Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
zoosiaa wrote:Nie.. pani ginekolog ktora mnie przyjela i badala najpierw napisala w mojej karcie luteina 2x i kwas foliowy a za chwile skreslila luteina i kazala tylko podawac kwas foliowy.. .. tak sprawdzalam progesteron razem jak robilam bete.. moja 1 beta wynosila 351,50 progesteron 18,15 kolejna bete robilam po 3 dnioavh i miala tylko 395,30 a na drui dzien robilam w szpitalu rano a o 21 trafilam do szpitala i moja beta juz wynosila 40,41 ale jak poszlam z oba tymi wynikami co robilam na wlasna reke to lekarz mowil ze wszystko jest ok ze mam sie nie martwic ze beta jeszcze urosnie..
Ty lekarza musisz zmienic koniecznie, bo lute to ty napewno poeinnas miec a tarczyce ci sprawdzili?
Cwalinka, 25staraczka25 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnynie rozumiem na jakich lekarzy trafiaszzoosiaa wrote:Nie.. pani ginekolog ktora mnie przyjela i badala najpierw napisala w mojej karcie luteina 2x i kwas foliowy a za chwile skreslila luteina i kazala tylko podawac kwas foliowy.. .. tak sprawdzalam progesteron razem jak robilam bete.. moja 1 beta wynosila 351,50 progesteron 18,15 kolejna bete robilam po 3 dnioavh i miala tylko 395,30 a na drui dzien robilam w szpitalu rano a o 21 trafilam do szpitala i moja beta juz wynosila 40,41 ale jak poszlam z oba tymi wynikami co robilam na wlasna reke to lekarz mowil ze wszystko jest ok ze mam sie nie martwic ze beta jeszcze urosnie.. a teraz tak poza beta i tym wszystkim ... powinnaś zrobić sobie badanie hormonów prolaktyna progesteron jeszcze raz itd. hormony tarczycy , musisz znaleźć dobrego lekarza poszukaj w internecie w swojej okolicy bo inaczej to za każdym razem bez wsparcia będzie się tak kończyć ... gdzieś problem jest
-
nick nieaktualny
-
tylko zeby tak na prawde wyjsc na ta prostą to musialabym do Olsztyna chybajechac jakiegos dobrego lekarza szukac.. tarczycy nie mam tzn z nia jest wszystko ok.. a o tych badaniach anty PO i anty TG nie slyszalam nawet... to normalnie w laboratorium sie robi tak? jakie sa koszty takich badan ?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyw każdym mogą być inne cenyzoosiaa wrote:tylko zeby tak na prawde wyjsc na ta prostą to musialabym do Olsztyna chybajechac jakiegos dobrego lekarza szukac.. tarczycy nie mam tzn z nia jest wszystko ok.. a o tych badaniach anty PO i anty TG nie slyszalam nawet... to normalnie w laboratorium sie robi tak? jakie sa koszty takich badan ?
ale musisz coś zrobić my Ci możemy doradzić ale bez zbędnych badań sama sobie nie pomożesz
Cwalinka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyte badania sa powiazane z tarczyca,, anty TPO wskauzzje na hashoimoto sa to przeciwciala, czesto ta horoba jest odpowiedzialna za poronienia, mnie chyba samo anty TPO kosztowalo 60 zl, ale nie pamietam dokladnie, koniecznie sobie je zrobzoosiaa wrote:tylko zeby tak na prawde wyjsc na ta prostą to musialabym do Olsztyna chybajechac jakiegos dobrego lekarza szukac.. tarczycy nie mam tzn z nia jest wszystko ok.. a o tych badaniach anty PO i anty TG nie slyszalam nawet... to normalnie w laboratorium sie robi tak? jakie sa koszty takich badan ?
-
nick nieaktualnyTSH w porzadku to znaczy jakie?zoosiaa wrote:tylko zeby tak na prawde wyjsc na ta prostą to musialabym do Olsztyna chybajechac jakiegos dobrego lekarza szukac.. tarczycy nie mam tzn z nia jest wszystko ok.. a o tych badaniach anty PO i anty TG nie slyszalam nawet... to normalnie w laboratorium sie robi tak? jakie sa koszty takich badan ?
Asha, 25staraczka25 lubią tę wiadomość
-
zoosiaa wrote:tylko zeby tak na prawde wyjsc na ta prostą to musialabym do Olsztyna chybajechac jakiegos dobrego lekarza szukac.. tarczycy nie mam tzn z nia jest wszystko ok.. a o tych badaniach anty PO i anty TG nie slyszalam nawet... to normalnie w laboratorium sie robi tak? jakie sa koszty takich badan ?
Jak znajdziesz dobrego lekarza to on ci to ogarnie wszystko
Cwalinka, 25staraczka25 lubią tę wiadomość
-
zoosiaa wrote:staramy sie 4 lata ogolnie zadnych piguł anty nie biore i nigdy nie bralam.. i ogolnie zadnych zzabezpieczen.. 2 razy widzialam 2 krechy i tak szybko sie radosc skonczyla.. teraz donosilam do 9 tyg .. i jak tylko zobaczylam róż na majtkach odrazu zebralam swojego i do szpitala pojechalismy nie czekalam ani chwili.. a tam i tak lezalam jak na wymarcie.. nikt do mnie nieprzychodzil tylko sie dowiedzialam ze jest zagrozenie poronieniem, ale zeby ratowac to nic zaintersowania z ich strony.. jeszcze na drugi dzien ordynator przyszedl i powiedzal " ciąża sobie poszła " i odszedl..
Nie wiem kochane moze wy jakos pomozece co robic jak robic by stal sie ten cud i trwal az do konca..
uuu to szybko zaczeliscie się starać, 19 lat
no ale w sumie nie ma na co czekać, biorąc pod uwagę ile to trwa... badania hormonalne robiłaś? tsh, progesteron, prolaktyna, lh, fsh. bo jak nie robiłaś, to naprawdę warto
Cwalinka, 25staraczka25 lubią tę wiadomość
jestem w ciąży, urojonej i spożywczej.
-
nick nieaktualnytakich znachorow to Ty unikajzoosiaa wrote:No mialam jeszcze takie jedno badanie u pana doktora co prowadzi medycyne naturalna to powiedzial mi ze jestem zanieczysczona hehe.. tzn chodzi o toksyny w organizmie i ze przez to mój płód mógł obumierac przez to
Cwalinka, Asha, dotik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
zoosiaa wrote:No mialam jeszcze takie jedno badanie u pana doktora co prowadzi medycyne naturalna to powiedzial mi ze jestem zanieczysczona hehe.. tzn chodzi o toksyny w organizmie i ze przez to mój płód mógł obumierac przez to
Zamiast jemu kase dawac idz do gina normalnego
25staraczka25, Cwalinka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
