Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyIza75 wrote:na przykład
albo szafkina swieta myja..i pod szafkami
Nawiązując do sprzątania pod szafkami to dzisiaj musiałam to zrobić, bo dzisiaj sobie wymyśliłam, że wyczyszczę sobie sitko w pralce no i jak pomyślałam tak zrobiłamPralkę mam w kuchni, bo szkoda mi było miejsca w łazience
No i wyczyściłam sobie te sitko i puściłam drugie pranie, w między czasie poszłam wieszać pierwsze pranie, wchodzę do kuchni i co widzę? Cała podłoga wody! Mąż usłyszał tylko "KURWA!!!!" i przyleciał
Dawaj ręczniki, mopa jednego, drugiego i zbieraj tą wodę... No i przy okazji posprzątałam pod szafkami, bo już syf był
Na szczęście meble mam na nóżkach to nie spuchną. Nie wiem tylko w jakim tempie panele puchną
Asha lubi tę wiadomość
-
Asha wrote:Nie dziwie sie, bo ja nie znioslam
-
Sylwia87 wrote:Nawiązując do sprzątania pod szafkami to dzisiaj musiałam to zrobić, bo dzisiaj sobie wymyśliłam, że wyczyszczę sobie sitko w pralce no i jak pomyślałam tak zrobiłam
Pralkę mam w kuchni, bo szkoda mi było miejsca w łazience
No i wyczyściłam sobie te sitko i puściłam drugie pranie, w między czasie poszłam wieszać pierwsze pranie, wchodzę do kuchni i co widzę? Cała podłoga wody! Mąż usłyszał tylko "KURWA!!!!" i przyleciał
Dawaj ręczniki, mopa jednego, drugiego i zbieraj tą wodę... No i przy okazji posprzątałam pod szafkami, bo już syf był
Na szczęście meble mam na nóżkach to nie spuchną. Nie wiem tylko w jakim tempie panele puchną
Sylwia87, Iza75 lubią tę wiadomość
-
Sylwia87 wrote:Nawiązując do sprzątania pod szafkami to dzisiaj musiałam to zrobić, bo dzisiaj sobie wymyśliłam, że wyczyszczę sobie sitko w pralce no i jak pomyślałam tak zrobiłam
Pralkę mam w kuchni, bo szkoda mi było miejsca w łazience
No i wyczyściłam sobie te sitko i puściłam drugie pranie, w między czasie poszłam wieszać pierwsze pranie, wchodzę do kuchni i co widzę? Cała podłoga wody! Mąż usłyszał tylko "KURWA!!!!" i przyleciał
Dawaj ręczniki, mopa jednego, drugiego i zbieraj tą wodę... No i przy okazji posprzątałam pod szafkami, bo już syf był
Na szczęście meble mam na nóżkach to nie spuchną. Nie wiem tylko w jakim tempie panele puchną
panele szybko puchną bo ki sie kiedyś wiadro wody wylalo i mam takie purchelki na obrzeżach...ale mam kiepskie panele wiec tez pewnie dlatego
-
nick nieaktualny
-
amelia04072006 wrote:chcialabym sobie zrobic jakis plan dzialania zeby nie zrobic nic naglego tylko zeby to co pewno jest nieuniknione bylo oczywiste i dla mnie i dla niego. moze to daloby mu cos do myslenia zeby zmienic swoje podejscie
Nie wiem czy dobrze rozumiem to co napisalas, ale moze sie kiedys dowiem ...wspieram i tulamamelia04072006 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIza75 wrote:o kurwa
panele szybko puchną bo ki sie kiedyś wiadro wody wylalo i mam takie purchelki na obrzeżach...ale mam kiepskie panele wiec tez pewnie dlatego
Mam nadzieję, że moje wogóle nie spuchną... Chociaż.. .Niech puchną! Podłogi nowe chcę wszędzieAsha, Iza75 lubią tę wiadomość
-
amelia04072006 wrote:chcialabym sobie zrobic jakis plan dzialania zeby nie zrobic nic naglego tylko zeby to co pewno jest nieuniknione bylo oczywiste i dla mnie i dla niego. moze to daloby mu cos do myslenia zeby zmienic swoje podejscie
-
nick nieaktualnyamelia04072006 wrote:chcialabym sobie zrobic jakis plan dzialania zeby nie zrobic nic naglego tylko zeby to co pewno jest nieuniknione bylo oczywiste i dla mnie i dla niego. moze to daloby mu cos do myslenia zeby zmienic swoje podejscie
Nie czytałam całej rozmowy, ale myślę, że wiem o co Ci chodzi. Ale uwierz mi, że jak facetowi nie powiesz prosto z mostu to się nie domyśli...Wspieram Kochana :*
Asha, amelia04072006, Iza75 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny