Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
tylko w myślach wygrywają...w czynach byłoby inaczej...już na tyle Cię poznałam. Ty za dobry dzieciak jesteś dlatego też cierpiszamelia04072006 wrote:ci powiem ze odkad zaczela sie starc o dzidzie i moj znow odpierdala to co dawniej robil, to zaczynam myslec czy nie jest czas na zmiany. chyba brak skrupułow wygrawaja ze zmeczeniem
amelia04072006, Iza75 lubią tę wiadomość
-
No wiem i przy nim staram się udawać, że wszystko ok i że te badania to będzie tylko formalność. Ale wiem, że on się też denerwuje.Iza75 wrote:ja tez ale trzeba robic dobra mine bo inaczej juz pozamiatane bedzie jak oboje sie bedziemy stresowac
-
ale tego chamstwa jest coraz wiecejIza75 wrote:po prostu masz swoje zasady, których sie trzymasz...a że to nie pomaga w życiu to inna inszosc niestety. Wiadomo, że bycie chujem ułatwia życie...z nikim i z niczym sie nie liczysz, masz wszystko w dupie i jeszcze są tacy co wokół ciebie skacza..zyc nie umierac...ale chujem bym nie chciala byc, i dosłownie i w przenosni

-
oj bidulka, przytul ją od ciotkiamelia04072006 wrote:tez spadam bo moje malenstwo chyba ma jelitowke . ciezka noc przede mna


to spokojnej,mimo wszystko,nocki życze...buziaki
Mik Tobie tez, ale najpierw wykorzystaj swojego na maxa
mik82 lubi tę wiadomość
-
biedna Mała, mój też chory więc witaj w klubie z zawaloną nocąamelia04072006 wrote:tez spadam bo moje malenstwo chyba ma jelitowke . ciezka noc przede mna

-
amelia04072006 wrote:ostatnio sie zastanawialam co ja takiego zrobilam ze tak przez zycie dostaje w dupe

amelia04072006 lubi tę wiadomość
-
to normalne mysle, kazdy sie denerwuje..i samym "badaniem" i tym jakie beda wyniki...ale mus to musgigsa wrote:No wiem i przy nim staram się udawać, że wszystko ok i że te badania to będzie tylko formalność. Ale wiem, że on się też denerwuje.











