Wyczekane II kreseczki z grupy 'pierwsze objawy''
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja nie czuje sie jak wsparcie 🙈😳🔫 nic nie wiem i czasem czuje sie zielona w kazdym temacie 😂 nie ogarniam, czemu placze czemu kupcia, czemu nie kupcia 😳 po co sie tak rzuca... 😳🤣 no ale coz... jak zacznie mowic to moze mi to wszystko wyjasni 🙄🤦♀️
Wiecie ze zaczyna mi juz brakowac takiwj malej dzidzi?
Takiego noworodka ?😭 ona jest jeszcze malusia... ale... byla taka niwinna malutka...
Karolcia czy twoj maz musi tak co 2h w nocy nawet jezdzic z mlekiem?👩 31l. + 👱♂️ 31l.
___________________
Klara
Na świecie od 20.10.2021
-
Marien ja mam bardzo dużo tego pokarmu, sama się dziwię Ale np wstałam teraz i cała bluzkę od piżamy stanik sportowy i wkładki laktacyjne przemoczone. Laktatorem odciągnelam cała butle;)
Cieszę się, że mam tego mleka i oby Tak zostało..
Wczoraj w szpitalu odciągnelam A później Piotr zawiózł dwie butle . Dzisiaj ok 9 mam dzwonić i pytać kiedy możemy go zabrać do domku Ale Piotrek i tak zawiezie to co odciągnelam .
Jestem taka bez humoru , zamyślona i zdezorientowana . To straszne uczucie i oby minęło jak tylko Tadziulek będzie w domu .
No i na domiar złego, podszczypuje mnie to krocze. Mówię że wszystko ładnie się goi Ale może macie jakiś sprawdzony sposób żeby jakoś sobie ulżyć? Myślałam o korze dębu.
A to mój chomiczek kochany, cały czas patrze na to zdjęcie 🤗
https://naforum.zapodaj.net/7b9f397c388f.jpg.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2021, 06:41
25.👩
29.👱♂️
Tadzio/SN/3960 Grudniowy chłopiec 👨🦰
Starania o drugie marzenie/ lipiec 2023 🙏
Styczeń 2024 - pozytywny test ciążowy ⏸️
6.02 - mamy pęcherzyk 🙊
14.02- jest serduszko ❤️
21.02- 1 cm małego człowieka ❤️
3.04- 13+4/ 7,21 cm 👶🏻 -
Karola, pianka gynexid mnie ratowała. I tantum rosa do podmywania, ja wchodziłam pod prysznic kilka razy w ciągu dnia i naprzemiennie używałam tych rzeczy.
Super ze masz tyle mleka. Mały sobie będzie rozkręcał laktację na swoje potrzeby
Daj znać po telefonie do szpitala ✊🏻
Co za śliczny puciek 😍😍😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2021, 07:42
-
Dzień dobry,
Karolina strasznie mi cię żal że zostałaś oddzielona on małego. Kciuki żeby jak najszybciej mały wyszedł. Teraz zasady kwarantanny dla mnie są poronione, chciałabym zobaczyć gościa który to wymyślił i zapytać się co ćpa bo logiki i sensu w tym nie ma- ot system z tym nie wygrasz.
Martyna pamiętasz jak mówiłam żebyś nie biegała na autobus bo się wywalisz ? No to ja w weekend takiego orła wywinelam że aż gorąco mi się zrobiło, na szczęście wszystko ok jednak na biodrze mam takiego siniaka jak ofiarą przemocy domowej 😒 także uważajcie na siebie bo sluzgawica jest i o upadek łatwo zwłaszcza że w ciąży ośrodek ciężkości jest gdzie indziej.
Alutka Monnkej i szewcowa- jak sie macie? 19.12 jest pełnia może wpłynie na wasze porody 😜 -
Dziewczyny dziękuję za dobre slowo zbardzonto dla mnie ważne 🤗po raz kolejny uswiadamiam sobie ,jak dibrze że tu jestem.
Tadeusz będzie w domu już o 12 ,Boże jak ja się cieszę 🥰🥰🥰Luna33 lubi tę wiadomość
25.👩
29.👱♂️
Tadzio/SN/3960 Grudniowy chłopiec 👨🦰
Starania o drugie marzenie/ lipiec 2023 🙏
Styczeń 2024 - pozytywny test ciążowy ⏸️
6.02 - mamy pęcherzyk 🙊
14.02- jest serduszko ❤️
21.02- 1 cm małego człowieka ❤️
3.04- 13+4/ 7,21 cm 👶🏻 -
Karloina wrote:Dziewczyny dziękuję za dobre slowo zbardzonto dla mnie ważne 🤗po raz kolejny uswiadamiam sobie ,jak dibrze że tu jestem.
Tadeusz będzie w domu już o 12 ,Boże jak ja się cieszę 🥰🥰🥰
Hania jak wyniki proga ? -
Mialam napisac wczesniej ale Apka mi nie dzialala...
Karolcia ciesze sie niesamowicie!! Co przeszlas to twoje... ale teraz juz napewno Tulisz Tadzia w domku... i wszyscy jestescie szczesliwi 🥰❤👩 31l. + 👱♂️ 31l.
___________________
Klara
Na świecie od 20.10.2021
-
Luna dziękuję za pomysł z tym tandum rose🙏
25.👩
29.👱♂️
Tadzio/SN/3960 Grudniowy chłopiec 👨🦰
Starania o drugie marzenie/ lipiec 2023 🙏
Styczeń 2024 - pozytywny test ciążowy ⏸️
6.02 - mamy pęcherzyk 🙊
14.02- jest serduszko ❤️
21.02- 1 cm małego człowieka ❤️
3.04- 13+4/ 7,21 cm 👶🏻 -
Karolina, cieszę się niesamowicie ze juz masz przy sobie Tadzia:)
Dziewczyny pisze ten post juz chyba dziesiąty raz... I ciągle mam wyrzuty sumienia ze nie powinnam Wam tym głowy zawracać ale czuje ze zaraz mój mozg eksploduje od nadmiaru emocjini myśli... według lekarza jestemmpo pierwszej owulacji od x czasu. Starania były ale w związku z plamienami od połowy cyklu wywołanymi torbielami i niskim progesteronem dostalam dodatkowo pierwszy raz progesteron... mam brać od juz przez 14 dni zatestowac i ewentualnie odstawić. I mam takie wątpliwości. Czy po tych powiedzmy 12 dniach biorąc ten progesteron okres sam przyjdzie czy po odstawieniu będę musiała na niegonpoczeka. Byłam tak szczęśliwa z faktu że była owulacja ze juz żadnych innych informacji nie przyswoiłam... niestety.... podpowiecie coś w tym temacie? -
Lenka88 wrote:Karolina, cieszę się niesamowicie ze juz masz przy sobie Tadzia:)
Dziewczyny pisze ten post juz chyba dziesiąty raz... I ciągle mam wyrzuty sumienia ze nie powinnam Wam tym głowy zawracać ale czuje ze zaraz mój mozg eksploduje od nadmiaru emocjini myśli... według lekarza jestemmpo pierwszej owulacji od x czasu. Starania były ale w związku z plamienami od połowy cyklu wywołanymi torbielami i niskim progesteronem dostalam dodatkowo pierwszy raz progesteron... mam brać od juz przez 14 dni zatestowac i ewentualnie odstawić. I mam takie wątpliwości. Czy po tych powiedzmy 12 dniach biorąc ten progesteron okres sam przyjdzie czy po odstawieniu będę musiała na niegonpoczeka. Byłam tak szczęśliwa z faktu że była owulacja ze juz żadnych innych informacji nie przyswoiłam... niestety.... podpowiecie coś w tym temacie? -
Niewyspana, ale ze tak na serio? Rok czasu tutaj wchodzisz przez przegladarke? 🤯🙈🤣 masz zdrowie kobieto!
Ja bym juz dawno wymiekla 🤦♀️ Ale teraz rozumiem dlaczego ci sie nie chcialo ostatnio tutaj zagladac, bo bez apki i z dzieckiem to troche trudno 😃 prawda?
Wymiekam.... moje dziecko ma skok rozwojowy ale jakis inny 🙈🤣 nie placze, tylko przestawila sobie czas snu...
Idziemy na gore do sypialni o 20:00 ale to nic nie daje, spac chodzi okolo 12/1 :00 w nocy... do tego czasu nie placze ale kwili w lozeczku, chce jesc razy pietnascie, robi tysiace kup i siku byle tylko sie nia zajac. A potem spi do 14:00 nastepnego dnia.... (nie ze ciągiem, bo pobudki na jedzenie i odplywa)
Serio ? Musimy chodzic spac tak pozno? 😏
Dzis juz tyle Kup, tyle obsikanych ubranek, bo of course jak tylko otwieram pampera i zsczynam czyscic tylek to ona musi siku... 🤯🤦♀️
Ale codziennie dziekuje Bogu ze zeslal mi takie grzeczne bejbe... 🥰 ona nie placze wcale, a zasypiac uwielbia sama w lozeczku 😃
Gdybym nie karmila cyckiem to mialabym raj na ziemi 😃
Albo ... wtedy nie bylaby taka 🙄
Lena... jak jeszcze raz pomyslisz ze zawracasz nam glowe to ...cie skrzycze 🥴 Kobietko przeciez mowimy tyle razy odzywaj sie czesciej!
Moja odpowiedz na twoje pytanie zapewne nic nie wniesie, ale nie rozumiem....
Mialas jakis czas temu owulke, w tym cyklu tak?
Byly starania, ale jeszcze miesiaczki nie masz.
Kiedy byla ta owulka? Ile dni temu?
Mysle ze jesli nie bedzie zaplodnienia to okres sie pojawi pomimo brania prolaktyny...ale specem nie jestem w tych tematach... 😑👩 31l. + 👱♂️ 31l.
___________________
Klara
Na świecie od 20.10.2021
-
Najważniejsze że tak szybko wrócił Tadzio do domu.
Byłam wczoraj u ginekologa i usłyszałam że zagoilam się idealnie tak jakbym nie rodziła. Lewy jajnik już pracuje więc jestem już znów płodna... Zawiozłam też Kubunia mocz do laboratorium bo mamy w pt nefrologa a w przychodni awantura bo poza kolejnością wchodzą z dziećmi, z glukoza czy moczem akurat dużo było z dziećmi na pobrania i ludzie starsi czekający awanturowali się że muszą czekać. Wstyd
Załączam zdjęcie mojego kawalera😜🥰😍
https://naforum.zapodaj.net/bccabc39dbd5.jpg.html
Synek
Poród SN 8 października 2021
-
Lenka88 wrote:Karolina, cieszę się niesamowicie ze juz masz przy sobie Tadzia:)
Dziewczyny pisze ten post juz chyba dziesiąty raz... I ciągle mam wyrzuty sumienia ze nie powinnam Wam tym głowy zawracać ale czuje ze zaraz mój mozg eksploduje od nadmiaru emocjini myśli... według lekarza jestemmpo pierwszej owulacji od x czasu. Starania były ale w związku z plamienami od połowy cyklu wywołanymi torbielami i niskim progesteronem dostalam dodatkowo pierwszy raz progesteron... mam brać od juz przez 14 dni zatestowac i ewentualnie odstawić. I mam takie wątpliwości. Czy po tych powiedzmy 12 dniach biorąc ten progesteron okres sam przyjdzie czy po odstawieniu będę musiała na niegonpoczeka. Byłam tak szczęśliwa z faktu że była owulacja ze juz żadnych innych informacji nie przyswoiłam... niestety.... podpowiecie coś w tym temacie?
Marien,
Tak właśnie tak. Dla mnie ostatnio wchodzenie tu przez przeglądarkę, która w dodatku we współpracy z tym forum... Zacina je... No tragedia oo prostu. A tutaj jakoś lepiej to działa.
Szkoda, że nie przychodzą mi powiadomienia, że są nowe posty, że ta opcja to działa tylko na mejla. 🤔
Współczuję Ci tego zasypiania koło 1 w nocy, ja bym naprawdę padła... U nas o 19 kąpiel, do 20 Diana już śpi.
Dzisiaj na mleko obudziła się dopiero o 4, więc wow wow, bo od 2 tygodni robi mi pobudkę 1/2 jeszcze.
Nadzieja,
Bo to starsze pokolenie uważa, że tylko im się coś w zyciu należy. A tu sorry, ale oni dadzą radę poczekać, taki maluszek nie. -
Owulacja była dwa dni temu 14dc. Potwierdzona na usg. Progesteron przypisany bo w poprzednim cyklu najprawdopodobniej owulacja była ale od 18dc zaczęło się krwawienie i temperatura jedynie delikatnie wzrosła. Byłam przekonana że to kolejna duza torbiel i stąd krwawienie ale teraz już wiemy że powtarza się scenariusz sprzed kilku miesięcy. Progesteronu nie badaliśmy i lekarz nic o tym nie wspominal.
Ale niestety w ciągu ostatnich dwóch miesięcy wychodzą z każdą wizyta nowe problemy.
Prolaktyne zbiliśmy (castagnus wogole nie zadziałał i prolaktyna szła jeszcze wyżej po nim, dopiero distinex ruszyl), tsh też (wzrosło mi dwukrotnie w ciągu dwóch miesiecy). Jestem obstawiona dodatkowymi lekami wynikającymi z moich mutacji i one też mogą powodować dodatkowo krwawienia, ale z tego co czytałam na innych grupach przy moim leczeniu zawsze podają dodatkowo progesteron.
Myślę że gospodarka hormonalna totalnie mi się rozjechala:( cześć rzeczy pojawiło się po poprzedniej ciazy, a reszta pojawiła się po covid.
Marien, głupio mi pisać bo cały czas Was podczytuje, i traktuje Was jak przyjaciółki... ale jesteśmy na zupełnie innych etapach. Nie myślałam że tak szybko wrócę tutaj i tak bardzo będę się cieszyła z każdej Waszej nowej wiadomości. Ale to mi daje sile:) dziekuje -
Mka dziękuje, że pytasz. Wyniki proga słabe 1,52. Także wiesz. Ale zaraz lecę na ostatnią betę i o 16 wizyta. Także mam nadzieje, że sama się czyszczę.. nie mam psychiki znów iść do szpitala na cokolwiek…jak już Mikołaj Sobie takie ze mnie jaja zrobił, to chociaż niech mi prezent w formie braku szpitala zrobi.. dam znać co i jak2020r.🔒2021r.🔒2022r🔒2023💓
Cp - 19.05.21💔
Cp - 03.01.22💔
Cp-30.03.22 💔 Wycięty jajowód.
➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖
29.05.2022〰️ START IVF1️⃣
4x〰️FET❌💔💔💔💔💔
➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖
09.01.2023〰️Start IVF2️⃣
Mamy ❄️❄️❄️❄️❄️
27.01.2023〰️ET 4.1.1
7dpt-13.7, 10dpt-40.6, 12dpt-93.0, 13dpt-165.6, 15dpt-386.4, 18dpt-1056.0
16.02.2023〰️Mamy pęcherzyk ciążowy 🫶🏻
23.02.2023〰️Jest 💓
27.04.2023〰️110g zdrowego Synka💙
01.08.2023~1340g Leosia🧸
21.08.2023~2023g Synka✨
05.09.2023~2500g 🥰
28.09.2023~3056g Cudu❤️
💙03.10.2023💙Leon 3270g 🧸
-
Alutka!!!!! Będzie dobrze, na pewno masz stresa. Ale tak jak już pisałam! O to walczyłaś! Udało się, to teraz idź po maleństwo! ❤️❤️❤️ Trzymam kciuki ❤️2020r.🔒2021r.🔒2022r🔒2023💓
Cp - 19.05.21💔
Cp - 03.01.22💔
Cp-30.03.22 💔 Wycięty jajowód.
➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖
29.05.2022〰️ START IVF1️⃣
4x〰️FET❌💔💔💔💔💔
➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖
09.01.2023〰️Start IVF2️⃣
Mamy ❄️❄️❄️❄️❄️
27.01.2023〰️ET 4.1.1
7dpt-13.7, 10dpt-40.6, 12dpt-93.0, 13dpt-165.6, 15dpt-386.4, 18dpt-1056.0
16.02.2023〰️Mamy pęcherzyk ciążowy 🫶🏻
23.02.2023〰️Jest 💓
27.04.2023〰️110g zdrowego Synka💙
01.08.2023~1340g Leosia🧸
21.08.2023~2023g Synka✨
05.09.2023~2500g 🥰
28.09.2023~3056g Cudu❤️
💙03.10.2023💙Leon 3270g 🧸