Zabija mnie ciekawość
-
WIADOMOŚĆ
-
Magdoczka wrote:Oleczka, mi też się marzył drugi synek
Pappa razem z usg określa ryzyko wystąpienia wad genetycznych u dziecka. Usg wyszło mi dobrze, mam nadzieję, że pappa jeszcze poprawi te parametry
Coreczki sa fajne, ale jak juz mam synka to jakos trudno mi sie wyobrazic jak to jest byc mama dziewczynki😏
U nas sluchajcie juz posiedzone, maly pelza i raczkuje jak szalony. Do tego zaczal sie wspinac po meblach. Powiem wam ze boje sie go zostawiac nawet na sekunde🙄
Edit. To chyba poprostu jest watek chlopiecy😏 bedzie ciezko o dziewczynke😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2020, 10:55
Magdoczka lubi tę wiadomość
10.09.2019 Marcel -
Oleczka94 wrote:Napewno wyniki beda dobre😏 a kiedy usg nastepne? I na kiedy termin?
Coreczki sa fajne, ale jak juz mam synka to jakos trudno mi sie wyobrazic jak to jest byc mama dziewczynki😏
U nas sluchajcie juz posiedzone, maly pelza i raczkuje jak szalony. Do tego zaczal sie wspinac po meblach. Powiem wam ze boje sie go zostawiac nawet na sekunde🙄
Edit. To chyba poprostu jest watek chlopiecy😏 bedzie ciezko o dziewczynke😂
Oleczka, wyniki pappy pod koniec tego tygodnia.
A termin mam na 12 grudnia Ale zważywszy na to, że synka urodziłam prawie 3 tygodnie przed terminem, to nastawiam się na listopad
Mnie jakoś nie kręcą te sukieneczki, kokardki, wstążeczki A np.moja siostra chciałaby kiedyś mieć dziewczynkę, bo mówi, że będzie ją stroić jak księżniczkę Każdy ma jakieś tam swoje upodobania.
A nasz wątek faktycznie jest chłopakowy
A Agniecha będzie mieć drugiego syna czy córkę? Bo nie pamiętam, czy pisała.. A nie odzywa się ostatnio
No powiem Ci, że Marcelek jest już takim wieku, że trudno mu usiedzieć w miejscu Robi się ciekawski i wszędzie będzie mógł sam sobie popełzać czy poraczkować. A potem będziesz po domu szukać dziecka Rosną te nasze dzieciaczki w szybkim tempie. Ja mam wrażenie, że do roku czas płynął w miarę wolno. Ale jak już skończył rok, to czas tak zasuwa, że nie nadążam.
-
Magdoczka wrote:Oleczka, wyniki pappy pod koniec tego tygodnia.
A termin mam na 12 grudnia Ale zważywszy na to, że synka urodziłam prawie 3 tygodnie przed terminem, to nastawiam się na listopad
Mnie jakoś nie kręcą te sukieneczki, kokardki, wstążeczki A np.moja siostra chciałaby kiedyś mieć dziewczynkę, bo mówi, że będzie ją stroić jak księżniczkę Każdy ma jakieś tam swoje upodobania.
A nasz wątek faktycznie jest chłopakowy
A Agniecha będzie mieć drugiego syna czy córkę? Bo nie pamiętam, czy pisała.. A nie odzywa się ostatnio
No powiem Ci, że Marcelek jest już takim wieku, że trudno mu usiedzieć w miejscu Robi się ciekawski i wszędzie będzie mógł sam sobie popełzać czy poraczkować. A potem będziesz po domu szukać dziecka Rosną te nasze dzieciaczki w szybkim tempie. Ja mam wrażenie, że do roku czas płynął w miarę wolno. Ale jak już skończył rok, to czas tak zasuwa, że nie nadążam.
Nie pamietam czy u Agniechy chlopczyk czy dziewczynka. W ogole zapomnialam ze ona tez jest w ciazy!10.09.2019 Marcel -
Oleczka94 wrote:Szukac nie bede to jak znikam mu z oczu to placze. Oczywiscie czasem reaguje ale jak musze no. Siku to poprostu ide. No trzeba jakos funkcjonowac. Ale teraz zaczyna wstawacv wiec bede musiala uwazac bardziej.😏
Nie pamietam czy u Agniechy chlopczyk czy dziewczynka. W ogole zapomnialam ze ona tez jest w ciazy!
Liczę, że niedługo mu to przejdzie 😊
Dodatkowo mamy problem z jedzeniem, nie chce jeść żadnych konkretów, chleb jest ble, wycwanił się i wyjadą tylko "obkład", zaczęłam robić mu pancake'i na śniadanie, wyjada sam dżem, już nie wiem co wymyślać 😪
A no i bym zapomniała, wznowilismy starania o drugiego maluszka, na razie bardzo na luzie, raczej na zasadzie 'co ma być to będzie', bo nadal jesteśmy na jednym pokoju i się śmiejemy, że jakby pyklo od razu to zrobimy dzieciom piętrowe łóżko niemowlęce 😂
A co u Was brzuchatki?
Oleczka jak Marcelek?
Alicja jak radzisz sobie w nowej roli?agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
werka93 wrote:U nas jest to samo, Kubuś ciagle tylko mama i mama, nie można przy nim nawet nic zrobić, jest ze mną wszędzie, w kuchnii, na ogrodzie, w toalecie 🙈
Liczę, że niedługo mu to przejdzie 😊
Dodatkowo mamy problem z jedzeniem, nie chce jeść żadnych konkretów, chleb jest ble, wycwanił się i wyjadą tylko "obkład", zaczęłam robić mu pancake'i na śniadanie, wyjada sam dżem, już nie wiem co wymyślać 😪
A no i bym zapomniała, wznowilismy starania o drugiego maluszka, na razie bardzo na luzie, raczej na zasadzie 'co ma być to będzie', bo nadal jesteśmy na jednym pokoju i się śmiejemy, że jakby pyklo od razu to zrobimy dzieciom piętrowe łóżko niemowlęce 😂
A co u Was brzuchatki?
Oleczka jak Marcelek?
Alicja jak radzisz sobie w nowej roli?
Maly juz wszedzie wstaje. Probije sie przemieszczac ale jeszcze sie boji. 😏 raczkuje z predkoscia swiatla.
Dzisiaj konczymy 9 miesiecy!😏agniecha2101 lubi tę wiadomość
10.09.2019 Marcel -
Magdoczka wrote:A my dziś kończymy półtora roku kiedy to zleciało.. Ale mam już dużego mężczyznę w domu.
A wczoraj miałam wizytę - na 100% będzie drugi chłopak. Pokazał swoje klejnoty w całej okazałości
A jak z wyprawka? Zostawialiscie po (zabij mnie, ale nie pamietam czy Marcel czy Szymuś) M? Sz? Czy wszystko od nowa bedziecie kupowac?😏10.09.2019 Marcel -
Oleczka94 wrote:Super Magdoczka. Fajnie ze bedziesz miala drugiego wymarzonego synka.😍 macie jakies imie juz wybrane?
A jak z wyprawka? Zostawialiscie po (zabij mnie, ale nie pamietam czy Marcel czy Szymuś) M? Sz? Czy wszystko od nowa bedziecie kupowac?😏
Pierwszy to Szymuś, a dla drugiego nie mamy pomysłu na imię Ostatnio przeglądaliśmy kalendarz i nic nie wybraliśmy Wszystkie rzeczy mam, więc nie muszę kupować wyprawki - to duży plus posiadania dzieci jedno po drugim
Tylko trochę martwi mnie długość szyjki. Na tym etapie ma 34 mm. Niby w normie, no ale mogłaby być ciut dłuższa..
-
Magdoczka wrote:Pierwszy to Szymuś, a dla drugiego nie mamy pomysłu na imię Ostatnio przeglądaliśmy kalendarz i nic nie wybraliśmy Wszystkie rzeczy mam, więc nie muszę kupować wyprawki - to duży plus posiadania dzieci jedno po drugim
Tylko trochę martwi mnie długość szyjki. Na tym etapie ma 34 mm. Niby w normie, no ale mogłaby być ciut dłuższa..
U nas tez byl problem z wyborem imienia a jednak sie udalo😏10.09.2019 Marcel -
alicjaaa_d wrote:Hej! Wczoraj o 22 odeszly mi wody. O 23 pojechaliśmy do szpitala. Akcji brak, rozwarcie na opuszek. O 8 rano dostałam oksytocyne, cos się zaczęło dziać, rozwarcie na 3 cm, potem minelo 12 h od odejścia wód i dali antybiotyk. Skurcze zaczynały się rozkrecac, znieczulalam się gazem i prysznicem i było calkiem znośnie ale bolesnie. Potem wpadł doktor z położna ze tetno spada i grozi zamartwica i ze trzeba cc. Jak go wyjeli to pępowina wokół szyi prawdopodobnie jak wchodzil w kanał to się podduszal bo była za krotka. Ale najważniejsze ze wszystko ok i już jesteśmy razem 🥰 3900 57 cm 10/10. Maz miał go 30 min jak mnie zszywali, a teraz mały już ze mna🥰
Dziewczyny znów mnie chwilę nie było, przepraszam. Napiszę coś więcej jak już Was nadrobię👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Magdoczka wrote:A my dziś kończymy półtora roku kiedy to zleciało.. Ale mam już dużego mężczyznę w domu.
A wczoraj miałam wizytę - na 100% będzie drugi chłopak. Pokazał swoje klejnoty w całej okazałościMagdoczka lubi tę wiadomość
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Jakoś dużo nie pisałyście ostatnio, więc szybko mi poszło 😁 myślałam, że będzie gorzej 😅
U nas będzie dziewczynka tym razem 😊 Przestaję chyba tu pasować 😅😂
Ogólnie u nas wszystko w porządku, sporo na głowie tylko, bo i przeprowadzkę mieliśmy i trzeba ogarniać wszystko na urodziny malutkiej, w PL zaczynamy za chwilę budowę domu, więc trochę zamieszanie 😃
Tydzień temu miałam wizytę, nasza kluseczka 2kg już waży i ma 42 cm 😊 Wszystko jest w porządku
Marcel też zdrowy chłopak 😃 w poniedziałek byliśmy na bilansie i zaległym szczepieniu. Waży 12,5kg i ma 87,5 cm 🙂 Też wszystko ok, tylko rozmawiać za bardzo nie chce jeszcze, ale na wszystko przyjdzie czas 😉
Co tam kochane u Was i u Waszych robaczków?? 😉😃
Magdoczka jak się czujesz?? Jak znosisz tą ciążę??
Alicja napisz koniecznie co u Was?? Jak się odnajdujesz w roli mamy?? Jak Leoś??👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Oleczka94 wrote:Agniecha to juz 34tydzien? Bylam pewna ze dopiero na poczatku jestes. O matko! Gratulacje dziewuszki! Macie juz imie?😏
Odkąd pamiętam chciałam nazwać córkę Maja, mężowi też się podoba, więc będzie Majeczka 😊
Co tam u Ciebie i Marcelka??👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
agniecha2101 wrote:Tak, już końcówka 🙂
Odkąd pamiętam chciałam nazwać córkę Maja, mężowi też się podoba, więc będzie Majeczka 😊
Co tam u Ciebie i Marcelka??
U nas w miare w miare. Maly sie juz przemieszcza kolo mebli. Takze... jest co robic.
Do wozka nawet nie wsiadzie wiec nie ukrywam ze moglby juz zaczac chodzic... bo nie wyjde nawet do sklepu, a dzwigac tez jest co... takze ogolnie loza brakiem spacerow i okolo 8 pobudkami w nocy to super😏
A jak Marcelek zareagowal na wiesc o siostrzyczce?😶😏agniecha2101 lubi tę wiadomość
10.09.2019 Marcel -
agniecha2101 wrote:Jakoś dużo nie pisałyście ostatnio, więc szybko mi poszło 😁 myślałam, że będzie gorzej 😅
U nas będzie dziewczynka tym razem 😊 Przestaję chyba tu pasować 😅😂
Ogólnie u nas wszystko w porządku, sporo na głowie tylko, bo i przeprowadzkę mieliśmy i trzeba ogarniać wszystko na urodziny malutkiej, w PL zaczynamy za chwilę budowę domu, więc trochę zamieszanie 😃
Tydzień temu miałam wizytę, nasza kluseczka 2kg już waży i ma 42 cm 😊 Wszystko jest w porządku
Marcel też zdrowy chłopak 😃 w poniedziałek byliśmy na bilansie i zaległym szczepieniu. Waży 12,5kg i ma 87,5 cm 🙂 Też wszystko ok, tylko rozmawiać za bardzo nie chce jeszcze, ale na wszystko przyjdzie czas 😉
Co tam kochane u Was i u Waszych robaczków?? 😉😃
Magdoczka jak się czujesz?? Jak znosisz tą ciążę??
Alicja napisz koniecznie co u Was?? Jak się odnajdujesz w roli mamy?? Jak Leoś??
Agniecha, gratuluję dziewczynki wyłamałaś się jako pierwsza Jak ten czas szybko leci, już niedługo poród.
Twój Marcelek i mój Szymuś idą niemal łeb w łeb 1,5 tygodnia temu na szczepieniu miał 12,2 kg i 85 cm. I też nie chce nic mówić. Gaworzenia jest dużo, ale żeby powtarzać jakieś słowa, to nic z tego. Podobno chłopaki zaczynają później mówić niż dziewczynki
Ja się czuję podobnie jak w pierwszej ciąży, a czasem nawet gorzej Oczywiście rzyganko i mdłości to codzienność, ale po pierwszej ciąży się przyzwyczaiłam, bo wtedy rzygałam do 20 tygodnia Teraz czuję się bardziej zmęczona, wtedy jakby miałam więcej siły. Ale może to też wynika z tego, że pierworodny jest bardzo absorbujący i nie da mamie odpocząć
-
Magdoczka gratuluję synka, a Agniecha coreczki 😍
U nas ok, Leoś jest cudowny i grzeczny, tylko cycol wielki mieliśmy sesje zdjeciowa jak mial 9 dni, lapcie pare fot, tylko nie cytujcie to potem usune
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2020, 21:22
agniecha2101 lubi tę wiadomość
17.05.2018 - AMH - 0,946 ng/ml
20.04.2019 - Aniołek 13 tc ❤️
25.09.2019 - II
25.05.2020 - Leon 💙
11.08.2021 - II
13.04.2022 - Iga ❤️ -
Werka jacy Wy piekni. A Leos to juz w ogole😍 zakochalam sie w nim. Te wloski.😍😍😍
Edit. Po kilku dniach skaplam sie ze zrobilam kolosalny blad. ! Hahha a mianowicie mialo byc Alicja, nie Werka🤣 ja nie wiem... hahahha pomylilo mi sie 😏 przepraszam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2020, 21:21
alicjaaa_d lubi tę wiadomość
10.09.2019 Marcel