Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
wraz z selenem inozytol działa regulująco na tarczycę przy niedoczynności i chorobach autoimmunologicznych... a wraz z kwasem foliowym (i czasem melatoniną) jest stosowany żeby poprawić jakść jajeczek (np przed in vitro)Asha wrote:To moze bedzie nastepny u mnie na liscie do wyprobowania hahaha
-
ja w tym cyklu biorę pierwszy raz wiesiołka i już widzę, że działa
ciekawa tylko jestem czy podziała tez na ilość śluzu płodnego -
amelia04072006 wrote:wraz z selenem inozytol działa regulująco na tarczycę przy niedoczynności i chorobach autoimmunologicznych... a wraz z kwasem foliowym (i czasem melatoniną) jest stosowany żeby poprawić jakść jajeczek (np przed in vitro)
A no to mi dadza i tak -
ale jakoś dziwnie w tym miesiącuAsha wrote:Moja juz byla otwatra i gotowa jak do owu wiec sie nie dziw
wczoraj w dzień to pierwszy raz ją ledwo dotknęłam -
clo moze dostane. to zalezy od badan. z tego co patrzylam o tych badaniach to glownie wykazuja czy nie ma sie zbyt duzej ilosci testosteronu w roznej postaci a ja podejzewam ze mnie to nie dotyczy bo nie mam nadmiernego owlosienia czy problemow z tyciem bo ja raczej niedowaze . zreszta nie wiem czy sie zgodze na cleoAsha wrote:A moze poczekaj na clo i nie mieszaj juz
-
Na razie to tylko w ilości śluzu. Zobaczymy czy będzie więcej sluzu płodnego po tym, bo na razie jestem na etapie lepkiegoAsha wrote:A jaka roznice zauwazylas?
-
nick nieaktualny
-
Ogólnie jakoś lekceważąco podchodzę do starań w tym cyklu, nie wiem czemu.
Może przez to, że jedziemy za 2 tyg. do Turcji i koleżanka mi naopowiadała, że tam po przyjeździe często dostaje się ostrej biegunki i że jak nawet uda mi się zaskoczyć to pewnie i tak przez ten klimat i to wszystko w dupę pójdzie -
no właśnie była niżej, prawie cały czas średnio. Teraz od początku @ jest bardzo wysoko i bardzo miękka. W tym cyklu staram się sprawdzać ją ok.18 i tylko ten pomiar wpisuję na wykresie, bo w tamtym miesiącu ciągle wędrowała w ciągu dnia i sama juz nie wiedziałam co wpisywaćamelia04072006 wrote:mi po @ poszla bardzo szybko w gore. a w poprzednim cyklu jak mialas?
-
jesli jest ci pisana ciąża to czy pójdziesz na wojne, czy bedzie epidemia cholery to ja donosisz do konca. denerwują mnie takie wrozby. po prostu zwroc wieksza uwage na to co pijesz lub jesz i tyle.gigsa wrote:Ogólnie jakoś lekceważąco podchodzę do starań w tym cyklu, nie wiem czemu.
Może przez to, że jedziemy za 2 tyg. do Turcji i koleżanka mi naopowiadała, że tam po przyjeździe często dostaje się ostrej biegunki i że jak nawet uda mi się zaskoczyć to pewnie i tak przez ten klimat i to wszystko w dupę pójdzie
Asha lubi tę wiadomość
-
mądrzy w tym temacie każą sprawdzać wieczorem i ta wpisywac. ja tez sprawdzalam o rożnych porach dnia, ale zawsze wpisuje wieczorna, bo faktycznie co grzebanko to byla w innym położeniugigsa wrote:no właśnie była niżej, prawie cały czas średnio. Teraz od początku @ jest bardzo wysoko i bardzo miękka. W tym cyklu staram się sprawdzać ją ok.18 i tylko ten pomiar wpisuję na wykresie, bo w tamtym miesiącu ciągle wędrowała w ciągu dnia i sama juz nie wiedziałam co wpisywać




nigdzie nie idzcie


