Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
No przecież jestem...znów pewnie na chwilę
stary mi zabrał testa bo się na niego gapiłam co jakiś czas (no dobra sama mu go oddałam żeby wywalił)...no ale po godzinie się przespałam, wstałam i pytam się go gdzie gdzie mój test, a on do mnie "wariatka"...no to ku...a odkrycie nie? hahaha
U mnie weekendzik leniwy
A Ty Asha poza targaniem mebli jak go spędziłaś? -
mik82 wrote:No przecież jestem...znów pewnie na chwilę
stary mi zabrał testa bo się na niego gapiłam co jakiś czas (no dobra sama mu go oddałam żeby wywalił)...no ale po godzinie się przespałam, wstałam i pytam się go gdzie gdzie mój test, a on do mnie "wariatka"...no to ku...a odkrycie nie? hahaha
U mnie weekendzik leniwy
A Ty Asha poza targaniem mebli jak go spędziłaś?
Hahahaha no mus na testa godzinami paczac hahaha
Ja lezakowalam...po przemeblowaniu oczywiscie....bo mnie naparzaleniwca mam w dupsku
mik82 lubi tę wiadomość
-
Asha wrote:No @@@@ szmatowo konkretnie
nie lubię
mik82 wrote:No przecież jestem...znów pewnie na chwilę
stary mi zabrał testa bo się na niego gapiłam co jakiś czas (no dobra sama mu go oddałam żeby wywalił)...no ale po godzinie się przespałam, wstałam i pytam się go gdzie gdzie mój test, a on do mnie "wariatka"...no to ku...a odkrycie nie? hahaha
wariatka
mik82 lubi tę wiadomość
jestem w ciąży, urojonej i spożywczej.
-
Asha wrote:Daje rade...gorzej z brzuchem
kiepsko jakos w tym miesiacu
A ty jak? Jakies objawy
U mnie 0 objawów, jedynie ta szyjka nisko i miękka i ogromna, taka jakby spuchnięta nadal, ale czy to objaw to nie wiem
Zmierzylam durna tempke i się rajcuję, że wieczorem mam 37.90, a jutro pewnie i tak w dół poleci ostro -
dotik wrote:aa niedziela jak niedziela, trochę biegunka, mały rzyg, dzień jak co dzień
najgorsze jest to, że za godzinę mam busa z powrotem do warszawy, to będzie podróż życia -
gigsa wrote:To niefajnie
U mnie 0 objawów, jedynie ta szyjka nisko i miękka i ogromna, taka jakby spuchnięta nadal, ale czy to objaw to nie wiem
Zmierzylam durna tempke i się rajcuję, że wieczorem mam 37.90, a jutro pewnie i tak w dół poleci ostro
tylko Ty jej za dużo tam nie tykaj, bo wieszjestem w ciąży, urojonej i spożywczej.
-
gigsa wrote:To niefajnie
U mnie 0 objawów, jedynie ta szyjka nisko i miękka i ogromna, taka jakby spuchnięta nadal, ale czy to objaw to nie wiem
Zmierzylam durna tempke i się rajcuję, że wieczorem mam 37.90, a jutro pewnie i tak w dół poleci ostro
Wieczorlem to niestety kicha...pamietacie ja mialam 38.0 miesiac temu
Ale szyje masz ciazowa wiec fasol siedzi...niegrzeb tam !!!!mik82, Cwalinka lubią tę wiadomość
-
Asha wrote:Hahahaha no mus na testa godzinami paczac hahaha
Ja lezakowalam...po przemeblowaniu oczywiscie....bo mnie naparzaleniwca mam w dupsku
Cwalinka lubi tę wiadomość
-
Asha wrote:Jutro juz powinno byc lepiej
gigsa, Asha, Cwalinka lubią tę wiadomość
-
Asha wrote:Wieczorlem to niestety kicha...pamietacie ja mialam 38.0 miesiac temu
Ale szyje masz ciazowa wiec fasol siedzi...niegrzeb tam !!!!
Ja miesiąc temu miałam wieczór przed @ 38.40 i dupa kolejnego dniaAsha lubi tę wiadomość
-
gigsa wrote:To niefajnie
U mnie 0 objawów, jedynie ta szyjka nisko i miękka i ogromna, taka jakby spuchnięta nadal, ale czy to objaw to nie wiem
Zmierzylam durna tempke i się rajcuję, że wieczorem mam 37.90, a jutro pewnie i tak w dół poleci ostro -
mik82 wrote:no a co ja miałam ciekawszego w niedzielę do roboty jak nie paczenie...byłam śpiąca to test oddałam no a teraz mus go mieć z powrotem a ten mój stary taki mądry że naprawdę go wywalił
Co on nie przytomny jest czy jak???? Nie no masakra z tymi kolesiami...za malo testow robisz...tak to by wiedzial ze wcale nie mialas na mysli wyrzuc hahahahdotik, gigsa, mik82 lubią tę wiadomość
-
Asha wrote:Taaaa...normalka...jutro zmierze...bo stary rano wstaje, ale juz powinna spasc na 36.8
dotik lubi tę wiadomość