Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
Rudzia wrote:Hehe
no ale caly dzien podjadam.. ;/ caly czas czuje jak by cos na zoladku stalo.. Wazylam sie dzis i poki co od tygodnia nic nie przytylam
No to jedziesz jedziesznie no co ty zartuje...te gatki ze mozesz czy masz jesc za dwoch to bzdura...jedz tyle na ile masz ochote i tyle
Rudzia lubi tę wiadomość
-
MalaCzarna wrote:Cokolwiek by to nie było to te tkanki i skrzepy są okropne. ;( A ten konkretny był okrąglutki, taka bańka przezroczysta otoczona krwią.
-
amelia04072006 wrote:w poprzednim cyklu zrobilam sobie test ciazowy i wyszedl pozytywnie a nastepnego dnia dostalam krwotok. wieczorem na podpasce znalazlam dwie rzeczy- jeden to jakis kawalek skrzepu caly oblepiony krwia a drugi tez podobny do tego pecherzyka. tez byl bialy i tylko lekko po brudzony, dlatego dokladnie go widzialam. nie bylo to przyjemne. bylby to 5 tydzien z kawalkiem
-
Czarna gdyby nie ten wczesny test to byc moze to by byla ciaza biochemiczna, o ktorej bys wogole nie wiedziala...co nie zmienia faktu, ze o niej wiesz i to boli...ale fasolka byla slaba i byc moze by obumarla naturalnie duzo wczesniej gdyby nie proszki....takie moje zdanie....ale rozumiem ze jest ci ciezko.....sprobuj nabrac sily na naowy cykl
amelia04072006, mik82 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhej
byłam wczoraj na usg i w 15dc pęcherzyk jest 17,78mm
nie jest najgorzej. Tylko , że teraz wyjątkowo z lewego jajnika a nie prawego jak zawsze... dziwne...
ja mam dzis płaczliwy dzień... od rana mąż mi dogryza, poniża i chamsko odpowiadaciągle każe coś robić... sprzatamy na budowie tyram jak dziki osioł a on jeszcze żebym u mamusi jego pozamiatała schody , bo nabrudziliśmy ... no masakra.. i w ogóle.. woła mnie.. ja sie pytam co .. a on jajco i z miną jakbym zabiła mu pół rodziny
...
ja nie wiemmam powoli dosyć takiego traktowania ;( uderzyłam się głową o drewnianą deske .. to jeszcze mnie opieprzył , że niezdara jestem ;(
-
nick nieaktualny
-
Mnie tak wszystko boli ze chyba beda nici z bzykania...doslownie wszystkie miesnie...ledwo chodze i kurwa jeszcze zeby.... no masakra...spac mi sie dalej chce....niedobrze mi nie wiem co jest grane, ale chujnia po calosci...moze to te cholerne prochy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2014, 15:56
-
Nelly1507 wrote:a najgorsze to to , że ja już uwierzyłam w to , że jestem ta najgorsza, że niedorajda ze mnie
Nie daj sie kochana...bo to juz bedzie koniec jak w to zaczniesz wierzyc....to jego pieprzone niskie poczucie wlasne wartosci...to przez to cie tak traktuje, zebys sie chujowo czula i nigdzie nie poszla i go nie zostawila....nie daj sie -
nick nieaktualnyahh... ja nie mam siły , bo zaraz mi powie , że jestem nie ogarnięta , że ciumcia, że taka cicha i w goóle
zawsze taka byłam a on to wykorzystuje.. dla mnie kobieta powinna byc delikatna a nie jak chłop... no ale widać że to źl4e
mam dość wszystkiego dziś ;(