Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
bianka wrote:Dostałam przykaz 1 saszetkę dziennie. Nawet na ulotce jest napisane, że większa dawka tylko na wyraźne zalecenie lekarza. Piłam od pierwszego dnia cyklu aż do zielonej kropki, a teraz przerzuciłam się na zwykły kwas foliowy, choć czytałam w necie, że nie które kobitki piły dłużej. Zaczekam co mi lekarz powie, bo pół opakowania mi zostało. mnie mdli po kwasie, więc zawsze starałam się wieczorem pić.
Asha lubi tę wiadomość
-
bianka wrote:Dziękuję, dobrze:) moje małe cycuszki nabierają pełnych kształtów, bolą w nocy tak, że się budzę jak na którąś się położę:] ciągle się wq... a i ciągle łapię zawiasy i stany amnezyjne:D współczuje mojemu m!
Oj zazdroszcze kochana cycuszkow to juz chyba wiadomo oficjalnie hahaha
I wogole cudniebianka lubi tę wiadomość
-
Asha wrote:Mam teraz plana z bzykaniem...i teraz nie wiem, chce noc odczekac przed finalowa noc i teraz nie wiem kiedy, ale to chyba jeszcze nie jutro ...jak jutro wyjdzie pozytywny to pojutrze chyba bedzie najlepiej
do pojutrza (chyba tak sie pisze) nie czekaj bo moze byc po zawodach a jak nie to powtorka z rozrywki
gigsa lubi tę wiadomość
-
Asha wrote:http://zapodaj.net/d885c07f62eaa.jpg.html
Jak dla mnie jeszcze chwilę ten Twój pik lh ale jest jeszcze taka opcja że miałaś go koło południa i wcale by mnie to nie zdziwiło
Co do inofolicu to nie wiem ale położna u mojego gina miała całe wiadro próbek jak poszłam na wizytę po poronieniu i mi je wszystkie dała i kazała pić Zapomniałam o tym ale w tym cyklu mi się przypomniało i jakoś od 4 dnia pije jak mi się przypomni Co będzie to się okaże -
Asha wrote:Mam teraz plana z bzykaniem...i teraz nie wiem, chce noc odczekac przed finalowa noc i teraz nie wiem kiedy, ale to chyba jeszcze nie jutro ...jak jutro wyjdzie pozytywny to pojutrze chyba bedzie najlepiej
Dawaj jutro, żeby żołnierze na warcie stali, a pojutrze posiłki wyślesz:D
Grunt to dobra strategia;)
amelia04072006 lubi tę wiadomość
-
mik82 wrote:Hej laski!
Jak dla mnie jeszcze chwilę ten Twój pik lh ale jest jeszcze taka opcja że miałaś go koło południa i wcale by mnie to nie zdziwiło
Co do inofolicu to nie wiem ale położna u mojego gina miała całe wiadro próbek jak poszłam na wizytę po poronieniu i mi je wszystkie dała i kazała pić Zapomniałam o tym ale w tym cyklu mi się przypomniało i jakoś od 4 dnia pije jak mi się przypomni Co będzie to się okaże -
Mik 82 ja do gina prywatnie chodziłam i też mi dał trochę próbek, więc stwierdziłam, że pewnie mają kasę od firmy farmaceutycznej i wciskają wszystkim, więc nie piłam jak cykl się zaczął. Dopiero jak kolejny raz nie wyszło stwierdziłam, że to nie są jakieś duże pieniądze i spróbuje, i ... mam swoje maleństwo pod serduszkiem. Ale pewnie to nie tylko zasługa inofolicu, choć uważam, że pomógł. Owulacja była bardzo wyraźna.
amelia04072006 lubi tę wiadomość
-
bianka wrote:Mik 82 ja do gina prywatnie chodziłam i też mi dał trochę próbek, więc stwierdziłam, że pewnie mają kasę od firmy farmaceutycznej i wciskają wszystkim, więc nie piłam jak cykl się zaczął. Dopiero jak kolejny raz nie wyszło stwierdziłam, że to nie są jakieś duże pieniądze i spróbuje, i ... mam swoje maleństwo pod serduszkiem. Ale pewnie to nie tylko zasługa inofolicu, choć uważam, że pomógł. Owulacja była bardzo wyraźna.
-
Asha wrote:Tez mysle ze jutro..ale stary juz sie krzywi, ze zobaczymy, ze moze dzisiaj zadnej przerwy robic nie bedziemy...zboczuch
ale zazdroszczę.... -
Asha wrote:Tez mysle ze jutro..ale stary juz sie krzywi, ze zobaczymy, ze moze dzisiaj zadnej przerwy robic nie bedziemy...zboczuch