Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
Asha wrote:Szkoda ze nie masz sily
Anka miała wczoraj naprawdę chujowy dzień...została bez kasy i nie było tu nikogo kto by ją pocieszył, pogadał itp. a potem dostała wyniki i....ogromna radość...czasem po takich upadkach nie kontrolujesz tego...po prostu wchodzisz i piszesz bo masz dosłownie chwilę na to (i nie czytasz co inni napisali)...staraczka wczoraj już w południe płakała bo plamiła, zaczynała krwawić i wiedziała że będzie źle i Ty potem byłaś na forum i też tego nie przeczytałaś bo nie miałaś czasu...po prostu czasem tak jest że zaliczymy gafę ale to nie ma nic wspólnego ze złymi intencjami....Dobrze że piszemy o tym co nas zakuło w oczy i z tego akurat się cieszę -
mik82 wrote:no dobra żeby już do tego nie wracać.... być może ja dobrze tej sytuacji z wczoraj nie pamiętam bo czytałam pobieżnie bo brak czasu było...
Anka miała wczoraj naprawdę chujowy dzień...została bez kasy i nie było tu nikogo kto by ją pocieszył, pogadał itp. a potem dostała wyniki i....ogromna radość...czasem po takich upadkach nie kontrolujesz tego...po prostu wchodzisz i piszesz bo masz dosłownie chwilę na to (i nie czytasz co inni napisali)...staraczka wczoraj już w południe płakała bo plamiła, zaczynała krwawić i wiedziała że będzie źle i Ty potem byłaś na forum i też tego nie przeczytałaś bo nie miałaś czasu...po prostu czasem tak jest że zaliczymy gafę ale to nie ma nic wspólnego ze złymi intencjami....Dobrze że piszemy o tym co nas zakuło w oczy i z tego akurat się cieszę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2014, 09:40
mik82 lubi tę wiadomość
-
dopiero teraz wszystko doczytałam...
staraczka, strasznie jest mi przykroale nie możesz się poddawać, nie ma takiej opcji, niestety takie rzeczy się zdarzają ale to absolutnie nie znaczy że nie możesz zajść w ciążę i urodzić zdrowego dzieciaczka. teraz powinnaś wszelkie badania porobić, żeby się przygotować jak najlepiej
ania, cieszę się z wyników bo to znaczy że idzie ku dobremu!
asha, może jakaś zbiórkę dla Ciebie na iui zrobimy
mik, ciągle trzymam kciuki!
amelia,gigsa ciężarówy kochane
izuś ja już tp chyba mówiłam ale ten Twój progesteron nie jest chyba taki zły, bo 11 kiedy nie był robiony raczej w piku swoim,to oki wynik:)
cwalinka kciukam żeby owu przyszła później i udało się z
no i witam się ogólnieamelia04072006, Sylwia87, Asha, mik82, Iza75 lubią tę wiadomość
jestem w ciąży, urojonej i spożywczej.
-
mik82 wrote:no dobra żeby już do tego nie wracać.... być może ja dobrze tej sytuacji z wczoraj nie pamiętam bo czytałam pobieżnie bo brak czasu było...
Anka miała wczoraj naprawdę chujowy dzień...została bez kasy i nie było tu nikogo kto by ją pocieszył, pogadał itp. a potem dostała wyniki i....ogromna radość...czasem po takich upadkach nie kontrolujesz tego...po prostu wchodzisz i piszesz bo masz dosłownie chwilę na to (i nie czytasz co inni napisali)...staraczka wczoraj już w południe płakała bo plamiła, zaczynała krwawić i wiedziała że będzie źle i Ty potem byłaś na forum i też tego nie przeczytałaś bo nie miałaś czasu...po prostu czasem tak jest że zaliczymy gafę ale to nie ma nic wspólnego ze złymi intencjami....Dobrze że piszemy o tym co nas zakuło w oczy i z tego akurat się cieszę
Ja uzylam wczorajszego dnia jako przykladu ale moge wrocic do dnia wczesniej i wczesniej bo to nie jest jedyna taka sytuacja...i dzisiaj rano przez ze sie powtorzyla dlatego to napisalam....dzisiaj rano!!!!
Ja zgadzam sie z toba co do wczoraj...ja wpadlam tylko na chwile zebyscie sie nie zastanawialy co sie dzieje ze mna i tez napisalam ze nie wiem co sie dookola dzieje, ale sie przywitalam i nie napisalam tylko o sobie...ale to takie moje...wczorajszy dzien byl tylko przykladem....bo to nie jedyny taki dzien...dzisiaj byl nastepny...ale to tylko kolejny.....a my tu zasady ustalilysmy chyba....i dziekuje za twoj wpis bo to wyjasnni wiecejmik82 lubi tę wiadomość
-
Asha wrote:Owszem...ladnie wyglada tyle ze jeszcze nie jest dostepne dopiero badaja
jak chcesz mozesz zadzwonic..skoro u nas w PL juz to jest to UK tym bardziej.. a to ze pisza ze badaja to wiadomo ze sa jakies doswiadczenia ale ta metoda jest juz stosowana od kilku lat -
dotik wrote:dopiero teraz wszystko doczytałam...
staraczka, strasznie jest mi przykroale nie możesz się poddawać, nie ma takiej opcji, niestety takie rzeczy się zdarzają ale to absolutnie nie znaczy że nie możesz zajść w ciążę i urodzić zdrowego dzieciaczka. teraz powinnaś wszelkie badania porobić, żeby się przygotować jak najlepiej
ania, cieszę się z wyników bo to znaczy że idzie ku dobremu!
asha, może jakaś zbiórkę dla Ciebie na iui zrobimy
mik, ciągle trzymam kciuki!
amelia,gigsa ciężarówy kochane
izuś ja już tp chyba mówiłam ale ten Twój progesteron nie jest chyba taki zły, bo 11 kiedy nie był robiony raczej w piku swoim,to oki wynik:)
cwalinka kciukam żeby owu przyszła później i udało się z
no i witam się ogólnieWiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2014, 09:43
dotik, gigsa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cwalinka wrote:Amelka ja tez chce miec wylizany wykres ;P
ok bede lizac co popadnie
mam juz zamowienia pod wykresemWiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2014, 09:46
dotik, Cwalinka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySylwia87 wrote:No i dzwoniłam i rodzinny nie przepisze mi luty, bo nie ma uprawnień, musiałabym mieć zaświadczenie od gina. Dzwoniłam do endo i zgadnijcie co mi powiedzieli? Proszę zadzwonić we wrześniu 2015 i zapisać się na 2016 rok!!!
a na NFZ jak u Ciebie ginkowie przyjmuja?dotik lubi tę wiadomość
-
Sylwia87 wrote:No i dzwoniłam i rodzinny nie przepisze mi luty, bo nie ma uprawnień, musiałabym mieć zaświadczenie od gina. Dzwoniłam do endo i zgadnijcie co mi powiedzieli? Proszę zadzwonić we wrześniu 2015 i zapisać się na 2016 rok!!!
Hahahahah tez zajebiscie -
Asha wrote:Ja uzylam wczorajszego dnia jako przykladu ale moge wrocic do dnia wczesniej i wczesniej bo to nie jest jedyna taka sytuacja...i dzisiaj rano przez ze sie powtorzyla dlatego to napisalam....dzisiaj rano!!!!
Ja zgadzam sie z toba co do wczoraj...ja wpadlam tylko na chwile zebyscie sie nie zastanawialy co sie dzieje ze mna i tez napisalam ze nie wiem co sie dookola dzieje, ale sie przywitalam i nie napisalam tylko o sobie...ale to takie moje...wczorajszy dzien byl tylko przykladem....bo to nie jedyny taki dzien...dzisiaj byl nastepny...ale to tylko kolejny.....a my tu zasady ustalilysmy chyba....i dziekuje za twoj wpis bo to wyjasnni wiecejjeśli ani się to zdarza nie pierwszy raz to ok...ja po prostu nie czytam wszystkiego zawsze i mogłam nie wyłapać...sorki...ale dobrze że mówimy o tym a nie uciekamy z forum żeby się wkurwiać na takie sytuacje w samotności
dotik, Asha lubią tę wiadomość
-
Sylwia87 wrote:No i dzwoniłam i rodzinny nie przepisze mi luty, bo nie ma uprawnień, musiałabym mieć zaświadczenie od gina. Dzwoniłam do endo i zgadnijcie co mi powiedzieli? Proszę zadzwonić we wrześniu 2015 i zapisać się na 2016 rok!!!
-
Sylwia87 wrote:No i dzwoniłam i rodzinny nie przepisze mi luty, bo nie ma uprawnień, musiałabym mieć zaświadczenie od gina. Dzwoniłam do endo i zgadnijcie co mi powiedzieli? Proszę zadzwonić we wrześniu 2015 i zapisać się na 2016 rok!!!
kurwa - sylwius ty chyba powinnas szukac kogos bo przed toba zagniezdzenie. nie wiem miki wypowiedz sie