Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
amelia04072006 wrote:czarna tez sie na amen pogniewala
tzn schowała
Ciekawe co u niej? Mam nadzieję, że jeszcze wróciAsha lubi tę wiadomość
-
Asha wrote:To przeze mnie
w morde musze se dac i sie nie odzywac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2014, 15:02
gigsa, Asha, Iza75 lubią tę wiadomość
-
amelia04072006 wrote:Zapros ja do przyjaciolek - bedziesz miec i wykres i mozliwosc pisania do niej
-
amelia04072006 wrote:Nie no nie moze takm
K byc ze bedziemy sobie slodzic. Jak zadaje pytanie to nie po to zeby mi ktos przytaknal ale zeby wyrazil swoje zdanie. Wielu zeczy nie wiem i ciagle sie ucze wiec albo chce uslyszec odpowiedz albo je znam i nie licze sie z innym zdaniem. Nie wiem czemu sie pogniewala
Nigdy za slodzeniem nie bylam ale tez wiem ze to jak czasami wale prosto jak jest nie jest najlepiej odbierane .....jestem jaka jestem trudno...sama czasami siebie za to nielubie, ale zmieniac sie nie zamierzam tylko po to, zeby zeby komus sie podobalo, ale tez wiem, ze niektorym ciezko jest przyjac to co mowia....najgorsze w tym cholernym pisaniu jest to wiekszosc rzeczy ktore pisze jest sarkastyczne albo w zartach a tego pisaniem sie nie da przekazac i bardzo czesto jest zle odebrane co jest strasznie wkurwiajace dla mnie i czesto mi sie odechciewa wogole odzywania przez to -
Asha wrote:Ciezko nie brac do siebie Gigsa...jak zazwyczaj po moich tekstach laski sie obrazaja
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2014, 15:11
Asha lubi tę wiadomość
-
gigsa wrote:Ale piszesz to co myślisz. Skoro ktoś zadaje pytanie to oczekuje odpowiedzi. A, że odpowiedź nie zawsze jest taka jaka chcemy usłyszeć to już inna sprawa.
Wiem kochana...ale czasami mysle mimo wszystko ze moze nie warto sie odzywac
Niewazne -
Asha wrote:Nigdy za slodzeniem nie bylam ale tez wiem ze to jak czasami wale prosto jak jest nie jest najlepiej odbierane .....jestem jaka jestem trudno...sama czasami siebie za to nielubie, ale zmieniac sie nie zamierzam tylko po to, zeby zeby komus sie podobalo, ale tez wiem, ze niektorym ciezko jest przyjac to co mowia....najgorsze w tym cholernym pisaniu jest to wiekszosc rzeczy ktore pisze jest sarkastyczne albo w zartach a tego pisaniem sie nie da przekazac i bardzo czesto jest zle odebrane co jest strasznie wkurwiajace dla mnie i czesto mi sie odechciewa wogole odzywania przez to
Ale trzeba zrozumiec ze tak to wychodzi kiedy sie tylko pisze. Nikt nie jest pepkiem swita i wszystkie jedziemy na jednym wozku, wiec nie wiem po co te fochyAsha, mik82 lubią tę wiadomość