X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie WRZEŚNIOWE TEŚCIORY :)
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE TEŚCIORY :)

Oceń ten wątek:
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 25 września 2017, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    myssss wrote:
    Dziewczyny, @ mi sie rozkreca ale musze wziac sie w garsc. Niepokoja mnie te plamienia juz 4 dni przed @ mialam i bole miesaczkowe :( mam tak w kazdym cyklu i jak pytalam lekarza czy to problem z progesteronem to odp ze to dlatego ze mam bardzo grube endometrium i nie widzi koniecznosci brania luteiny. Mam brac dopiero od pozytywne testu. Dodam ze jestem na CLO i z tego co widze to wiekszosc ma zaleconee przy Clo luteine. W pierwsza ciaze zaszlam bez brania progesteronu, no ale moze tym razem jednak w tym tkwi problem. Co myslicie?

    Mi pomógł miesiąc z bardzo mocnym magnezem :). Chyba neomag skurcz brałam bo gdzieś wyczytałam że pomaga na plamienia i faktycznie od tamtej pory mam maksymalnie 1 dzień przed delikatne plamienie (wcześniej po kilka dni jakiś mazi ;)).

    Ja natomiast mam dziewczyny duży problem z kwasem foliowym. Boli mnie po nim bardzo żołądek. Myślałam że to nie możliwe ale sprawdza się w 100%. Kiedy jakąkolwiek tabletkę z kwasem foliowym po kilku godzinach mam ból żołądka.

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 25 września 2017, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lamka wrote:
    Laski myślicie że robienie progesteronu i prl w 9dpo to chyba już bez sensu, nie? Bo tak myślałam, żeby sobie zrobić te badania, ale teraz przez weekend nie mogłam i kminię czy jeszcze warto, czy olać system.

    Ja progesteron zrobiłam w 9/10dpo i było za późno...

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 25 września 2017, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowa na dzielni A jaki bierzesz ten kwas? Z tego co czytam niektórym pomaga branie kwasu podczas jedzenia. Inne biorą któryś Folik. A może wystarczy przenieść się na Femibion?

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • Karma88 Autorytet
    Postów: 3088 3640

    Wysłany: 25 września 2017, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Albo zmienić na folian. To nie jest syntetyczny kwas foliowy, więc i lepiej się wchłania. ;)

    Bocianiątko, KateHawke lubią tę wiadomość

    Emilka <3

    gg649vvjtg0z1oj0.png

    Od 09.2013:02.2014-5t6dc <3 07.2015-12tc <3
    MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia
  • Jedna_z_Wielu Autorytet
    Postów: 2528 1814

    Wysłany: 25 września 2017, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny, jesteście wspaniałe <3

    Bocianiątko, Flowwer lubią tę wiadomość

    Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
    Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu <3
    Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
    79eac3f8ef.png
    Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
    Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
    Udało się po 7 latach !!!
    ( cukrzyca ciążowa- insulina)
    Glukoza: Insulina
    na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
    godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
    dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
    wallbash.gifdown.gif
  • Sarah88 Autorytet
    Postów: 1393 1141

    Wysłany: 25 września 2017, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    Kochana nie możesz się poddawać masz jeszcze dzieci które czekają na Ciebie. Popatrz na mnie .... wiem, wiem jestem marnym pocieszeniem, ale jestem i co ??? walczę !! a uwież perspektywa 16tego roku to totalna farsa i abstrakcia. Czuje się jak dinozaur na wymarciu :( czasem mam ochotę samą siebie pierdzielnąć w twarz co ja robię przecież nawet 1% szans nie mam a rzucam się z motyką na słońce. Z drugiej strony cały czas mam gdześ tam taleko w czeluściach podświadomości taką małą malutką nadzieję i wiem że jak tego kroku nie podejmę to bedę żałować.
    Póki mamy macice jest szansa, nikła ale jest, nikt jej na razie nie odebrał i niech cholerka spróbuje !!!!

    kurcze trochę nie rozumiem tego...16 lat sie starac o dziecko? wolisz zmarnować dalsze lata i nie mieć dziecka zamiast zaadopotować? rodzicem się nie jest tylko dlatego że będzie z twoich krwi i kości i wyjdzie z Ciebie, tyle maluszków porzuconych jest i to zaraz po porodzie... :/ dziwne myślenie i robienie na upartego. Marnujecie za długo lat na czekanie, ja jakbym tak bardzo pragnęła dziecka to bym się o nie starała na milion różnych sposobów, niektóre za to koniecznie chcą przeżyć okres ciąży i marnują możliwości bycia rodzicem

    qb3c2n0aibsaj33t.png
  • staraczka1111 Autorytet
    Postów: 1820 3238

    Wysłany: 25 września 2017, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarah88 wrote:
    kurcze trochę nie rozumiem tego...16 lat sie starac o dziecko? wolisz zmarnować dalsze lata i nie mieć dziecka zamiast zaadopotować? rodzicem się nie jest tylko dlatego że będzie z twoich krwi i kości i wyjdzie z Ciebie, tyle maluszków porzuconych jest i to zaraz po porodzie... :/ dziwne myślenie i robienie na upartego. Marnujecie za długo lat na czekanie, ja jakbym tak bardzo pragnęła dziecka to bym się o nie starała na milion różnych sposobów, niektóre za to koniecznie chcą przeżyć okres ciąży i marnują możliwości bycia rodzicem


    Flower się stara na milion różnych sposobów ale jeszcze wszystkich sposobów nie wykorzystała :) i wszystkie my tu mocno wierzymy że te 16 lat zostanie jej wynagrodzone już niebawem :) chociaż nie będzie żałować że nie zrobiła wszystkiego. A jak będzie chciała to i zaadoptuje całą gromadkę :)

    KateHawke, Jedna_z_Wielu, PodwojnaMama, Bocianiątko, Barbarka1984, Anna Stesia, Lejka, Ataga12, 91Ewela09, emi2016, summer86, Sarna84, Flowwer, innamorata88, Czrna 81, blue00, Madżka89, Lunaris lubią tę wiadomość

    f2wl3e5e75ssm4p5.png
    bHCG 7dpt - 14.7 , 9dpt-64, 13dpt-542, 20dpt-11534 <3
    25.07.2017 - transfer dwóch ⛄ ⛄
    26.08.2019 transfer dwóch 🐣🐣 7 dpt hcg 1,9 10dpt hcg 6 11dpt hcg 9,4 12dpt 14,3 hcg 15 dpt hcg 14,5 :( *
  • Jedna_z_Wielu Autorytet
    Postów: 2528 1814

    Wysłany: 25 września 2017, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    staraczka1111 wrote:
    Flower się stara na milion różnych sposobów ale jeszcze wszystkich sposobów nie wykorzystała :) i wszystkie my tu mocno wierzymy że te 16 lat zostanie jej wynagrodzone już niebawem :) chociaż nie będzie żałować że nie zrobiła wszystkiego. A jak będzie chciała to i zaadoptuje całą gromadkę :)

    <3 <3 <3

    staraczka1111, PodwojnaMama, KateHawke, Bocianiątko, Ataga12, Sarna84, Flowwer lubią tę wiadomość

    Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
    Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu <3
    Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
    79eac3f8ef.png
    Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
    Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
    Udało się po 7 latach !!!
    ( cukrzyca ciążowa- insulina)
    Glukoza: Insulina
    na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
    godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
    dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
    wallbash.gifdown.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2017, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarah88 wrote:
    kurcze trochę nie rozumiem tego...16 lat sie starac o dziecko? wolisz zmarnować dalsze lata i nie mieć dziecka zamiast zaadopotować? rodzicem się nie jest tylko dlatego że będzie z twoich krwi i kości i wyjdzie z Ciebie, tyle maluszków porzuconych jest i to zaraz po porodzie... :/ dziwne myślenie i robienie na upartego. Marnujecie za długo lat na czekanie, ja jakbym tak bardzo pragnęła dziecka to bym się o nie starała na milion różnych sposobów, niektóre za to koniecznie chcą przeżyć okres ciąży i marnują możliwości bycia rodzicem

    Ale pocisnęłaś...


    PodwojnaMama, KateHawke, nadzieja73, Flowwer lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2017, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarah88 wrote:
    kurcze trochę nie rozumiem tego...16 lat sie starac o dziecko? wolisz zmarnować dalsze lata i nie mieć dziecka zamiast zaadopotować? rodzicem się nie jest tylko dlatego że będzie z twoich krwi i kości i wyjdzie z Ciebie, tyle maluszków porzuconych jest i to zaraz po porodzie... :/ dziwne myślenie i robienie na upartego. Marnujecie za długo lat na czekanie, ja jakbym tak bardzo pragnęła dziecka to bym się o nie starała na milion różnych sposobów, niektóre za to koniecznie chcą przeżyć okres ciąży i marnują możliwości bycia rodzicem
    Te 16 lat starań będzie wynagrodzone ❤❤❤

    staraczka1111, KateHawke, Bocianiątko, Flowwer lubią tę wiadomość

  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 25 września 2017, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    flowwer robi wszystko zeby miec maluszka, walczy o niego jak lew! i jak trzeba bedzie to zaadoptuje maluszka! i na pewno doczeka sie swojego szczescia!

    nadzieja73, KateHawke, Bocianiątko, staraczka1111, Anna Stesia, summer86, Flowwer, innamorata88, Czrna 81 lubią tę wiadomość

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Amy333 Autorytet
    Postów: 2509 3869

    Wysłany: 25 września 2017, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny strasznie mi smutno, poplakalam się z tego wszystkiego.
    Przepraszam, bo nawet nie nadrobiłam wiadomości z dzisiaj, nie wiem co u Was...
    Ale wróciłam z monitoringu, ten pęcherzyk z którym takie nadzieje wiązałam nie pękl, ale tez go już nie ma, czyli się wchłonął:( Endometrium jak w 1ej faze, nie ma plynu, nie ma ciałka zoltego. Do dupy z tym wszystkim. A ja glupia kupialm Ovitrelle, pewna ze mi dzisiaj podadza.

    Wychodzi na to ze pęcherzyki u mnie albo nie rosną, a jak urośnie jakiś to się wchłonie i tak oto wychodzi ze w większość miałam pewnie cykle bezowulacyjne.
    Wczoraj na teście owu wydawalo mi się ze to pozytyw, ale już godzine później kreska była dużo bledsza, wiec zmieniłam na wykresie, bo już i tak wiadomo, ze cykl na straty:(

    Sory ze tak marudzę, ale jest mi dzisiaj okropnie zle, czekam na @.

    14 cs- suplementacja M- udało się w ostatnim dniu roku!
    2 cykl po sono HSG- polecam każdemu przeczyścić rurki;)
    3i49hdgeac44oma5.png
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 25 września 2017, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amy333 wrote:
    Dziewczyny strasznie mi smutno, poplakalam się z tego wszystkiego.
    Przepraszam, bo nawet nie nadrobiłam wiadomości z dzisiaj, nie wiem co u Was...
    Ale wróciłam z monitoringu, ten pęcherzyk z którym takie nadzieje wiązałam nie pękl, ale tez go już nie ma, czyli się wchłonął:( Endometrium jak w 1ej faze, nie ma plynu, nie ma ciałka zoltego. Do dupy z tym wszystkim. A ja glupia kupialm Ovitrelle, pewna ze mi dzisiaj podadza.

    Wychodzi na to ze pęcherzyki u mnie albo nie rosną, a jak urośnie jakiś to się wchłonie i tak oto wychodzi ze w większość miałam pewnie cykle bezowulacyjne.
    Wczoraj na teście owu wydawalo mi się ze to pozytyw, ale już godzine później kreska była dużo bledsza, wiec zmieniłam na wykresie, bo już i tak wiadomo, ze cykl na straty:(

    Sory ze tak marudzę, ale jest mi dzisiaj okropnie zle, czekam na @.

    Tulę Kochana... :( Musisz być dzielna. Teraz przede wszystkim skoro cykl taki, to skup się na jakich badaniach może. Eeech...

    Amy333 lubi tę wiadomość

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 25 września 2017, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amy333 wrote:
    Dziewczyny strasznie mi smutno, poplakalam się z tego wszystkiego.
    Przepraszam, bo nawet nie nadrobiłam wiadomości z dzisiaj, nie wiem co u Was...
    Ale wróciłam z monitoringu, ten pęcherzyk z którym takie nadzieje wiązałam nie pękl, ale tez go już nie ma, czyli się wchłonął:( Endometrium jak w 1ej faze, nie ma plynu, nie ma ciałka zoltego. Do dupy z tym wszystkim. A ja glupia kupialm Ovitrelle, pewna ze mi dzisiaj podadza.

    Wychodzi na to ze pęcherzyki u mnie albo nie rosną, a jak urośnie jakiś to się wchłonie i tak oto wychodzi ze w większość miałam pewnie cykle bezowulacyjne.
    Wczoraj na teście owu wydawalo mi się ze to pozytyw, ale już godzine później kreska była dużo bledsza, wiec zmieniłam na wykresie, bo już i tak wiadomo, ze cykl na straty:(

    Sory ze tak marudzę, ale jest mi dzisiaj okropnie zle, czekam na @.
    Ojjj Skarbieeee :* Tulę Cię bardzo mocno! :* u mnie z tego dziada z poprzedniego cyklu zrobił się pęcherzyk przetrwały. Ale teraz ruszam z clo i juz nie ma opcji żeby cykl był bezowulacyjny! Może i Ty pogadaj z ginem żeby w następnym cyklu dołożyć stymulację? Nosek do góry maleńka! :* w końcu i dla nas zaświeci słońce :) :*
    P.S. u mnie chlamydia/myco/urea negatywne! :) wynik był już dawno tylko mojego peselu nie podali i nie podpięło wyniku do mojego konta w alabie...

    Meśka, Amy333, Czrna 81, KateKum, Anna Stesia lubią tę wiadomość

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 25 września 2017, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amy333 wrote:
    Dziewczyny strasznie mi smutno, poplakalam się z tego wszystkiego.
    Przepraszam, bo nawet nie nadrobiłam wiadomości z dzisiaj, nie wiem co u Was...
    Ale wróciłam z monitoringu, ten pęcherzyk z którym takie nadzieje wiązałam nie pękl, ale tez go już nie ma, czyli się wchłonął:( Endometrium jak w 1ej faze, nie ma plynu, nie ma ciałka zoltego. Do dupy z tym wszystkim. A ja glupia kupialm Ovitrelle, pewna ze mi dzisiaj podadza.

    Wychodzi na to ze pęcherzyki u mnie albo nie rosną, a jak urośnie jakiś to się wchłonie i tak oto wychodzi ze w większość miałam pewnie cykle bezowulacyjne.
    Wczoraj na teście owu wydawalo mi się ze to pozytyw, ale już godzine później kreska była dużo bledsza, wiec zmieniłam na wykresie, bo już i tak wiadomo, ze cykl na straty:(

    Sory ze tak marudzę, ale jest mi dzisiaj okropnie zle, czekam na @.

    To ja Cię pocieszę. Pozytywny wpływ metforminy i diety IO na jajca widać dopiero po minimum 90 dniach. Teraz jedziesz na zalążkach tego co się zaczęło wylęgać w czerwcu. Teraz jest jeszcze słabo, ale może już w przyszłym miesiącu, a najpóźniej za 2 wszystko się poprawi. Ja też dowiedziałam się o IO w ramach tej sierpniowej fali badań, teraz łykam, chudnę i czekam na efekty. Postanowiłam nie tracić ducha i jeszcze przez pewien czas być nawiedzona

    Bocianiątko, emi2016, Amy333 lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 25 września 2017, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    To ja Cię pocieszę. Pozytywny wpływ metforminy i diety IO na jajca widać dopiero po minimum 90 dniach. Teraz jedziesz na zalążkach tego co się zaczęło wylęgać w czerwcu. Teraz jest jeszcze słabo, ale może już w przyszłym miesiącu, a najpóźniej za 2 wszystko się poprawi. Ja też dowiedziałam się o IO w ramach tej sierpniowej fali badań, teraz łykam, chudnę i czekam na efekty. Postanowiłam nie tracić ducha i jeszcze przez pewien czas być nawiedzona
    Czyli do końca roku wszystkie zobaczymy dwie kreseczki! :D bo ja też dzisiaj dostałam metforminę ;)

    StaraczkaNika, KateHawke, Karma88, Amy333, Flowwer, Anna Stesia lubią tę wiadomość

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 25 września 2017, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko suuuper ze wyniki masz dobre :) to teraz do dziela :)

    Amy333 przykro mi ze ze otrzymalas takie wiadomosci, a spodziewalas sie innych, ale mam nadzieje ze kolejny cykl bedzie twoj :) trzymam kciuki

    Bocianiątko, Amy333 lubią tę wiadomość

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Meśka Autorytet
    Postów: 1542 1918

    Wysłany: 25 września 2017, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amy doskonale Cie rozumiem :( wyplacz sie jesli tego potrzebujesz, wyzyj sie na czyms ulzyj sobie :*
    Chyba oprocz metforminy trzeba wdrozyc stymulacje i wtedy zaskoczy.

    Bocianiątko, Amy333 lubią tę wiadomość

    19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
    Starania od lipca 2016 r.
    Synuś ❤️ 11.2014 r.
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 25 września 2017, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko wrote:
    Czyli do końca roku wszystkie zobaczymy dwie kreseczki! :D bo ja też dzisiaj dostałam metforminę ;)
    Dokładnie, na bank jesteśmy statystycznie w tych 87%, na które metformina dziala cuda, wiec pilnujemy diety, wcinamy brokuły i szparagi, i patrzymy jak nam się reguluje owulacja. Dla przykładu - już 2 tyg. po rozpoczęciu diety pęcherzyk mu ładniej wyrósł, a po 5 tyg. mam okres po niecałym dniu plamienia (ale to może być moc Bocianiątkowych wirusków) a nie po kilku - cosik się poprawia

    Bocianiątko, Flowwer, Anna Stesia lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 25 września 2017, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    nowa na dzielni A jaki bierzesz ten kwas? Z tego co czytam niektórym pomaga branie kwasu podczas jedzenia. Inne biorą któryś Folik. A może wystarczy przenieść się na Femibion?

    No właśnie tak samo działa i Folik i Femibion :). Muszę chyba faktycznie poszukać czegoś tylko na ten folian. Polecacie coś może?

    Amy nie łam się, daj chwilę tym swoim pęcherzykom, na pewno zaskoczą na prawidłowe fukncjonowanie :).

    Bociąniątko fajnie że wyniki dobre. W końcu to przecież 2gi dzień ciąży ;)

    Bocianiątko, Amy333 lubią tę wiadomość

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
‹‹ 187 188 189 190 191 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ