to silniejsze ode mnie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2018, 19:00
w oczekiwaniu na drugiego bąbelka...
9cs...
1.2018 Ciaza biochemiczna -
Hope, ja muszę. Bo widzisz, ja się trzymam tylko dlatego, że muszę załatwić tych kilka spraw. Muszę zadbać o to, żeby to dziecko miało imię. Każdy powinien mieć. I muszę zadbać, żeby miało swoje miejsce. Ja już nie będę mieć żadnego innego. Mam tylko to. I chociaż tyle powinnam móc dla niego zrobić. Także wywalczę ten Akt i rejestrację w urzędzie chociażby mnie to miało dużo kosztować.
-
Siwulec wrote:nie daj się olać jak zobaczy że nie ma do czynienia z laikiem to może i skupi się też na plemniorach tego Ci życzę, abyście jak najwięcej wynieśli z tej wizyty
Myślę że ja też jakimś kompletnym laikiem nie jestem, a Paśnik to jednak immunolog, a nie ginekolog.
Poza tym nawet mój gin, który kierował mnie na ten test stwierdził, że on nie do końca jest miarodajny. A dodatkowo moja znajoma zrobiła ten test i wyszedł taki sam wynik jak u Boćka, a w tym samym cyklu zaciazyla. Nie bez powodu np.na zachodzie odchodzi się całkowicie od tego testu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2018, 19:06
Bocianiątko lubi tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Dziewczyny byłam u nowego gina. Ogólnie jestem zadowolona. Zwiększy dawkę glucophage i bromka, dorzucił progesteron ale nie duphaston ani luteinę tylko jakiś inny, nie pamiętam dokładnie nazwy. Zrobił mi usg tarczycy i ma podejrzenie hashimoto, ale kazał skonsultować to jeszcze z endokrynologiem. Dorzucił do listy badanie estradiolu, wit d3 i homocysteiny. Zobaczymy czy będzie z tego jakiś cud
a tak propo, tą homocysteinę to obojętnie kiedy się bada ?2010 - misiu 💙🐻
Starania od I 2016
08.2016 - zaśniad całkowity
05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
beta <1.05
03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
07.2024 Invicta Wrocław
22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
❄ 3.1.1 🙂
❄3.2.2
❄4.1.2 😞
❄4.2.2
👩🏻 '89
IO, hiperprolaktynemia
TSH- 1,4
Kariotyp ✅
👨🏻 '83
Nasienie ✅
Kariotyp ✅
30.09 ----> ❄ 4.1.2 💙
04.10 beta dla kliniki 6,7;prog 27;estradiol 1000
07.10 - beta 3,1 cb?
28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium)
5 dpt⏸
7 dpt - beta 57,4
9 dpt - beta 134
11dpt- beta 300,44 prog. 26
15dpt - 1660 prog. 28
17 dpt - plamienie
18 dpt - 5718
21 dpt - krwawienie, bez ustalonej przyczyny 2,1 CRL - miga ❤ -
Karolina i to samo powiedział mój nowy ginekolog. Wiec to nie jedna opinia tylko juz dwie. Wiec może coś w tym jest.
Nika walcz. Jeżeli to ma Ci pomóc się podnieść i przestac choć na chwilę myśleć to warto.
Zresztą jestem zdania że lepiej zrobić wszystko niz później żałować ze nie zrobiło się wszystkiego.
Karolina90 lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
nick nieaktualny
-
StaraczkaNika wrote:Hope, ja muszę. Bo widzisz, ja się trzymam tylko dlatego, że muszę załatwić tych kilka spraw. Muszę zadbać o to, żeby to dziecko miało imię. Każdy powinien mieć. I muszę zadbać, żeby miało swoje miejsce. Ja już nie będę mieć żadnego innego. Mam tylko to. I chociaż tyle powinnam móc dla niego zrobić. Także wywalczę ten Akt i rejestrację w urzędzie chociażby mnie to miało dużo kosztować.
Kurcze Tobie wystarczy lekarz który domniema płeć malucha. Podobno kiedyś tak to wyglądało że matki decydowały kogo nosiły pod sercem. Może jak ich postraszysz? Na dwoje babka wróżyła. Albo pomogą albo pójdą w zaparte że takie rzeczy się zdarzają i nie ma żadnego błędu po ich stronie. -
Melevis wrote:A tak jeszcze jakbym mogła się „pożalić”. Okazuje się, że prowadząc działalność gospodarczą od 6 lat i płacąc niemałe składki ZUS co miesiąc będę dostawać na macierzyńskim taki sam zasiłek jak osoba bezrobotna, nigdy nie pracująca i nie odprowadzająca składek. Nosz kurcze... tzn nie chodzi mi o to, że to źle, że taka matka będzie dostawać ten 1000zł, ale czemu ja mam dostawać taką samą kwotę? Gdzie ta sprawiedliwość no
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2018, 19:35
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Hope u mnie tak było że mnie zapytano czy chce papiery do USC i kazali tylko określić płeć a ja wiedzialam że to był syn tzn miałam przeczucie i tak napisali a w USC sami nadali imię (powiedzieli ze mogę zmienić) ogólnie odebranie tego aktu było najgorsza rzeczą w życiu jaka przyszło mi zrobić, a było złych rzeczy sporo...
Z perspektywy czasu dziękuję tej położnej że wszystko załatwiła tak że mnie to mało kosztowało nerwów w samym szpitalu.
Dlatego Nika serdecznie Ci współczuję ale wiem też że jeśli czujesz że walka o poznanie płci itp jest jedyną właściwą droga to tak rób,
Mnie najbardziej wkurwialo jak ktoś mi mówił po co robisz te badania? Zwariujesz od tego! A dla mnie właśnie to był sposób na pogodzenie się z tym co się stało także pamiętaj
Cokolwiek nie postanowisz stoję za Tobą murem bo tylko ty wiesz co jest dla ciebie najlepszeBocianiątko lubi tę wiadomość
-
I chyba tak powinno być. Nie każdego stać na badania genetyczne. Nie każdemu służy rozgrzebywanie ran. Powinien być ujednolicony plan działania przy poronieniu.
Nika a może na początek umów się na rozmowę z dyrektorem szpitala? -
_Hope_ wrote:Widzisz ja nie chciałam mieć ani grobu dla swoich dzieci ani imion. Bo jedyne co mnie trzymało przy życiu to nadzieja na zdrowe ziemskie dziecko. Aniołkami i tak opiekuje się moja Mama.
Kurcze Tobie wystarczy lekarz który domniema płeć malucha. Podobno kiedyś tak to wyglądało że matki decydowały kogo nosiły pod sercem. Może jak ich postraszysz? Na dwoje babka wróżyła. Albo pomogą albo pójdą w zaparte że takie rzeczy się zdarzają i nie ma żadnego błędu po ich stronie.
A narazie nie mam siły o tym myśleć. Muszę zaczekać aż przyślą z laboratorium pisemną informację. Wtedy pójdę do szpitala, pewnie znowu się skończy na proszę wysłać skargę i czekać na odpowiedź w ciągu 30 dni roboczych. -
_Hope_ wrote:Nika a może na początek umów się na rozmowę z dyrektorem szpitala?
Nika, rozmowa tak, ale w ślad za pismem. Tj. na piśmie wnosisz o termin spotkania w związku z takimi a nie innymi uchybieniami. Ja bym od razu posłała kopię do Rzecznika (informując o tym w piśmie). Sama rozmowa - bez śladu na piśmie - może być dla dyrektora kolejnym punktem do odhaczenia, mówiąc brutalnie - potraktować Cię może jak rozhisteryzowaną wariatkę. Za dużo już przeszłaś, by ryzykować z czymś takim.
Nie wiem jednak, czy w ogóle masz siłę na rozmowę o tym z kimkolwiek i na ile jesteś w stanie poprowadzić tą rozmowę rzeczowo. Jeśli się nie czujesz na siłach to wtedy samo pismo.
Jak będziesz chciała mogę popatrzeć w przepisach, ale wydaje mi się, że ustawa o cmentarzach pozwala na pogrzeb dziecka bez aktu zgonu, a co za tym idzie nie ma konieczności ustalania płci. Przy czym nie rozwiązuje to problemu badań genetycznych, które przy okazji chciałaś zrobić, by poznać przyczyny poronienia.
Jeżeli będziesz potrzebowała pomocy formalnej to pisz śmiało :*
Aha - co do 30 dni. Z uwagi na rodzaj "sprawy" (przepraszam, ale taki jest język prawniczo administracyjny) żądaj rozpatrzenia sprawy bez zbędnej zwłoki. Masz do tego prawo!Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2018, 20:46
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Frelcia ja brałam 2x Inofem czyli większą dawkę choć już przy samej stymulacji już nic więcej nie wniesie bo za późo. Wszystkie suplementy trzeba brać minimum na 3 mies samą stymulacją.
Karma88 wrote:Mowisz? Histeroskopii nie mialam nigdy. Jedynie 2x sonohsg w tym ostatnie z pianka, gdzie w razie czego podobno wodac czy sa jakies zrosty itp i bylo ok wszystko.
Czytaj str 28 zwłaszczaKarma88 lubi tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄