Walentynkowe Fasolki - lutowe testowanie 2018 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Reset ja faktycznie wtedy wygrałam taka 6 w totka (mimo iż w prawdziwego nie gram i nie będę grać)
Prawda jest co mówisz że nie z każdego "bezowulacyjnego" cyklu jest ciąża niestety
A do do badań to ja ręki uciąć nie dam ale palce już tak że mój emek ma beznadziejne wyniki badań bo jego tryb życia jest mega zły i praca też... A dlatego on tak bardzo nie chciał iść na badania, ale leki lykal ile bym mu nie dała o jakich,
Dziewczyny rozumiem wasze rozczarowanie bo ja tak naprawdę starałam się ale nic mi nie wyszło że coś jest nie tak u mnie i się udało więc nie mogę się wymadrzacwale wiem jedno ze skoro walczycie to wywalczycie ta ciąże,
Patrząc na weteranki które są w ciąży to widać że ta walka jest do wygrania i ja ogromnie trzymam kciuki za was
. 
Czrna 81, KateHawke lubią tę wiadomość
Córeczka Zosieńka -
lamka wrote:Reset to mnie teraz zmotywowałaś żeby w przyszłym cyklu zacząć od MUCHy! Skoro i tak mam w planach.
Lamuś, ja się tu zachowuję ostatnio jakbym miała jakieś profity od firm diagnostycznych, badających muchę, ale naprawdę czym więcej o niej czytam, tym bardziej mnie przekonuje, że powinno być to rutynowe badanie. Tylko w naszym społeczeństwie to chyba nadal każdy uważa, że jego to nie dotyczy, bo nie jest rozwiązły seksualnie itp.
Jak będziesz robiła MUCHę, to zrób też od razu posiew z antybiogramem. To niby kolejne 80 zł, ale warto.
Bajkaaa wrote:A do do badań to ja ręki uciąć nie dam ale palce już tak że mój emek ma beznadziejne wyniki badań bo jego tryb życia jest mega zły i praca też... A dlatego on tak bardzo nie chciał iść na badania, ale leki lykal ile bym mu nie dała o jakich,
Bajka, a to różniebywa.Flower np. pocieszała mnie, że jej mąż pali jak smok i ogólnie prowadzi tryb życia daleki od ideału wskazywanego przez andrologów, a wyniki miał idealne. Mąż Izy dla odmiany nie pali, a wyniki poleciały... Chyba nie ma reguły.
A mój też łykał już wcześniej, ale teraz łyka chętniej. No i myślę, że mojemu musieli coś powiedzieć do słuchu na temat tego cholesterolu (a to dzień wcześniej niż morfologia było), bo chyba się dość mocno przejął. Dziś na śniadanie zrobił nam warzywa z patelni i jajko sadzone, a dawniej byłoby tosty z salami i żółtym serem na białym pieczywie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2018, 12:19
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
reset wrote:
Słonecznik - różnie piszą o powtarzaniu morfologii (raz że 3 badania co miesiąc, gdzie indziej że 3 i każde co 3 miesiące). Ja zakładam, że skoro spermatogeza trwa między 72 a 90 dni to co miesiąc jest bez sensu. Póki co u nas wjechały suplementy i zobaczymy co powie androlog (pewnie zleci usg jąder , może dodatkowe badania- łatwiej będzie znieść te 3 miesiące wiedząc, że COŚ robimy).
Jak tak patrzę to i tak od 12 października ustaliliśmy, że ja mam PCO, mam słabe endometrium, mam ureaplasmę i mycoplasmę, niedoczynność tarczycy, u M. słaba morfologia.
Z plusów- u mnie w normie testosteron, nie mam Hashimoto, nie mam chlamydii.
To de facto trzy miesiące badań, a sporo wniosków...
Czyli jednak optymalnie co 3 miesiące.
Sporo badań w tak krótkim czasie wykonałaś to fakt ale wiesz przynajmniej z czym się mierzysz.
Szkoda tylko że ginekolodzy tak nie podchodzą do tego jak my tutaj. To powinno być na starcie robione, tak jak cytologia. Skierowanie na podstawowe badania dotyczące kobiecej płodności powinno być na pierwszej wizycie niezależnie od tego czy ktoś się stara czy nie. Krew mnie zalewa jak słyszę że dopiero po roku starań ginekolog zauważa problem.Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość.
Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie
11 CS
LH/FSH w normie
Prolaktyna 24.9
Anemia
Szelazo+KwasFoliowy
1cs z Castagnusem -
nick nieaktualnyto może i ja podpytam: z mojego badania krwi wyszło Chlamydia Trachimatis przeciwciała w klasie IgG 30,25 RU/ml (wynik dodatni). Lekarka zbyt mocno się tym nie przejęła, zapisała Azitrox (jednorazowa dawka ja i M.). Czy w takim przypadku powinniśmy coś jeszcze zbadać?
Ps. lekarka nie widziała przeciwwskazań i na luty zapisała na laparoskopię...
Z góry dziękuję za pomoc
-
Cabrera wrote:to może i ja podpytam: z mojego badania krwi wyszło Chlamydia Trachimatis przeciwciała w klasie IgG 30,25 RU/ml (wynik dodatni). Lekarka zbyt mocno się tym nie przejęła, zapisała Azitrox (jednorazowa dawka ja i M.). Czy w takim przypadku powinniśmy coś jeszcze zbadać?
Ps. lekarka nie widziała przeciwwskazań i na luty zapisała na laparoskopię...
Z góry dziękuję za pomoc
Cabrera, mój ginekolog, do którego mam wiele zastrzeżeń, ale jednocześnie widzę, że trafia z pewnymi rzeczami, powiedział, że badań z krwi w ogóle nie zleca, bo dla niego nie są one wiarygodne, stąd MUCHa i tylko metodą PCR.
Ja bym na pewno powtórzyła badanie po antybiotyku, czy zadziałał. Yoselyn np. musiała leczyć się dłużej niż jeden antybiotyk... U nas dowiem się we wtorek, czy Unidox brany przez 7 dni pomógł.
No i teraz widzę Twoją stopkę...Poczytaj sobie wyżej co przeczytałam nt.zakażeń bakteriami w kontekście kiepskiej morfologii i przemyśl, czy nie zrobić pełnej MUCHy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2018, 12:58
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kurcze zaraz się zaplacze ten cykl chyba pójdzie na straty rozłożyłam sie totalnie na serduszka nie mam siły a mój kochany
wyjezdza dzisiaj do pracy i wraca dopiero we wtorek wieczorem ovu przypada na poniedziałek z wyliczeń więc raczej cykl na stary.
Ps: a nawet testy ovu kupiłam na ten cykl
-
Cabrera wrote:Ps. też skłaniam się ku tezie, że słabsze wyniki nasienia spowodowane są przebytymi infekcjami
Na szczęście u nas też ilość jest w miarę ok, więc dokładnie tak samo przeliczam na ilość zdrowej armii
Ja nie wiem, czy tylko na to zwalać, bo jednak u mojego M. leukocyty wyszły idealnie (u Izy za to leukocyty podwyższone, więc u niej obstawiam chorobę u M. i szybką poprawę). Ale też łatwiej żyje się z taką nadzieją, że przynajmniej częściowo to wina bakterii...
Zakładanie, że tryb życia jest w stanie aż tak dobić plemniki o tyle budzi we mnie sprzeciw, że wówczas co najmniej połowa społeczeństwa by miała problemy, a tymczasem w środowiskach patologicznych, czyli gdzie pali i pije się na potęgę, odsetek ciąż jest spory.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyreset wrote:Ja nie wiem, czy tylko na to zwalać, bo jednak u mojego M. leukocyty wyszły idealnie (u Izy za to leukocyty podwyższone, więc u niej obstawiam chorobę u M. i szybką poprawę). Ale też łatwiej żyje się z taką nadzieją, że przynajmniej częściowo to wina bakterii...
Zakładanie, że tryb życia jest w stanie aż tak dobić plemniki o tyle budzi we mnie sprzeciw, że wówczas co najmniej połowa społeczeństwa by miała problemy, a tymczasem w środowiskach patologicznych, czyli gdzie pali i pije się na potęgę, odsetek ciąż jest spory.
Z tym trybem życia masz rację, mam dokładnie te same odczucia patrząc ilość ciąż w środowiskach (choć nie lubię tego słowa, to go tu użyje) patologicznych.
U nas M. nie pali, alkohol sporadycznie, ruchu ma dużo, zdrowa dieta. Choć wiek już nie najmłodszy
Ale zobaczymy, czas pokaże, najpierw u mnie trzeba jeszcze usunąć torbiel, międzyczasie suplementacja i potem będziemy myśleć dalej...
-
nick nieaktualnyRub45 wrote:Kurcze zaraz się zaplacze ten cykl chyba pójdzie na straty rozłożyłam sie totalnie na serduszka nie mam siły a mój kochany
wyjezdza dzisiaj do pracy i wraca dopiero we wtorek wieczorem ovu przypada na poniedziałek z wyliczeń więc raczej cykl na stary.
Ps: a nawet testy ovu kupiłam na ten cykl
Jeśli mogę doradzić: mierz temp., rób testy, może ovu się przesunie i zdążycie idealnie we wtorek
Rub45 lubi tę wiadomość
-
No to mój pali i lubi pić piwo czego ja nienawidzę, a na dodatek ma pracę gdzie przegrzewa cały czas organizm
Co do patologi... Dziewczyny ale tam nie ma stresu s to jest czynnik też bardzo źle wpływający na plemniki, oni mają high life i kobiety i faceci i dzieci się rodzą, a normalnie ludzie w dzisiejszych czasach są permanentnie zestresowani czego niestety nie jesteśmy w stanie wyeliminować...
Córeczka Zosieńka -
Witam się weekendowo
Emilka, Kate, Luna gratuluję wczorajszych bet. Progesteronem nie przejmujcie się, aż tak bardzo bo jego akurat da się podrasować lekami. Najważniejsze, że bety piękne.
Meśka krecha obiecująca.
Izap jeżeli chodzi o badania w diagnostyce na Krakowskiej to homocysteinę na pewno badają na miejscu. Co do AMH nie mam 100% pewności, ale raczej też, zważywszy na to, że krew na AMH oddawałam rano, a wieczorem tego samego dnia miałam już wynik. Myślę, że gdyby nie badali na miejscu dłużej czekałabym na wynik.
A ja się "pochwalę", że dzisiaj (12dpo)robiłam próbę generalną przed poniedziałkowym testowaniem i tradycyjnie jak to u mnie najbielszy odcień bieli Echhh
Emiilka, KateHawke lubią tę wiadomość
Endometrioza,
2 x laparoskopia
4 x histeroskopia,
leczenie napro
2 x IUI 😢
3 x IMSI 😢
Aniołek 15 tc [*]💔
10/2019 - ICSI - dwudniowiec 4a 😢
11/2019 - FET - blastka 4.2.1 beta 8dpt 2,31 10dpt
<1,2 😢
09/2021 - FET - blastka 4.2.1 beta 10dpt 5,18 12dpt 1,4 😢
Boże dlaczego nie zasłużyłam na ten cud... -
Kolejny pięknie pokłócony dzien z M. Aj kurwa.
A najgorzej, ze moj cykl robi mnie totalnie w balona no totalnie. Mam wrazenie, ze moja owu byla juz i to dosc wczesnie. Patrzac po sluzie to na poczatku tygodnia ale to byl 8-10dc. Dziwnie, bo dzis mam mocno lepki jak po owu. No nic poczekam do srody na podglad, zobaczymy co gin powie. I bede kombinowala jakos te limfocyty zrobic chyba, ze @ mnie ekspresowo nawiedzi.
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
Pierwsze serduszko w lutym donosi że:
Beta 11dpo 88
Beta 13dpo 234
Mąż się śmieje że bliźniaki
Progesteron 17.1, to dobry?
Mam ewentualnie dupka w zapasie, nie wiem czy brać na wszelki wypadek?
Jeśli mogę to: ślę wiruski na następne serduszka
problemik, Emilkap11, Kotowa, Barbarka1984, Słonecznik, Karma88, nowa na dzielni, Rub45, ANkaG, Emiilka, carolla90, Kaczorka, Czrna 81, Lunaris, Kargo31, agnieszka00, MaryAnn, KateHawke, Morusek, Koteczka82, Diamond92, blue00, nenusia lubią tę wiadomość
Aniołek. 14tc. Lipiec 2017. Tęsknię
-
Kolorowa wszystkie wyniki super ❤
Kolorowapani lubi tę wiadomość
[/url]
07.2016 Crio
II ICSI - ⛄⛄⛄⛄⛄⛄
11.2016 et 4tc
02;07;09.2017 crio
11.2017 leczenie immuno
12.2017 crio ☃☃4tc
III ICSI ⛄⛄
4.2018 crio
07.2018 pożegnanie z Novum
10.2018 telefon do OA (tylko tel...)
07.2021 IV ICSI nowa nadzieja
07.2021 💔🥺
08.2021 💔🥺
10.2021💔💔🥺
12.2021 V ICSI ⛄⛄⛄
01.2022 ET... czekamy
7dpt - 27,5
10dpt - 151
16dpt - 1478
27dpt
04.2022 - poznaliśmy płeć - synek
05.2022 - 21tc usg połówkowe 340g
09.2022 💙🤱3500g 55cm zdrowy synek 🥰❤️🍼 -
Emilka a w niedzielę mają czynne ?? Orientacyjnie ile płaciłas za homocysteine i AMH ??Emilkap11 wrote:Witam się weekendowo
Emilka, Kate, Luna gratuluję wczorajszych bet. Progesteronem nie przejmujcie się, aż tak bardzo bo jego akurat da się podrasować lekami. Najważniejsze, że bety piękne.
Meśka krecha obiecująca.
Izap jeżeli chodzi o badania w diagnostyce na Krakowskiej to homocysteinę na pewno badają na miejscu. Co do AMH nie mam 100% pewności, ale raczej też, zważywszy na to, że krew na AMH oddawałam rano, a wieczorem tego samego dnia miałam już wynik. Myślę, że gdyby nie badali na miejscu dłużej czekałabym na wynik.
A ja się "pochwalę", że dzisiaj (12dpo)robiłam próbę generalną przed poniedziałkowym testowaniem i tradycyjnie jak to u mnie najbielszy odcień bieli EchhhStarania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Tak, oni działają w trybie 7/24 więc badania możesz zrobić codziennie o każdej porze. Chociaż kiedyś pobierająca krew zasugerowała, że hormony najlepiej robić pomiędzy 7 a 10 rano więc do tego się staram stosować. Jeżeli chodzi o ceny to nie pamiętam dokładnie ale homocysteina coś około 60 zeta a AMH chyba ok 160. Ja rachunki zawsze szybko wyrzucam, żeby się nie dołować tym ile to już kasy pochłonęły starania. Myślę, że nienajgorsze autko można by już za to kupićIzape_91 wrote:Emilka a w niedzielę mają czynne ?? Orientacyjnie ile płaciłas za homocysteine i AMH ?? A i jeszcze warto założyć u nich kartę stałego klienta, bo potem będziesz mieć 5% zniżki na wszystkie badania
Izape_91 lubi tę wiadomość
Endometrioza,
2 x laparoskopia
4 x histeroskopia,
leczenie napro
2 x IUI 😢
3 x IMSI 😢
Aniołek 15 tc [*]💔
10/2019 - ICSI - dwudniowiec 4a 😢
11/2019 - FET - blastka 4.2.1 beta 8dpt 2,31 10dpt
<1,2 😢
09/2021 - FET - blastka 4.2.1 beta 10dpt 5,18 12dpt 1,4 😢
Boże dlaczego nie zasłużyłam na ten cud... -
Ogladala ktoras z Was film Zabicie Swietego Jelenia z Farellem i Kidman i moze mi powiedziec o cholere chodzi w tyn filmie ?
Wczoraj jednym okiem ogladalam bo moj M sobie puścił i dawno nie widzialam tak zrytego filmu19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
Starania od lipca 2016 r.
Synuś ❤️ 11.2014 r. -
U mnie w diagnostyce mi dzisiaj dała 10% zniżki i powiedziała że przy wymazach też mi da, więc 50 zł w kieszeniEmilkap11 wrote:Tak, oni działają w trybie 7/24 więc badania możesz zrobić codziennie o każdej porze. Chociaż kiedyś pobierająca krew zasugerowała, że hormony najlepiej robić pomiędzy 7 a 10 rano więc do tego się staram stosować. Jeżeli chodzi o ceny to nie pamiętam dokładnie ale homocysteina coś około 60 zeta a AMH chyba ok 160. Ja rachunki zawsze szybko wyrzucam, żeby się nie dołować tym ile to już kasy pochłonęły starania. Myślę, że nienajgorsze autko można by już za to kupić A i jeszcze warto założyć u nich kartę stałego klienta, bo potem będziesz mieć 5% zniżki na wszystkie badania hura, będę miała na paliwo do Rzeszowa żeby zrobić homocysteine i AMH :p nie ma to jak szoping laboratoryjny w Rzeszowie.
Swoją drogą dziwne, bo ze stalowej wyniki wysłane sa do tarnobrzega i potem do Krakowa, a to kupa drogi.... Czemu nie wysyłają tego do Rzeszowa ? Dziwne...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2018, 15:22
Emilkap11, Meśka, reset, Emiilka lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
