Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Wrześniówki :)
Odpowiedz

Wrześniówki :)

Oceń ten wątek:
  • kozodka Koleżanka
    Postów: 52 5

    Wysłany: 29 sierpnia 2016, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Kochane!
    Śledzę wpisy na ovu od prawie roku, ale nigdy nie miałam odwagi napisać. Myślę, że już czas do Was dołączyć w pełni :). Postaram się przedstawić jak najkrócej, jeśli przynudzę-przepraszam :).
    Z Moim staramy się już prawie rok. Badania nasienia nie wskazują na żadne duże nieprawidłowości (trzeba łykać witaminki). Ja teoretycznie jestem "zdrowa".
    Od kilku miesięcy mam monitorowane cykle, czasami odpuszczamy, żeby niepotrzebnie się nie nakręcać (...ok to ja się nakręcam :p). 18.08 pęcherzyk 20mm, owu następnego dnia potwierdzona 23.08 plus torbiel krwotoczna 4x3cm. Od 24.08 kiedy prawie straciłam przytomność w pracy, do dziś jest mi słabo, miewam dreszcze na zmianę z uderzeniami gorąca, bolące i obrzmiałe piersi (teraz szczególnie),biegunki, zaparcia, uczucie mokrości w środku, raz bóle brzucha jak na @ a raz kłucia, do tego nieprzyjemne uczucie rozpierania promieniujące do miednicy i pleców i parcie w dole brzucha, do tego nie mam siły no i te wzdęcia... Jestem 10dpo. Nie wiem co się dzieje, ale jestem już zmęczona i chcę, żeby się skończyło.
    Nadzieje na ciążę jakieś są, ale myślę, że teraz też nic z tego nie będzie :(. Zatem dołączam do Was Staraczek i trzymam za wszystkie kciuki!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2016, 18:23

    Ponad 1,5 roku starań, ponad rok łażenia po lekarzach...
    06.09.2016r. HyCoSy - jajowody drożne
    Niedoczynność tarczycy
    Zespół jelita drażliwego
    3kg nadwagi
    Cykle owulacyjne
  • fryzjereczka Ekspertka
    Postów: 129 63

    Wysłany: 29 sierpnia 2016, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozodka wrote:
    Witajcie Kochane!
    Śledzę wpisy na ovu od prawie roku, ale nigdy nie miałam odwagi napisać. Myślę, że już czas do Was dołączyć w pełni :). Postaram się przedstawić jak najkrócej, jeśli przynudzę-przepraszam :).
    Z Moim staramy się już prawie rok. Badania nasienia nie wskazują na żadne duże nieprawidłowości (trzeba łykać witaminki). Ja teoretycznie jestem "zdrowa".
    Od kilku miesięcy mam monitorowane cykle, czasami odpuszczamy, żeby niepotrzebnie się nie nakręcać (...ok to ja się nakręcam :p). 18.08 pęcherzyk 20mm, owu następnego dnia potwierdzona 23.08 plus torbiel krwotoczna 4x3cm. Od 24.08 kiedy prawie straciłam przytomność w pracy, do dziś jest mi słabo, miewam dreszcze na zmianę z uderzeniami gorąca, bolące i obrzmiałe piersi (teraz szczególnie),biegunki, zaparcia, uczucie mokrości w środku, raz bóle brzucha jak na @ a raz kłucia, do tego nieprzyjemne uczucie rozpierania promieniujące do miednicy i pleców i parcie w dole brzucha, do tego nie mam siły no i te wzdęcia... Jestem 10dpo. Nie wiem co się dzieje, ale jestem już zmęczona i chcę, żeby się skończyło.
    Nadzieje na ciążę jakieś są, ale myślę, że teraz też nic z tego nie będzie :(. Zatem dołączam do Was Staraczek i trzymam za wszystkie kciuki!
    kochana witamy!!!Jesli masz takie objawy poprostu zrob test moze jestes w ciazy i dlatego tak sie czujesz!!

    w4sqdqk3z0w3n8hp.png
  • kozodka Koleżanka
    Postów: 52 5

    Wysłany: 29 sierpnia 2016, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robiłam betę w sobotę 8dpo i niestety nic nie wykazała :(

    Ponad 1,5 roku starań, ponad rok łażenia po lekarzach...
    06.09.2016r. HyCoSy - jajowody drożne
    Niedoczynność tarczycy
    Zespół jelita drażliwego
    3kg nadwagi
    Cykle owulacyjne
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 29 sierpnia 2016, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    8 dpo to za wcześnie nawet na betę. Czekaj i powtórz betę około 12 dpo. Będzie bardziej wiarygodna. A najlepiej to trzymać się terminu @ :)

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • czekającanacud Autorytet
    Postów: 356 106

    Wysłany: 29 sierpnia 2016, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jestem po wizycie ovulka potwierdzona lekarz kazal mi oznaczyc jutro progesteron to bedzie 6dpo nie za wcześnie? I duphastonu nie chcial dac... dopiero po wyniku zdecyduje. A ja chcialan miec w razie co na wywolanie okresu... i powiedzial mi że jak jutro progesteron wyjdzie ok 25 ng/ml to jest szansa ze sie udalo. Tak szybko? 6 dpo już będzie wiadomo po progesteronie? Sprawdzal mi szyjke ewidentnie czy nie mam plamien noby okoloowulacyjnuch ale pewnoe chodzilo mu o zagniezdzanie sie hehe ale nie bylo plamien

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2016, 18:54

    2nn343r8oxp9y3dz.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 29 sierpnia 2016, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj kozodka :)
    W poprzednim cyklu też miałam objawy, które mogłabym przypisać do ciąży (zawroty głowy, mdłości).. a ciąży nie było. Kiedy masz termin @? Odczekaj do terminu i testuj. Trzymam kciuki aby u Ciebie te objawy skończyły się dwoma kreseczkami :)

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • ag194 Autorytet
    Postów: 822 1882

    Wysłany: 29 sierpnia 2016, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2016, 19:57

    3i49df9hp36s3hdx.png
    20170812050113.png
  • kozodka Koleżanka
    Postów: 52 5

    Wysłany: 29 sierpnia 2016, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj summer86 :)
    Ja też już myślę, że się nie uda. Ale tak okropnie nie czułam się nigdy przez 11 cykli. Chora nie jestem. Niestety nie mierzylam nigdy tempki, bo gdybym mierzyla, to wiedziałabym co oznacza 37,5. Termin mam na 2/3.08. Czy są w ogóle szanse na kropka przy progesteronie 6 8dpo?czy to już znaczy że nic z tego nie będzie?

    Ponad 1,5 roku starań, ponad rok łażenia po lekarzach...
    06.09.2016r. HyCoSy - jajowody drożne
    Niedoczynność tarczycy
    Zespół jelita drażliwego
    3kg nadwagi
    Cykle owulacyjne
  • ag194 Autorytet
    Postów: 822 1882

    Wysłany: 29 sierpnia 2016, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2016, 19:57

    3i49df9hp36s3hdx.png
    20170812050113.png
  • ag194 Autorytet
    Postów: 822 1882

    Wysłany: 29 sierpnia 2016, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2016, 19:57

    3i49df9hp36s3hdx.png
    20170812050113.png
  • kozodka Koleżanka
    Postów: 52 5

    Wysłany: 29 sierpnia 2016, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję :)

    Ponad 1,5 roku starań, ponad rok łażenia po lekarzach...
    06.09.2016r. HyCoSy - jajowody drożne
    Niedoczynność tarczycy
    Zespół jelita drażliwego
    3kg nadwagi
    Cykle owulacyjne
  • panan12 Autorytet
    Postów: 3023 548

    Wysłany: 29 sierpnia 2016, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    innamorata88 wrote:
    O matko nie mów, że chcesz się bawić w napro? Znajdź porządnego ginekologa, który ustawi Ci cykl jak należy :)

    Zobaczę po pierwszej wizycie. Powiedz co to za monitor sobie sprawilas

    f2w3k0s3plke7odf.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 29 sierpnia 2016, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozodka, zachęcam do mierzenia temperatury :) W sumie masz monitorowane cykle, więc wiesz kiedy jest owu, ale mierzenie pozwala poznać swój organizm.

    Z drugiej strony ja po 5 cyklach mierzenia mam trochę dość i chyba potrzebuję wyluzować.. w tym cyklu mam ochotę mierzyć temp, do potwierdzenia owulacji a później odpuścić, żeby się nie stresować czy się utrzymuje czy spada przed @.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • innamorata88 Autorytet
    Postów: 4329 4638

    Wysłany: 29 sierpnia 2016, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panan12 wrote:
    Zobaczę po pierwszej wizycie. Powiedz co to za monitor sobie sprawilas
    Tzn? :) Jestem pod kontrolą ginekologa :) i po potwierdzonej owu - z pęcherzyka widmo :d

    Mikołaj 25.04.2011

    08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
    27.02 3480g Michaś 56cm długości <3
  • panan12 Autorytet
    Postów: 3023 548

    Wysłany: 29 sierpnia 2016, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    innamorata88 wrote:
    Tzn? :) Jestem pod kontrolą ginekologa :) i po potwierdzonej owu - z pęcherzyka widmo :d

    Czemu pecherzyk widmo? Czemu klinika bocian porażka

    f2w3k0s3plke7odf.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 29 sierpnia 2016, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inna, dopiero teraz zobaczyłam Twój podpis. DLaczego wizyta w klinice była porażką? Odpuszczacie jednak klinikę?

    Dziewczyny dwa pytania. W piątek mam wizytę u nowego gina, wiadomo wezmę wykresy, wyniki moje i męża opowiem co i jak. Dopytam o HSG/laparoskopię.
    To będzie 9 dc, owulację mam z reguły w 12 dc. Powinno juz być widać czy jest szansa w tym cyklu na owu? Prawy jajnik się odzywa.. zobaczymy czy dobrze wyczuwam.

    Drugie pytanie, czy jest sens prosić o duphaston, skoro progesteron wyszedł ok w poprzednim cyklu? Obawiam się, ze on szybko spada i stąd plamienia przed @.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 29 sierpnia 2016, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panan12 wrote:
    Czemu pecherzyk widmo? Czemu klinika bocian porażka
    Panan w tym samym czasie to samo pytanie :)

    A co do naprotechnologii, zgadzam się z Inną, lepiej znaleźć dobrego gina i się przebadać. W napro bawilabym się jedynie, jesli medycyna nie dawałaby mi już nadziei. Monitoring cyklu, czyli minimum dwa - trzy USG w okolicach owulacji, pozwala ocenić czy dochodzi do owu i czy jest ona prawidłowa. Koszt takich trzech USG nie powinien przekroczyć 150 zł, więc warto sprawdzić. Długo się już staracie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2016, 20:05

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • innamorata88 Autorytet
    Postów: 4329 4638

    Wysłany: 29 sierpnia 2016, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panan12 wrote:
    Czemu pecherzyk widmo? Czemu klinika bocian porażka

    Bo ginekolog stwierdziła brak owu - pęcherzyk dominujący, widoczny na usg nie pękł po podaniu Ovitrelle, jednak gdy lepiej przyjrzała się lewemu jajnikowi zobaczyła płyn - ten wskazuje jednak na pęknięcie pęcherzyka Graafa. Prawdopodobnie za tym przerośniętym był jeszcze jeden, z którego poszła owulacja.

    Co do Bociana, summer86, niestety poczułam się jak dojna krowa, a nie pacjentka z problemem. :( Z leczenia nie rezygnujemy, ale tam już na pewno nie wrócimy. :(

    Mikołaj 25.04.2011

    08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
    27.02 3480g Michaś 56cm długości <3
  • panan12 Autorytet
    Postów: 3023 548

    Wysłany: 29 sierpnia 2016, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czemu jak krowa powiedz jasniej

    f2w3k0s3plke7odf.png
  • panan12 Autorytet
    Postów: 3023 548

    Wysłany: 29 sierpnia 2016, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Panan w tym samym czasie to samo pytanie :)

    A co do naprotechnologii, zgadzam się z Inną, lepiej znaleźć dobrego gina i się przebadać. W napro bawilabym się jedynie, jesli medycyna nie dawałaby mi już nadziei. Monitoring cyklu, czyli minimum dwa - trzy USG w okolicach owulacji, pozwala ocenić czy dochodzi do owu i czy jest ona prawidłowa. Koszt takich trzech USG nie powinien przekroczyć 150 zł, więc warto sprawdzić. Długo się już staracie?

    Staramy się 4 miesiące ale do bani sa cykle nic z nich nie wiadomo

    f2w3k0s3plke7odf.png
‹‹ 26 27 28 29 30 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ